Skocz do zawartości
Forum

Malyna

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Malyna

  1. Kasandra tez jestem w szoku....nawet nie wiedziałam że walczy z rakiem. ..coś słyszałam że chora ale aż tak. ...niestety życie bywa okrutne:(
  2. Dobry wieczór:)) Truskawka jak widać nikt nie rodził:) hehe chyba jeszcze za wcześnie, niech jeszcze posiedza w brzuszkach te nasze maluchy:)) widzisz ile się człowiek może dowiedzieć na szkole rodzenia:) dobrze ze się z nami dzielisz informacjami:)) czekacudu jej fajnie ze znasz mniej więcej datę porodu:)) bo ja siedzę jak na szpilkach:P sama z domu już nie wychodzę. W ogóle staram się nie wychodzić hahah:) boje się ze zacznę rodzic gdzieś w markecie albo na środku ulicy hahaha:)) a co do brzucha to tez mam twardy:) prawie połowę dnia.czasem zakluje, gdzieś zaciagnie. ..mały mi strasznie ciśnie na pęcherz i co chwilę sikam;) żeby wytrzymać do wizyty za 2 tyg:P monik jak cie coś złapie najlepiej wziąść nospe i się położyć się na lewy bok. ...jak nie przejdzie to wtedy jechać na IP. Mnie ostatnio pół dnia kulo ale po nocy przeszło na szczęście. Eh te nasze brzuszki:P teraz to się zacznie dopiero:P W ogóle smutna wiadomość. ...nie żyje Anna Przybylska. ...szkoda kobiety. ..młoda, ładna, utalentowana. ...3dzieci. ...
  3. Hej laski:))) kolejny dzień za nami:) w miarę pospalam, wiadomo trzeba w nocy ze sto razy iść na siku; ) noga jak zwykle bolała i trzeba było co jakiś czas położyć się na plecy;) CzekaCudu no to się chlopina nieźle wystraszyl:) jestem ciekawa jak mój zareagują a też jest w miarę opanowany to będzie jego zyciowa próba hahah:))bidulko wspolczuje wysypki. Może zniknie :* no ja torbę juz mam prawie spakowana. Jutro zerkne na resztę w sklepie. Teraz jak tylko wstaje to myślę czy to dziś ten dzień:) mimo że jeszcze wcześnie ale któż to wie kiedy się małemu zechce wyjść i staram się w miarę wyglądać (użyta głową, wyregulowane brwi) żeby wiochy nie było hahah dziś mąż mi stopki pilingowal i pumeksowal bo ja już nie dosiegam:P agni wszystkiego dobrego dla tego Twojego;)) tez bym jakieś ciasto zjadla:P później się skuszę na czekoladę bo dopiero obiad zjadlam:P Kasia wy to macie z ta cukrzycą co dzień to co innego. .ale dobrze ze juz bliżej końca niż dalej:))) oosaa a Ty kobieto jak tam?? Juz w domki??:)))
  4. Jej dziewczyny sama wam pisze żeby myśleć pozytywnie a tu mnie dopada strach przed porodem. ..z dnia na dzień coraz bardziej o tym myślę. ...i się boje. ..może nie bólu ale ogólnie całej akcji. Czy będę wiedziała że to już?? Czy zauważe ten czop ze wylecial itp...no masakra jakaś; P pamiętam jak człowiek chciał dziecko itp cieszył się z tych dwóch kresek a teraz się boi porodu jejjjjj
  5. Justys wszystko będzie dobrze! ! Zobaczysz:) myśl pozytywnie kochana! Dzidzia czuje ze się smucisz. ...może twoja kruszynka będzie miała krótkie nozki porostu:) głową do góry i pozytywne myślenie! !! Bombka chyba oosaa ma... jak się nie mylę. ...
