Pasiok

kasixa - tak sie zastanawiam, te dzieci caly czas sa chore. Ty wybierasz dni wolne zeby zostawac z nia w domu? Jak to wyglada? Sa jakies extra ulgi w pracy? Byl tutaj temat o rodzicach, ktorzy posylaja troche chore dzieci do przedszkola a potem 'epidemie'. I tak sobie mysle, co jak rodzice maja powybierane dni wolnego i nie ma z kim dziecka zostawic?? Aaaa Olafek dostal bodziaki z dlugim, rozne rozmiary, pieluszki, recznik kapielowy, szczotke do wlosow, grzechotke, dwie pizamki i kombinezon:) ktory sie chyba wlasnie srednio przyda, bo juz jeden ma. A szkoda, bo cieply, gruby taki. Jak ktoras sie chce na cos ywmienic to chetnie! Do nastepnej zimy nie dotrzyma niestety :P! Mama mi dzisiaj powiedziala, ze jak sie urodzilam mialam 56cm dokladnie. Myslicie, ze to jakos przechodzi genetycznie? :P Mam zapytanie o laktatory i butelki i pierdolki, bo przegladam:) jest zestaw butelek, to drogo nie wychodzi, ale sa tez takie z laktatorem recznym i sterylizatorem. Czy to sie oplaca brac? Karmi sie dziecko raz z cycucha raz z butelki, ono chce tak jadac? Teraz nie bede kupowac, wiadomo, ale tak sie zastanawiam czy bardziej zestaw czy same butelki. Jak doswiadczone mamy sterylizowaly rzeczy dla dziecka? Warto wydac na sterylizator czy da sie zyc bez tego jakos? Duzo ulatwia?

Kurde ja tu netto nie kojarze, bede musiala do mamy napisac zeby kupila, bo ma niedaleko! a wlasnie cieplejszych leginsow poszukuje na zime:) bluzeczek za topelno, eh a na tylek nic! No impreza sie udala bardzo, wpadlo kilka dziewczyn. Szkoda, ze moj musial sie nawlic na miescie (mimo, ze dzisiaj do pracy na 7) ale pomimo tego bylo super! U mnie tez juz grzeja ale mam zakrecone kaloryfery, bo nadal w sumie jest cieplo. W nd-pn ma byc ponad 20 stopni! Oby sie sprawdzilo :))

Spoznilam sie na ploteczki echh :( ide spac!

Ja wlasnie po przyjeciu, udane bylo jak najbardziej:) dziewczyny niesamowicie poprawily mi humor. Poduszeczki taak, wlasnie takie plaskie jak juz az sie dziwilam! ale jak trzeba to trzeba Mi na gardlo pomogl wlasnie syropek z cebuli, caly czas owinieta mialam chusta szyje i przeszlo chyba ze dwa dni. A woda morska czy sole, nie wiem tez daly rade z katarem:) Tez czasem stukam i pukam zeby sie Olafik ruszyl ale te dzieciaczki juz z nami maja masakra! I to fakt, jak skoncze gadac, sprzatac czy cokolwiek robic to wtedy sie odzywa po czasie:)

Nawet nie wspominaj o 'figurze' po porodzie, bo az sie odechciewa. Tez mam tak samo, czuje sie jak slonica, podczas seksu tylko mysle jak moj brzuch wyglada i ze w ogole nie jestem juz seksowna. Jestem taka mamuska juz:/ Niby ladnieje, przynajmniej tak gadaja wszyscy, ale zeby jakis facet zwrocil na mnie uwage to niiee, bo w ciazy, bo ma faceta, bo juz niedostepna itd. Czuje sie tez bardzo kiepsko. A co do mordy, to niepomalowana nigdzie juz nie wyjde, bo wtedy czuje sie juz totalnie zle.. o matkooo Zazdroszcze partnerowi, na pewno laski za nim sie ogladaja, moze wychodzic na piwko, do ludzi i jeszcze mu dziecko na swiat przyjdzie. Ech Mnie tez malo kto zaprasza, nikt nie przychodzi, bo z ciezarna same nudy pewnie....;) ostatnio podlamana siedzialam, partner namawial zebym wyszla do ludzi... a jakich ludzi? nie dosc ze na tylek juz malo co moge wlozyc, to kto sie bedzie chcial spotkac z taka ciezarnajak tylko dziecko jej w glowie i pierdolki :P zycie towarzyskie pelna para

kasixa - Ba, moj brzuszek w porownaniu do niektorych tutejszych to tez taka bieda:P juz tez przechodzilo mi przez mysl, ze dziecko mam za male, ze niedokarmiam, bo ostatnio malo jem itd. No szkoda, szkoda czasu na takie pierdoly, wiec Ty sie tam nie przejmuj Monisia - no jak balanga to balanga! Wiec lyk szampana obowiazkowo

