Dziubala

Patusia - też będę czekać na Twoje fotki. Ciekawe jak będziesz wyglądać jako Czarownica czy Wróżka :)

Kwiatuszek - też mam nadzieję, że trema nie zje Maciusia. On z tych odważnych ale dzieci tak szybko się zmieniają, że dziś jest odważne a jutro wstydliwe Patusia - pewnie, że pokażę, ale to dopiero w styczniu ma być :)

Jormira - zaskakujące, że nie chcą zrobić testów :( Byliście już u lekarza? Zrobił testy pokarmowe?

Witam :) Dziewczyny, miały Wasze dzieci robione w przedszkolu testy na lateralizację? Juka - witaj :) Fiona Dziewczyny, myślałyście już czy posłać dziecko do zerówki czy do szkoły? A może Wasze pociechy już chodzą do zerówki?? Ja mam mętlik w głowie ... i czas na zastanowienie mniej więcej do marca... Ja jeszcze parę miesięcy temu byłam przekonana, że Adaś pójdzie do szkoły jako 7-latek, ale ostatnimi czasy już sama nie wiem. Poczekam jeszcze parę miesięcy z decyzją. Panie w przedszkolu uważają, że Adaś mógłby pójść do szkoły jako 6 latek, bo już pisze, czyta, dodaje, odejmuje itd. Mieli robione niedawno "Arkusze badania gotowości szkolnej" i Adaś dostał bardzo dużo punktów i tym samym znalazł się w "grupie o wysokim poziomie gotowości", co oznacza, że bez żadnego przygotowania może pójść już do I klasy. Ale mnie to jeszcze nie przekonuje stąd czekamy i później zobaczymy :) Pozdrawiam :)

Witam :) U nas dzieci po Nowym roku mają robić przedstawienie i Maciuś ma być krasnoludkiem :). Panie dały kartkę żeby wiedzieć jaki dzieci mają mieć dokładnie strój krasnoludka. Wszystko poza koszulką ma być czerwone. Na głowę będzie miał czapkę Mikołajową, kołnierz i takie coś ("bransoletki") na ręce uszyje teściowa. Muszę kupić tylko spodnie czerwone, bo przydadzą się, a szyć nie ma co, chyba Dominisbur – a ile stopni macie w domu?

kwiaciarkaDzis mi rano Elunia powiedziala, ze pani kazala przyniesc paste i szczoteczke do zebow, wiec jej dalam ,zaniosla a pani do mnie mowi, ze ona nic takiego nie kazala hahaha. U nas była odwrotna sytuacja . Chyba pierwszy raz zdarzyło się, że Adaś miał coś przynieść a nie słyszałam tego ani od przedszkolanki ani nie wisiała żadna informacja o tym. Założyłam, że Adaś zmyśla więc dopytałam pani i niestety Adaś mówił prawdę. Pani mnie przepraszała ale nie zdążyła powiedzieć o tym (o nożyczkach) na zebraniu a założyła, że jak dziecko samo powie, to rodzic tak najszybciej się dowie. Teraz będę wierzyć Adasiowi, tak mi się przynajmniej teraz wydaje

Witam :) A propos Mikołaja, to już za 12 dni , muszę zacząć prezenty zamawiać na Allegro, bo tylko tam znalazłam kilka zabawek z listy, a po sklepach już mi się nie chce chodzić. Krusia - witaj na Mamutkach Rosalinda - powodzenia z remontem salonu.

Kwiaciarko - u nas przedstawienie u Maciusia ma być po Nowym Roku. Ciekawe co u Adasia wymyślą, w zeszłym roku były murzynki

Ja też dostałam wczoraj przesyłkę . DZIĘKUJĘ

Nam panie w przedszkolu dały kartkę żeby widzieć jaki dzieci mają mieć na przedstawienie strój krasnoludka. I właśnie wszystko poza koszulką ma być czerwone. Na głowę będzie miał czapkę Mikołajową, kołnierz i takie coś ("bransoletki") na ręce uszyje teściowa. Muszę kupić tylko spodnie czerwone, bo przydadzą się, a szyć nie ma co, chyba

Witam środowo A ja czekałam dziś na śnieg ale na razie ani widu ani słychu. I tęsknię za niebieskim niebem... i ciepełkiem... :) Kwiaciarka – fajnie, że dziś Ela poszła w takim super nastroju do przedszkola U nas niestety też kaszlaki są w przedszkolu. Przyjmują, a jak mają uwagi do stnau zdrowia, to każą przynieść zaświadczenie od lekarza, że dziecko zdrowe albo aktualne zaśw. od alergologa, że to katar/kaszel alergiczny. Renia – super z Andrzejkami i z mamą gotową zawsze przylecieć Isa – moje dzieci chyba nie śnią tak intensywnie, przynajmniej nie na co dzień. Co jakiś czas się zdarza, że mówią przez sen czy się śmieją Lema – śliczna niespodzianka w przedszkolu, wzruszający opis, prawie poczułam jakbym tam była

K zaszczycił mnie wczesną obecnością w domu. Szok Lema - pysznej sałatki :) Miłego popołudnia :)

isa32Dziubala lepszy Bardzo się cieszę, oby jutro był jeszcze lepszy

Witam :) Moje chłopaki ciągle zdrowe, bardzo się cieszę, bo serce boli jak dzieci chorują, no i chore dziecko jest biedniusie :( SuperMonika – to niech zdrowie dopisuje Matiemu! Kwiatuszek – słodka Gabrysia na fotce :) Anna – zdrowia dla synka! Dominisbur – a te katary i kaszle alergiczne? Margaretka – zdrówka dla Was! Patusia – ja nic nie wiem o Andrzejkach dla dzieci. A u Was są organizowane?

