Pasiok

I jeszcze czytalam, ze kark sie sprawdza czy cieply czy zimny, zeby ocenic:)

ueee, a ja patrzalam na 250ml ;<

Hahaha, az mi sie smiac zachcialo jak to czytalam. No nic, niech robia co chca z tymi dziecmi! Moj partner sobie jeszcze pozapraszal braci na weekend i kto bedzie gotowal i przygotowywal? Wiadomo, ze ja, bo on 'sie na tym nie zna' wielka filozofia. coz, podam paluszki jak w kogel-mogel i tyle!! Widzialam wlasnie na doz.pl, o ile o to chodzilo. Jest za 36zl, na innych stronach po 35, ale to trzeba liczyc wysylke pewnie. A z tej apteki doz.pl mozesz odebrac w kilku aptekach w swoim miescie, moze akurat jest na liscie.

Wlasnie widze, ze 35zl za pol litra. Taniej faktycznie wychodzi mydelko specjalne i oliwka :) Ja myslalam, ze bodziaki i pajac:/ gdzies wyczytalam, ze body to jak bielizna i w sumie ma byc prawie zawsze, a reszte w zaleznosci od pogody itd. TO ja juz sama nie wiem! Jedna warstwa tj. pajacyk byloby juz mega wygodnie. Mam dwa pajace, ale cienkie. takze moze byc mu za zimno. I jeszce wyczytalam, zeby dziecko ubierac tak jak siebie plus jedna warstwa, ale nie wiem czy to sie tyczy tylko wyjsc z domu czy tez przbywania w domu tez sie spotkalam z opinia, zeby prac wszystkie ubrania w tym proszku przez jakis czas ;) ale tez sie nad tym zastanawiam, w koncu TAKIEGO kontaktu z naszymi ciuszkami az nie bedzie mialo.

Monisia - jakby z tym bankiem cos jednak wyszlo, pisz! Dolacze do Was z takim brzuchem to najlepiej, nikt sie nie bedzie spodziewal, bach bach i kasa nasza. Kto uzyje sily przeciwko ciezarnej?!

Ta emulsja oliatum, nada sie i do mycia, nawilzania i do glowki? W sumie to bardzo fajna sprawa, jedna butelka zamiast 5 roznych, bo po co.. Zapisalam sobie te wyprawke zobacze co i jak. Zastanawiam sie nad kaftanikami, jak np ubierasz dziecko w body i pajaca to kaftanik na to tez do spania w zime? Czy tylko gdy zakladasz spioszki? Sama nie wiem co lepsze. Chociaz do pajacow nie trzeba skarpeteczek dodatkowo :) jeszcze proszek do prania ubranek dzieciecych!

Madrea - wiem, ze to nie to samo, ale moze starczy ta zawieszka na kaloryfer z woda?:/ Chyba, ze znajde cos uzywanego i w dobrym stanie. Sie mnozy i mnozy! A spiworkow tez zadnych ladnych nie widzialam, bylam ostatnio w smyku poogladac, to takie jakies srednie sa. Nic specjalnego, o.

U mnie tez lista nie mala z tego wszystkiego mam termometr i nozyczki. SLyszalam jeszcze i widzialam na innej wyprawce rekawiczki niedrapki, nie wiem czy sa konieczne? Albo termometr do wody, czy moze dam rade sama ocenic jej cieplo? :P glowa mala! Plus jeszcze kosmetyki, gaziki do pepuszka, jakies kremy i na wszelki wypadek chyba kupie jakies leki na kolke, goraczke? Gdyby dzialo sie cos powazniejszego. Chociaz nie wiem czy przeciwgoraczkowe tak stosowac bez konsultacji. Tez postanowilam, ze na razie Olafek bedzie spal w rozku lub spiworku, takze zakupie chyba tylko kocyk cienki.

ueee Ty szczesciaro!

Tez sie staram go wypychac, zeby zaprosil na piwo z okazji ciazy albo urodzin itd. teraz zaluje, bo widze, ze od kolezaneczek to tez nie stroi. takze jego puszczac gdzies to az strach. Nie wiem czy to sie kiedykolwiek zmieni. Oni sa chyba ulomni. Moja wyprawka na razie jest w notesie na liscie zakupione pare rzeczy na chwile obecna, nic z wiekszych. W nastepnym miesiacu planuje lozeczko, wozek raczej grudzien/styczen. Ubranka gdzies po drodze, pierdolki tez.

