
iwa34
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez iwa34
-
Dzień dobry. Dziewczyny nie mam szans nadrobić stron. Gratuluję udanych wizyt i wyników badań. Ja kochane wróciłam do świata bo tam gdzie byłam świat się kończy. Ale przywiozłam kochane cały wór ciuszków dla Wojtusia w sumie mam już tego z wór 120 litrowy pełny więc zabieram się do prania. Koniec obijania się zabieram się do roboty. Pozdrawiam.
-
Adula kurde nie chciałam nikogo zawstydzać broń boże ale jak z biedną Millką 75 rozmawiamy przez telefon pytała czy ktoś wspomniał to mi się głupio zrobiło bo tak naprawdę nikt. Ale dobrze że pamiętacie:) Przekażę jej na pewno się ucieszy:))))) Wiecie dziewczyny są wakacje nie ma nie których na forum jest to do zrozumienia. Dziś może wyjdzie ze szpitala to może coś sama napisze jak było.
-
Dzień dobry kobietki. Widzę że nas coraz więcej i już nie wiem kto jest kto za dużo do nadrobienia ale witam wszystkie nowe mamusie. Dziewczyny tak w skrócie co u nas. Wczoraj na Małopolskę przyszła burza NARESZCIE tak waliło że moje bydle czyli pies wskoczył mi na brzuch ze strachu, na co mój synuś w brzuchu sprzeciwił się takiego gniotu i tak skopał mojego psa że pies zaczął warczeć hihihihi. Wojciech dokazuje na każdym kroku od rana do nocy..... Wczoraj wybrałam się do rynku i co znów zawroty głowy brak świadomości siadłam przy fontannie i zaczęłam jeść swoje zakupy dobrze że miałam w nich chleb i wędlinę jak rumun wyglądałam jak ten piknik urządzałam ale co tam nie mogłam dopuścić do straty przytomności zjadłam pół chleba dla cukrzyków z wędliną bo nie umiał mi cukier się podnieść. A w domu u teściowej mierze cukier a tam 150 ale mówię mam to w dupie, po godzinie cukier opadł do granicy i już było dobrze. A teraz muszę napisać jakiś czas temu jak swttbobo była w szpitalu pisałam wam najpierw o Millka 75 że też jest w szpitalu. I kurcze dziewczyny no nie fajnie bo nikt ie zainteresował się Millką 75. Mimo wszystko napiszę co u niej leży nadal w szpitalu wprowadzono jej insulinę dziś może wyjdzie ale bidulkę też długo trzymali, dziewczyny jej na pewno było by miło gdyby któraś choć wspomniała o niej. To na tyle dziś kolejny dzień zapowiadających się upałów, więc idę pić kawusie na podwórko pozdrawiam z Wojtusiem i życzę wam miłego dnia:))))))
-
Dzień dobry :) PYSIAK SWETTBOBO sto lat sto lat wszystkiego naj, kochane nie ma mnie w domu jestem na wczasach i nie mam zbytnio dostępu do neta. JUSTYNKO przepraszam że ci nie przekazałam życzeń od kobietek ale nie ma mnie w domu i sama nie wiem co się dzieje na forum zbyt dużo do nadrobienia:( Wracam dopiero w czwartek- piątek.
-
Zosia Ja mam tak że wiem kiedy to nadchodzi i mam chwilke aby osunąć się lub usiąść na łóżku. Wczoraj akurat to były sekundy. Ale dziś rano nie wziełam insuliny bo szłam na targowisko i maż sie bał a szłam z nim. Dopiero jak wróciłam wziełam i zjadłam.
-
Dzień dobry:) Dziękuję wszystkim za miłe słowa przynajmiej wy coś miłego mi powiecie. Bo ja wczoraj rozmawiałam z teściową wieczorem i ta moja męda powiedziała tak" mną nikt się nie przejmuje to ja wami też nie będe" pinda jedna. Ale jak cały grudzień jej pomagałam bo miała noge zwichniętą i na święta nakarmiłam to już tego nie pamięta. Stara polonistka która dawno opierdolu nie dostała od synowej. Jeszcze 2 dni i jej tak nagadam że popamięta sobie i się obrazi i będzie spokój. Ona mnie rozbraja gada 3 po 3 bo jej ktos do ogródka ślimaki wrzuca heheeh gadam jej że wszędzie są ślimaki to nie wierzy, ot to moja durna teściowa, a mąż jak dzwonie do niej mówi mi " jak co to mnie nie ma" To dla was na poprawe humoru, hihihi idę sprzątać miłego dnia kobietki.