  6. Gabi mnie boli krocze i ciężko mi się sika. ..ale pewnie przez to ze a uciska mi tam główka. ..nieraz boli tak ze chodzić nie mogę. ..tez ostatnio boli mnie tylek jakby miał się rozerwać na pół :P nie martw się to nic groźnego:) widocznie dzidziuś Ci tam mocno uciska:) juz czas ze pomału się wszystko szykuje do porodu:) Czaki nie wiem czy zdążymy. Ale ja na to nie licze:) ważne ze w ogóle będzie zrobione a kiedy to nie ważne:)) chociaż szybko im to idzie:)) moniniuss śliczny kącik dla maluszka:)) piękna pościel i ten baldachim ♡ tez bym chciała juz urządzać pokoik:( ale to jeszcze jeszcze. ...ale wszystko juz mam do pokoiku:)))
  7. Dzień dobry:)) no i jest 35 tydzień ale leci:) wczoraj trochę pobolewal mnie brzuch..takie jakieś dziwne klucia ale już jest okej:) dziś jak nowo narodzona:P oczywiście nie obyło się bez milionowych wypraw do kibelka na siku:P Iga wiem ze porodowka u nas a w UK to co innego ale pooglądać mozna:) trzeba się wziąć za jakieś sprzatanko. Ogarnąć się. I po płytki:P Asia będzie wszystko dobrze zobaczysz:)) może taka jej uroda ze będzie malutka:) u mnie za duży U ciebie za mała. ..niedogodzisz:P
  8. Iga a żebyś wiedziala:P codziennie coś hhehehe jak nie drzwi to płytki to coś tam :P dziś jestem na wykonczeniu. .... agni a to nie jest tak ze robią wtedy cesarke? ? Dla bezpieczeństwa dziecka itp. Nie znam ale przypuszczam. Trochę się naoogladalam tych porodowek na tlc:P
  9. Iga ze do szpitala? ?;) No powiedzmy ze tak:P brakuje mi koszuli do porodu i stanika do karmienia :P ale to takie drobnostki:P Właśnie wróciłam z Castoramy wybraliśmy płytki ;) jutro odbieramy. Po znajomosci udało się dostać 200 zł znizki jeahhhh. .. detuss mówisz aż tak teściowa dziś cie zdenerwowala? ?? Małpa noooo! ! Potnij jej ulubiona bluzke:P po całym dniu jestem juz nie do życia. ....od południa kluje mnie jakoś brzuch ale to czuje ze od jelit:/witaj zatwardzenie. ...wrr. ..
  10. Bombka i tak powinno byc:))) wyluzować, nie myśleć o złych rzeczach, tylko pozytywnie ! Ja juz dawno przestałam czytać farmazony na necie. Szkoda nerwów:) obserwuje siebie i jak nic się poważnego nie dzieje to nie ma co panikować:) do szpitala można w każdej chwili pojechać jak coś niepokoi.
  11. Fasolka ja za ten wymaz place 50zl bo chodzę prywatnie. Z tego co wiem do szpitala powinnas mieć ostatnie wyniki badań krwi moczu hbs tego wymazu i oryginalny papierek z grupą krwi. Tak mi dziś mój lekarz mówił. Ja swoje wszystkie badania mam w swojej teczce z którą chodzę do lekarza. A jak jest z tymi na nfz nie mam pojęcia. Co lekarz to co innego. Misiabella a bo nie mogę za wami nadążyć i tak se nie chce witryniac bo ostatnio nie moje tematy leciały wiec nawet nie wiedziałam co napisac:) mogę napisać jeszcze ze mały leży na boku:P pupa z lewej rączki i nóżki z prawej:) i jest ogólnie 2 tyg na przód. Jaderka ma już w mosznie:) widziałam je duzeeee:P hahaha i widziałam obrazu pupę z dziurką fajny widok taka ma pupcia:) no i tyle jak narazie:) wszystko dobrze więc nie ma co opowiadac:)no i brechtalismy z lekarzem ze za dużo przytyłam bo powiedziałam ze to po mamy pierogach hahaha:) to się za głowę złapał ze teraz pierogi jem a nie sałatki:P hahaha No jutro już 35 tydzień:)))) leci leciiiiiiiii:))) a co do remontu to jedziemy dziś po płytki; ) no i jest Już w połowie drogi także dobrze jest:)))
  12. Kassandra no widzisz to czekamy razem:))) ale to w sumie za chwile jakby nie patrzeć:P mi dni lecą jak szalone:) fasolka wymaz z pochwy na jak się nie mylę paciorkowce. Podobno trzeba mieć to badanie jak się idzie rodzic. Dokładnie ci nie powiem bo się sama nie znam na tym:) jak ma coś lekarz robić to robi a ja przytakuje:P
  13. Nie nadrobie juz was laski ale melduje się po wizycie:) mały waży 2800:) wszystko Oki. Pobrał jakieś wymazy:P kolejna wizyta 20 października i wtedy z ktg juz. Może dotrwam; )
  14. Hej laski:)) no to mamy październik jeszcze chwila i zacznie się wszystko dziać jej....a dopiero co człowiek tutaj wszedł. ...robił test....widzial maciupka fasolkę a usg:)) 12 października mamy 1 rocznicę ślubu a wydaje mi się jakby dopiero co był; )) leci ten czas leci jak szalony:))) byłam już na oddaniu krwi. Jutro wyniki. Zaraz lecę dokupić resztę rzeczy do torby szpitalnej. Mika fajnie ze się odezwalas:))) chociaż daj znać nam jak urodzisz skoro nie masz jak pisać. Ja na szczęście nie paliłam i nie pale;) nie cierpię papierosow. ...piwo Lubie ale rzadkoooo pije. Musi mi się naprawdę chcieć. Justys no.35 tydzień to już coś u mnie zacznie się w sobote:) potem dwa tyg i można rodzic hehehe dobra lecę na zakupy wrócę to dopisze resztę:)
  15. Iga dużo dużo. ..ale ważne ze robią:) choć już dostaje pomału zajoba u rodziców:P jednak na swoim to na swoim heheh;) to dobrze ze z synkiem lepiej. Oby tak dalej:)) widzę ze coraz więcej z was ma jakieś problemy, jak nie rodzinne to zdrowotne. ..może z przyjściem października odmieni się na plus. Każdej chorowitce życzę szybkiego powrotu do zdrowia !!!! Moniniuss a po kiego on pojechał do tych Niemiec? ? Czemu nie próbował dostać się gdzie indziej? ? W ogóle jak to możliwe żeby z takim czymś odsylac człowieka do domu albo kazać czekać! ! Tak jak oosaa pisała ze nie daj Bóg to jakiś wylew:////// z tymi facetami tez, uparcci jak osly. ....można gadać jak do słupa. .... mam nadzieje ze się szybko wyjaśni co mu dolega. Tule Cię mocno! !!!!!
