-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Tyszanka
-
Pysiak ja tez bardzo tesknie za moim. Mimo ze mam dzieciatko przy sobie to i tak oddycham na pol gwizdka... October ja ubralam tak: czapusie, polarowa bluzeczke z kapturkiem, pod to kaftanik taki grubszy, polarowy rampersik i skarpetki, wlozylam dziecko do becika i zapielam go w nosidelku. I mialam koc na okrycie dziecka kiedy przenosilam je do samochodu. Mysle ze to zalezy od dnia. Moze body z dlugim, na to kaftanik albo bluzeczka taka nie cieniutka, rajstopki i pajac na ramiaczka i to wszystko do niezbyt grubego kombinezonu? Hmm... Malyszok a gadaja ze placz w ciazy to od hormonow
-
Chryste, tak czytam te posty po kolei i przestraszylam sie sytuacja Mamci! Mi stan przedrzucawkowy objawil sie wlasnie podwojnym widzeniem i nieznacznie nasilonym obrzekiem :( no i cisnieniem zawalowym o ktorym oczywiscie nie mialam pojecia. Mamcia Co by nie bylo wszystko bedzie dobrze, dzidzia jest zdrowiutka wiec jesli beda jakies niefajne wyniki (odpukac!@!!) to od razu zrobia cesarke i obie bedziecie bezpieczne. Perlaa Cesarka :) Pierw kaza sie ogolic, zalozyc specjalnie wybrany dla Ciebie przez stylistow stroj (koszule szpitalna), poniej robia lewatywe (mnie to akurat ominelo bo nie bylo na to czasu), dostajesz do picia kielona czegos niedobrego, daja kroplowke i podjezdzaja Twoja prywatna limuzyna ktora zabierze Cie na party (lozkiem). Wsiadasz do fury i zaraz jestes na miejscu. Tam sadzaja Cie na stole i pani pomaga Ci ulozyc sie do znieczulenia, jak bedziesz robic co powiedza to na prawde nic nie boli, tylko czujesz taki delikatnt ucisk jakby ktos Cie palcem naciskal w jeden punkt. Powoli klada Cie na stol, przykrywaja parawanem. Ciecia nie czuc wcale. Narzedzie jest tak delikatne ze nawet nie czuc jak Cie dotyka. Chwile cos gmeraja, jak zaczna poruszac Toba bardziej, tak kolysac na boki to znaczy ze wyciagaja dzieciatko no wtedy i daja Ci je zobaczyc :) Pozniej lezysz jeszcze jakis czas, jak Cie zszyja to koniec imprezy, wsiadasz do limuzyny ktora wiezie Cie na odpoczynek na sale. Po paru godzinach masz kaca ;) Na prawde nie jest tragicznie, grunt to na stole nie patrzec na lampy wiszace na suficie bo co nieco moze sie w nich odbic. Taka dobra rada ;) No i zachowac spokoj, oddychac gleboko i myslec o tym ze wszystko bedzie dobrze i ze zaraz spotkasz sie z dzieciatkiem :) Moj bardzo dlugo plakal ze wzruszenia za kazdym razem kiedy przyszedl do szpitala. Wizyty u wczesniakow wazacych po pol kilo bardzo go dotykaly. Ciagle mowi ze dalam mu najwieksze szczescie jakie kobieta moze dac mezczyznie, ze jest ze mnie dumny bo tak dobrze sobie poradzilam. Zakochal sie w Nataszce od pierwszego wejrzenia tak samo jak kiedys my w sobie. Lepszej reakcji z jego strony nie moglabym sobie wymarzyc ;)
-
Iwa mi sie wydaje ze cesarke kazdy na swoj sposob przechodzi. Tak samo jest z porodem sn. Ile rodzacych kobiet tyle opinii. Ja sie czuje po cesarce jakby nic nigdy sie nie wydarzylo :) ale rozumiem Cie bo tez marzylam rodzic naturalnie mimo ze bol byl by ogromny. Gdyby nie cisnienie, waska miednica i stan przedrzucawkowy to na pewno wolalabym, a cc nie bralabym pod uwage... jak sie jest zdrowym i ma sie zdrowa ciaze to czemu by ten stan zaklucac takim nienaturalnym porodem? Bez sensu jesli ktos by sie mnie pytal. Dziolszki ktora poleci mi jakis fajny laktator? Bo musze sie zaopatrzyc. Macie jakies propozycje?
