Skocz do zawartości
Forum

Mama_Monika

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mama_Monika

  1. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    roniaa ja co mam powiedzieć? Mimo wszystko ja moge cierpieć ... uśmiech dziecka później wszystko wynagradza. Chciałabym mieć gromadkę ale nie będę mieć. Musze trzeźwo myśleć dzieci trzeba mieć za co utrzymać itd. No chyba że coś się finansowo zmieni ale wątpie :)Olka znowy wylądowała na brzuchu w prawo robi to znakomicie w lewo jej jeszcze nie wychodzi ale ćwiczy poważnie nad tym Brawo dla Oli! Musimy zacząć w Totka grać chyba, żeby móc mieć dzieci niestety :/
  2. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Wiadomo że po porodzie sn szybciej się dochodzi do siebie, tzn. za parę godzin się wstaje i chodzi a po CC na następny dzień, ale to tylko 1 dzień róznicy, a poza tym różnica kolosalna, po cc po wyjściu ze szpitala to ja mogłam biegać, a teraz przez 3 tygodnie na tyłku nie mogłam siedzieć tak szwy na szyjce ciągnęły.
  3. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Tosia27Monika ja też źle kojarze szpital i to co po porodzie i dlatego nie chcę wiecej dzidzi:( Dobrze że mam dwoje to już jakoś inaczej, ale jakby się jeszcze cosik przytrafiło, to mam już porównanie w rodzeniu i chciałabym drugą cesarkę
  4. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    roniaMama_Monikaronia to taka zużyta skarpeta raczej No to witaj w klubie, najlepiej to moja starsza Córa mówi, że Lenka to doi zużytego cyca, a ona była pierwsza i miała nowego, nieużywanego hehe nowy nie deptany A jak! hehe Roztłumaczyła sobie dziewczyna i przynajmniej zazdrosna nie jest ;)
  5. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    roniaMama_MonikaTosia27wczoraj wieczorem jak karmiłam Pszczółkę to tak sobie pomyslałam ze mogłabym drugi raz rodzić... nie bałabym się napewno:) dalej utrzymuję że nie chcę drugiej dzidzi ale poród wcale nie był mi straszny i nic nie zastapi tych emocji i radości które się wtedy przeżywa:) Pewnie, że da się przeżyć, ale ja narazie jeszcze nie wspominam tego momentu zbyt dobrze, chociaż bardziej negatywnie wspominam sam szpital i personel niż sam poród. Teraz bym się denerwowała jeszcze bardziej, bo już bym wiedziała co mnie czeka, a czasem lepiej nie wiedzieć :/ było aż tak źle ? Skołowali mnie trochę na początku, jeden lekarz mówił CESARKA i żeby się nie przyznawać że mam skurcze, drugi RODZIMY i to juz wtedy jak pod kroplówką leżałam, a wkońcu jak mówię że rodzę, to powiedzieli, że niemożliwe :/// Poród miałam szybki to jest duży plus, ale potem łyżeczkowanie, szycie szyjki i nacięcia, to jakoś bardzo sobie zapamiętałam i nadal mi się poród kojarzy ze zwykłym okaleczeniem :/ Na szczęście pamiętam też dokładnie, jak zobaczyłam moją Dzidzię jak wyskoczyła i to tylko chcę zapamiętać.
  6. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    roniaMama_MonikaroniaTosiu ja wiem każde dziecko jest inne. A nasze są takie kochane że dla nich wszystko prawda ? Więc do póki sama cycka nie odrzuci to będzie dostawać Brawo Mamuśka z tym cycem, dawaj ile możesz ;) to taka zużyta skarpeta raczej No to witaj w klubie, najlepiej to moja starsza Córa mówi, że Lenka to doi zużytego cyca, a ona była pierwsza i miała nowego, nieużywanego hehe
  7. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Tosia27roniamadziaasCześć dziewczynki Feri gratuluje ząbeczków Mój dalej gryzie wszystko,ślini sie niesamowicie ale na razie nic mu tam nie wyszło,żaden kiełek :) Właśnie sie dowiedziałam,że moja koleżanka leży na porodówce,ma 5 cm rozwarcia,ale super.Jeszcze troszeczke i synuś będzie przy niej :) A ja szykuje małego i ide na spacerek,u mnie troszke śniegu posypało To dużo sił dla koleżanki niech moc będzie z nią wczoraj wieczorem jak karmiłam Pszczółkę to tak sobie pomyslałam ze mogłabym drugi raz rodzić... nie bałabym się napewno:) dalej utrzymuję że nie chcę drugiej dzidzi ale poród wcale nie był mi straszny i nic nie zastapi tych emocji i radości które się wtedy przeżywa:) Pewnie, że da się przeżyć, ale ja narazie jeszcze nie wspominam tego momentu zbyt dobrze, chociaż bardziej negatywnie wspominam sam szpital i personel niż sam poród. Teraz bym się denerwowała jeszcze bardziej, bo już bym wiedziała co mnie czeka, a czasem lepiej nie wiedzieć :/
