Dziubala

asia78DziubalaJa o Dukanie słyszałam najwięcej, bo to w ostatnim czasie to chyba najpopularniejsza dieta i przynosząca widoczne efekty w chudnięciu. Sporo osób na forum się odchudzała wg tej diety. W skrócie polega m.in. na jedzeniu produktów nabiałowych bez ograniczeń (w tym mięso drobiowe), można pić kawę i colę zero bez ograniczeń. A ponieważ nabiał jest bogaty w wapń, to trzeba dużo pić, by przepłukać porządnie nerki z nadmiaru wapnia, by nie odłożył się w piasek (który potem może się zmienić w kamienie). Lekarze a zwłaszcza urolodzy nie odradzają tą dietę.Dziubala ta dieta to niezupelnie tak wyglada. Bialko to tylko przez pierwsze kilka dni No racja , ja tak w skrócie napisałam, bo większość osób wytrzymuje tylko te pierwsze dni . Potem zdaje się są warzywa...

Isa - tak się przyjęło, że zielony to bakteryjny (choć to dokładnie to żółtozielony jest bakteryjny), ale alergolodzy coraz częściej są zdania, że jest on również alergiczny. I żeby nie podawać antybiotyku. Przezroczysty to alergiczny jeśli jest taki dłuższy czas, a często przezroczysty to początek kataru, który potem w miarę trwania zmienia kolory

Asia - jak zielony katar, to trąci alergią. A biorą coś przeciw alergicznego?

Ja o Dukanie słyszałam najwięcej, bo to w ostatnim czasie to chyba najpopularniejsza dieta i przynosząca widoczne efekty w chudnięciu. Sporo osób na forum się odchudzała wg tej diety. W skrócie polega m.in. na jedzeniu produktów nabiałowych bez ograniczeń (w tym mięso drobiowe), można pić kawę i colę zero bez ograniczeń. A ponieważ nabiał jest bogaty w wapń, to trzeba dużo pić, by przepłukać porządnie nerki z nadmiaru wapnia, by nie odłożył się w piasek (który potem może się zmienić w kamienie). Lekarze a zwłaszcza urolodzy nie odradzają tą dietę.

Witam poniedziałkowo Nasz weekend był stricte domowy . Nie pamiętam kiedy tak było żebyśmy całą sobotę i niedzielę przesiedzieli w domu. Ale było wesoło , nagrałam się w różne gry chyba za wszystkie czasy. A weekend skończyliśmy rozebraniem choinki :) U nas po tygodniu deszczu, dziś słoneczny dzień. Tydzień ospy już minął, strupki różowawe ale zaschnięte, można już wyjść na spacer? Chyba wyjdziemy na trochę, najwyżej pójdziemy w ustronne miejsca Isa – fajnie, że kuchnia już zamówiona :) A na prezent dla 5 latki co kupiłaś? Asia – zdrowia dzieciom! Co im jest? Babeczqa – powodzenia z Dukanem. Pamiętaj żeby dużo pić. A nie masz żadnych problemów z nerkami, z piaskiem itd.?

Fajnego, zdrowego weekendu

Witam piątkowo U nas od rana mocno deszczowo, beznadziejna pogoda, ale przynajmniej mi nie żal, że w domu siedzimy . Adasiowi ospa jakby przechodzi, dziś 6 dzień, a nie było jeszcze drugiego wysypu. U Maćka krostek na razie brak. Shannon – witaj na Mamutkach Ja właśnie piję gorącą kaffkę, jak przyjdzie siostra to będę pić kolejną Katarzynka - zaglądaj częściej :) Miłego weekendu :)

Witam piątkowo :) U Maćka ospy nadal nie widać, a Adasiowi ospa jakby przechodzi, dziś 6 dzień a nie było jeszcze drugiego wysypu. Ale i tak jutrzejszy basen trzeba było odwołać :( Dobrze, że K wczoraj był w przedszkolu po zdjęcia, bo był to ostatni dzień na zakup fotek z Mikołajem. Ale dzieci miały niespodziankę Agnieszka - witamy Supermonika - słodki to musiał być widok maluszka kręcącego pupą w tańcach . Takie dzieci rozkosznie tańczą Miłego weekendu :)

Witam piątkowo Adasiowi ospa chyba przechodzi, dziś 6 dzień a nie było jeszcze drugiego wysypu. U Maćka krostek na razie brak. Szkoła też ciągle na tapecie, pójdę 18.01. na dni otwarte, może to pozwoli się ukierunkować na 6l. albo 7l. Miłego weekendu :)

Ja też z tych łatwo wzruszających się. Jak jest coś związanego z dziećmi, np. występy czy film w tv, to na mur będę płakać . Rodzinka ma ze mnie ubaw, a ja nie umiem tego powstrzymać... Głos mi się łamie, łzy w oczach i tylko chusteczki szybko muszę szukać...