-
Zosia przeboje z tym karmieniem. Duzy wplyw ma tez Twoje nastawienie. Ja jedna noc sie martwilam, przejmowalam i Natasza spala raczej niespokojnie. Byle by sie nie frustrowac. Ona tez sie musi nauczyc karmienia. A probowalas zrobic tak, ze jak jest glodna to dac jej troche butelki zeby zaspokoic ten pierwy glod i ja uspokoic, a zaraz pozniej cyca? Bo mala moze byc zdenerwowana glodem i miec mniej cierpliwosci a tak przynajmniej poprobuje tego cyca troche dluzej i nie bedzie tak szybko rezygnowac. Tak u nas radzily polozne, zawsze to jakis sposob... Przesylam gratulacje dla naszej Sweet :) Dzis przychodzi do mnie polozna, ktora przychodzila do mnie i moich siostr kiedy zesmy sie urodzily. Nazwisko poznala od razu i na wstepie stwierdzila ze jest juz bardzo stara ;) Zobaczymy co mu powie ciekawego na wizycie..
-
Dobry wieczor dziolszki! Tyszanka jest juz w Tychach. Ze swoja okruszynka :) Dzieki Bogu wyszlam juz ze szpitala. Oczywiscie nie obylo sie bez popeliny kiedy lekarz od wczesniakow robil mi zarzuty, ze chce wejsc ze szpitala z wlasnego kaprysu nie patrzac na dobro mojego dziecka. Okazalo sie ze polozne z oddzialu przez gapiostwo i swoja zarlocznosc ( objadaly sie ciachem kiedy dyktowalam wynik wazenia i KAZALAM im go zapisac) nie zanotowaly aktualnej wagi dziecka. Po badaniu pobieglam do lekarza zeby powiedziec ze dziecko ma ponad 2 kg a ten uznal ze mozemy pojsc do domu. Kiedy spojrzal na karte pacjenta na nieaktualne wpisy wlecial do mojej sali i zaczal robic wyrzuty. Wtedy powiedzialam co mysle o szpitalu i organizacji i jak sie okazalo ze polozne zawalily to nagle wszyscy przepraszali. Ale niesmak pozostal. Nie wybralabym tego szpitala drugi raz... Ale odyseja Tyszanki nie dobiegla konca. U mnie w Rudzie trwa remont lazienki wiec nie moge tam wrocic.. a nie bylam w domu od 3 tygodni. Niby jestem u rodzicow i jest mi w koncu wygodnie ale nie bede spokojna poki nie zasne z dzieciatkiem u boku mojego mezczyzny. Nataszka wazyla dzis rano 2004g :) a lekarz powiedzial, ze wczesniactwo nie wplynie w zaden sposob na jej rozwoj i wystarcza normalne wizyty u pediatry w zwyklej przychodni :) Zosia dziekuje jeszcze raz za pomoc i przekazywanie informacji :* :* :* Trzymam kciuki za nierozpakowane mamy i kibicuje tym ktore juz maja dzieciatka przy sobie :) Ide spac. Na chwile ;)
-
Nova rowniez trzymam kciuki! Na pewno wszystko pojdzie dobrze :) Tyszanka to czuje! ;) Ide dalej w kime...