  8. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    madziaas moja też się strasznie slini i pakuje wszystko do buzi, a zębów nie widać:/
  9. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    roniaTosiu ja wiem każde dziecko jest inne. A nasze są takie kochane że dla nich wszystko prawda ? Więc do póki sama cycka nie odrzuci to będzie dostawać Brawo Mamuśka z tym cycem, dawaj ile możesz ;)
  10. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Tosia27Mama_MonikaCześć mamuśki, ale mrozik fajny! My z dworku właśnie wróciłyśmy, moja ma kinolka różowego jak malinka hihi!ja Majki dzisiaj nie zabieram - lepiej niech po szczepieniu odpocznie sobie w domku Dziewczyny jakimi kremami smarujecie Dziubki maluszków przed wyjściem na mróz? Pewnie, zasłużyła dziewczyna na relaksik w domku ;) Ja używam Nivea "na każdą pogodę".
  11. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Cześć mamuśki, ale mrozik fajny! My z dworku właśnie wróciłyśmy, moja ma kinolka różowego jak malinka hihi!
  12. bonarek77ojej Monika współczuje Ci ,a dzieciaki zdrowe ? bo to zarazliwe jest ,u mnie emi naszczescie jak była na cycu unikneła tego ,chyba tylko raz zwymiotowała,a to Wam do domu to przyniosł ? u nas byłą w lipcu ,cała rodzina chora ,az mi sie niedobrze robi jak o tym mysle :( Roksanę w sobotę złapały wymioty i biegunka a my z mężem od niej złapaliśmy, na szczęście póki co mała się trzyma
  13. My z mężem przez ostatnie 2 dni mieliśmy grypę żołądkowo-jelitową, Roksana przyziębiona katar i kaszel :/// Ja to się bardzo odwodniłam i bardzo mało pokarmu mi się zrobiło, mam nadzieje że to minie
  14. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    feri jakbyś mi mogła jeszcze raz ten link o szczepieniach wysłać, bo w ten klikam i pusta niebieska strona się wyśweitla
  15. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    A ja miałam przez ostatnie 2 dni grypę żołądkowo-jelitową razem z mężem normalnie wczorajszą noc to na zmianę biegaliśmy do łazienki, szok! A dzisiaj jak ręką odjął. Najbardziej bałam się o malutką żeby się nie zaraziła, ale odpukać jest OK. Tyle że się bardzo odwodniłam i mi strasznie się mało pokarmu zrobiło, widzę że się od wczoraj Lenuś nie najada, nie może zasnąć doi ze 3 razy zanim uśnie :///
  16. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    To takie Dada trzeba by w nocy z 5 razy zmieniać, bo by po nocce pielucha większa od dziecka była.
  17. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Dajcie spokój z pieluchami Dada, ja się pokusiłam bo taniej, mało że sztywne jak deska, to tyłek odparzają i po jednym zsikaniu się są do zmiany :///
  18. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Dla naszych Basieniek spełnienia marzeń!
  19. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    maadzias brawo dla Synusia za papusianko! feri rzeczywiście moja najmłodsza hihi
  20. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    dziękuje wszystkim forumowym Ciociom w imieniu Lenusi :****** Może nie kościółkowstręt, ale ostatnio było święcenie różańców, teraz medalików, w każdą niedzielę coś żeby tylko przyjść, nie wspomnę już o wybieraniu alb które trwało 5 niedziel z rzędu:///
  21. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    A ja dzisiaj na 18 z Roksaną do kościoła na poświęcenie medalików do Komunii :///
  22. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    ania_83Agathaania_83a wyobrażasz sobie jak będą fajnie pluć nasze bobasy Tak i ile będzie prania, i kolorowo wszędzie, ale ja i tak chce! ja też chcę trzeba się w dobry odplamiacz zaopatrzyć eee nie bedzie tak źle, moje Roksana nie brudziła i nie rzucała jedzeniem, wystarczy zapas śliniaków i dodam , że od razu jadła łyżeczką
  23. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Moja sie własnie z drzemki porannej obudziła i oczywiście ssie piąstkę hehe
  24. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Jejku już 3 miesiące, ale czas zapiernicza!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...