  16. Hejo mamuski :) kolejny dzien za nami :) wczoraj jak zdychałam dzis jest lepiej;) pewnie dlatego ze chłodniej i zachmurzone a ja lubie taka pogode;) Iga remont idzie cały czas :P w piątek podjade zobaczyć:) chyba juz drzwi zewnetrzne wymienili. miałam dzis wlasnie koszmar remontowy!!:P ze dali kafelki do lazienki takie jakich nie wybrałam:P jakies niebieskie i szare i kremowe.....masakra:P ze niby modne...az sie obudziłam z krzykiem hahaha:) a jak tam synuś ?? mam nadzieje ze lepiej:) wszystkim przeziebionym mamuską duzo zdrowia zycze! teraz taka pogoda i okres wirusów....łaza ci ludzie i tylko chyrkają na człowieka i zarazaja....bleh... co do stanika to ja zaloze sportowy taki zwykle na poród:P nigdzie nie uciska itp:P raz dwa sie cyca wyjmuje:P pózniej przebiore na ten specjalny do karmienia ktory jeszcze musze zakupić :P miałam dzis isc na krew ale nie chciało mi sie wstawać :P jutro pójde...bo musze:P kolejny dzien zapowiada sie leniwie:) dobrze ze mam poprasowane ciuszki :P jutro dokupie reszte pierdoł dla mnie i torba bedzie gotowa
  17. Zosia gratuluje:))) czekałam na Twoje rozwiązanie:) śliczna córeczka! Dużo zdrowia dla was!:)
  18. o widze ze temat wyprawki prawidłowo bo tez jest na etapie pakowania:) dla małego spakowałam 3 doby, chyba 2 pary spodenek dresowych, czapke, niedrapki, skarpetki, na wstępie pare pampersów z pampersa i pare z dady;) jak cos beda dowozić, maśc do pupki, pieluchy tetrowe, chusteczki nawilżane...i chyba narazie tyle. Dla siebie wezme z dwa reczniki, big podpaski, chusteczki nawilżane, koszule, wiadomo kosmetyki, te gatki poporodowe ale zwykłe jakies mega luzne też wezme jakby mi z tamtych wylatywała ta podpaska:P hahaha....reszte musze jutro dokupić...zwariować idzie normalnie z tym pakowaniem :P mam prawo czegos zapomniec nie wiedzieć zwlaszcza jak sie rodzi 1 raz :] wiec gdy czegos zabraknie bedą wozić ;))
  19. misiabella rozstępy to nie koniec swiata:)) po porodzie zbledną napewno i beda mało widoczne:) nie ma co sie dołować....ja tez mam i sie nimi nie przejmuje;) jestesmy tygrysie mamy!! dobrze ze chociaż kurtka dobra hehe:))
  20. Hej laseczki! :) widze ze u każdej coraz cieżej, jak nie jedno to drugie. oosaa eh Ty nasza bidulko. Jeden dzien tak drugi tak. ale moze to lepiej ze jestes w szpitalu przynajmniej maja na Ciebie oko bo chyba nie byłoby fajnie co chwile jezdzic na IP z Grzesiem za ręke. R zycze szybkiego powrotu do zdrowia! musi sie kurowac na przyjscie Hani :) a Ty tam sie nie denerwuj, nie stresuj bo Hanka nerwowa bedzie:P juz jestes bliżej niz dalej, wszystko sie ułozy jak ma byc tylko cierpliwosci i pozytywnego myslenia!!:) bombka mi tez ostatnio duszno....nawet teraz jak siedze czuje jak mi wszystko podeszło do gardła i ledwo dycham. mi pomagalo lezenie na lewym boku i nogi ciut wyzej.miej przy sobie telefon i w razie w odrazu dzwon!! te ostatnie tyg to chyba najgorsze...wszystko boli, dusi gniecie....człowiek sie stresuje ze to juz ..... Majus no czas najwyzszy zebys odpoczeła:)) ileż mozesz pracowac!! chcesz w tej pracy urodzic :> ja dzis sie lenie....przejade tylko odkurzaczem i tyle...nie mam mocy...jutro z rana na krew a w piątek wizyta :) nie moge sie doczekać