-
Gratuluje wszytkim mamom majacym juz dzieci przy sobie szczesliwego rozpakowania! Ale sie podzialo od wczoraj ;) Cudownie, ze dzieciatka sa zdrowe i w dobrej kondycji :) Malyszok co za gnoje :/ az tyle sie pomylic???? Co za konowal robil ten pierwszy pomiar? :O mozna sie pomyslic ale O TYLE? biedoczka pewnie strachu sie najadlas... wszystko bedzie dobrze :* z dziecinka na pewno jest okkk! Sweet co by nie bylo to trzymam kciuki gorrrrrraco :) JEDZENIE Dziolchy Wy takie pysznosci serwujecie ze szok! A mi juz brzydnie zimna szpitalna parowka :( chce pierogow, lazanek, smacznej goracej rybki w piatek i plackow ziemniaczanych.... SOWY Sa piekne :) uwielbiam te zywe i szyte przez Was :) ja jak zrobie cos swojego to tez sie pochwale :) Wczoraj cyce mialam tylko gorace a dzis mi z nich polecialo :) mam nadzieje ze to dobry znak i obietnica bezproblemowego karmienia ;) Dzis po usg bylam taka zla.... zadawali glupie pytania, nic nie tlumaczyli, zartowali sobie a pozniej powiedzieli "dziekujemy bardzo, prosze isc na oddzial". I tyle. Nie dowiedzialam sie kompletnie nic, same liczby podawane miedzy lekarzami jakby mnie tam wcale nie bylo. Nie wiem czy przeplywy dobre, slyszalam ino liczbe 1,5. Dziecko wazy ok. 1800 ale nie wiem ile dokladnie.... Na dodatek przed badaniem rano na obchodzie babka czytala z mojej karty "hipotrofia, od 3 tygodni dziecko nie przybiera...". Jak po pierwsze jestem w szpitalu niecale 2 tygodnie, a po drugie od srody kiedy mnie przyjeli do poniedzialku dziecko przybralo 150g i lekarka bardzo chwalila. Wiec jak to w koncu jest????? Na szczescie przyszedl Ziomek. Powiedzialam mu o wszystkim i ten sie za glowe zlapal. Przyniosl moje badania do pokoju, usiadl ze mna i wszystko mi wytlumaczyl. Ze dziecko przybralo ponad 100g i ze od takiego maluszka nie mozna oczekiwac wiecej bo male dziecko ma inne normy przybierania na wadze. Powiedzial tez, ze bedziemy jeszcze czekac z cesarka, trudno mu bylo okreslic ile ale na pewno do nastepnego badania w piatek lub poniedzialek. Ogolnie dziecko ma sie dobrze, moje cisnienie jest okkk wiec mam odpoczywac i sie nie zamartwiac. Ja bym bez niego chyba dostala na glowe. Uwielbiam mojego ginekologa.
-
Kingaaaaaa czekamy na kolejna fasolke!!! Trzymam kciuki
-
Mirisz a ja myslalam ze sobie to zwyczajnie wymyslilam. I dziolchy sie ze mnie smieja ze mowie ze mam gorace piersi.... a mam naprawde gorace. Wlasnie byl obchod i pani doktor powiedziala, ze to prawidlowe, ze sie piersi przygotowuja do karmienia.
-
Mirisz Ty z tymi goracymi piersiami tak na serio?
-
Pysiaku a w Medicusie na Felinskiego bylas? Wiem ze tam tez maja nfz..
-
Karolina ostre podobno sprzyja wywolywaniu akcji wiec kto wie :) A podejrzewam, ze jakbys ladnie zagrala to maz nabralby ochoty ;) Mirisz ja tez mam lozysko podobno "stare jak swiat" ;) October to musze sie uwazniej przygladac bo widocznie nie cierpie na nadcisnienie ino tak zwane bezocze ;) Zobaczysz, jak sie zacznie dziac to bedziesz chciala takiego spokoju :) czekanie jest trudne ale na pewno dasz rade, mysl o pachnacym, slodko ubranym dzieciatku ktore niedlugo bedzie spac w lozeczku :) Pysiak niektorzy lekarze sa chorzy psychicznie :/ inaczej tego nazwac nie idzie.... przeciez takie zawroty glowy i mroczki to nie byle co! A jak upadniesz? Albo zaslabniesz? (ODPUKAC oczywiscie) Mogli Cie chociaz pokierowac gdzie pojsc zeby ta recepte uzyskac :/ jejuuuuuuuu..... jedz jutro na ip, mam nadzieje ze tam sie znajdzie ktos zdrowy na umysle...
-
Kurcze wiadomo ze zmuszac nie ma co.... moze mu wytlumacz ze sie juz bardzo meczysz i to by tylko pomoglo? A jak nie to jedz do kfc, zamow kubelek hot wingsow i sama zjedz cala porcje moze zadziala ;)
-
Karolina a co z seksem??? nie pomogl?
