Mama_Monika

do przepisu na syropek z cebuli z miodem, zawsze dodaję też ząbki czosnku i pokrojoną w plastry cebulę ;)

a kuku Ana :)))

cześć Wam , nie bijcie, ale kiepsko z czasem, właśnie wróciłam z budowy, zrobiłam dziewczynom kolację wykąpałam młodą i siedzę z Desperadoskiem ;)

hihi a robię tak, że idę do sklepu na dział mrożonki, wybieram "Kurczaka po Szwajcarsku" z Frosty :))) , a w domciu rzucam na 10-12 minut na patelnię i obiad palce lizać, naprawdę polecam. Nie mam zaufania do gotowych dań, ale firma Frosta jest w tym mistrzem, wszystko jest idealnie doprawione, naprawdę super, to samo np. Paella z tej firmy to niebo w gębie - polecam, dla wachających się ;)

1. Kurczak po szwajcarsku. 2. Placki ziemniaczane z gulaszem z polędwicy wołowej. 3. Mintaj z frytownicy, frytki i sałatka grecka. 4. Lasagne ze świeżą bazylią i dużą ilością parmezanu:)

1. Pomidorowa ze świeżych pomidorów z ryżem. 2. Udziec z indyka z pieca z kluskami śląskimi z surówką. 3. Jajecznica ze szczypiorkiem i kurkami. 4. Parówki w cieście francuskim z keczupem.

steki z cielęciny, młode ziemniaczki, sałata z ogórek, rzodkwią i sosem jogurtowym

1. Makaron po włosku:świeże pomidory, bazylia, oliwa z oliwek, szynka dojrzewająca i parmezan. 2. placki zmiemniaczane z gulaszem i surówka z młodej pekinki 3. zapiekany makron z pieczarkami, dymką, kolorowymi papryczkami i mozarellą 4. leczo z cukini z zielonymi oliwkami 5. makaron na słodko z jagodami i maślanką

czy ktoś może kupował meble do kuchni w Castoramie? lub w tego typu sklepie?

a z jakich firm poleciłybyście kupić meble do dziecięcego pokoju?

no i pewnie, będziesz mieć na następny obiad. ja kupiłam karkówkę w promocji akurat była, pół uiekłam na kanapki , a z drugiej połówki zrobiłam dziś obiad, i niech się kręci ;)

Cześć babeczki. poczytałam troszkę i gratuluję wszystkim postępów dzieciaczków, wystarczy jakiś czas na forum nie zaglądać a suwaczki w oka mgnieniu przesuwają się do przodu heh ja pochłonięta jestem pracami związanymi z wykańczaniem wnętrza domu, poza tym moja mama w poniedziałek złamała nogę więc mam, że tak powiem co robic koło niej ;/ rok szkolny pięknie zakończony, z Roksanki jestem mega dumna, osiągnęła średnią 5,7. Lena urwis, ale kochany, pieknie śpiewa piosenki, jest bardzo samodzielna i jakby nie było we wrześniu skończy już 3 lata

ja wczoraj o 21 prasowałam jak się schłodziło bo sauna normalnie:/ dzisiaj duszona karkówka z ziemniakami, papryką i cebulą, takie jednogarnkowe danie

bardzo mi się podobają takie otwarte regały dla dzieci, są bardzo dostępne i dziecko może samo, że tak powiem się obsłużyć ;)

a proszę bardzo salon płytek GABI ul . Wspólna w Ostrowcu Świętokrzyskim jak będę w piątek to wezmę nr telefonu, nr ulicy i może jakiś mail mają czy coś to Ci napiszę

dzięki Ana, mnie tak głupio pisać, bo ktoś pomyśli, że o mamie tak piszę, ale wiesz jak jest i co ja z nią mam:/ \u nas lało przed wczoraj 4 godziny - rewelka po całym dniu spieku, niestety znów od wczoraj grzeje, rano o 8 już byłam z Leną na placu zabaw a koło 10 uciekłyśmy do domu już, teraz obiad robię przy włączonym wiatraku i chwała mu za to , że się tak pięknie kręci ;)

Mosia u nas jest taki salon z płytkami gdzie jest mozliwość wykonania projektu za 50zł a jeśli kupujesz u nich płytki to płacisz 20zł, maja poprostu taki program komputerowy gdzie można kombinować jak się chce ;)

Ja w piątek odbieram projekt naszej łazienki i do roboty :) oczywiście zdjęcia wstawię, nareszcie zaczyna się wykończeniówka, oby tylko kasy wystarczyło, żeby po wakacjach zamieszkać...

Ja zakupiłam ostatnio drzwi do domu w Domi w promocyjnej cenie 249zł :)))

a i w poniedziałek jak byłam w tym szpitalu to wioząc mamę na Rtg tej nogi przejechałyśmy obok porodówki, uhuhuhu...ale mnie ciary przeszły na samą myśl br....hihi

1.Żeberka zapiekane z fasolą 2. Placuszki porowo - cukiniowe i niedoceniany filet z ryby w kostce

Hej babeczki, na dworze gorąco, mam chwilę na kawkę, zresztą łeb mi pęka :/ w poniedziałek moja mama złamała nogę:/ więc wakacje mam z głowy na 6 tygodni zadzwoniła po mnie do pracy, musiałam dzieci same zostawić i jechac z nią do szpitala, gdzie zeszło nam 5 godzin:/ do domu na 2 piętro dosłownie wniosłam ją na plecach , bo nie mogła wejść:/ no i mam kierat od tamtej pory:/ naprawdę współczuję jej, ale ona za przeproszeniem wstaje tylko siku, a poza tym cały czas leży i wzdycha:/ przecież złamana noga to nie choroba śmiertelna, ścielę jej łóżko, sprzątam w pokoju, podaję jedzenie , kawę do łóżka, a ona się zachowuje jakby miała za chwilę zejść z tego świata. przecież jest mnóstwo ludzi połamanych, którzy się poruszają o kulach, idą do sklepu czy na dwór trochę itd. a tu nic, żeby odleżyn czasem nie dostała wczoraj byłam jej po zwolnienie w poradni ortopedycznej to nawet babcia 70-letnia ze złamaną nogą zasuwała o kulach jak w kreskówce aż się za nią kurzyło, więc jej pożyczyłam kule w sklepie medycznym, żeby na moich plecach do łazienki chodzić nie musiała :/ kurcze miałam na wakacje iść do sklepu do koleżanki sobie dorobić i widzę, że dupa będzie:/// ale mnie pokarało:// ani jej samej zostawić ani co, tzn. ona by sobie świetnie poradziła, ale po co skoro ma służącą:/ tyle jeżdżenia teraz mam nawet za rzeczami do domu, ajj szkoda gadać :-( Mpearl, ale Ci dobrze z tą planowaną cesarką, już na mecie jesteś, więc będzie ok, dzielna kobietka jesteś i daj znać od razu esemeskiem do którejś z nas, jak juz będzie po i wiadomo co i jak ;)

hehe dokładnie

moja na spółę z kotem skutecznie obrywa babci tapety z przedpokoju heheh ciiiiiiiiiii......;)

samo życie hehe, nudno by było bez wymyślań naszych dzieciaków, dbają, żebysmy miały co robić heh