Skocz do zawartości
Forum

martini

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez martini

  1. oto Martynka z basenu z moją siostrą
  2. Marysia Borków faktycznie niedaleko, jeżdziłyśmy tam w lecie poplażować bo fajny jest tam zalew :)
  3. Milka staram się włąnie rozwikłać te wszystkie zawiłości
  4. ja zaszłam w ciążę po pierwszej miesiączce po poronieniu, ciąża przebiegała bez problemów i mam 1,5 roczną córeczkę, mam koleżankę, która podobnie jak ja i też ma zdrowego synka
  5. Paula może jakieś zabawki do kąpieli, kaczuszki takie na przykład
  6. Mama Monika ja również w panierce smażę
  7. Paula jak często ich odwiedzasz, to raczej za każdym razem nie musisz przynosić prezentu, teraz jest mały, ale potem dziecko będzie się upominało o prezent :) bo z tym będzie kojarzyło ciocię
  8. milka też się zastanawiam, może piersi z kurczaka i ziemniaczki, najszybciej
  9. truska próbuję wkleić zdjęcia, ale napisali że muszę mieć conajmniej 20 postów żeby wkleić link
  10. dzień dobry my wczoraj byłyśmy u koleżanki, która ma córeczkę pół roku starszą od Martynki, wyszalały się dziewczyny za wszystkie czasy julita pytałaś o spanie, Martynka śpi od 20 do 7.30, potem drzemka od 11 do 13.30, oczywiście czasami idzie spać troszkę wcześniej lub poźniej, ale widzę że potrzebuje przynajmniej 11 godzin spania nocnego. Wydaje mi się że ona raczej śpioch jest. Mama Monika czekamy na wieści po USG, masz na każdej wizycie? teraz chyba będziesz miała to genetyczne USG mtonka fajnie by było gdyby synkowie mogli chodzić do tego przedszkola, w którym miałabyś pracować :) a zakupy do nowego domu to chyba sama przyjemność
  11. julita_zMartini twój maluszek to może spokojnie łapkami malować tylko trzeba miejsce zabezpieczyć. Ja rozkładałam na podłodze ceratę. Potem była ogólna kąpiel. miałaby niezłą zabawę, obawiam się tylko, że próbowałaby smaku każdej farby
  12. Mama Monika pierwszą miałam cesarkę i z tego względu mogę teraz chcieć mieć cesarkę, ponieważ upłynął krótki czas od poprzedniej. Ale ja właśnie nie wiem, czy chcę cesarkę, czy wolę naturalnie. Julita nie mogę się doczekać kiedy moja córka zacznie malować :), córeczkę masz cudną, niezła artystka :)
  13. Mama Monika narazie o porodzie nie myśl ;), przy pierwszym dziecku chciałam z lekarzem już w 20 tygodniu rozmawiać o porodzie, on do mnie wtedy: jeszcze tyle czasu mamy, teraz, jak na ostatniej wizycie zapytał mnie jak rodzimy, też mu powiedziałam, że tyle czasu mamy. Zacznę w 38 tygodniu się zastanawiać :)
  14. dzień dobry Marysia fajne zdjęcia a córeczka śliczna, a co do jehowych to chyba trzeba im raz a dobitnie powiedzieć, że nie jest się zainteresowanym, mnie też nawiedzali, a jak mówiłam że nie mam czasu to wracali, aż im powiedziałam, że dla nich nigdy nie będę miala czasu truska widziałam zdjęcia twoich dzieciaczków w galerii, bardzo ładni, a synek jest dokładnie w wieku Martynki edzia przypomniałaś mi że dzisiaj post, no cóż, tłumaczę sobie że kobiet w ciąży nie dotyczy ;) Synek zawsze tak do żłobka chętnie, czy tylko po jakiś dłuższych przerwach? Mama Monika koleżanka fajna, chyba nie miałabym odwagi w samych stringach i koszulce :) Moja córcia właśnie zasnęła, my dzisiaj wybieramy się do koleżanki, która ma córeczkę pół roku starszą od Martynki, pobawią się trochę. Obiad mamy z wczoraj na szczęście :)
  15. dzień dobry truska ja bym chciała 3 dzieci, ale chyba poprzestaniemy na 2, mój mąż co prawda chciałby syna ale na to akurat nie ma recepty Mama Monika a Ty znasz już płeć?
  16. truska winka też bym się chętnie napiła, ale jak narazie mogę sobie pomarzyć
  17. dziękujemy za zaproszenie, chętnie skorzystamy
  18. truskamartini fajnie ze zawitałas , bo tam to tez jakas wielka cisza nastała fakt, że ostatnio to chyba jeden post na tydzień i zwykle na temat szpiatala a emotki faktycznie super julita u nas różnie, zwykle jednodaniowe, znaczy samo II danie, a Martynka zwykle dostaje zupkę ze słoiczka i z nami coś tam zje truska narazie mieszkamy w Pierzchnicy, to taka miejscowość 20 km od Kielc, chcemy przenieść się do Kielc w najbliższym czasie. Trochę to daleko, dobrze, że mam swój samochód to nie jestem uwiązana za bardzo
  19. Pochodzę z Krakowa, potem mieszkałam w Tarnowie a od 4 lat w Kielcach, w zasadzie w Pierzchnicy, chcemy przeprowadzić się w najbliższym czasie do Kielc. Narazie trzyma tutaj nas praca męża, ale planujemy przeprowadzkę. Mam córeczkę Martynkę, która ma 17 miesięcy i za 2 miesiące będziemy mieć drugą, chyba również dziewczynkę
  20. witam jestem tutaj nowa, o forum dowiedziałam się od Truski z e-mamy :) z kilkoma dziewczynami też się chyba znam z tamtąd :) jeśli mnie przyjmiecie do siebie będzie mi bardzo miło
×
×
  • Dodaj nową pozycję...