marlenek

Odnośnie promo to w tesco jest 6 pak chusteczek nawilżonych papmers za 25zł

cześć dziewczynki :) brrrrr ale dziś kiepawa pogoda, zimno, wietrznie i deszczowo, chyba nigdzie nie wyjdę przez cały dzień. Apropo ciepła to grzejniki u nas wciąż zimne, postanowiłam więc z rana zadzwonić do administracji, powiedziano mi , że juz od września grzeją - to pytam gdzie bo nie mu mnie.. No i facet powiedział, że w klatkach są kotłownie, które mają zamontowane pogodynki i wg nich włącza się grzanie, to pytam na ile stopni a on, że na 12. No litości, tylko poniżej 12 się włącza a jak jest 13 to juz nie grzeje a przecież 13, 14, czy 15 to chłodno jest. To ja powinnam decydować czy np 14 to dla mnie ciepło czy zimno a nie oni. Przynajmniej ustawowe 16 powinno być ustawione a nie 12, no ręce mi opadły. I weź teraz siedź w 3 bluzkach, 2 skarpetach bo oni sobie tak ustawili. ehhhh zirytowało mnie to. Fajnie mieszkać w bloku bo o nic nie trzeba się martwić ale w domku u siebie sama decyduję kiedy mam ciepło a kiedy nie. Ja mam usg dopiero 5listopada a wizytę 7, też ostatni raz widziałam synka 2września, więc dwa miechy się uzbierają. Do tej pory miałam wszystkie usg w szpitalu na lepszym sprzęcie z pomiarami a teraz dała mi skierowanie na zwykłe usg, Wy też tak macie? Już nie będzie tych prenatalnych? Oleńka, powodzenia na zakupach, dyszka to dobra cena :) kupuj :) Madzia, jeeej jak fajnie, że możesz kangurować maleństwo, mogę sobie tylko wyobrazić ile to dla Was znaczy.. Marti, jakie okna? W taka pogodę i w tym stanie? Już m oże tego nie rób, od 7mego miesiąca podobno już bardzo nie można.. A co do pozycji, to spokojnie, jest jeszcze dużo czasu na to żeby Ninka się przekręciła. Na pewno to zrobi :) Dzięki za info o komórkach. Co to za ćwiczenia? Bumblebee, niezły psiak sie Wam trafił hehe Linda, a weź bmw 1 to porażka i to wielka, nie dość, że małe, słabe to sposób wykończenia wręcz urąga marce, plastiki w środku bleee a cena z kosmosu. A wiesz, mi się jakoś wcześniej nigdy nie podobały wolvo, były za kwadratowe, wielkie.. ale powiem, że te nowsze modele już są całkiem całkiem. Na "osłodę" powiem, że Adama kuzyn, u którego byliśmy w nd na urodzinach dzieci kupił sobie najnowsze audi a6, prosto z salonu, szczena nam opadła bo i w środku pełen pakiet... ehhh ale to inna finansowa bajka i nie ma co się nawet zastanawiać :) pół domu bym za to postawiła :)

AnnaLee, czop na swoim miejscu to jak Ci te wody wypłynęły? I co to za wody? Bo przecież pęcherz płodowy Ci nie pękł?? Nic nie rozumiem i współczuję takich lekarzy, dobrze, że chociaż miałaś te superowskie usg i popatrzyłaś na synka :) Mów co to za auto Ci się marzy :) Marti, Linda bmw 3 (e46touring) też mamy z "m" pakietem, więc daje radę :) i są zakusy na nowszą wersję :) ale to pewnie za jakiś czas. Ja uwielbiam swoją megankę i właśnie nie chcę jej zmieniać na inny. Tylko jak ja się tam z Młodym pomieszczę :)

