Skocz do zawartości
Forum

Zosia1

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Zosia1

  1. Ja w pierwszej ciąży startowałam z wagą 48 kg, przy końcu ważyłam 73 kg, sporo przytyłam, ale największy skok wagi w ostatnim miesiącu. Po urodzeniu stres związany z egzaminami, a najwięcej się denerwowałam jak musiałam się na cały dzień rozstać z maleństwem ( pierwszy raz jak miał 2 tyg) to moment wróciłam do 48 kg, potem, jak już obroniłam prace mag, stres minął i zrobiłam akcję wychodzenia z tej wstrętnej chudości i udało mi się uzyskać wagę 58 ;-) i z taką obecnie startuję. Myślę, że już ze 3 kg przybyło :-)
  2. Wowo, powiedz mu, żeby sobie na youtube obejrzał :-D. Ja się niedawno pierwszy raz naoglądałam i ojeju, wolę kontynuować cc :-D
  3. Ale z Was super ciężaróweczki :-D Ja się wypływałam, a smyk w brzuchu ciągle ma basen, bo czuje jak jeszcze żabką pływa ;-) A zaraz żarcie z grila!!! Juhu!!! Jeżeli chodzi o jedzenie, to ja przyjmuje wszystko. Mam np tak, że w domu pachnie obiadek, a ja zamiast tego robię furę różnistych kanapek. Dlatego muszę się na ciemne pieczywko przerzucić, bo dużo tego zjadam :-D
  4. Olala, piękne plecki, i pupcia :-D
  5. Jutro zrobię zdjęcie brzuchola i wstawię na forum. Przytyć musiałam, bo jem za trzech :-D. Niestety nie mam wagi, żeby to sprawdzić. Ale w ubranka sprzed jeszcze wchodzę, w domu tylko w dresy wskakuję, tak wygodniej ;-) A my zaraz idziemy na basen popływać !!! Potem grill, bo towaru do zjedzenia dużo a ciągle padało, dziś na szczęście słonko od samego rana to wreszcie jest okazja :-)
  6. Dzięki Pysiak, najadłam się płatków słodziutkich z mlekiem i już bobas fika koziołki. Uff :-D Wczoraj faktycznie mogło się obrazić jak wtrząchnęłam całą pizzę z telepizza i do tego z ostrą papryczką! Ale kto ciężarówce zabroni?!? Hehe :-) Zaraz mężuś zrobi omlecik z jajeczek od naszych kurek! Mniam!!!
  7. Witam dziewczynki, no to miałyście przejścia :-/ Trochę się Was naczytałam, to powiem szczerze, że boję się tu zaglądnąć, bo choć prawdziwe historie to niesamowicie straszne, takie obrazowe. Ja coś od wczoraj maluszka nie czuję. Czekam z niecierpliwością na jakiś sygnał..
  8. Zrobiłam z filcu motylki i pszczółki na karuzelkę - pozytywkę dla mojego maleństwa <3
  9. Ja też się budzę, ale z pełnym pęcherzem, albo mój trzylatek mnie obudzi w nocy mamo, poplose mlecko z miodkiem! Wczoraj go pytam. A jak będzie dzidziuś to też będziesz mnie tak po nocach przeganiał? Mówi tak, ale Ty sama do kuchni pójdziesz a ja z dzidziusiem pośpiewam:-) Tata to raczej do niego nie wstaje, bo jak ostatnio poczynił taką próbę i zrobił mu to mleczko to został z hukiem przegoniony, w sumie jak się czegoś od początku nie robi to taka każda zmiana u dziecka jest na nie. Chcąc nie chcąc ja musiałam wstać.
  10. Karliczek cudowny bobas, i chyba jednak facet! I to jaki :-D
  11. A ja też zaczynam nowy tydzień :-D. Może na wrzesień się załapię ;-)
  12. Odkąd biorę magnez, to się nie męczę :-D. Czyli od wczoraj! Kończą mi się witaminy i rozmawiając z doświadczoną mamą dowiedziałam się o nowych płynnych kapsułkach Ladee Vit one już mają w sobie dha i dodatkowo magnez plus reszta co trzeba. Więc nie trzeba nic więcej dokupować. Kosztują od 20zł ( w aptekach na allegro) do nawet 40 zł w zwykłych aptekach. Zamierzam kupić :-D