Witam wtorkowo Co do zwierząt, to u nas na razie nie ma żadnego, ale kilka pomysłów już jest . Na urodziny chłopaki mają dostać kota, każdy swojego . Ale prawdę mówiąc liczę, że im do tego czasu minie chęć na kota. Teraz chcą chomiki, ten pomysł mi się podoba. I nawet jak dzieciom powiedziałam, że jak kupimy chomiki , to kot już nie będzie mógł być, i kota odpuścili . Zatem jak im nie minie z chomikami, to im niedługo kupimy . Ja bym chciała psa, ale chyba poczekamy jak chłopaki pójdą do szkoły. Jormira – sporo przeszłaś z Miśkiem, faktycznie po takich doświadczeniach można pisać pracę z pediatrii . Najważniejsze, że teraz nie ma takich problemów ze zdrowiem. U nas grubo od ponad roku żadnych chorób nie było, oprócz zapalenia uszu u Maćka, ale miał płyn w uszach przez olbrzymie migdały, i tak się wszyscy dziwili, że wcześniej nic go nie brało. I niech tak zostanie z dopisującym zdrowiem i odpornością :) Faktycznie większość aplikuje antybiotyk, bo to jakby dupochron dla lekarza ale też rodzice sami o niego proszą, bo np. dziecko kaszle od kilku dni i syrop nie pomaga, więc lekarz daje antybiotyk :( Magda – aż trudno uwierzyć, że w szpitalu na wirusa dali antybiotyk jeszcze bez osłony, co za lekarze Kurczak – a co tak późno mały poszedł do przedszkola? Monika – u nas prezenty na Mikołaja dostają tylko dzieci, a pod Gwiazdkę wszyscy. Każdy z nas i naszych rodzin dostaje prezent trafiony , bo wcześniej robimy rozpoznanie terenu . Np. K sugerował, że chciałby dostać gadżety, które mu się w biurze przydadzą, jakiś zestaw pasujący do siebie (w tym samym fasonie) terminarz, dziurkacz, zszywacz itd. Ja chciałabym bon na masaże kamieniami . Lista prezentów jest dłuższa ale to tak dla przykładu Miłego popołudnia :)

Witam wtorkowo U nas pogoda listopadowa, szkoda że pada, bo na spacer czy plac zabaw nie można potem iść. Justyś – jedziecie samochodem? Ile zajmie Wam dojazd? Nuchna – oglądałam film na Polsacie, nieźle trzymał w napięciu. Zrobiony chyba ku przestrodze, dał do myślenia. Kaskasto – dzięki, już widziałam kalendarze :). My co roku takie zamawiamy więc jak zdążę do 3 grudnia, to w tym roku zamówię u Ciebie :) Megan – fajny weekend z przyjaciółką, choć wyobrażam sobie jak trudno było spokojnie pogadać przy małych dzieciach Dobry pomysł z rozmową z psychologiem. A Tosi jak i Piotrusiowi może brakować wyłącznej uwagi więc może udałoby się zorganizować każdemu z osobna, popołudnie tylko z Tobą, a potem tylko z Ł.?

LemaIsa, jak dziecko ma atak kaszlu kratniowego, takiego suchego, szczekajacego, ktory trwa i trwa to oddychanie zimnym powietrzem pomaga. Kaszel jest spowodowany obrzekiem krtani, od zimnego powietrza obrzek schodzi i kaszel ustaje. A jak na zewnątrz nie jest zimno, to najlepiej otworzyć zamrażalnik

Witam wtorkowo U nas też szaroburo i ponuro :(, ale pogoda dziś mi nie przeszkadza, bo i tak od rana miałam trochę pracy, aż się zdziwiłam, że już południe minęło. A dziś przychodzi do nas logopeda, bardzo jestem ciekawa co powie o Maciusiu? Hehe, zauważyłam od jakiegoś czasu (kilka tygodni), że Maciuś mówi sporo czasowników w odmianie dziewczęcej : zrobiłam, poszłam, widziałam itd., Adasia to ominęło. A pamiętam jak najmłodszy synek mojej śp. chrzestnej mówił jak dziewczynka. Ciekawe kiedy to minie Maćkowi Lema – zdrówka dla Frania, oby migał i sprawy uszne rozwijały się w dobrą stronę. Dobrze, że zdrowiejesz :) Kwiaciarko – fajnie, że było lepiej dziś, i że bez płaczu Ela została. Dobrze, że ją tak zagadałaś Isa – nastrój lepszy niż wczoraj?