ojeeej Klala to niefajnie z tą szyjką. Kurcze no! jaka to zmora jest, nic , nic a tam po cichutku się coś robi.. Nic już teraz nie rób, tylko leż, siedź , odpoczywaj. I spokojnie, głowa do góry, nawet jeśli będzie jeszcze się skracać , to najwyżej poleżysz jak Madzia z miesiąc żeby donosić, trudno. WIem, łatwo się mówi ale czego się nie robi. Mam nadzieję, że ten krążek da radę i rodzimy w styczniu :) Dziewczyny! jakie frytki?! Z czym Wy mi tu wyskakujecie.. ehh i pewnie będę musiała niedługo robić :)

w sylwestra - fajnie Lewel :) ale wychodzenie dzieci zostawiacie na "po północy" czy chcesz jeszcze na starym roku urodzić? Marti, grochówka jest bardzo łatwa, tak namacza się groch (najlepiej na noc) potem w tej samej wodzie gotujesz dość długo w zależności czy miękki się robi, pod koniec dorzucam ziemniaki, podsmażony boczek i kiełbaskę, marchewkę, sol, pieprzu sporo żeby pierna była i już :) A, co ważne żeby grochówka była naturalnie gęsta, to ja gotuję z całej paczki (0,5kg) i można powiedzieć, że trochę rozgotowuję ten groch zanim dodam inne składniki, wtedy samo się zagęszcza i nie trzeba mąki :) Ja też mam megankę (coupe z 2002roku, żółtą, sportową:) A Ty? Ciekawe jak ja do niej Młodego z fotek=likiem wsadzać będę - bardzo bym chciała ja nadal mieć bo jest rewelacyjna- zobaczymy w styczniu czy dam radę Go upychać :) AnetaZ86 , o to fajnie :) one się różnią zaledwie kolorystyką :) Tak, my też mięliśmy kupować przez allegro bo było sporo dodatków ale w końcu udało się upolować fajny używany :) Kupujecie standardowe łóżeczka czy powiększone żeby potem służyły jako tapczanik? My kupujemy ten większy 140/70

Cześć dziewczynki :) Anetterainbow, to Marti kilka dni temu dała przepis na sernik snikers (jest już na naszym mailu) , ja go trochę zmodyfikowałam a raczej okroiłam bo nie dodałam tych batonów żeby nie podnosić kaloryczności – wyszedł bardzo dobry :) moniqqq, Na urodzinach ku naszemu zdziwieniu było coś mięsnego (co roku tylko ciasta i ewentualnie wędlina ) a tu karkówka, jakaś rolada.. A my wiedząc jak to u nich jest, najedliśmy się obiadu przed wyjściem :) A parapetówka, to taka typowa – czyli prawie puste mieszkanie, jedna kanapa i herbatka – także po powrocie do domu robiłam kanapki :) ale miło było :) a na Bogowie też koniecznie pójdziemy. Dziewczyny, tak, kupiliśmy 3 w 1 z fotelikiem maxi cosi, http://allegro.pl/camarelo-wozek-carera-maxi-cosi-cabriofix-gratisy-i4685684092.html . Kolor CA-17, Marti Ty to masz pamięć – taki był plan ale nie znaleźliśmy nic fajnego z samą gondolą więc kupiliśmy zestaw – używany za 1100. Dostaliśmy do tego gratis stojak z huśtawką dla dziecka :) Ten , który kupiliśmy dziecko używało tylko 10m-cy, jest jak nowiutki z małą ryską na stelażu ale to w ogóle nie przeszkadza. Zadowolona jestem z zakupu – mam nadzieję, że z użytkowania też będziemy. Ja niestety tortów nie robię , więc nie podpowiem nic. A zakupki zawsze poprawiają humor :) Oleńka, my też mieliśmy wolny termin na 18.10 (pierwszy wolny, i w sumie nam zależało żeby jak najszybciej to zrobić żebym była jak najmniejsza :) ale potem stwierdziliśmy, że za miesiąc będzie dokładnie nasza 6 ta rocznica, to się idealnie złoży i wybraliśmy listopad). Styczniowa Ania, ooo i jaki pierścionek wybrałaś? Tylko wybrałaś a Twój kupi sam czy już kupiliście? Fajnie, że zakupy dzieciaczkowe się udały :) Lewel, fajny piesio  a jeśli mogę podpowiedzieć to są takie specjalne skórzane paski zamiast kagańców, które się zakłada psiakom właśnie żeby nie zjadały niczego na dworze – bo w tym metalowym, ciężkim to pewnie mu średnio wygodnie. Linda, a te mieszkania to jakieś socjalne? Państwowe czy jak, że kolejki są? Nie ma wolnego rynku, że każdy sobie wynajmuje kiedy chce i jak chce?

