Mama_Monika

Tosty z serem i salami

MarysiaMama_MonikaMarysia dresiara z Ciebie hihi ;))) ja dzisiaj jadę w poszukiwaniu jakiś botków takich na wczesną wiosnę, najchetniej na płaskiej podeszwie...zebys wiedziala uwielbiam dresy Ja też bardzo lubię, lubie też ciuchy z Croppa'a i najchętniej tak bym się własnie na co dzień ubierała, niestety z racji pracy nie mogę :/

Trzeba rozgraniczyć dwie sprawy dziecko wychowywane w domu gdzie jest dyscyplina, jakies zasady, dziecko grzeczne to niekoniecznie jest dziecko wychowywane klapsami, krzykiem, karami i jakąś musztrą, to samo w drugą stronę, dziecko wychowywane bezstresowo to niekoniecznie, dziecko które nie dostaje klapsów, i na które sie nie krzyczy każdy przypadek jest inny i nie ma co kategoryzować, a tym bardziej tkwic w błędnym przekonaniu, czasem niby bezstresowe wychowanie to najczęściej brak wychowania i zwykłego zajęcia się dzieckiem, które wkońcu samo sobie znajduje zajęcie, najczęściej niezbyt dobre lub poprostu próbuje zwrócić na siebie uwagę, swoim zachowanie, krzykiem czy rzuceniem się na podłogę, podświadomie woła o pomoc i podejrzewam , że najczęściej takie dzieci przy takim zachowaniu dostają poprostu klapa na tyłek i koło się zamyka :/

Wik ja już 2 tydz. mam zatoki:/ dzisiaj ide na kontrolę i coś mi się wydaje, że leczenia będzie ciąg dalszy bo jakoś zdrowa to ja się jeszcze nie czuję:/ - zdrówka!

Cześć babeczki, moje niezawodne auto dziś nie odpaliło Ide dziś na kontrolę do lekarza coś czuję ze leczenia będzie ciąg dalszy, bo jakoś 100% zdrowa się nie czuję:/ Lena dzisiaj pierwszy dzień po chorobie do żłobka poszła kurcze teraz jak posiedziała z nami w domku to tak dziwnie, że znowu idzie, jakoś dziwnie się czuję, jakbym dziecko na wojnę wysyłała czy coś.... :( alisss to my prosimy na bieżąco nas informować o postępach Waszych działań nad rodzeństwem dla Natanka Tosia wykurowana? zana zapraszam na kawkę Ronia utknęłaś w domowym SPA? hihi

ufff no to pocieszyłyście mnie, bo o usuwaniu 8 krążą wręcz legendy :/ agaluk a o przypadkach z 9 słyszałam, jesteś w grupie wybrańców hih wik ja sie własnie boje, że wkońcu zrobi sie jakis stan zapalny bo to niemozliwe jest 10 la ząb wychodził i wyjść nie mógł:/ tak że na początku marca Roksana idzie ze swoimi zębami lakować to od razu niech lekarz spojrzy na tego mojego zęba i niech decyduje. Ja nigdy nie miałam stałego zęba wyrywanego, także jakby co to będzie mój pierwszy raz

Lena stoi przy lodówce i krzyczy "paja paja" znaczy się parówkę chce hehe

Q for your RumcajsHAPPY BIRTHDAY

Dziewczynki mam pytanie, która z Was miała usuwanego zęba 8? ja posiadam tych zębów az 4 sztuki i jednego chciałabym sie pozbyć, jest zdrowy, ale wychodzi od 10 lat i jeszcze całkiem nie wyszedł, natomiast uaktywnia sie co jakiś czas z tym wychodzeniem i boli przez kilka dni jak pieron, a za tym głowa, twarz .... :/ Chodzi mi o to jak wygląda wyrywanie takie zęba, czy to musi chirurg być czy zwykły dentysta? a może któraś z Was miała wyrywaną 8 , która jeszcze cała sie nie wyrżnęła?

Sałatka z selera naciowego, wczoraj robiona, a dzis w pojemniczek i do pracy :)

Barszcz ukraiński spagetti

dziewczyny a jak się kupi małego kotka, to jakie koszty trzeba ponieść związane z jego zdrowiem, chodzi mi głównie o szczepienia, jakie trzeba wykonac, co jest niezbędne? odrobaczania itp. A tak kuweta droga jest, ta zamykana?

Witam:) melduje, że u nas wszystko ok:) Przywaliło dzisiaj 17 stopni mrozu :/ az dziw że mój samochód rano odpalił juhhuuu ;) Ja własnie wcinbm śniadanko, moja sałatke z selera naciowego :)

Wiki super uwielbiam takie akcje;) My walentynkową kolacje mielismy w sobotę, bo w Walentynki mąż miał 2-zmiane więc nie było jak, a tak to pojechalismy sobie do naszej ulubionej restauracji i odetchnęliśmy:)