Pajacow z takim rozpieciem pelno, ale body ciezko trafic to fakt, a jak juz to cena nie jest mala;) wiem, ze w h&m sa bodziaki zapinane na bok. Na razie wszystkie mam przez glowke (ale na razie tylko dwa). tez w sklepie malo ich widze..moze na allegro czy gdzies bedzie wiecej do wyboru. Czy kupuje konkretnie dla chlopczyka... niespecjalnie. Mi sie i tak zadne samochody i samoloty nie podobaja, mam paski roznego koloru, szare spodnie i pizamki i love mum and dad, takze calkiem uniseks. Mozna by powiedziec, ze po prostu nie sa rozowe, fioletowe, nie maja kokardek i falbanek :) Ale mi tak dzidzia pyka w brzuszku ciekawe co tam porabia ciekawego

Oj, to zmienie lepiej liste zyczen na babyshower/pepkowe :O

Jeszcze sie zdazy napomagac przy blizniakach i wymeczyc :)) Zdecydowanie nie bylabym za miesieczna delegacja, o to bylaby chyba juz przesada. Ale w sumie jak taka praca..to taka praca...

Placz, musi byc! moze mi sie wlasnie rowniez uda zwlec z lozka, na razie jak wstalam, tak siedze.. Madrea - wlasnie ogladajac tam ubranka, chcialam 56cm pare wziac do szpitala, to wydawaly mi sie jakies malutkie;) wezme moze jakas miarke ze soba

Trzeba cos koniecznie zorganizowac, moze do krakowa przyjechaloby nawet wiecej osob:) w koncu to nie wies hihi Co do rozmiarowki Pepco, nie jest zanizona lub zawyzona? Wiem, ze z h&m ciuszki wychodza nieco wieksze niz typowo, tak mowila mi jedna mama, ktora kupowala tam sporo ubranek.

Aaa co tam, takie samopoczucie mam, ze tez polece do Pepco. Krakow? - zaraz bede! busik za 8zl i jestem! Bedziemy sobie tam siedzialy, dwie male mlode orki :)

Ano to racja, faktycznie chyba jest urlop ojcowski, ale dopytam,b o jak widac faktycznie ma cos dziwnie w tej firmie z tego co mowicie.. Socjal sie tez dostaje z ubezpieczenia, o ile ma sie jakis pakiet chyba rodzinny, niestety tata wzial ten standardowy najtanszy (tanszy o 2 zlote) takze nie dostanie raczej nic, bo jest 9 miesieczna karencja..

Witam, zastanawiam sie czy do Was nie dolaczyc i podzielic sie swoimi problemami. Niedlugo bede mama, moje samopoczucie ulego ogromnemu pogorszeniu. Juz przed wciaza bylo nie za dobrze, nie potrafilam znalezc pracy miedzy innymi ok 2-3miesiace. Mieszkam w innym miescie niz rodzina, znajomych coraz mniej, bo tylko ja mam dziecko z moich bliskich kolezanek..mam wrazenie, ze mnie unikaja. Moze sie zmienilam, zreszta kto by chcial wiecznie sluchac o dziecku. Z partnerem beznadzieja, jest uzalezniony od alkoholu (piwko dwa dziennie, ostatnio przyszedl po pracy z piwem o 8 rano, jak nigdy...), z czym walcze caly czas, widze postepy, ale tego sie nie wyleczy do konca zycia i o tym wiem. Ostatnio sie ode mnie oddalil, zauwazylam, ze pojawila sie jakas kolezanka, cos o niej wpominal, potem widzialam raporty smsow, ktore usunal bo sie bal ze zobacze..i inne bzdety. Dodatkowo powiedzial ze sie mna juz znudzil i nudzi go staly zwiazek (w normalnym zwiazku jestesmy moze 1,5roku). Przepraszal za te slowa wczoraj okropnie, az sie sam poplakal chyba pierwszy raz w zyciu.. Ooglnie nie jestem juz w stanie wstac z lozka i ogarnac cokolwiek, czuje potworna samotnosc i strach, ze bede naprawde samotna. Jak kolezanka wyzej, chce odejsc a nie mam gdzie i za co, kosmowke mam jeszcze troche przodujaca takze nie moge za bardzo nic robic, pracy nie potrafilam znalezc przed ciaza (ok 3 miesiace) i zostalam z niczym. Na dodatek wiecznie slysze, ze nic nie robie bezwz\gledu na to czy robie czy nie. Jestem w stanie plakac od rana do wieczora, pranie nie zrobione, naczynia nie umyte...siebie ogarnac tez mi sie nie chce, jem tyle co nic. Przychodza mi do glowy mysli typu, ze wolalabym nie miec dziecka, potem placze, bo mysle, ze dziecko czuje, ze go nie chce Nie mam pojecia jak sobie z tym poradzic i gdzie szukac mojej motywacji do zycia i pomocy, ktora zwyczajnie zniknela. a w dobie takich wydatkow (dziecko, ubrania ciazowe, jakies poduszki, laktatory) nie stac mnie na psychologa. Mam nadzieje, ze nie zanudzilam was za bardzo, staralam sie w skrocie