Cześć dziewczynki, ja tylko na chwilę :) Anetterainbow , cudowna wiadomość, że wszystko jest na swoim miejscu i że dziewczęta ładnie się rozijają i rosną. Super :) Marti, sernik wyszedł pyszny :) w piąte jedliśmy jeszcze gorący :) Ja też jeszcze nie żona :) ale już niedługo bo 22listpada (nasza 6ta rocznica). Cywilny a kościelny za rok jak się ogarniemy :) Oleńka, wszystkiego Naj naj naj lepszego :) nataliaj , no ja oprócz tych 3 dni dwa tyg temu kiedy mnie bolał cały czas, to mam spokój z bólami brzucha, tzn z takimi dłuższymi, bo wiadomo, że jak za długo chodzę to boli i ciągnie. Najczęściej można powiedzieć, że boli, gdy mam pęcherz pełen. Śmieszne to bo czasem właśnie czuję, że mnie brzuch boli, przekręcić się jest trudno i wtedy idę na siusiu i okazuje się, ze o to chodziło.. :) Jak Ci nie przejdzie to idź do lekarza. Mamy wózek! Nareszcie się zdecydowaliśmy i kupiliśmy :) Już nie ma odwrotu i koniec z poszukiwaniami. Ufff bo to najgorsze było. Kupiliśmy Camarelo carera taki szary z żółtą wstawką przy budce. No nareszcie :) Dziś idziemy na 15 do kuzynostwa na urodziny ich dzieci (10 i 8lat) -uwielbiamy ;/ a potem na 18 na parapetówkę do innego kuzyna. Ciekawe jak dam radę. ALe mam nadzieję przynajmniej się najeść :) Miłej niedzieli babeczki :)

Marti, pachnie, oj jak pachnie :) cudownie :) a ciasto mi przerosło blachę i wystaje dobre 3cm i nadal rośnie! wygląda rewelacyjnie :) nie dotrwam tych trzech godzin w lodówce i jak tylko się upiecze, lekko ostygnie to będziemy wcinać :) Lewel, super, że to nic złego - odpoczywaj :) Linda, może i racja z tym mieszkaniem, niema co oceniać ludzi po kolorze skóry czy narodowości. My juz weekendujemy :) wieczór filmowy się zapowiada :) Udanych wieczorów kobietki :)

Wyobrażam sobie Marti, że z tymi snikersami urywa tyłek ale juz sobie je daruję , samam masa to juz wielka słodycz :) Już kupiłam idę działać :) dagucci, też mialam kiedyś owczarka podchalańskiego :) suczkę ale powiem Ci , że jej bym nie zostawiła z małym dzieckiem, o nieee. Nie wiem jak ten wasz, to oczywiście każdy jest inny ale ta nasza to groźna była nawet dla właścicieli. Też myślimy z A.jak to będzie, jak zareagują nasze sierście - ciekawe. Na szczęście zero w nich agresji, nigdy pazurka nawet jednego nie wyciągnęły, to o to jesteśmy spokojni ale czy znowu w drugą stronę nie będzie i nie spanikują - bo to tchórze co nie miara :) mam nadzieję, że nie przesiedzą całego życia pod łóżkiem :) Wrzucam ich fotki. Jasna to kotka Luna, czarny kot Diego. nataliaj łany kolorek fotelika :) zabieram się za ciasto...