No ja wlasnie nie wiem czy dam rade, troche sie zmuszam do siedzenia takiego wieczornego w towarzystwie, jakos tak. Zleniwialam od tej ciazy :( A w ogole to przepraszam bardzo! Kocyk i Polsat to tez domowka

No i bardzo dobrze kasixa, zrobilabym tak samo. Powiem Ci, ze moj brzuch od miesiaca chyba sie nie zwiekszyl za, wstawialam tutaj zdjecia brzucha i niedawno na fcb, patrze, a tu to samo.. moze tak rosnie po prostu. Brzuch mam jaki mam, ale kreski nie ma ani jej zarysu. Ruchy dziecka, faktyczne, poczulam tez z tydzien temu, takie juz konkretne na tyle, zeby je rozpoznac (bo tak jelita nie pracuja..). Wiec mysle, ze sie tam zbednie martwisz i bedzie wszystko oki :)

Kurde, a ja wlasnie zbieram sie powoli do sklepu, dzisiaj rpzyjecie i od rana zabiegana chyba bede. Obym znalazla czas na drzemke, zeby nie odpasc po 30minutach spotkania. Pogoda brrrr, wyciagnelam az ocieplane butki, bo taka zima:( jeszcze ten deszcz. Oby pozniej bylo pogodnie. Slyszalam, ze od niedzieli-poniedzialku ma byc ponad 20 stopni!! Sylwester bez Polsatu to chyba tez dobry sylwester! Ciekawe jak moj marnotrawny to przezyje. Coz..! Jesli chodzi o bole podbrzusza, to uwazam, ze to nic strasznego (rozciaga sie macica i powieksza), szczegolnie, jak trwaja chwilke i sa znosne. Osobiscie zareagowalabym i panikowala, jakby utrzymywaly sie dlugo, byly regularne i naprawde dosyc bolesne. A tak, raczej sie nie przejmuje. Na twardnienie brzucha swietnie dziala polozenie sie na boku i to praktykuje. A ostatnio Wam powiem, ze twardnienia ani widu ani slychu! I dobrze, ufff, jeden powod do zmartwien mniej co za ulga Gratuluje synka!!:))

U mnie jak dotad 3 pary ciazowych leginsow w roznych kolorach i bluzeczki:) pas ciazowy za 2zl na ciucholandzie, chociaz nie wiem czy bede go nosic :P ale jest! Mysle, ze jeszcze dokupie za jakis czas sukienke:) cos eleganckiego, bo niestety brak. A przyda sie. W ogole dziewczyny czeka nas swietny sylwester!! chyba swoj naprawde spedze z Polsatem.

Ja znowu zabiegana, bo na ostatnia chwile organizuje Babyshower, glowa mala. Moje zachcianki tez raczej 'normalne' :P i to nawet grzecznie czekam do nastepnego dnia, a nie lece do nocnego po nie wiadomo co. jakos tak tez czegos innego sie spodziewalam! bron boze takie mieszanki jak nutella i ogor Jedyne co to tak jak mama wyzej, jestem w stanie zjesc czekolade, a zaraz potem bulke z pasztetem i ogorkiem. Ale czy to cos specjalnego? :P Kurcze, sprawa z twardnieniami widze jest na czasie. tak, ugniatanie brzucha i ciagle sprawdzanie czy jest twardy czy nie, moze pogorszyc sprawe. Ciezko mi stwierdzic, czy mi brzuch twardnieje/kamienieje czy tez nie, nie wiem jaka twardoscia sie juz martwic, a jaka jest w miare normalna. Ja przy kazdym stosunku seksualnym mam twardy brzuch dosyc, ale normalne to jest, bo skurcze sa niczym nowym rpzy orgazmie. Mysle, ze poki nie jest cholernie twardy i nie boli to jest ok..:/ sama nie wiem czy sie martwic juz czy co. W poniedzialek ide do lekarza, dopytam o wszystko!

Co za okropny lekarz:( a takich sporo, pamietam jak moja kolezanka (maly biust) poszla do lekarza to wysmial sie jej prosto w twarz gdy sciagnela bluzke zeby ja zbadal. Zazartowal: ojojoj, Pani w ogole ma czym nabrac powietrze? Stad tez moja awersja do przychodni :P Ech... itd itd... mozna takich gburow wymieniac w nieskonczonosc. Dla mnie taki lekarz powinien stracic licencje na wykonywanie zawodu. Zdrowie psychiczne to tez zdrowie, a od takiego wyszlabym ze sporym uszczerbkiem na zdrowiu ;) skarge pisac jak nic!!! znanilekarze.pl prosze komentarz, niech sie tlumaczy z braku czlowieczenstwa....

