IgaJula

Czaki wszystkiego najlepszego dla Was:) Malyna istny plac budowy;) Majus zaskoczyła mnie jakoś infekcja u Twojej córeczki:) sama nie wiem dlaczego, ale chyba podobnie jak Elleves pomyślałam że takim klimacie trudno o infekcje;) Suusuper że znalazłaś chwilę żeby napisać co u Was:) Juleczka silna dziewuszka:) jeszcze trochę i będziecie mogły cieszyć sie sobą w domku:) Agni jesteś wreszcie;) jak się czujesz?jak Ty to wszystko ogarniasz? jak Twój mężczyzna się czuje po tej operacji? co do szczepień w UK odsyłam do doświadczonej angielskiej mamy-Czaki:) co do szczepień w Polsce- jak masz jakieś pytania chętnie pomogę;) Kassandra sporyten Twój synek:) Justyś te nasze córeczki podobnie rosną:) Oosaa artystko,ale nawywijałaś...dobrze że nic Wam nie jest. Odpoczywaj ile się da. Dobrze że teściowa pomaga;) Misiabella, Suzanna , Em moja wada to -7,5 i -8.0 Urodziłam dwóch synków SN i nic mi się nie pogorszyło. Wskazaniem medycznym do CC jest krótkowzroczność -10.0 dioptrii lub inne zaburzenia typu niedotlenienia siatkówki, odwarstwianie rogówki itd.... Zielona Oliwka z poznania? w którym szpitalu chcesz rodzić? Detuś często w szpitalach wycierają właśnie tetrami(chyba Suzanna tak napisała). Zwłaszcza po pierwszej kąpieli. Biorę mimo to jeden ręcznik z kapturkiem- choć raczej nie będziemy tak szybko kapać małej. Co do pracy i tego czy iść i kiedy iść naL4. Jak dla mnie to zależy od specyfiki pracy i stanu zdrowia ciężarnej. Pracowałam po 12 godzin, jak udało się usiąść to na 15 min żeby papiery wypełnić. Co najgorsze to cały czas miałam kontakt z różnymi choróbskami. Ale i tak dość długo pracowałam -w pierwszej ciąży do połowy, drugiej ciąży szybciej poszłam na L4.

Witajcie wszystkie mamusie:) U nas poszpitalnie...tym razem nie my z Zosią, tylko pierworodny... padam emocjonalnie i fizycznie. Pisałam Wam ostatnio o tych alergicznych odczynach po ugryzieniu. Niestety nie była to reakcja alergiczna, choć ślady tak jakoś wyglądały. Tylko te obrzęki były ogromniaste i coś nam nie pasowało...w czwartek było już prawie ok. Do popołudnia. Byliśmy na podwórku. Synek skakał sobie na trampolinie z kolegą. Kolega jakoś tak kopnął Dawidka w rączkę, że mu mocno spuchła. No to na SOR- zdjęcie-złamanie 2 kości! gips. Do domu. Kilka godzin później spuchły mu stawy skokowe, kolanowe i łokciowe. Wszystko go bolało...Pojawiły się krwawe wybroczyny! ku...wa co jest? sepsa?nie bo nie gorączkował. Tylko temperatura nieco podwyższona.No i znów szpital. Okazało się że ma zespół Schoenleina-Henocha. Który zaczął się dość nietypowo. Czy któraś z Was miała z tym doczynienia? Z medycznego punktu wiemy co i jak. kiedyś na oddziale mieliśmy dziecko z tą chorobą. Ale ciekawa jestem jak to tak w praktyce- w życiu codziennym wygląda? Jest obstawiony lekami. Ale i tak go stawy bolą. No i ta złamana rączka. I te cholerne krwawe wybroczyny pojawiają się przy naprawdę niewielkiej aktywności ruchowej. A wierzcie mi nie jest łatwo takiego energicznego brzdąca utrzymać w łóżku... Oj się wyżaliłam, ale bardzo mi go szkoda...biedny jest... Dziewczyny jakby to było cudownie,gdyby wszystkie nasze troski o dzieci kończyły się na etapie ciąży. Ale to niestety preludium do tego co będzie po porodzie...