dagucci ooohoho to ładny zwierzyniec w domku masz :) Zakochałam sie w tym dużym psiaku - uwielbiam duże :) Noo to też macie podział obowiązków, nie ma ,że nie - juz myślałam, że Tylko Ty wszystko robisz, chociaż szkoda, że on do kuchni nie wchodzi bo fajnie jest razem coś upichcić :) Marti, cudne ciacho - idę po składniki :) ale skoro mówisz, ze taki słodki a mój A. ostatnio trochę przytył, to nie kupię tych snikersów :)

wszystkie rozmiary mam 62, dodatkowo kupiłam ostatnio same pajace (5szt) 56 tak w razie jakby Młody był nieco mniejszy na początku żeby nie popłynął w 62 :) większych na razie nie kupuję bo nie wiem kiedy podrośnie do 68 i nie wiem czy kupować na długi rękaw czy na krótki. A potem będzie okazja ruszać się z domu żeby kupować nowe :)

Może któraś z Was ma fajny przepis (niezatrudny) na sernik? Mam ochotę zrobić na weekend. Najlepiej z kruszonką bo uwielbiam :) A ja znalazłam w piwnicy 3 litrowe słoiki suszonych grzybów od mojej mamy z zeszłego roku (na wagę złota) i właśnie duszę wołowinkę w takim sosie.. do tego ziemniaczki albo kasza i buraczki zasmażane :) jeść, jeść , jeść :) Klala, no niestety wyciągają z nas co najlepsze ale w sumie dobrze, niech się rozwijają tylko żeby uzupełnić to było tak łatwo.

moniqqq, moja siostra też ma goldenkę - cudowna jest. Taki totalny cielak :) gały ma wielkie i jak nimi spojrzy to padasz na kolana :) kocham :) hehe, ja teraz przy okazji mierzenia tez przejrzałam i też mi przyszło do głowy by coś dokupić ale raczej się wstrzymam. Razem mam 12 bodziaków i 12 pajaców, 3 kaftaniki, 3 półśpiochy, i 3 sweterki, do tego kombinezonik z polaru. 3 niedrapki, 3czapeczki kąpielowe. Ile Wy macie?

Marti , mam tak samo też nie lubię czekać aż się ruszy b odkładanie sadełka trochę trwa, więc ruszam sama - ale wtedy najczęściej mnie wygania :) Nauczyłam się też już , że nie wszystko ogarnie tak jak trzeba :) to juz pod koniec gotowania sprzątam w kuchni żeby zostały tylko te rzeczy, które widzi :) hehe śmieszne to. Ostatnio np zmywał naczynia, powkładał wszystko do szafek , powycierał, przyszedł dumny do salonu. Za jakiś czas idę po coś a tam o matko! zlew jak chlew! w sensie pusty ale z resztkami jedzenia i tłuszczu :) faceci :) AnnaLee, a wiesz, że ostatnio właśnie zauważyłam, że jak się przykulę, zgarbię nieco to jest mi lepiej. Dorze wiedzieć, że to potwierdzone przez fachowca - oby tylko nawyk garbienia nie pozostał nam później :) Klala, z badań wynika że masz anemię - podobno właśnie w 7-9 miesiącu najczęściej się jej dostaje. Bumblebe, odpoczywaj narazie i się nie przejmuj nic nierobienie też jest fajne :) Marti!! Bodziaki mają 62cm?? Moje rozmiarówka 62 z H&M mają w najdłuższym miejscu (ramię do zapięcia) 36cm, z Pepco rozmiarówka 62 ma 34cm. Nie kupowałam bodziaków w rozmiarze 56.

