Ania C.

Hej laseczki :) Ja umieram od tych upałów, Hania za to dokazuje :) Tyszanka gratuluję :* Monia trzymam kciuki, żeby udało Ci się z Babcią zobaczyć... Bardzo mi przykro... Zosia dołączam do dziewczyn - medal powinnaś dostać :) perlaa i Iwa Pysiak czekamy na zdjęcia :) AskaU opal się też za mnie :) zazdroszczę wakacji :) Ja jestem jak wampir - przed słońcem uciekam :) nie wytrzymuję tego gorąca. Co do wagi to ostatnio tyję w zastraszającym tempie Ja po pierwszym trymestrze straciłam ponad 2 kg a przez ostatnie miesiące nadrobiłam i mam 5 kg na + czyli w sumie ponad 7 kg :)

Pysiak bardzo się cieszę, że wszystko jest dobrze :* Zosia przeraża mnie ogrom tej tragedii... Tak bardzo mi szkoda tych ludzi bo oni przecież nic nie zawinili... Któraś z Mam dzisiaj pisała o wkładkach do sprawdzania czy się płyn owodniowy nie sączy ( przepraszam, nie pamiętam która), mam prośbę - jeśli uda Ci się je kupić daj znać bo ja przebiegłam ostatnio prawie wszystkie apteki w okolicy i nigdzie ich nie mają za to patrzą z wielkim zdziwieniem, że takie rzeczy to chyba tylko w sklepach medycznych... Z góry dziękuję :) Tyszankaa może by Ci nick zmienić na SamoZło

Tyszanka w takim razie mam jakieś przestarzałe informacje ;) Też słyszałam, ze ma specyficzne poczucie humoru ale raczej pozytywne w odbiorze, poza tym ma gabinet niedaleko mnie :) Mogę zapytać ile Ci kasuje za wizytę z usg? :) Karolina masz przechlapane z tą swoją lokatorką. Ja pewnie już dawno bym nie wytrzymała i powiedziała kilka ostrych słów bo coś mam problemy ostatnio z utrzymaniem języka za zębami ;) Karliczek ja też mam problem i ze spaniem i z potliwością od jakiegoś tygodnia... Strasznie marudna przez to chodzę... A dodam, że okna mam całą noc pootwierane bo jak zamknę to się wytrzymać nie da, natomiast za drzewami mam tory kolejowe więc wyobraź sobie jakiego mam wnerwa w nocy, kiedy nareszcie uda mi się zasnąć a przejeżdża jakiś towarowy i akurat zaczyna hamować - zgrzyt i pisk nieziemski :/ Co do łóżeczka to my jeszcze nie mamy ale planujemy zakup standardowego drewnianego :) Widzi mi się coś takiego :)

Pysiak, jedź na IP. Lepiej dmuchać na zimne albo zadzwoń do gina Tyszanki - słyszałam bardzo dobre opinie. Daj znać czy wszystko ok, trzymam kciuki :* Tyszanka - chodzisz do Ziomka? Też nad nim myślałam ale słyszałam, że u siebie w gabinecie na Szombierkach nie ma nawet usg... Swoją drogą- jest na prawdę taki fajny, jak go opisują? :) Iwa gratuluję takiego superaśnego Synka :) Niezłą już ma wagę :)

Kalijka to Dorotce należą się te miłe słowa :) Moja łazienka niestety na remont jeszcze nie zasłużyła, choć przyznam, że jak patrzę na tą Dorotkową to mam ochotę też tam coś podłubać :) Swoją drogą Dorota dołączam się - łazieneczka bardzo przyjemna :) ZosiaTy to zawsze coś dobrego pichcisz Nic tylko byś człowieka kusiła tymi pysznościami ;) jak Ty to robisz, że dalej masz taką super figurę?