Ja juz od paru postow w kuchni siedze

Jak nie jadlam slodyczy od lat to teraz wcinam jak szalona, az sie zaczynam martwic! Majeczka nam sie naprzezywala po nocach. Napiecie nie przechodzi gdy kladziesz sie na boku? No spa na pewno nie zaszkodzi, a szczegolnie taka, ktora bierzesz raz na rok :) karolina - nie wiem co takie te dziewczyny sa wredne. Los im pokaze! Moja 'dobra kolezanka' tez mnie powytykala palcami, dziecko bez slubu to bedzie bekart, musze dac nazwisko taty, bo inaczej tragedia. Caly czas mnie namawianiem na imprezy denerwowala, ze przeciez nie musze pic, tanczyc moge itd. no no teraz sama z brzuchem chodzi, facet zareczyc sie nie chce i ledwo stoi hihihihihihiiiiii

No ten sklepik genialny, siedze na nim juz chyba pol godziny Pasiokowa przepadla

Uaaa Dorotaa - kurde moze poczekam, przyleci jakas kaska z nieba do mnie i lozeczko nowe kupie Ja sie ostatnio NICZYM nie najadam ile bym na talerz nie nalozyla. A jesc mi sie nie chce...ani robic, przygotowywac, potem to zuc i zuc..

Ja tam wole jednak ciuszki kupowac... cena u mnie zmienia wszystko Chudzina ja tak czasem mam, jak moj jest w pracy haha. Singielka nie singielka, my wszystkie jestesmy podobne

Dzien dobry mamusie!!:) Wlasnie odpalam kawe i Was czytam. Sklep Pinokio powiadacie? Emilka no gratulacje!! To przede wszystkim. Zycze wam duzo szczescia na nowej drodze zycia:)) chociaz duzo sie nie zmieni! Monisia - a ja uwazam, ze juz na pewno czujesz ruchy dziecka:) tyle dobrze, bo widze, ze w pracy nadal ladny zapier**l :( poszlabym na zwolnienie juz! Mam nadzieje, ze bez probemu Ci dadza.. bo historie tez juz rozne Ja wozeczek tez za miesiac dwa, na razie zapisuje nazwy, ktore podajecie i potem cos zakupie moze fajnego Oby dzisiejszy dzien to byl dobry dzien! :))

racja! A poza tym takie kolyski, NO SA PRZESLICZNE Ten baby designe lupo comfort, calkiem dobrze wyglada (spojrzalam na szybko), ma spory kosz na dole, a jakos sie uparlam na cos wiekszego

Kurcze, a na tym olx te lozeczka ze wszystkim w komplecie:( rzadko sa jakies bez poscieli, a wolalabym raczej swoja. W okollicach jakos malo ciekawe oferty mam :P Materacyki tez sa w kompletach, to i cena wyzsza, a materac jednak kupie tez nowke jednak. Tez sie zstanawiam czy spac z dzieckiem w pokoju czy ulokowac je w drugim.

Ja ostatnio ogladalam Casanova po przejsciach:) tez polecam!

Silva sa najladniejsze:P fajna opcja z ta gondolka, to prawda. Jeszcze jestem zainteresowana Babysafe adventure, podoba mi sie wyglad, taki klasyczny no i wszystko w zestawie rowniez. Przejde sie do tego smyka i zobaczymy co i jak:)

No wlasnie, jest to dosyc egoistyczne posuniecie. Jednak uklada sie bardzo zle i nie wiem czy wyjdzie to na dobre gdy sie rozstaniemy.. dziwna sprawa i przykra.. Dwuczlonowe brzmi bezsensu, jesli chodzi o nasze nazwiska, ale chyba bede musiala wybrac to rozwiazanie:/ trudno. Nie widze przyszlosci z tym czlowiekiem niestety i az mnie krew zalewa jakby dziecko mialo jego nazwisko, a on sobie powpada z kolejna i kolejna 'kolezanka' i potem bedzie biegalo, pelno dzieciakow K. wlacznie z moim.. :(( jakos takie myslenie mi sie wlaczylo perfidne No nic, jest jeszcze na to czas;) ale zbieram juz jakies opinie. Dorota - a jaki to model? Bo sa silva, luca itd. no na razie brzmi swietnie, bede go brala pod uwage! Kolyska moze wlasnie miec funkcje tych lezaczkow bujaczkow w sumie, wystraczy zamontowac jakies zabaweczki na uchwycie i ta taaan!

Jak u Was niemezatki z nazwiskami dla dziecka? Jak wy na to sie zapatrujecie? Ale tak na serio, np Ty chudzina? Tata dupek, podobnie jak u mnie i zastanawiam sie co postanowilas i dlaczego. Wczoraj na imprezie bracia powtarzali Olaf K. Olaf K. (bez nazwiska lepiej:P) i ze super pasuje...jakby bylo oczywiste, ze bedzie mialo nazwisko ojca, dziwnie sie poczulam. Chocby decyzja nie nalezala do mnie. Jakos tak nie potrafie;) Tez nerwowo nie wytrzymuje, jutro znajde jakis sklep i kupie porzadna melise, licze, ze po czasie jakos zadziala.

A meliska to tez pewnie w ograniczonych ilosciach? :(