-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Mama_Monika
-
kajzerka z makiem + twarożek i szklaneczka soczku z pomarańczy
-
cześć Rońka!
-
ana27Oryginalny ;)))Swoją drogą ja tez nie lubię dredów. Kojarzą mi sie z brudem ;/ o właśne :/
-
agaa875ana27Mama_Monikatzn. wiesz ona wczesnie bardzo lubiła, a teraz nie wiem czy ja kto pociagnął czy co że jej sie odwidziało, kupiłam jej spray do rozczesywania, żeby ja nie ciagnęło i juz, tak sie czeszemy, musze sie nagadac, natłumaczyc,naganiać, ale czesac się trzeba ;) haha no trzeba, trzeba ;) A moze dredy jej zapodaj ;) hehe co to bylby za widiok:0 2-latka z dredami:) hehe albo warkoczyki po pas jej dopinane zrobić hehe w zeszłym roku Roksana zakładała jej blond perukę a'la Lady Gaga to po kostki miała hehehe jak biegła to tak jakby same włosy biegły hehehe
-
ana27Mama_Monikaana27MM przekona się Lenuśka w końcu ;) chwile ciszy...................... błogie ;) Aga niezła Kinulka modnisia ;)tzn. wiesz ona wczesnie bardzo lubiła, a teraz nie wiem czy ja kto pociagnął czy co że jej sie odwidziało, kupiłam jej spray do rozczesywania, żeby ja nie ciagnęło i juz, tak sie czeszemy, musze sie nagadac, natłumaczyc,naganiać, ale czesac się trzeba ;) haha no trzeba, trzeba ;) A moze dredy jej zapodaj ;) a fuj bleee... nie lubię dredów :/
-
ana27MM przekona się Lenuśka w końcu ;) chwile ciszy...................... błogie ;) Aga niezła Kinulka modnisia ;) tzn. wiesz ona wczesnie bardzo lubiła, a teraz nie wiem czy ja kto pociagnął czy co że jej sie odwidziało, kupiłam jej spray do rozczesywania, żeby ja nie ciagnęło i juz, tak sie czeszemy, musze sie nagadac, natłumaczyc,naganiać, ale czesac się trzeba ;)
-
agaa875Mama_Monikaagaa875witam:) moja pomalu przekonuje sie do czesania. I teraz na topie zeby zakladac jej opaske z takim kwiatkiem lub z kilkoma raz ta raz ta i taka bransoletke. Bo dostala na imieninki i kaze sobie co raz czesciej zakladac. A najlepsze jak nie raz gdzies jechalismy i widziala ze ja biore torebke to ona tez brala swoja i pakowala w nia butelke i zadowolona szla:)hehe szałowa ta Twoja Kiniulka, mała modnisia rośnie :) oj tak:) a nie raz jak zaklada jeszcze buty na korku hehe:) hehe moja w zimie moje kozaki załozyła, to jej po samą pupe sięgały hehehe
-
agaa875witam:) moja pomalu przekonuje sie do czesania. I teraz na topie zeby zakladac jej opaske z takim kwiatkiem lub z kilkoma raz ta raz ta i taka bransoletke. Bo dostala na imieninki i kaze sobie co raz czesciej zakladac. A najlepsze jak nie raz gdzies jechalismy i widziala ze ja biore torebke to ona tez brala swoja i pakowala w nia butelke i zadowolona szla:) hehe szałowa ta Twoja Kiniulka, mała modnisia rośnie :)
-
Pogoda rzeczywiscie rewelacyjna, my tez byłyśmy wczoraj na lodach - dwa razy A popołudniu schłodzony arbuzik :)
-
Arisa śliczne dziewczynki, jak sie patrzy to aż by sie chciało trzecia niunie mieć :)))
-
No rosna włoski i tak się fajnie z tyłku lokują :) tyle, że piernik przestał sie chcieć czesać, tylko widzi szczotkę to zaraz ucieka i mówi "gumeczke nie, nie ciem" hehehe kurcze chwile ciszy w tym okresie są bezcenne, naprawdę hehe
-
Ciąża 3 miesiące po porodzie
Mama_Monika odpowiedział(a) na Freedom84 temat w Noworodki i niemowlaki
Nie no zostawienie dziecka samego w samochodzi czy tu upał czy mróz to juz szczyt głupoty, nieodpowiedzialności i braku wyobraźni. nawet myśleć mi sie nie chce...brrr. Moja Roksana ma 10 lat i tez mi pomaga od samego urodzenia Leny, nawet jak miała miesiąc to spokojnie mogłam wyjść do sklepu a ona ja przypilnowała, potrafiła przebrac , przewinąć, czuła się za nia odpowiedzialna i tak jest do dzisiaj. -
Co byś chciał/a dostać od firmy po narodzinach malucha?