ale popisałam:/ nie wiadomo co cytat a co moja wypowiedź :/ hehe

roniaMM jak się czujesz? Dziękuję, lepiej z zatokami ale ząb sie codziennie uaktywnia, czyli jak nie urok to sr....ka ania_83hej laski moje kochane MM kuruj się też kochana już płytki kupujecie to nie długo też przeprowadzka? jak Wam idzie?Wiesz akurat były w promocji w Castormaie więc szjoda było nie wziąść, a prace na dobre rusza jak mrozy odpuszczą, mam wielka nadziję, że przeprowadzka nastąpi w tym roku :) Q współczuję buntu, u nas największy problem jaki mam z Mikołajem to jego upór, jak się uprze na coś to koniec ani prośbą ani groźbą nie pomaga, denerwuje sie zaraz i zaczyna krzyczeć i płakać na przykład dlatego, że mu się krem nie chce odkręcić, albo wymyślił sobie zabawę żeby wyrzucać wszystko z łóżeczka łącznie z materacem i krzyk jest jak mu szczebelki włożę żeby nie wchodził i po raz setny nie wyrzucał, próbuję go karać przez zostawianie w pokoju i tłumaczę, że jak przestanie płakać to przyjdę i porozmawiamy, ale to raczej nie daje efektów. Teraz się za niego wezmę, bo do tej pory ostatnio to u mojej mamy ciągle siedział bo ciągle coś w mieszkaniu robiliśmy, więc też trochę rozpuszczony jest przez babcię Moja tez się często wkurza i jest niecierpliwa, myslę że jest to w dużej mierze wina braku komunikacji, tzn. Lena nie umie jeszcze powiedziec co chce i się denerwuje, a my nie zawsze umiemy szgadnąć i się wkurza, to samo jest jak cos chce, a ja akurat nie mogę bo cos robię, no. mam mokre ręce i ona nie rozumie że "zaraz", "za chwilkę" , także jeszcxe troszke myslę i będziemy sie lepiej dogadywac w obie strony:) Izak1979hej laseczki...nie wiem jakoś wypadłam z rytmu... napiszę egoistycznie a potem postaram się wbić w rozmowę...tydzień temu byliśmy na roczku u bratanicy, była cała rodzinka, było super... mój m. zdał egzamin na czarny pas w Kempo jujitsu, jest teraz sensejem.... dzisiaj byliśmy na sankach...wrzucę zdjęcia do zdjęciowego... Gratuluję, a jak ze zdróweczkiem wszystko juz wróciło do porządku?

Częśc dziewczyny. Brawo dla Majuni za nocniczxek i.... kremowanie rączek hihi My po spacerku Lenunia spi, obiadek podszykowany:) Jutro do pracy buuuu...:/ zana powiem Ci , że mnie tez było ciężko jak przyszłam do pracy, bo zastałam tak ekipę 40-60 latków, którzy pracowali razem od 20-30 lat, a tu nagle nowa, młoda ...:/ tez byłam pod lupą długi, czss, obserwowana i trzyana na dystans, ale ja poprostu robiłam swoje i wszystko się jakoś ułozyła, a na imprezy chodziłam wszystkie, na jedej wypiłam tylko lampoke szampana , zagadałam i jecchałam do domu a na innych siedziało się dobrych kilka godzin, zależy jaka była atmosfera.

Cześć dziewczynki. Dzisiaj był dzień gospodarczy, zakupy,pranie,prasowanie, sprzątanie. Ledwo co wczoraj wytrzymałam , przez te zębisko:/ dziś już duuużo lepiej, chociaz te zatoki strasznie ciężko przechodzą:/ tydzień czasu i dalej wyłazi kata, lekki bół, głowy a masakryczny przy pochylaniu:/ Tosia pomalutku Majunia dojdzie do siebie, nie tak łatwo oczyścić drogi oddechowe, zwłaszcza u małych dzieci, bo nie każde umie odkasływać, oklepuj jej plecki tak często jak możesz, a nawilżacz polecam jak najbardziej, zwłaszcza na no, będzie jej się łatwiej oddychać, lub jam mówi Basia pojemniki z wodą czy na wieczór pranko na kaloryfer.

Kurcze zdrzemnełam się, tak mnie ból zmógł, mało że chora jestem to jeszcze mi znów zaczął wychodzić "ząb mądrości" ósemka -boli że hej az mi oko łzawi. Szukam jakiejś tabletki od bólu i nie mammmmmm!!!! Mąż na 2 zmianie, wysłałbym Roksankę ale kawałe stąd jest apteka wiec wolę nie:/ podrzuci którać jakąś pigułę? plizzzz

Melduję sie z domu!

ronia u nas mieszkanie niecałe 50m/kw czynsz w tym momencie 500zł + opłaty i jeszcze nam licznik na gaz będą teraz zakładać, bo tak to na ryczałt był. Dodam, że mieszkanie własnościowe jest a i tak haracz płacić trzeba :/ A własnie wczoraj nam przyszedł podatek roczny za działke gdzie dom, czyli taki czynsz dla gminy :/ mamy 200zł, różnica kolosalna

Dzień dobry. Ja zaraz uciekam do domciu ale załączę się do Was oczywiście Marcy najwazniejsze że rozpoznane co i jak i leki działają , będzie dobrze ;) Q ja mam Sinupret w kroplach i zarzywam od wczoraj i mnie przetkałao troch e, jest różnica napewno :) U mnie mąż grochówkę dziś gotuje a na drugie rybka będzie oczywi scie. Kurcze nareszcie piątek alisss co u Was?

wykurować się:) odwiedzic Castorame i zakupic płytki do domu :) wyspać się:) ogarnąć mieszkanie :(

hehehe jakby za nadgodziny płacili to czemu nie :)))

mpearlMama_MonikaMpearl Ronia no jednak w pracy, ale o 20 jadę do domciu :)Tosia dziewczynki lux, zdrowe i kochane :) Patrz a ja też mam zatoki i mam ten Sinupret w domu i nie pomyslałam wziąść, jak Ty dawkujesz sobie? o 20?? To trochę posiedzisz:))) Matko ale napisałam hehe za długie tipsy i o 2 zahaczyły , o 10 do domciu ;) chociaz i tak sie śmieją ze mnie że przodownica pracy jestem:)