  21. misiabella no napewno zalezy czy zupa dobra od tego czy jest dobrze zrobiona;)) ale jakos nie przemawia do mnie zupa dyniowa:P na sama mysl mam odruch wymiotny hehe:) no wczoraj zrobiłysmy z mamą jedna blache- poszła prawie cała i dzis kolejną i tez juz prawie nie ma nie ma to jak cieplusie ciacho mmmm :) fasolka moze kefir? maślanka? jogurt naturalny?? śliwki też podobno dobre na zaparcia...ja kiedys tydzien nie robiłam- myslalam ze pękne:/// nawet nie pamietam co pomogło :P ale opiłam sie maślanki za wszystkie czasy he:)
  22. misiabella kupiona:))) fakt faktem sie nie zapne ale jak urodze to tak hehehe....jakbym miała kupic taka zeby sie zapiąć to bym musiała jakiś worek kupic :P i tak tą co wziełam to 2 XL agni a cóż to za zupa:>? u nas dzis typowo niedzielny obiad plus 2 blacha jabłecznika XD
  23. no! kurtka kupiona:) jedna partia ciuszków wyprasowana chyba z godzine prasowałam, masakra:P dwie partie sie suszą i zostanie jeszcze jedna :) ale przynajmniej sie za cos w koncu wziełam :P Majus to dobrze ze cycoszek doszedł do siebie:) polecam staniki sportowe! ja tylko takie teraz nosze:) zadnego ucisku itp:) oosaa no co chcesz! przeciez juz październik za 2 dni sama chcesz rodzić za 2-3 tyg :P dobrze ze widzialas sie z Grzesiem:) lubie jak jesteś wesoła i w dobrym humorze;)) nasza załozycielko monik to ze nie zajmują sie w szpitalu cukrzycą to nie znaczy ze masz nie jechać!! z cukrzyca nie ma zartów zwłaszcza jak bierzesz insuline....nie chce Cie straszyć ale jedna z dziewczyn październikowych malo w nocy nie zeszła tak jej cukier spadl...wiec jak sie źle czujesz nie ma co sie zastanawiać tylko jechać na IP! a oni niech kombinują, a nie moge Cie odesłać skoro źle sie czujesz. nie lubie zupy dyniowej ble :P a moja mama codziennie sobie robi na sniadanie:P
  24. Helol:) widzę ze juz są niedzielne ranne ptaszki:) Wyspać się w miarę wyspałam. ...lewa noga jak zwykle napieprza co chwilę i się człowiek budzi....do tego doszło takie coś ze jak wstaje w nocy na siku (co chwile:P) i siedzę na kibelku to tak mnie w płuca uciska wsio ze aż mi niedobrze, masakryczne uczucie... co do muzyki to ja lubię wszystko:) od disco polo po ciężkie brzmienie:) jestem otwarta na wszystko Dziś dzień zakupowy:) jedziemy do Legnicy do decatlonu.musze jakaś kurtkę sobie kupić bo nie mam nic. Nie musi się zapinac bo ma też służyć po ciazy:P może coś znajde:) brzuch tez mnie często boli kluje twardnieje i ciągnie w dół ale co się dziwić jak tu juz prawie koniec i nosi się takiego klocka w środku; ) heh eh lecę się szykować. Miłego dnia dziewczyny:) ciekawa jestem co się dzieje u Suu. ..dawno się nie odzywala. Suu odezwij się !!!:)
  25. CzekaCudu trzeba było te jej chwasty powyrywac i w twarz rzucić! ! Co za ludzie:/ja nie wiem gdzie oni maja mózg. ...widzi że kobieta w ciąży to co masz latać z motyka i łopata po ogródku? ? Wrrrrr. ...nie denerwuj się kochana bo szkoda nerwow:* Iga mówisz ze byś mnie scigala a tu ci pikuś bo zyje hehehe:) jeszcze. ....bo normalnie juz mi tak ciężko. .....ledwo dycham. ...a gdzie do konca;)))) bombka jak lekarz mówi ze wszystko ok i to na pewno tak jest i nie ma co się martwić na zapas:) mnie też co chwile coś boli. ..jak nie brzuch to noga to co innego. .... chyba takie uroki ciąży:) oosaa nie smuci się ! Synek Cię kocha :)) a to ze się wstydził to nic nie znaczy:) pewnie otoczenie go trochę stlamsilo i biedny nie wiedział o co chodzi. Głowa do gory:*
×
×
  • Dodaj nową pozycję...