Isa - wzruszające . Niesamowita Ala Mnie już od paru miesięcy to akurat Adaś zaskakuje pytaniami i rozmowami na temat śmierci, czasem to aż mam dreszcze . Kiedyś Wam napiszę. A raz to się uśmiałam, bo pytał "czy jak będzie w niebie to będziemy się do niego odzywać, wołać go, rozmawiać z nim, itd. I jak to będę robić, jak będę się do niego zwracać". To na szybkiego coś wymyśliłam i mu mówię "Adasiu, chcę Ci coś powiedzieć...". Na to Adaś mi przerywa i mówi "nie będziesz mówić do mnie Adasiu, bo będę już stary i wtedy będziesz do mnie mówić Adamie"

Moja :) ZA ZDROWIE I SIŁY! ZA NASZE WSPANIAŁE DZIECI!

isa32 I już się pytała nie raz kiedy znów pojedziemy na spotkanie. Oczywiście ciocię szarą najchętniej by przygarnęła na stałe od dziś Kochana Słodzinka

LemaA ostatnio Franio sie oburzyl jak byla mowa, ze ma dwie babcie i jednego dziadka- mowi mam dwoch dziadkow, dziadek Wacus jest w niebie i z chmurki na mnie zerka Pięknie powiedział

My gładzie w tym mieszkaniu sobie zrobiliśmy, bo mieliśmy nauczkę po poprzednim mieszkaniu . Tamto mieszkanie jak odbieraliśmy, to byliśmy zachwyceni, że ściany takie równe i gładkie, a ja zostały pomalowane to widać było, że do gładkich nie należą . W tym mieszkaniu mamy ściany gładziutkie poza jedną, tą u zagłówka w sypialni, bo tam miała być tapeta. Ale jak zobaczyłam jak spece kładą tapetę za szafą wnękowa i w komórce, to szkoda mi było żeby mi ładną tapetę spaprali, no i mamy naklejkę. Ale jak światło oświetla tę ścianę to widać, że nie jest gładka w porównaniu do sąsiednich. Potem żałowałam, że na tej ścianie też nie ma gładzi. Przy następnym remoncie trzeba będzie to nadrobić

Witam piątkowo U nas od rana mocno deszczowo, beznadziejna pogoda, znów mi nie żal, że w domu siedzimy . Adasiowi ospa jakby przechodzi, dziś 6 dzień a nie było jeszcze drugiego wysypu. U Maćka krostek na razie brak. Dobrze, że K wczoraj był w przedszkolu po zdjęcia, bo był to ostatni dzień na zakup fotek z Mikołajem. Ale dzieci miały niespodziankę Alutka – ok, zaraz kurierem wyślę trochę ospy Zapraszamy do Krakowa, Julka za jednym razem zobaczy Adasia i Maciusia Z teatrem, to Adaś jak był pierwszy raz, to potem długo się bał pistoletów, karabinów, itp., bo leśniczy w bajce o Czerwonym Kapturku strzelił do wilka. Inne dzieci się śmiały, a Adaś miał stracha :( Renia – ja jeszcze nie mam pomysłu na Dzień Babci i Dziadka. Super fotka synka dużego i synka małego . Świetnie wyglądają

Witam :) W naszym przedszkolu jest w sumie dużo „rozrywek” dla dzieci. Dbają by teatrzyk raz w miesiącu albo przyjeżdżał do przedszkola albo dzieci jadą do teatru. Dla starszych dzieci raz w miesiącu są doświadczenia z fizyki, itd. Fajnie pomyślane :) A w tym wszystkim najbardziej mnie zadziwia komitet rodzicielski, który składką jest porównywalny do innych przedszkoli, a u nas chyba jest najlepiej wykorzystany. Aż trudno uwierzyć, że nic przedszkole do tego nie dokłada. Z rzeczy, których mi brakuje to tańców u 3 latków, bo u nas są dopiero od 4l. I czynnego całe wakacje przedszkola, ale tak chyba jest mało gdzie. U nas przedszkole też było czynne w Wigilię i Sylwestra, ale wcześniej wisiały listy, by zapisywać dzieci, które przyjdą. Była mała ilość dzieciaczków więc łączyli grupy. Supermonika - Adaś zmieniał przedszkole po roku chodzenia (zmienialiśmy mieszkanie). Nowe zaczynał jako 4 latek i szybciutko się zaaklimatyzował. I nawet je bardziej polubił niż to poprzednie Kwiatuszek – u nas angielski jest, ale ja 3 latka bym nie zapisała