Mama_Monika odpowiedział(a) na marela temat w Zakupy i prezenty
ja bym chciała dostac jak najbardziej praktyczne rzeczy na początek, przydatne, bez których początki nie moga sie obyć, chociazby: kosmetyki, chusteczki, pieluszki, ubranka... -
patusia podsmażasz na patelni cukinię z cebulą, papryką i pokrojoną kiełbaską (moze być bez kiełbasy) przeżucasz do garnka , zalewasz niewielką ilością wody, gotujesz aż wszystko zmięknie dorzucasz oliwki potem świeże pomidory pokrojone i ja dodałam też paste z pomidorów z czosnkiem i bazylią (gotowe w kartoniku) sól, pieprz, ostra papryka i tyle ;)
-
ezelka pewnie, że nie, zresztą jest np. sproszkowany czosnek i jak ktoś lubi / może to może sobie posypać juz na talerzu ;)
-
ania_83cześć Wam mój Miko nie spał wczoraj w dzień, bo nie miał czasu, ale za to o 20 już spał, wstał po 7 i już rozrabia, przyznam się że trochę odpoczęłam, bo ostatnio chodzi mi spać dopiero koło 22, więc wieczorem w ogóle nie mam czasu dla siebie poprałam wczoraj firanki, poprasowałam i jedna mi jeszcze została do powieszenia jak mąż wróci z pracy to jedziemy na działkę i będziemy do niedzieli mam tylko nadzieje, że będzie pogoda co do naszych łobuziaków i problemów z ich zachowaniem to ja tu często piszę o moim 2-latku i jego niesfornym zachowaniu, czasem sobie z tym radzę lepiej a czasem gorzej Cześć Aniu! :) hehe nie miała czasu powiadasz hihi ;) no tak te nasze dzieci ostatnio bardzo zajęte są :) i dzieki temu mogłaś zagospodarowac sobie wieczorek :)
-
relane "niewartościowe" mleko - do stereotyp i ciemnogród!!!! nie przejmuj się takimi gadkami. badania dowodzą, że nawet jakby kobieta po porodzie przez miesiąc nie jadła, to jej organizm jest w stanie produkować odżywcze mleko czerpiąc pociążowe zapasy, więc bez jaj, żadna z nas karmiąc dziecko piersią nie żyje wodą i liscirem sałaty, nie mówię już nawet o upijaniu się, nałogowym paleniu czy... narkotykach, kazda z nas bierze witaminy i stara sie mieć urozmaicona dietę, ponieważ karmienie piersią to wybór, decyzja, która należy podjąć świadomie, skoro moje mleko ma być jedynym pokarmem dzieki, któremu moje dzieco funkcjonuje, rośnie, rozwija się to robie wszystko, żeby jego skład był jak najlepszy!