  13. Hej dziewczynki, my już nie śpimy, maluch ogląda bajkę a ja obok. Wczoraj rano odkryłam, że coś go w łydkę ugryzło. To posmarowałam zelem na ukąszenia i zapomniałam. A wieczorem jak rozebrałam do kąpieli a tu łydka jak balon! Pojechaliśmy na ostry dyżur i dostał clemastinum. Teraz patrzę ciągle balon jest, w zasadzie troszkę tylko zeszło :-/ ale mamy podawać 3dni to nie panikuję. Te historie się nam powtarzają, w zeszłym roku skroń mu tak spuchła, że pół gałki ocznej miał na wierzchu. Az strach pomyśleć co by było, gdyby go osa dopadła!!! U nas syfiasta pogoda, chyba przesiedzimy w domu. Wczoraj tylko raz ten magnez rano wzięłam, ale Wam powiem, że mocy miałam tyle, jakbym wcale w ciąży nie była :-D Jak myślicie, powinnam to brać regularnie? Ile razy dziennie? Dzidzia do mnie puka od rana :-)
  14. Hehe, a ja już myślałam, że to starość mnie dopada :-D. A to tylko brak magnezu!
  15. Wzięlam ten magnez pół godz temu i jak ręką odjął, niemoc w nogach minęła! ( czy to możliwe, że tak szybko ???) Aż się chce żyć :-D
  16. Możliwe, zeby w prenatalu classic nie było magnezu? Czytam na tym pudle i nie widze! Muszę zmienić witaminy.
  17. Dziękuję, już wzięłam, przecież ja ze swoim adhd w miejscu nie usiedzę!
  18. Ale ja to jestem zakręcona, wczoraj jak byłam u pani doktor narzekałam na brak sił w nogach i że nawet jak wózek prowadzę to ręce mnie tak bolą czy drętwieją przez co na piechotę w ogóle siły nie mam. I coś mi kazała brać, powiedziała i napisała na kartce ale cholera nie zabrałam jej, czy możliwe, że był to MAGNEZ??????? Ratujcie, bo ja tylko śniadanie zrobiłam i już mam takie samo uczucie. A mam magnez b6 w domu to od razu mogę wziać. Na ulotce jest napisane, że to jest na nerwice ale i na mięśnie i ze w ciazy jak lekarz pozwoli można brać.
  19. Ja dziś z młodym rowerkiem daleko, daleko., do znajomych! Piękna pogoda. Właśnie zjadłam śniadanko. Zapiekane parówki, to mnie naszło :-D
  20. Oby. Na szczęście dzidzia już do mnie puka, to uśmiech od razu wywołuje :-D
  21. I wczoraj stwierdziłam, że już mnie wkur... Ten stan, nie sam fakt bycia w ciąży, ale że ta głowa ciagle boli, już tak biegać w te i wewte nie da się, ten brzuchol ciąży, smarowanie, i ogólny brak siły :-/
  22. No ja też nie spałam, cholera brzuch jakiś twardy mam, a może ten bobas już taki duży i tak ma być? W końcu dziecko z waty nie jest?!
  23. O! Po nospie przeszło, ale i powietrza się ulotniło, pół melona zjadłam, to pewnie od tego. A dzidzie teraz jednocześnie w trzech miejscach czuje. Wy też niebawem poczujecie. To są takie charakterystyczne puknięcia, u mnie co 15-20 sekund
  24. Ja leżę w nogami w górze i tez mnie bobas zaczepia. Kopie dokładnie na wysokości pępka. A ja się chichram! Dziewczynki, co oprócz nospy ma wzdęcia? Bo pęknę zaraz!
  25. Pysiak mój mi dziś tak pomógł , że zwolnienie do pracy zawiózł. Więcej z synkiem czasu spędza, wieczorem ciężko ich do domu zaciągnąć. Na basen lubi w nami jeździć. Zakupy robi. O!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...