-
Pysiak o kurde :( to kiepsko :/ moze zrob tak jak AniaC radzi? October a tak sobie wczoraj pierw pomyslalam, zeby Cie wywolac bo chyba nic nie pisalas ostatnio albo mi umknelo... ale stwierdzilam, ze poczekam do rana ;) no i Cie wymyslilam :) Malvi to juz chyba ten czas ze nie idzie normalnie chodzic. Ja laze jak pingwin bo inaczej wszystko mnie boli. Czasem tak mnie boli kosc ogonowa i cala miednica jakby mnie ktos kopnal w dupsko.... Ale juz niedlugo :)
-
Karolina ja wspominam ta Twoja wspollokatorke co chrapala jak stary dziod Mirisz tak juz sobie obmyslam podobny plan zeby cos z tym gadaniem zrobic ;) jak nie bede mogla wytrzymac to zastosuje October wlasnie dzis o Tobie myslalam. Sliczne sa takie gadzety :) ja tez chcialam cos takiego porobic ale niestety siedze tu :( w sumie dla zabicia czasu moglabym sie zajac robotkami ale dzis polozna krzywo patrzyla kiedy robilam pedicure wiec kto wie co by powiedziala na to...
-
Pysiaku on z nfz przyjmuje na 100% ale kolejki ponoc sa strasznie dlugie. No ale dzwon i zobacz co Ci powiedza, moze akurat da rade 32 248-27-55 i to jest w przychodni na przeciwko szpitala na Goduli, na ulicy Lipa 3. Tam przyjmuje tez pani Labocha ktora tez ma dobra opinie i ogolnie kobiety ja chwala. A jak nie da rady to zadzwon na prywatny nr Ziomka, powiedz jaka jest sytuacja i zapytaj czy dalby rade wcisnac Cie w kolejke w przychodni.
-
Dziolszki, Badanie bede miala jutro. Dzis jest duzo kobiet do badan, lekarka powiedziala, ze musi mi poswiecic wiecej czasu na usg i zrobic je dokladniej wiec przelozyla badanie na jutro. Sweet no wlasnie, mialas sie rozpakowac jako jedna z pierwszych a ciagle sie trzymasz :) Przyslali nam do sali taka straszna gadule. Gada NON STOP i z taka predkoscia ze nic nie rozumiem. I na dodatek ciagle wchodzi w slowo, jest tu od wczoraj a tak mnie irytuje, ze mam nadzieje, ze predko ja wykopia do chalpy... Chrysteee...
-
Tyszanka tez dzielnie kibicuje :) Seks Ach nawet nie gadajcie... ja na mojego nie moge juz patrzec bo od samego widoku cos mi sie robi ;) A jak przytulam go na pozegnanie kiedy mnie odwiedza i pachne jego perfumami to mam ochote sie nie myc zeby tego zapachu nie stracic ;) Oj jak juz bede mogla to nie dam mojemu zyc! Perlaa ciagle mi robia badania pod katem stanu przedrzucawkowego ale poki co nic. Dzis cisnienie 125/80 :) Pysiak ja tez mialam bliskie starcie z bobrem. Ale fest ciezkoooo! ;) Tyszanka 1, bobr 0 trzymam kciuki za wizyte! Ja mam jutro wazne usg i troche sie denerwuje. Jak tylko cos sie dowiem to dam znac. Polacy wygrali ale sie wydzieraja na oddziale
-
Pysiak nie da rady, max 2 tygodnie i koniec. Jutro sie dowiem dokladnie ;) ale Ty inkubuj dzieciatko do konca :) MamaMalgosia sliczne te jaskoleczki :)
-
Karolina no to moze wez meza w obroty i cos sie ruszy ;) Zosia biedoczka :( pij duzo i daj sobie dzis na luz, odpocznij troche... Chaotic ale sliczna mamusia :) a pieski sympatyczne! Faktycznie tak wygladaja jakby sie usmiechaly :) Klaudia gratuluje zdrowego dzieciatka!!!! Mam nadzieje, ze Ty tez czujesz sie w miare dobrze choc pewnie swoje sie nastresowalals :( Ja tez w pewnym momencie balam sie ze pojde na ciecie jak mialam te 190/120. Teraz sobie odpoczywaj :* a dziecinke niedlugo Ci przyniosa i bedziecie razem :) U mnie poki co okkk, wlasnie mam ktg :)
