MłodaFasolka

Między mną a mężem jest tylko rok. :) No moja teściowa pracuje w biedronce i wczoraj przywiozła mi paczkę ciuchów dla maluszka. 3 szt body za 7 zł! Jakościowo nawet nawet.. :) Dzisiaj może wyciągnę mojego na zakupy to jeszcze sobie poszperam :) hehe dobrze, że w biedronkach już można płacić kartą

Ja właśnie mimo, że czułam, że będzie dziewczynka, to z imionami dla chłopca nie miałam większego problemu. Jest Piotr Filip. A jakby jednak jakimś cudem pojawiła się dziewczynka to Julia Nadia. Już dawno nie miałam 'zwrotów' a zjadłam chleb z pomidorem i szynką i ledwo zdążyłam do łazienki... Ale to też może przez te upały...

Heeej! :) Super, że na wizytach wszystko ok! Maślak- szkoda, że jednak to nie dziewuszka, ale ważne, że zdrowy jest! :) natiaa- każdy facet jest inny, i inaczej reaguje na nową sytuację. Zobaczysz może z czasem się wszystko ułoży. :) Mój mąż na początku się troszkę 'zapominał' , że nie wolno mnie denerwować, że hormony robią ze mną co chcą i czasami mogę być nie do wytrzymania. Ale teraz jest już prawie idealnie. Nie ważne czy dzidzia jest planowana, czy nie dla każdej z nas to nowa sytuacja, a dla naszych partnerów? No chyba tym bardziej. :) A tak w ogóle która oglądała wczoraj mecz ? Ja na początku II połowy wyłączyłam tv. Nie było sensu oglądać dalej... A co do moich wakacji hmm... Się okaże za tydzień. Jak będziemy sprzedawać dom, to może ewentualnie gdzieś aż na jeden dzień wyjedziemy... Zawsze jeździliśmy do Mielna, ale w tym roku chyba raczej coś spokojniejszego wybierzemy... Miłego !

W ogóle to dziewczynki piękne brzuszki macie! :) A co do położnej to na ostatniej wizycie dowiedziałam się, że moją położną będzie żona mojego lekarza Świetna kobieta, znam ją o tyle co przyjeżdżała do mojego rodzeństwa. A teraz będzie przy mnie...

Mae- Witaj w klubie, my dzisiaj także dowiedzieliśmy się, że najprawdopodobniej do końca sierpnia musimy się wyprowadzić bo znalazł się kupiec na nasz dom, więc muszę zacząć czegoś szukać... Co prawda jeszcze na 100% się nie zdecydował więc nie panikuję. Dzisiaj u mnie było gorąco, może bardziej duszno, znowu nic do jedzenia mi nie wchodziło tylko kompot z wiśni :) Pomagałam mężowi rozkładać basen i nawet się ładnie opaliłam

natiaa- hormony są zapewne sprawką tych wszystkich niespodzianek. :) Jeśli chodzi o mnie to ani się mocniej nie pocę, ani włosy nie rosną mi w żadnym nietypowym miejscu. A krostek jako takich nie mam, ewentualnie na twarzy czasami wyskoczą mi nieproszeni goście. :)

Hej, u mnie dzisiaj gorąco, ale czuję się bardzo dobrze, poszłam nawet wisienki nazbierać na kompocik, i posiedziałam troszkę na słoneczku i widzę, że słońce mnie nieźle chwyciło. Nie macie wrażenia, że teraz jakoś szybciej łapiemy opaleniznę? Ja jakoś nigdy nie mogłam się opalić, a teraz chwila na słońcu i... Hm... Podoba mi się to Mąż wieczorkiem rozstawi basenik, więc jak sie woda nagrzeje to się pomoczę :p Miłego dnia ! :*

Co do poznania płci to uważam,że głównie to chodzi o współpracę maluszka, moja koleżanka do 35tc nie wiedziała co będzie miała, bo zawsze maluch się ukrywał a ma synka. :) Wiadomo lekarz też człowiek i może się pomylić z odczytaniem. A jeśli chodzi o poczęcie to u nas to było pod kontrolą lekarza, miałam zrost szyjki macicy i najpierw musiałam brać tabletki na to, i dodatkowo podczas cyklu brałam Clostobegyt na powiększenie pęcherzyka. Lekarz powiedział kiedy mamy 'pracować' I... Się udało. Ja od początku czułam, że trafiliśmy. Zrobiłam test 2 tyg po terminie i 2 krechy. Co prawda widocznie owulację miałam trochę później niż mi się wydawało stąd tydzień różnicy między om, a usg Kari chyba tak jak u Ciebie. :) Ohh...