Jak z misia panda to jeszcze nie jest zle haha

Z tego co sie orientuje, ma to na zasadzie wolnych dni na zadanie i takich wlasnie urlopowych. DNI. Ogolnie w okres wakacji ma juz ich do wybrania ok 30 jak nie wezmie zadnego. takze z tego bierze zalozmy tydzien i ma urlop.. I mysle, ze od stycznia tyle dni mu sie nie zabiera. Ma umowe o prace ale w takiej korporacyjnej firmie, z takimi zasadami.. nie wiem czemu:/ Racja..niekoniecznie dadza Ci z dnia na dzien;) mozna chyba tylko na to liczyc..najwyzej wezmie na zadanie. Albo zrobi co chce, juz mu nic mowic nie mam zamiaru. No wlasnie kasixy cos dawno nie bylo.

Ja tam wzielabym urlop na blizniaki, ale ja jestem kobieta:) a kobiety sa jakie sa. To urlop mu przechodzi na nastepny rok jak nie zostal wykorzystany? Fajnie, fajnie. Z drugiej strony, jednak przy urodzeniu dziecka on automatycznie dostaje dzien dwa urlopu z tej okazji moze? Plus, moze wziac jeden dzien na zadanie dodatkowo:) takze troche tam wolnego bedzie mial i bedzie mogl na poczatku Ci pomoc. I tak to tez cora skorzysta z wakacji wiec moze to i nie takie glupie.. Moj moze by i wzial, ale mu urlopy nie przechodza na nastepny rok tylko niewykorzyste sa platne, a od nowego roku zaczyna na nowo... :/ takze ile bedzie mial wolnego to ja nie wiem. wiem wlasnie, ze dostaje dwa dni za urodzenie dziecka, a potem moze cos dobierze Z blizniakami to ja sobie juz w ogole nie wyobrazam, co sie robi jak obydwa placza? Na obydwie rece, kazdy w innej?:))

Ale dzisiaj pospalam...prawie nic a nic. Pogoda sie nie zapowiada fajnie. Aaa za to takie przyjemne ruchy Olafa czuje:) ale niestety wyczuwalne tylko dla mnie, chyba moj tluszczyk je amortyzuje! Na razie czuje sie, powiedzmy, jak mloda orka, mlody wieloryb. Nie wyobrazam sobie jak to bedzie za 2 miesiace! A wlasnie karolinaa - na weselu ANI razu nie bylam tak a propo, masakra. Pierwsze jakie sie szykuje w rodzinie to chyba moje wlasne... Za to bylam chyba juz na 3 pogrzebach. agee - dzieki:) ach, oczywiscie, ze nie wskazane! Robie co moge. Na wizycie spytam lekarza co mysli o jodze, moze mam juz pozwolenie. moze jakos wyciszy mnie. pomedytowalabym ogolnie bardzo chetnie.

A kto by tam chcial ciezarna! Tylko bys sie tam kulala i przeszkadzala z tym brzusiskiem

Mam w sumie takie samo zdanie:) glownie dlatego podziekowalismy organizacji, bo duzo do roboty (a tu przeprowadzka, szok, ze jestem w ciazy itd) takze podziwiam spragniona :PP Tyle dobrego, ze czuje kopniaczki Olafka:) biedny, pewnie sie nerwuje wraz ze mna. Najlepiej czuje jak wpolsiedze :)

Ech a u mnie coraz gorzej, na dodatek ost moj partner sie ode mnie oddalil. Podejrzewalam go o rozne rzeczy, zauwazylam, ze ost ma kontakt z jakas kolezanka z pracy, smsuja...smsy pousuwal oczywiscie, ale widzialam w rejestrze (jednak intuicja mnie nie myli). Takze ma cos do ukrycia. Tlumaczy sie idiotycznie, ze jakis znajomy kazal do niej napisac o parking itd.. ze usunal bo wiedzial jak zareaguje (od innych kolezanek jakos nie usuwa i widze, ze laczy ich tylko praca, ale od tej jednej...ech) sama nie wiem :( znowu robi mnie w chuja... nie potrafie sie na niczym skupic oprocz tej sytuacji. Moi rodzice wyjechali i nie mam gdzie sie podziac na ta chwile.. :( czemu on mi to robi...