-
Witajcie dziolchy, Poogladalam chyba wszystkie zdjecia, ktore wrzucilyscie i wszyszytkie jestescie jak modelki z brzuszkami ;) Bardzo ladne kobietki ;) A te ciastka i inne slodkosci sprawiaja ze az slinka cieknie! Pozarlabym jakiegos eklera albo beze..... Wspolczuje biednej magdzie i jej partnerowi, ktorzy stracili dzieciatko. Zycze Wam teraz duzo sily i wsparcia. Sweet a juz mialam pisac ze "ladunek zostal zrzucony" i pewnie masz juz przy sobie swoje dziecko Asiekk ja wypilam kiedys lecha free. Juz sam zapach byl podejrzany a po malutkim lyku mialam zgage przez dwa dni :O i nawet mleko nie pomoglo! Iwa wszystkiego naj dla cery duzo usmiechow i samego sloneczka na niebie :) Pysiak poki co relanium juz mi nie potrzebne bo mam cisnienie 120/70 :) ale zobaczymy na wieczor bo wtedy wlasnie tak te cisnienie sie dzwiga... przez to relanium zgubilam gdzies jeden dzien bo ciagle wydaje mi sie ze jest piatek ;) Zosia sto lat dla Twojego synka! :) toz to juz Piotr a nie Piotrus Witam Magde199! I oczywiscie inne mamusie ktore dolaczyly kiedy mnie nie bylo ;) Ale mam apetyt! Jadlabym co popadnie...
-
Mirisz wolalabym zebysmy poczekali jeszcze moze dwa tygodnie, o ile cisnienie na to pozwoli. Dobrze, ze to bedzie szybciej bo jestem juz zmeczona ta sytuacja, to zbyt frustrujace... a i tak nie donioslabym ciazy do konca bo juz mam stare lozysko. Chaotic zdrowe jest jak ryba i to mnie cieszy najbardziej :) Klade sie spac bo te leki mnie dobijaja. Cisnienie 130/80 :) Dobrej nocy wszystkim mamom!
-
Dobry wieczor dziolszki, Dzis do sali dolaczyla jedna dziewczyna co ma neta w tablecie wiec jestem :) Na poczatek dziekuje Zosi ze przekazywala info :) no i dziekuje wszystkim mamom ze mnie cieplo wspieraly :) Wczoraj znowu bylo zle. Mialam cisnienie 190/120 i nie czulam kompletnie zadnych objawow. Dali dopegyt x2, kroplowki, relanium i bylo okkk. Dzis na usg tez bylo dobrze, przeplywy dobre, dzieciatko zdrowe ale drobne. Czekam na usg w poniedzialek bo stwierdza ile dziecko wazy. Przyszedl do mnie Ziomek i powiedzial ze to nie potrwa dlugo, ze w poniedzialek mnie pomierza i umowimy sie na rozwiazanie. Dzis dostalam dodatkowo jakis lek na cisnienie - amylozek - czy cos takiego. Jestem przed pomiarem, zobaczymy jak bedzie. Kobiety kiedy ja nadrobie te posty? Po relanium ciagle spie i jestem niedoje****. Chodze jak lunatyk i wpadam na sciany. Mysle ze za dwa tygodnie bede juz miala swoje dzieciatko w ramionach. Chyba bedzie najmniejsze sposrod fasolek ;)
-
Dzien dobry, Dziolchy widze nie pospaly w nocy. Ja tu przesypiam cala noc ale w domu nie da rady, tez mnie wszystko mrowi i dretwieje... Dzis z rana cisnienie 140/90, ktg wzorowe jak zwykle, lekarze sa zadowoleni i ja tez :) jesli jutro bedzie dobrze to wyjde na wolnosc :) October oj marne te Twoje sniadanko! Ja to mialam az o pol bulki wiecej od Ciebie ;) Lec do domu i zjedz cos porzadnego. Ponownie wzywam AnieC. I Twinsowa!!!! A Iwa sie odzywala?