-
Dzwoniłam do diabetologa. Tak się dzieje przy insulinie. Muszę mieć cukierka albo kostki cukru przy sobie gdyby takie coś miało być. Chorzy na cukrzycę i biorący insuline tak mają. Ale z domu mam nie wychodzić sama !!!!!! Mam odczekać aby organizm zaczął radzić sobie z takimi dawkami insuliny. Zobaczymy dobrze że mam w domu córkę która została przeszkolona co ma robić, ale z całą pewnością wybiła sobie z głowy posiadanie w młodym wieku dzieci. Wystraszona na maksa.
-
Pysiak Kciuki przekazałam od was do swett. Karolina Swett też już po zastrzyku. Wracaj już do domu, bo się tam zadomowisz. A ja dziś zaliczyłam hipogromie jakoś tak, czyli najpierw drgawki, potem widze ciemność a na końcu zjazd na podłoge w kuchni. Straciłam grunt pod nogami. A wszystko bo mi cukier opadł do 40 . Zdążyłam na kolanach złapać coca cole aby się ratować. Huj by wziął tą cukrzyce. Co by było gdyby to trafiło mi się na ulicy. JA JUŻ CHCĘ WRZESIEŃ:(((((
-
Ehhhh jeszcze jeden sms od swettbobo . Kazała napisać że ma fajne kolezanki i oddziałowe i jej się na razie nie nudzi liczy te 3 dni aby wyjść do domu:)
-
Info od swettbobo pojechała o 8 przyjęli ją o 11 . Dostała już 1 zastrzyk sterydów w dupkę pisze mi że mocno nie bolało..... kazała pozdrowić was dziewczyny. Więc pozdrawiam .
-
Mam wieści na razie od Millki 75 leży w szpitalu i robią jej pomiary ale po jedzeniu biedna ma bardzo wysoki poziom cukru, więc powiedzieli jej że dadzą jej skierowanie do diabetologa który ją poprowadzi. Jednym słowem bez sensu że tam leży bo nic nie robią oprócz pomiarów a ma sama szukać diabetologa. Mają jej tylko wprowadzić dietę, a reszta u diabetologa. Swettbobo jak mi napisze sms to wam napiszę bo nie odbiera tel, pewnie lekarzy ma. Leia dopiero przeczytałam twoją wiadomość na PW i zostawiłam ci tam odpowiedz. :) Ja dziewczyny idę odkurzać bo mnie wieczór zastanie taka zrobiłam się po tej insulinie słaba że szkoda gadać:)
-
Millka 75 kochana co u ciebie jak walka z cukrem wiem że leżysz w szpitalu właśnie na cukier odezwij się w miarę możliwości....... Ja zaraz zadzwonię do swettbobo i dowiem się co nie co i wam napisze może do Millki 75 też uda mi się zadzwonić.