Witam :) Doczekałam się wreszcie ospy . Adaś ma ją od niedzieli :). Siedzimy w domu i czekam żeby Maciuś się jeszcze zaraził. A od wczoraj znów sporo myślę o I klasie Adasia, ale dylematów nie ubywa. Wiem, że nie chcemy go przeciążać, że do niczego go nie zmuszamy, sam chce się uczyć więc to inaczej, ale ważne by te emocje mogły nadążyć za wiedzą. A jest duża przepaść między 6 a 7 latkami. Nic nowego nie wymyśliłam. Dobrze że jeszcze sporo czasu jest. Ehh... Bożenka - zdrówka! Pozdrawiam :)

Witam czwartkowo :) Maciuś jeszcze się nie zaraził więc chyba będzie miał ospę standardowo 2 tygodnie po Adasiu. A tak go zarażałam Deva – zdrówka i trzymam kciuki by naprawa autka nie była droga. Monika – zdrówka! Chcesz to Ci wyślę tę łyżeczkę ospową Ale pięknego mieliście dalmatyńczyka Bożena – zdrówka! Martek – świetnie Szymek wygląda z tymi rękawicami bokserskimi Pozdrawiam :)

Irena - dobrze że z Tobą wszystko ok, oby tak dalej, ale ciągle uważaj na siebie!

Frania – te prężenia się mogą być od Bebilonu Pepti, a mogą też być od tego co Ty jesz skoro karmisz piersią. Musisz zaobserwować kiedy one występują. Jeśli to przez mleko, to albo mała musi się do niego przyzwyczaić (2-3 tygodnie) albo trzeba je zmienić na Nutramigen. Jeśli to przez to co jesz, to musisz przejść na bardziej rygorystyczną dietę. Niektórzy pediatrzy (alergolodzy) zalecają wprowadzać nowości u skazowców miesiąc później niż u innych dzieci. A jak zrobisz, to już od Ciebie zależy. Ja bym kaszkę (na początek ryżowa albo kukurydziana) wprowadziła po 4 mż., a obiadki (na początek 1-składnikowe, potem 2-składnikowe, itd.), deserki po 5 mż. Krusia – niestety tak bywa z dziadkami, pewnych „nawyków” nie przeskoczymy. Tu już Ty i mąż musicie działać i ciągle tłumaczyć i tłumaczyć…

Nawet nie wiedziałam, że już taka późna godzina. Przy dzieciach w domu szybko czas leci . Maciek pada, ale nie chce iść do łóżka Isa - nie bardzo wiem co można kupić 5l. dziewczynce, ale gdybym ja kupowała to byłaby to np. piżamka z Hello Kitty Miłego popołudnia :)

Witam czwartkowo :) U nas szaroburo i deszczowo, nie żal przynajmniej, że w domu siedzimy Od wczoraj znów sporo myślę o I klasie Adasia, ale dylematów nie ubywa. Wiem, że nie chcemy go przeciążać, że do niczego go nie zmuszamy, sam chce się uczyć więc to inaczej, ale ważne by te emocje mogły nadążyć za wiedzą. A jest duża przepaść między 6 a 7 latkami. Nic nowego nie wymyśliłam. Dobrze że jeszcze sporo czasu jest. Megan - zdrowia dla Tosieńki. Ann – nie wiedziałam, że u was jest obowiązkowa zerówka w szkole. U nas ta zerówka (to się inaczej teraz nazywa) jest jeszcze w przedszkolu. Ale jest też zerówka w podstawówce, skoro mam wybór, to ja wolę tę przedszkolną natka Ja chcę starą szkołę, zerówke w której dzieci uczyły się pisac i czytać, potem klasy 1-8, potem liceum. Jakoś mi się wydaje że to było najlepsze rozwiązanie. Ja też Sliffka – a masz fotkę wymalowanej buźki?

isa32U na rytmika jest za darmo - a raczej finansowana z kasy na komitet. U nas tak samo . Ale zaskoczyłaś mnie, że za korekcyjną się u Was płaci

Isa - ja tak z przyzwyczajenia na korekcyjną, bo Adaś chodził . Przedszkole namawiało na tą gimnastykę, tylko trzeba było mieć skierowanie. A teraz pediatra powiedziała, że jak nic się nie dzieje, to po co wysyłać. No i powiedziała, że prędzej u 4 latka znajda się powody do gimnastyki korekcyjnej. U Was korekcyjna jest płatna? U nas za darmo. Kwiaciarko - u nas też rytmika dla wszystkich :)