Oosaa tak tzw. fachowców nie brakuje... Malyna pamiętaj o przeliczaniu na sztuki ,bo tam mniejsze paczki niż w tesco, rossmanie czy kauflandzie;) Kassandra dobrze, że maść przynosi ulgę:) Kasia oj Ty biedna się teraz po tych lekarzach na biegasz...

Oosaa to super że już mu lepiej:) z robotami nie pomogę- mam 2 blendery Braun i Bosh z całym osprzętem, mikser Zelmer, sokowirówkę moulinex. Najbardziej lubię blender Brauna. Chciałabym wreszcie kupić parowar. Osa ile czasu już te problemy z kostką macie?! Dopijam herbatkę i zmykam z moimi zasmarkańcami na placyk;)

Czaki ale tylko do dziś jest:( i do poniedziałku będziemy znów sami...dlatego korzystam;) Justys wow wifi w szpitalu? nieźle:) odnośnie pakowania torby to nie za wcześnie, zwłaszcza że juz pobyt zaliczyłaś i nie masz pewności co to jutro będzie. Lepiej być przygotowanym, zwłaszcza że do tego szpitala kawał drogi masz. Prawda? Co do pampersów mam na razie jedno opakowanie w rozmiarze 1. Jak się trafią jakieś bardziej konkretne promocje to dokupimy więcej. Oosaa jak tam Grzesiek się czuje?

Asia do wczoraj były w kauflandzie...w hipermarketach się nie orientuję, ponieważ takowych u nas nie ma.a tak to tylko Rossmann: rozmiar 1- 21,99 za 43 sztuki rozmiar 2 - 46,99 zł za 94 sztuki rozmiar 3-57,99 zł za 82 sztuki, z kartą rossnę cena wynosi 45,99. Rozmiar 1 i 2- te ceny są stałe, nie w promocji, można do nich doliczyć rabat jaki jest na karcie rossnę.

Czaki mąż 3 wieczór z rzędu w domu, więc szczęśliwa i pełna energii;) mOnik myśl pozytywnie- musi być dobrze:) Cześka żyjesz? co u Ciebie? Suu jak się czujecie?

Dzień dobry:) Wyspana, szczęśliwa, pełna energii:) Od rana zaliczyliśmy długi spacer- do cukierni i z powrotem;) zbudowaliśmy tory i chłopcy bawią się właśnie lokomotywami. 2 prania zrobione i się suszą, wieczorem poprasuje sobie. Zaraz zjemy zupkę i na plac zabaw idziemy. Czaki to dobrze że u Huberta bezproblemowo poszło:) wiesz Wojtuś w tym roku sporo kłuty był, ale jeszcze takiego problemu nie było...oby tym razem poszło dobrze. mOnik sporo jest cudnych ubranek dla chłopców, naprawdę jest w czym wybierać;) powodzenia na wizycie:) Angel trzymamy kciuki za wyniki:) Moniniuss są specjalne farby do malowania dziecięcych mebli. Mniej toksyczne, ale niestety dużo droższe.

Gabi uparciuchu bardzo się cieszę, że wszystko wraca do normy:)

Czaki Hubert wymiata:) ale się uśmiałam z tego pipa:) To trzymam kciuki za Hubertowe wyniki. My byliśmy z Wojtusiem w zeszłym tygodniu w szpitalu, próbowali się wkłuć kilka razy, a jak wreszcie się wkłuli i pobrali krew to później okazało się że próbka krwi zhemolizowała i nie będzie wyników...muszę się z nim wybrać ponownie, ale ciężko go będzie teraz namówić.

Bombka jak tam dzisiejsza wizyta u chirurga?