-
Dzień dobry:) Widzę kochane że nie dla każdego ten dzień dobry kochane kobietki szpitalne trzymam ja i mój synuś za was kciuki, będzie dobrze sterydami się nie martwcie moja córa też miała je podawane w 6.5 miesiąca i urodziła się zdrowa do dziś nie posiadam apteczki dla dzieci zero chorób. A ja jak swettbobo pisała znów mam pod górkę. Byłam wczoraj na kontroli myślałam że pani doktor się ucieszy z diety a tu taki opierdziel dostałam że myślałam że wyjdę. Była nie zadowolona z mojej wagi -4kg z ciążowej zostało mi tylko 2+ kg . I mówi do mnie musi Pani jeść a ja jak wryta pytam jej jak mam jeść skoro mam dietę rygorystyczną po której chudnę, ona mi na to ma pani tyć w ciąży to pytam jej jak mam tyć skoro po tym po tamtym mi cukier szleje. No to mi dowaliła jeszcze jedną inną insulinę i tym sposobem mam 2 pistolety do podawania insuliny i 2 różne insuliny i teraz kuje się 2 różnymi. A na pytanie to co ja mam jeść żeby przytyć na tej diecie to mi odpowiedziała to samo co jadłam do tej pory ale mam wprowadzić więcej mięsa...... buuuuuuuu a jej pytam a jak mi cukier podskoczy??? to mi odpowiedziała że po to mam insulinę żeby zbijać cukier i jak będzie się podnosić mam dokładać jednostki insuliny a sama mi podniosła już o 2 jednostki więcej wiec ja mam jeszcze podnieść!!!!!!!!!! więc tak miałam 6 jednostek przed śniadaniem 6 jednostek przed obiadem 4 jednostki przed kolacją a teraz trzymajcie się mam tak 8 jednostek + 2 = 10 jednostek przed śniadaniem , obiadem 6 jednostek+ 2= 8 jednostek przed kolacją. A jak nadal sie będzie podnosić to zaś o 2 jednostki FAKKKK. A tą 2 insulinę o 22.oo wieczorem przed spaniem 6 jednostek. Bo mam wysoki cukier na czczo. Wczoraj mąż mi mówi Iwa widzisz jaki masz sine boki brzucha???? To mu z łzami w oczach odpowiedziałam jeszcze trochę będziesz mi walił insulinę w plecy...:(((((( JAk tylko czegoś dowiem się od swettbobo co tam u niej w szpitalu zaraz wam napiszę choć tyle mogę pomóc. A nie pisałam często bo macie dziewczyny większe problemy niż ja i nie chciałam was obarczać jeszcze pieprzoną cukrzycą. Przepraszam za wyrażenia ale już mam dość, serdecznie dość!!!!!!
-
Dzień dobry:) Dziewczyny ja też mam CC i z córką też miałam tylko w tedy miałam pod znieczuleniem ogólnym ( narkoza) a teraz dowiedziałam się że będę mieć przez znieczulenie miejscowe WOW i tego się boję. Ale tak po za tym troszke boli ale potem jest dobrze i jak Pysiak też szybko wstałam aby móc w domu coś porobić. Karolina24 wyniki pomiarów masz wzorowe musiał wcześniej jakiś błąd wyskoczyć przy wynikach SUPER aby tak dalej:) Ja dziś jadę do cukrzyka na kontrolę ciekawi mi co mi powie na pomiary bo rano to koszmar jest jakiś po śniadaniu cukier taki choćbym się batonów najadła..... ale potem wzorowe:) U mnie jak wczoraj wieczorem zaczęło lać i burze tak do dziś leje :(
-
Pysiak Ja jutro mam wizyte ale u diabetologa. A wizyte u gin. Mam dopiero 17 lipca czekam w sumie na nią 6 tygodni i 5 dni. Bo mój gin. Się urlopuje. KAROLA 100 lat, czego mogę ci życzyć to szczęśliwego rozwiązania i dużo zdrowia.
-
Leia ja nie wziełam tego do siebie absolutnie bo pisałam o swoich pomiarach i właśnie o to mi chodziło żeby sobie dzielić posiłki ale również napisałam wcześniej że jeśli cukier nadal wysoki to zmniejszyć posiłki lub zamieniać składniki. Technika prób i błędów:) więc wszystko ok każdy ma inaczej. Ja na początku ciągle mierzyłam po wszystkim co zjadłam, wypiłam aż nauczyłam się dobierać posiłki tak aby cukier był ok. To też polecam dziewczynom mierzyć to bedzie wiadomo co podnosi a co nie cukier ale o tym pisałam w poście do milki75. Każda rada nasza twoja, moja , dorotki jest na pewno cenną radą dla dziewczyn.:)
-
Super karolina24 mówiłam że każdy ma dietę indywidualną inną, ale wyniki po posiłkach masz piękne, oby tak dalej, ja i dorota kujemy się 3 razy mamy tą samą dietę 1500. Tylko ja biorę insuline po 6 jednostek przed posiłkami głównymi. Do koleżanki leia Napisz mi jak możesz ile razy wstrzykujesz ilsuline i w jakich jednostkach? Bo zdziwiłam się twoją dietą bo 2200 to chyba normalne zapotrzebowanie kaloryczne na dzień. Pytam bo ja też inulinowa i mam ścisłą dietę. A ja biore insuline GENSULIN R i ją tylko w brzuch wolno lub od wewnętrznej strony ramienia ale tam boli, więc wybrałam bok brzucha . Dla tego ja do dziewczyn pisałam na przykładzie mojej diety i moich pomiarach.