Dziewczyny, powiem szczerze, że nie wyobrażam sobie żeby facet się migał od czegokolwiek w domu i mówił, że to nie jego działka, że rąk sobie nie będzie brudził czy coś w tym stylu. No nie wyobrażam sobie tego. U nas od samego początku wyklarował się podział prac. Np: ja grzebię w brudach i nastawiam pranie - On wiesza ja gotuję - On zmywa On gotuje - ja zmywam Ja ścieram kurze - On odkurza Ja czyszczę łazienkę - On śmieci wynosi I nie powstało to z jakichś awantur tylko samo - ze zrozumienia drugiej osoby, że nie może jedna zasuwać, robić a druga co..??? Nie ma podziału baba do garów a facet PAN. Oczywiście zdarzają się momenty, że mu się nie chce zmywać od razu a ja nie lubię jak coś w zlewie leży, to się zabieram za to ale zaraz biegnie i mnie wygania z kuchni :) czasem się dam wygonić a czasem już posprzątam :) Np. ostatnio, gdy robiłam te rogaliki, to wrócił z pracy akurat gdy zagniatałam ciasto, przywitał się z kotami, posprzątał kuwetę, umył ręce i pyta w czym mi pomóc - no to rozbił jajo i smarował rogaliki a potem, gdy się już ostatnie piekły to posprzątał w kuchni a ja leżałam z nogami w górze bo od tego stania mnie bolały. Razem robimy i razem zajadamy :) Ile frajdy potem mamy z tego , że razem coś zdziałaliśmy.. :) Razem bałaganimy i razem sprzątamy, razem zrobiliśmy dziecko to razem się nim opiekujemy.. Ehhh ale się nagadałam :) Mam tylko nadzieję, że się to nie zmieni hehe :)

ja o takiej foczce mówiłam : https://www.google.pl/search?q=foczka+do+wanienki&biw=1280&bih=689&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=PS9AVNKHFM_paM2kgaAE&ved=0CB8QsAQ

ja mam zamiar do wszystkiego "używać" Adama :) Nie ma że kupka za rzadka czy śmierdząca, że płacze, że nie chce zasnąć.. Nie ma opcji. Zresztą jak o tym rozmawialiśmy to oboje jesteśmy tego samego zdania. Nie może być tak, że ja się zajmuję dzieckiem a tata nie albo tylko czasami lub w łatwiejszych przypadkach. Oboje się tak samo będziemy wszystkiego uczyć, więc oboje robimy wszystko. No poza cycem - tego nie przeskoczymy :) ale też sobie tak myślę, że może będę czasem odciągała pokarm żeby A. mógł pokarmić maleństwo. Żeby wszystkiego doznał :)

marlesia a wielkość brodawek wraca czy zostają takie powiększone? hehe pytam bo mi się te podobają :) dagucii, ja kupie zwykłą wanienkę (zastanawiam się tylko czy 80 czy 100cm) ale do środka kupię taką "foczkę" plastikową, będzie dobra na początek. Co do fajek, to moi rodzice palą i zawsze gdy od nich wracamy po week to wszystko, dosłownie wszystko musimy prać, nawet te rzeczy niewyjęte z walizki, kosmetyczkę i wietrzę torby na balkonie.. Masakra. Oleńka, ja też tak mam od pewnego czasu, tzn mam wrażenie, że właśnie bryka na całego bo jak się rusza to czuję go w kilku miejscach równocześnie jakby uczył się pływać na plecach :)

uuuu to faktycznie nieciekawie z tą dzielnicą - cofam co napisałam - brałabym droższe :) a kot nie ucieknie jak wyjdzie na dwór? dziewczyny, mnie też od 2,3 dni kłuje tak z 5cm obok pępka, nawet o tym jakoś nie myślałam dopóki Wy nie zaczęłyście o tym pisać. Ciekawe co to skoro większość to ma..