Emiii cudne są te rzeczy z emiludek:) Justyś oj ciężko będą mieć absztyfikanci Zosi zarówno z jej braćmi jak i tatusiem;) Krófka kolejne kreatywne dziecko;) Oosaa jak mój gotuje to zawsze wcześniej stolik rezerwuje, żeby mieć pewność, że zjemy tam gdzie chcemy;) co do ubranek to też mam 5 kompletów przyszykowanych -takich na 56:) Nigdy nie miałam ubranek na 50, a przy chłopcach 56 się nawet nie przydały, bo oni od razu 62 nosili. Jeżeli zdarzyłoby się, że Zosia będzie większa to mąż przywiezie ten większy zestaw na 62.

Malyna szalona jesteś;) żeby dniu ślubu testować takie rzeczy;)

Elleves wybrałam,ale skazana jestem na zakupy on-line. i tak się zastanawiam jak wrzeczywistości wypada ich rozmiarówka? dobry pomysł wystawić na allegro nie zaszkodzi- tylko najpierw muszę kupić nowy, żeby fotkę pstryknąć;) Też swoje wszystko biorę. W szpitalu, w którym rodziłam starszego synka nie pozwalali mieć swojej odzieży. Ale jak maluszka sypnęło od ich środków, to neonatolożki od razu powiedziały że musimy swoje ubranka przywieźć. Tylko położne kręciły nosem...przy drugim i teraz wszystko swoje mamy. Majus u nas szpital można sobie wybrać jaki i gdzie się chce. Ale mogą odmówić przyjęcia, choć teoretycznie nie powinni.My mamy zamiar jechać do takiego oddalonego o 60 km, choć do najbliższego mam 5min spacerem. Emiii biegają jak szaleni a i na rowerkach już też dziś jeździli:) więc już ok jest:) Em taka nasza księżniczka będzie;) super jest mieć starszego brata, a co dopiero dwóch;) Gruszka- miałam i mam nową dla córeczki zakupioną. Nie rozumiem skąd te nagonki na gruszki? Nic się nie uszkadza, a odciąga rewelacyjnie. Płynów do płukania nie używamy.

Dzień dobry:) Justys, Elleves gin powiedział że waga ok:) z resztą to tak jak z nami -mamami- każda jest inna, inaczej wygląda;) tak i nasze maluchy- jedne większe, drugie mniejsze. U nas istotne jest to, że te wszystkie wymiary są większe ( z resztą na tej podstawie wylicza się masę ciała), teraz zamiast 4-5 tygodni jest już tylko 2tyg różnicy w pomiarach czyli odpowiada 30 tyg. ciąży. Myślę, że spokojnie będzie mieć przynajmniej 3500 skoro już ładnie rośnie. Najważniejsze że zdrowa i rozwarcie nie postępuje:) Gabi dokładnie po tych ruchach też czułam, że Zosieńka urosła:) z dużym też się umówiłaś na sesję? czyli póki co jakoś się dogadujecie?;) Em oj wesoło u nas;) a będzie jeszcze weselej z Zosią;) Elleves kupiłaś ten olejek migdałowy z gemini? mam go, przyjemny zapach,konsystencja -bardzo lekko się nim smaruje. Póki co skóra przestała mnie swędzić. Żałuję, że nie kupiłam więcej. U mnie dziś na obiadek zupa ogórkowa i gołąbki:)

Angel 135x100:)

Truskawka córcia nadrobiła pięknie, choć mogłaby być nieco większa. Ale wiadomo wymiary wg USG jedno, a rzeczywista masa drugie;) choćby jak Suu napisała- jej córeczka na USG u gina 1700, a na drugi dzień urodziła się 2100:) myślę że moja córeczka jak się urodzi będzie mieć konkretną wagę podobnie jak jej bracia;) Truskawka co do ubioru zależy od pogody. Mój młodszy synek urodzony w listopadzie. Listopad to już nieco chłodniej więc kombinezon i na to kocyk. Jak było bardzo zimno- to kombinezon i dodatkowo śpiworek.