-
leia hihihi chodziło mi o to że " zjedz więcej" czyli jak zje na 1 śniadanie 1 malutką kromeczkę to na 2 śniadanie niech zje więcej czyli 2 kromeczki malutkie o to mi chodziło broń boże nie chodziło mi o to że ma wszamać bochenek chlebka. Bo ja i Dorotka mierzymy 3 razy dziennie po podstawowych posiłkach. No widzisz co lekarz to inaczej powie dla tego ja podkreślałam dla Karolinki że dieta jest ustalana indywidualnie dla każdego inna. Ja również mierzyłam między posiłkami jak coś zjadłam czyli ta przekąska ale tylko dla siebie aby wiedzieć co podnosi cukier co wykreślić z diety. Ja mam dietę 1500 więc dużo mniej jak ty, a insulinę biorę tylko w brzuch czyli( Obok brzucha) bo mam tą która działa 30 minut od podania do 3 godzin mam tą szybko i krótko działającą . I ją tylko wbija się w brzuch. Więc nie wiem czy dziewczyny pod słowem " zjedz więcej " bo nie mierzysz zrozumiały zjedz dużo i najedz się , jeśli tak to nie to miałam namyśli tego że ma zjeść bochen czy najeść się tylko więcej czyli 1 kromkę więcej. Ale kurcze ja sprawdziłam że napisałam zjedz 2 kromki chlebka na 2 śniadanie. Więc nie wiem skąd to stwierdzenie do mojej osoby i ogólnie to Iwa "ciekawe" podejście z tym - nie mierzysz to zjedz więcej ;) Ja pisałam któregoś dnia że dieta jest indywidualna..... MIllka 75 pytała mnie co ja jem z tej diety więc napisałam co JA jem i jak to u mnie wygląda z pomiarami . O tym gdzie wbijam insulinę też pisałam ( że bok) brzucha bo gdzie indziej nie mogę bo mam taką insulinę . HM
-
Dziewczyny piszcie ile wlezie o słodyczach o smakołykach tyle mojego co sobie poczytam i wyobrażę jakie to jest pyszne.... millka 75 to znaczy że musisz zmniejszyć ilość tego co zjadłaś jak zjadłaś 2 kromki zjedz 1 i zobacz jeśli to nie pomaga to znaczy że produkt na kanapce jest nie właściwy zmień go na inny. Na 1 śniadanie nie jedz dużo 1 kromeczka starczy po godzinie zmierz cukier, a za to na 2 śniadanie zjedz 2 kromki z czymś bo tego już nie mierzysz:) to samo z obiadem zjedz mniej i po godz. cukier ale za to na przekąskę zjedz coś więcej bo przekąski nie mierzysz. I jemy co 4 godziny :) Rano zawsze jest cukier większy kiedyś napisała Pysiak że hormony są większe stężenie i to ma wpływ ja to zauważyłam i teraz jem malutko na śniadanie czasem musze pół kromki wepchać w siebie aby unormować cukier rano:)
-
Karolina24 Jeśli dobrze rozumie to 98 na czczo - 8 za dużo norma 90 180 po 1 h- to dużo norma 140 140 po 2 h- to dobry wynik norma 150 Wynik na czczo i po 1 h jest duży i wystarczy do stwierdzenia cukrzycy. Nie jestem bogiem i nie wiem wszystkiego ale jestem nadgorliwa i o wszystko pytam lekarza diabetologa nawet w niedziele dzwonie do niej prywatnie jak coś mi nie pasuje w pomiarach czy też z zwykłym pytaniem, i dla tego wiem dużo , bo ja wychodzę z założenia że jeśli ktoś nakazuje mi takiej diety i kłucia się insuliną w ciąży to łaski ,mi nie robi że udzieli mi informacji lekarzy to ja trzymam na moje klaśnięcie bo od tego oni są więc karolinko odezwij się pytaj ich bo w końcu łaski ci nie robią.