70m to nie tak chyba tak akurat na 3 pokoje a 90 to wypasik :) Co masz na myśli mówiąć najgorsza dzielnica? Jest tam niebezpiecznie czy jak? To faktycznie ciężka sprawa ale pewnie gdy zobaczycie, to się Wam wyklaruje :) choinka na porodówce.. :)

fajosko Linda z tym mieszkaniem :) Jedź , oglądaj i mów! :) Ja bym chyba (tak na goło bez oglądania, zaledwie z tego co opisałaś wzięła te w mieście) drugie piętro to nie problem (ja na 4tym bez windy) wózek przecież można na dole zostawiać. Mozna? :) Ciekawe jak wyglądają oba, jaki standard. one są puste czy umeblowane? Ile mają metrów?

racja, ja też nie lubię tych tłumów :) też się muszę zastanowić co kupić swoim najbliższym.. Swoją drogą mamy jeszcze 2 tyg do 1 listopada a potem się zacznie świąteczne BUM, last christmas, bałwanki, mikołaje, choinki, bombki, światełka itd itp

Zrezygnowana już prezent na gwiazdkę? Jeeej :) ale może faktycznie można zacząć sie już zastanawiać co komu kupić bo potem w grudniu to może być ciężko latać i kupować.

oo jak miło się spotkać z kimś i pogadać :) Kosmetyczkę też bym odwiedziła - koniecznie na pedicure bo już nie sięgam :) Madzia świetnie, że Ninka przybiera - teraz to już z górki poleci :) Mi piersi urosły w pierwszych tygodniach ciąży, o dwa rozmiary, w zasadzie to się napompowały, trochę jak silikony :) i tak się utrzymują, teraz pociemniały brodawki i bardzo mi się to podoba - nie oddam ich po porodzie :) Co do kosmetyków, to też początkowo myślałam o tych droższych ale potem pomyślałam, że jeśli nie trzeba to po co. Kupiłam produkty nivea krem na dwór, zasypkę i kupię nawilżający żel do mycia (jeśli znajdę taki od 1 dnia bo narazie to od 1 miesiąca widziałam) a do pupy to bepanten lub linomag - odradzam sudocrem bo wysusza skórę. Do tego sól do oczu i gaziki ze spirytusem do przemywania pępuszka. To wszystko. Chyba więcej nie trzeba. Jeżeli Młody nie będzie miał suchej skóry to nie będę specjalnie smarowała oliwką ale zobaczę. hehe Marti kiełbasko Ty nasza :) oczywiście się z tym nie zgadzam ale się naśmiałam :) Kasienka9876, hehe tak to jest z dwulatkami :) długo z nią będziesz? Dziewczyny, piękne brzuszki i figurki - i kto tu mówił o tym , że się nie jest pięknym i sexi w ciąży :)

oj Klala, to strzeż się zarażania. My tez mięliśmy wielki problem z wózkiem i jak upatrzyliśmy jakiś w sklepie, to jak poczytałam opinie to się zniechęcałam i tak w kółko. Teraz wybraliśmy camarelo carera, tu na allegro jest z fotelikiem maxi cosi i fajnymi dodatkami na zimę za 1600, więc chyba w miarę: http://allegro.pl/camarelo-carera-maxi-cosi-citi-gratisy-na-zime-i4687802212.html Jest na prawdę lekki, skrętny, ma dużą gondolę i nam się podoba. Zerknij sobie :) Fajne sny macie :) styczniowa_ania, super, że wszystko dobrze i że żelazo Ci wzrosło :) mam nadzieję, że mi też w końcu podrośnie bo się staram oj staram. A co to za wyniki od wątroby? cholesterol? 4 kg w miesiąc- hehe to tak jak ja :) nieźle :) Lewel, i co powiedział lekarz? Bo tez myślałam, że w dzień się raczej puchnie a w nocy to schodzi - może układaj nogi nieco wyżej do spania..? Marti 7-8 cm?? łooo ja mam 4,5 i są już duże :) ale podobno od 27tyg jeszcze bardziej się powiększają. To mi tez jeszcze urosną? ojej :) Jadę na spotkanie z koleżanką - miłego dnia, mimo nieciekawej pogody :)