Mili my mamy łóżeczko firmy Gluck, w którym od razu były takie osłonki zamontowane. I bardzo się przydały w okresie ząbkowania. Dzieci często piłują ząbki na barierkach łóżeczek. Większość znajomych nie miała takich nakładek i widać to po łóżeczkach jak są oskrobane, a farby nawet te specjalne do mebli dziecięcych też nie są najzdrowsze;)

Czaki chylę czoła:) Naprawdę piękne:) Dawidek lepiej dziękuję:) obrzęki niewielkie ale jeszcze są. Ale już jest dobrze, bo wieczorem jak wróciliśmy ,przyszedł i mówi- mama moje nogi są wreszcie mniejsze - mogę sobie pobiegać? :) a on uzależniony od biegania;) wiecznie w ruchu:) A co nie tak z Huberta wynikami? wizyta u pediatry ,na którą tak długo czekaliście?

Czaki prześliczne:) ale jak to sama uszyłaś czy kupiłaś?bo nie wiem czy czegoś nie doczytałam;)

Czaki a jak Hubert dziś się miewa? przestawił się już na angielską rzeczywistość? Emii jaki ładny:) teraz tylko czekać na pierwszą przejażdżkę księżniczki:)

Czaki drobniutka,ale najważniejsze że rośnie -w swoim tempie, ale jednak:) za to ja bez wątpienia rosnę-14 kg na plusie! Wiesz to chyba za duży format zdjęcia. Ale nie znam się za bardzo, bo atechniczna jestem;)

My po wizycie:) Zosia waży 1700 gram:) poza tym cała reszta bez zmian;) Bombka, Ugo- gratuluje zdrowych maluszków:) Kasia super że już w domku:) w domu pewnie te cukry niższe będą. Dobrze że Cię przebadali i wyedukowali porządnie;) Ugo wszystko utopione i nie działa- aparat, karta i akumulatorki. Nic matka gapa;) Elleves 2 m-ce temu gwarancja się skończyła. Ale pierwsze co sprawdziłam właśnie do kiedy jest, bo w końcu miał być wodoodporny. W sumie to szkoda, że Wojtuś nie przetestował go za czasu gwarancji;) Misiabella my trochę z konieczności tą panią mamy. W dwóch pierwszych ciążach wszystko sama robiłam do rozwiązania. Ale ze względu na to,że w tej musiałam leżeć, a nie mamy rodziny to ktoś inny musiał mi pomóc;)

Oosaa na noc inhalacje z soli fizjologicznej. I tak jak Gabi napisała Otrivin lub Nasivin Baby. Czy więcej nie zostawię?nie wiem, póki co mam ciążowe odmóżdżenie;) no nic czeka mnie teraz zakup nowego aparatu... Co do stanu wypranych ubranek i pieluch: 1. H&M body,opaski rewelacja- mięciutka bawełna. 2. C&A body,pajace, legginsy,dresiki, bluzeczki,rajstopki- rewelacja j.w. Za to opasek dla dziewczynek nie polecam- rozciągają się mocno. 3.Next, Mothercare, George, Early days- body,pajace,swterek, bluzeczki.sukienki-jak wyżej, bardzo dobra jakość bawełny. 4.F&F - body i pajace- jak wyżej 5.Pieluchy kupione przez allegro - sprzedający Hubiworld: -flanelowe kolorowe -bardzo dobra jakość ,śliczne kolorki pozostały, są mięciutkie. -tetrowe kolorowe- bardzo dobra jakość. -tetrowe białe- szmaty- będzie czym wytrzeć podłogi;) Rozmiarówka taka jak być powinna. Tylko body F&F i jeden pajac Mothercare szersze na pupci niż pozostałe ubranka. Wszystko prałam w 40 stopniach. Krófka Ty jesteś artystka;) aparat rzekomo miał być wodoodporny, ale synek udowodnił że nie jest;)

Justys no u Was to dodatkowy problem z tymi wodami...