-
Ja biore żelazo BIOFER 2 razy dziennie nie wiem czy pomaga bo na wizyte czekam 7 tygodni dopiero mam 17 lipca a badań teraz nie mam mój rekord w czekaniu na wizytę bo mój gin ma urlop. I gdyby nie to że Wojtuś daje mi w kość to bym zwariowała tak czekając.
-
Dziewczyny ja.wiem że czytać się tego nie da i też bym chciała jeść to co wy, zosia zazdroszczę ci bo w naszej diecie nie ma miejsca na serki topione żadne nie wolno:( zapomniałam dodać że nie wolno nam jeść serków typu topiony, turek, żadnych pleśniowych tylko wolno żółty i to jeszcze trzeba szukać 0 węglowodanów lub mało. Mnie jest samej siebie żal ja schudłam 4 kg i mam dość, ale jako 2 na forum miałam cukrzyce bo dorotka 1 to staram się pomóc dziewczynom które dopiero zaczynają przygodę. Ja o tyle mam gorzej i jeszcze jedna z nas nie pamiętam która z koleżanek bierzemy insuline brzuch pokuty że nie wiem gdzie mam wbijać żeby nie trafić w żyłkę lub na poprzednie wbicie naprawdę zazdroszczę wam tych smakołyków, ale powiedziałam sobie że moge być laska po porodzie ale obije sobie to i najem się .....
-
Nie umie edytować więc pisze jedno po drugim. Pamiętaj że chleb tylko razowy lub orkiszowy 1 -2 kromek malutkich, ziemniaki malutkie wszystko oprócz warzyw malutko. Ja dania szykuję na malutkim talerzyku. I czytaj etykietki bo jogurty z wyższej półki nie wolno mają dużo węglowodanów, zwracaj uwagę jaki produkt ma dużo węglowodanów i porównuj z tymi tańszymi mają mniej. Wybieraj to co ma mało cukrów i węglowodanów, nie bierz nic co ma napisane np. Węglowodanów ???? w tym same cukry. Mam nadzieje że choć trochę pomogłam. I ucz się prób i błędów jesli po czymś masz wyskoki nadal cukier zmniejsz ilość. A zupy jeśli masz 2 dania tylko pół kubeczka możesz zjeść. A wędlin nie jem bo po każdej mam wysoki cukier.
-
Boska Dziekuje. Kochana jesteś. Aha na obiad można jeść ryż, kasze, z warzywami. Oraz na obiad na 2 danie ziemniak z kalafiorem możesz kalafior, brokułe zjeść dużo ogólnie warzywa ale aldente tak samo ryż makaron alldente
-
Millka 75 z całą przyjemnością napisze ci co ja jem i cukier ok. Bo faktycznie cukier masz po śniadaniu bardzo duży. Powiem ci że mi po wędlinie też skacze i nie jem jej bo też miałam 150. A o to moje menu na dzień, dwa, ŚNIADANIE 1 sniadanie " kromka chleba z twarogiem i szczypiorkiem do tego gorzka kawa lub herbata. Po godzinie mierze cukier 2. Sniadanie " jogurt naturalny z płatkami lub owocem, wybieraj te kwaśne owoce. OBIAD 1-2 ziemniaczków Ryba Mix sałat z pomidorem i ogórkiem ZUPA NA 1 DANIE MUSI BYĆ cienka np. Rosół na udku ale nie wolno zjeść marchewki ugotowanej na rosole bo słodka. Te udko z rosołu wykorzystaj do obiadu jako 2 danie nie smażone. ZUPA POMIDOROWA 1 udko lub pierś tak jak robisz zupę ale nie zabielasz i nie jesz marchewki z niej. Surówek do woli można jeść. KOLACJA 1-2 kromek razowego chlebka z masełkiem cieniutko z pomidorem lub filet 1 szt rybny w sosie pomidorowym. Na przekąske możesz zjeść owoca w jogurcie lub samego nie wolno winogrony. Woda dużo wody, bo sok tylko wyciśnięty z 1 pomarańczy rozcieńczony z wodą. Pomiary robie 1 h po śniadaniu 1, obiedzie, kolacji. I oczywiście zero cukru, słodyczy , lodów, ciast. PROSZĘ a za błędy przepraszam bo pisze z tel.