A tak w ogóle to Asiaroza gratulacje!!! :) Nuria - gratulacje :)) Natiaa witamy! :)

Heej przyszłam się pochwalić, że na 100% będziemy mieli Piotrusia Maluch dzisiaj postanowił współpracować, co prawda na początku badania był odwrócony pleckami, ale... Ujawnił się ku naszej radości. :) Mam wg usg 14 tydz. A maluszek ma już całe 9cm. :) Wyniki badań w jak najlepszym porządku. Mam znowu -2kg gdzie byłam pewna, że będzie na odwrót. Jestem prze szczęśliwa o mężu nie wspomnę, aż biedactwo się popłakał ze szczęścia :p

Mae- Ja kupię to łóżeczko, które w zestawie ma właśnie i szufladę i przewijak na łóżeczko, chciałam kupić łóżeczko w zestawie z komodą na przewijak, ale nie będę jej miała gdzie postawić... Coś takiego jak to... http://allegro.pl/lozeczko-klups-safari-szuflada-materac-przewijak-i4379973069.html

Ojej byłam u mamusi i wpadłam na ogród, truskawki, wiśnie, groszek, marchewka, i zapiłam maślanką! Pycha! Więc lepiej dzisiaj nie będę wstawiać swojego brzuszka :p Może jutro po wizycie wstawię. Lenson- brzusio fajny :) A co do paznokci, ja 3 lata nosiłam żele, ściągnęłam w styczniu i paznokcie nie były w zbyt dobrym stanie, kupiłam regenerum, trochę pomogło, ale odkąd jestem w ciąży moje paznokcie są twarde, rosną szybko, po prostu piękne

A co do tego zielonego to myślałam o nim jako o takim 'pokoiku safari dla dziecka' strasznie mi się to podoba, ale to jak już byśmy robili remont domu, albo się wyprowadzali na inne mieszkanie.

Znalazłam mój idealny kolor (na tą chwilę) http://www.sniezkasatynowa.pl/kolor/519 Aktualnie mamy w sypialni pół na pół fiolet i szary, ale sypialnia wymaga już remontu, a teraz jest ku temu okazja. My będziemy póki co cały czas w jednym pokoju z maluchem więc muszę urządzić go tak żeby i jemu i nam było dobrze. :)

Hej! Byłam dzisiaj na pobraniu krwi i kochana pani tak mnie dziabła, że mam siniaka na pół ręki :/ Jutro, już jutro zobaczę mojego potworka, strasznie się denerwuje tymi wynikami... No, a co do koloru pokoiku za mną strasznie chodzi kolor zielony, taki soczysty. Co prawda maleństwo i tak będzie z nami w sypialni, więc trzeba wyremontować cały pokój. Ale to w sierpniu jak mąż będzie miał urlopik. Co do zupek, hmmm sama bym zjadła amino pomidorowe albo zielony vifon, albo ser w ziołach. Mniam. Myślę, że od czasu do czasu nie zaszkodzi. :) KariKari- co do włosów ja niestety zauważam, że się bardziej przesuszają ogólnie mam włosy lekko za łopatki, i staram się myć je co drugi dzień, ale mimo wszystkich nawilżających środków mam z nich siano. Nawet chodzą mi drastyczne myśli ich obcięcia...

Vanessa- To naciąganie mam zawsze rano, dentystka powiedziała mi, że może to być spowodowane większą ilością śliny. Niby. Znalazłam w necie jeszcze, że ewentualnie można sobie płukać naparem z szałwii bądź rumianku. W każdym bądź razie dziękuję. :)

Dziewczyny czy któraś ma problem z wrażliwymi krwawiącymi dziąsłami? Jakiś czas miałam święty spokój, a teraz wyszłam z pod prysznica i znowu plułam krwią. :( Używam najbardziej miękkiej szczoteczki jaką udało mi się dostać, płukam płynem, pasta też ok. Jak jeszcze można sobie z tym radzić?