Udanego popołudnia :)

Witam poniedziałkowo :) U nas szaroburo i deszczowo, znowu :( Za nami rodzinny basenowy i zakupowy weekend :). Teraz zima nam niestraszna , a ciekawe czy rzeczywiście w środę spadnie śnieg Ita – super, że lista prezentów gotowa. Co wymyśliłaś? Justyś – a we wtorek gdzieś wyjeżdżacie, że się pakujesz? Zdrówka! Nuchna – kopa lat, oj dawno Cię nie było Nieźle dzieci wyrosły, dla mnie Alutka to cały tata Ann – fajnie poczytać o zwyczajach świątecznych w innym kraju :) Kaskasto – a jakie masz kalendarze, bo ja nic nie wiem?

Isa – zapomniałam napisać o lodówce, my obecnie mamy takiego Electroluxa do zabudowy ERG 29750 LodĂłwka Electrolux ERG 29750 - porĂłwnanie cen w sklepach internetowych

Moja ZA ZDROWIE I SIŁY! ZA UDANY TYDZIEŃ! ZA ŁADNĄ POGODĘ!

Witam poniedziałkowo Za nami rodzinny ale owocny weekend :). Maciuś w końcu ma kupione buty na zimę, bo postraszyli, że w środę ma padać śnieg . K też się obkupił w buty i kurtkę, a ja w kilka bluzek i swetrów :). Wczoraj byliśmy w Parku Wodnym, zrobili 2h bilety rodzinne (do tej pory były 1h) i akurat te 2h to tak w sam raz, choć i tak dopłacaliśmy za dodatkowe minuty . Dzieci szczęśliwe . A popołudniu siostra wzięła siostrzeńców do koleżanki i mieli trochę towarzystwa dzieci (ma ich 4). Ale dla Maćka to było już chyba za dużo wrażeń, bo bardzo źle spał, przynajmniej do północy. A mówiła psycholog by mu za dużo bodźców nie dostarczać, zapomniałam Kwiaciarka – biedna Elusia, chorobowa przerwa niestety zrobiła swoje, ale za kilka dni będzie coraz będzie lepiej :) Renia – my do wyborów pójdziemy w II turze, będziemy glosować tylko na prezydenta, bo na pozostałe funkcje kompletnie nie wiemy na kogo, mieszkamy w innej części Krakowa niż jesteśmy zameldowani więc to utrudniało wybór. W Krakowie wstępnie wygrała PO, ale PiS depcze jej po piętach, niestety :( Asia – zdrowia dzieciom! Isa – co się dzieje :(, zakopuj dołek Lema - zdrówka dla Frania i dla Ciebie! Z L-4 dobry pomysł.

Jormira – współczuję przejść z maleńkim Miśkiem :(. U z nas z lekami było coś podobnego. Maciuś miał skazę białkową więc ogólnie przyjmuje się, że takie dzieci są też alergikami. I niestety odporność szwankowała, bo między 3-5 mż. było kilka „chorób” wziętych za zapalenie oskrzeli, nawet zaliczył pobyt w szpitalu bo miał duszności. Pediatra była wzywana zawsze do domu na wizytę, szkoda, że nigdy nasza pediatra nie dotarła, bo taki był podział w przychodni (jedna na wizyty, druga w przychodni), w związku z czym ciągle antybiotyk, jak nie doustny to dopupny. Jak miesiąc od szpitala znów chwycił duszności i do tego objawy, które miał wcześniej brane za zapalenie oskrzeli, to już nie wzywałam pediatry z naszej przychodni, tylko zadzwoniłam po prywatną pediatrę, którą poleciła mi moja przyjaciółka. Jakiż był ogromny mój szok kiedy się okazało, że Maciuś nie ma typowego zapalenia oskrzeli, które leczy się antybiotykami, tylko następowała u niego reakcja alergiczna w wyniku, której dochodziło do „zwykłej” obturacji oskrzeli na tle alergicznym. I zamiast dostać antybiotyk jak zwykle, to dostał… wapno i Wit. C. Miałam podawać dopóki nie przestanie kaszleć. Nie powiem, że się nie bałam, ale zaryzykowałam i warto było. Po 3 tygodniach minęły kaszle i nasze problemy z obturacjami prawie się skończyły. Od tamtej pory zmieniłam punkt widzenia na leczenie dzieci a przede wszystkim na antybiotyki. Potem jeszcze parę razy wzywałam prywatną pediatrę i jestem pod wielkim wrażeniem jej sposobu leczenia dzieci, bo nawet na cięższe choroby jak zapalenie krtani gdzie inni przepisują antybiotyki, ona daje syropy, i to... wystarcza. Dobry lekarz to podstawa!!! Usiek – będziemy trzymać kciuki za bezproblemowy zabieg! 3 dni szybko zlecą Miłego weekendu :)

Miłego weekendu