-
ezelkaU mnie w rodzinie moja mama karmiła tylko mnie i to krótko, moja siostra jest wcześniakiem i jej nie karmiła wcale, moja siostra ma dwoje odchowanych na butli, ja starszej córki też nie karmiłam za to z młodszą idzie całkiem nieźle jedynie teściowa wykarmiła czterech synów Wszyscy w mojej rodzinie sa zadowoleni, że udało mi się karmić i postaram się karmić jak najdłużej ale będę musiała szybciej wprowadzać inne pokarmy już jak mała skończy 5 miesięcy bo jak będzie miała pół roku to wracam do pracy i chcę żeby już choć jeden posiłek jadła nie mleczny...ale karmić piersią zamierzam conajmniej do roku albo i dłużej...no zobaczymy co czas przyniesieDziewczyny a jak u was jest z odciąganiem i magazynowaniem pokarmu??? Ja się uczę i od października kolejny semestr przede mną i będę musiała jeździć do szkoły i zastanawiam się jak to będzie z karmieniem małej??? No na pewno będę odciągać swoje mleko i już się martwię jak ma się do tego zabrać ezelka ja tez musiałam wrócic do pracy jak Lena miała pół roku, ok 1,5 mca wcześnie starałam się prawie z zegakiem w reku ustawić jej karmienia, żeby i dziecko nie było głodne i żeby nie wprowadzac chaosu, a i żeby osoba która się nią zajmowała , wiedziała o której i co ma podać. Poszło nam to bardzo ładnie, córa jakby wyczuła, że to dla jej dobra i bardzo ładnie się przystosowała. marzen@AgO mój siostrzeniec jest alergikiem, a siostra karmiła go około roku. Fakt, bardzo musiała uważać na dietę, ale udało jej się. Współczuję Ci, bo wiem, że ciężko uważać na każdy kęs. Moja Zuzia też na początku na wiele rzeczy źle reagowała, ale teraz jest dużo lepiej. Z wiekiem układ pokarmowy dziecka dojrzewa, to i mama może sobie na więcej pozwolić. Czego i Tobie życzę Moja Roksana na poczatku tez zaczęła wykazywać objawy alergii / skazy białkowej? bóle brzuszka, swędzące wysypki i pierwsza lekarka do , której poszłam kazała mi dziecko od piersi odstawić i co zrobiłam? zmieniłam lekarkę i dzieki niej i odpowiedniej diecie, karmiłam moja córę 2 lata, wszystkie objawy przeszły a Roksana nie ma dzis alergii na nic! :)
-
Plizz... dla wszystkich obecnych i nieobecnych mamusiek ;)
-
Plizzz... i zapraszam na nasz wątek :)
-
idę po kawę w takim razie :)
-
Mój śniadankowy twarożek i bogosik z cukini z oliwkami
-
ezelkaMama_MonikaNasza wczorajsza zapiekanka Skład: ryż, szpinak, cebula, czosnek, mozarella, tuńczyk, suszone pomidory, parmezan na posypkę.Wow...super wygląda ta zapiekanaka ja w ogóle jestem maniakiem zapiekanek Poproszę o dokładny przepis Proszę bardzo: Proporcje na 4 osoby: 2 szklanki ryżu opakowanie szpinaku mrożonego lub 2 wiązki swieżego pól słoika suszonych pomidorów w oleju 4 ząbki czosnku duża cebula (może byc sałatkowa) 2-3 puszki tuńczyka w sosie własnym (oleju) kula mozarelli 2 szklanki bulionu sól, pieprz 2-3 jajka parmezan do posypania lub każdy inny żółty ser cebulę i czosnek podsmażasz na oleju (najlepiej na tym ze słoika od suszonych pomidorów, to fajny smaczek i aromat daje wsypujesz surowy ryż, podkręcasz ogień na maksa i mieszasz przez minutę wlewasz bulion, zmniejszasz ogień, przykrywasz i czekasz aż ryż wchłonie bulion, od czasu do czasu mieszając po 10 - 15 minutach dorzucasz szpinak i jeszcze chwilke podsmażasz To wszystko wrzucasz do miski, dodajesz pokrojone pomidory, odsączony tuńczyk, pokrojoną mozarellę, doprawiasz sola i pieprzem, dodajesz surowe jajka (dobrze żeby przed dodaniem masa troszke przestygła, żeby Ci sie nie ścięły), mieszasz wszystko wkładasz do naczynia żaroodpornego wysmarowanego masłem i posypujesz serem wkładasz do nagrzanego piekarnika do 190 stopni na 45-50 minut. (tak naprawdę to póki ser się nie zrumieni ;) mosia1. jajecznica 2. filety smażone na patelni grillowanej+ryż+buraczki patusia23Mój przedwczorajszy obiadek i wczorajsza zupka Pyszności :)
-
Na ramkowe wrzuciłam kilka fotek Lenusiaka w wczorajszego pobytu w piachu heh ;)
-
ana27Dzień dobry paniom ;) Dzień dobry Pani :))) jak sie Pani dzis miewa?