Nuria- Mnie dzisiaj nawet reklama pampersów rozwaliła. Mąż to tylko siedział i się już ze mnie śmiał. Wciągnęłam właśnie michę kisielu brzoskwiniowego. Tak strasznie chce mi się zimnej mirindy, że za chwilę oszaleję... Ale muszę do jutra poczekać. :(

Heej! Dziś miałam kolejne ataki nieopanowanej histerii zupełnie bez powodu... Grrr. :) A co do terminu w Grudniu mi tam pasuje, fakt brak bakterii i innych dziadostw, i na wiosnę/lato maluchy będą już duże. Fakt ciąża to nie choroba, aczkolwiek także nie stan normalny. I trzeba na siebie uważać. Tym bardziej jeśli ktoś już trochę przeszedł. Ja przez te bóle krzyża (które miałam po zbieraniu jagód i porzeczek, na własne życzenie) i infekcję przez bity tydzień nic nie robiłam, ponieważ nie byłam w stanie, a od wczoraj boli mnie głowa, ciśnienie mam ok. Codziennie siedzę w miarę pogody na ogrodzie, spaceruję, ale są takie dni, że no po prostu padamy na twarz bez powodu. No. I tak w ogóle, to gratuluję dziewczynom które znają już płeć. :) Ja cały czas mam nadzieję, że w piątek też się dowiem...

Ja mam tak najgorzej w nocy, gdy już położę się do łóżka, mimo, że zjadam kolację (czasami nie małą) to po chwili czuję ssanie w żołądku. A rano budzę się głodna jak wilk!

Hej dziewczynki, długo się nie odzywałam, ale gdy już odpuścił mi krzyż to złapałam infekcję pęcherza, dzwoniłam do pana doktora wypytał co i jak i kazał dużo pić i moczyć się w tantum rosa, po 3 dniach latania co 5 minut z każdą kropelką jest światełko w tunelu... My wizytę mamy w ten piątek, nie mogę się już doczekać. :) Będę miała wyniki przezierności, i dodatkowo mam morfologię i mocz. Pozdrawiam ! :)

Hej dziewczyny! Od paru dni tak strasznie boli mnie krzyż, że nie mam siły na nic, dzisiaj w nocy aż się poryczałam, bo ani na boku ani na plecach, w żadnej pozycji, aż mąż w końcu dał mi apap i położył gorący ręcznik na plecach, i po jakiejś godzinie pomogło. Normalnie to jest straszne. Jestem nie do życia... I już po marudzeniu. Witam nowe mamusie, tym które idą dzisiaj na wizytę powodzenia!

Carolineeee- Napisz do Nich powinni coś pomóc. ]http://parenting.pl/portal/strona/kontakt-z-nami 5. W przypadku uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa lub wykroczenia, wyrządzenia szkody lub krzywdy osobie trzeciej, naruszenia praw osób trzecich lub notorycznego, pomimo ostrzeżenia, naruszania postanowień niniejszego Regulaminu lub kodeksu netykiety Forum przez Użytkownika, Usługodawca jest uprawniony do zablokowania lub usunięcia Konta Użytkownika.- To z regulaminu forum.

Hej dziewczynki! Wczoraj przeżyłam coś dziwnego... Leżałam sobie w łóżeczku i nagle poczułam takie jak to opisujecie 'pękające bąbelki' w brzuchu, pierwsze nad pępkiem, a drugie z boku, równie dobrze to mógł być żołądek, ale... To było nowe uczucie. :) A co do jedzenia to obudziłam się tak głodna, że rzuciłam się na lodówkę! Na obiad mam dzisiaj zupkę owocową i naleśniki z twarogiem. Mniam! :) A co do siusiu, to ja chodzę co najmniej 5x w nocy i to po troszkę, i rano jak wstanę to siusiam na pomarańczowo. he he he Miłego Dnia!

Poszłam sobie nazbierać czereśni, zjadłam całą miskę. Normalnie mam teraz brzuch jak balonik, ale taak mi się ich chciało... Piękne te buciki kupiłaś... :)