Hej dziewczyny :) Wybaczcie, że się tu u Was wtrącę :) Przede wszystkim wszystkim Wam gratuluję :) Chciałam się zaoferować, gdyby ktoś potrzebował 2 opakowania Duphastonu chętnie odsprzedam - miałam kupić i mieć na wszelki wypadek, na szczęście, nie było potrzeby stosować :) Jakby co proszę o kontakt na priv. Pozdrawiam :)

Hej dziewczyny :) Wybaczcie, że się tu u Was wtrącę :) Przede wszystkim wszystkim Wam gratuluję :) Chciałam się zaoferować, gdyby ktoś potrzebował 2 opakowania Duphastonu chętnie odsprzedam - miałam kupić i mieć na wszelki wypadek, na szczęście, nie było potrzeby stosować :) Jakby co proszę o kontakt na priv. Pozdrawiam :)

Hej dziewczyny :) U nas remont małego pokoju zakończony sukcesem :) szczerze powiem, że wykańcza mnie to sprzątanie a nikt z rodziny jakoś nie kwapi się z pomocą... Co do magnezu to moja lekarka zaleciła MagneB6 biorę od jakiegoś 1,5 miesiąca 52 tabletki dziennie. Powiedziała, ze przy mojej budowie mogę mocniej odczuwać skurcze i twardnienia więc lepiej się suplementować, tym bardziej, że macica to tylko mięsień i w dodatku coraz większy ;) Iwa dużo tych zwierzaków co do diabetologa - polecałabym rozejrzeć się za jakimś bardziej ogarniętym egzemplarzem bo ta baba jest mało przekonywująca. Pysiak dobrze, że Cię cukrzyca ominęła :) cieszę się bardzo :) Tyszanka zdjecia na pewno wyjdą świetne :) Asiekk ja mam takie mega nieprzyjemne uczucie ciągnięcia / napinania, sama nie wiem jak to nazwać, i twardnieje mi brzucho kiedy Mała się przeciąga :) czasem się tak śmiesznie pręży ale zdążyłam się już do tego przyzwyczaić :) Martucha niezła ta Twoja teściowa... Ale zgadzam się z perlaa, ze w pewnym wieku z ludzi zaczyna wychodzić, to co w nich najgorsze... U mnie leje a czekają mnie dziś zajęcia ze szkoły rodzenia - pielęgnacja noworodka będzie fun Wszystkim Wam kochane życzę dzisiaj udanego dnia :*

Witam Mamusie :) Ja dzisiaj późno zaglądam ale spędziłam dzień na zakupach :) Zaczynamy odwlekany remont pokoju Maleństwa więc pewnie przez weekend będę pozbawiona chwil z Wami, w dodatku w niedzielę urodziny teściowej Ale do rzeczy, co to ja chciałam... Karolina bardzo się cieszę, że wszystko ok :) trzymam kciuki, żeby już tak zostało :) Iwa kobieta ze stali normalnie z Ciebie :) Podziwiam bo ja czasem mam problem, żeby się za cokolwiek zabrać :) Karliczek mnie też się wydaje, że wyniki masz w normie, więc nie stresuj się :) Pysiak, Tyszanka gratuluję nowego tygodnia :) Ja Wam depczę po piętach, więc wiecie W poniedziałek mój mały-wielki dzień ;) Witam też nową Mamusię :) Miło, że dołączyłaś - im nas więcej tym przyjemniej, choć trudno potem nadążyć co u kogo się dzieje :) Milka wracaj szybko do nas :) Super, ze już wyszłaś - dbaj o Was :)

Dziewczyny dziękuję za miłe słowa :) Co do sukienki, to przyznam Wam się, że zakup w ciucholandzie w ciemno za raptem 8 zł polecam takie wycieczki ;) Perlaa bardzo dobrze, że się upomniałaś. Jednak zdrowie Twoje i maleństwa jest najważniejsze a nie wygląda/ nie wygląda położnej. Tyszanka nie przejmuj się :* wszędzie są niedoinformowani ludzie. Co do Twojego- w razie wu zapraszam do siebie ;) ale popieram poprzednie podpowiedzi - szczególnie z przeprowadzką do Twoich rodziców i z tłuczeniem talerzy W temacie "doktora" Chazana uważam, że nie miał absolutnie prawa tak potraktować tej kobiety. Jesteśmy państwem świeckim, w którym przekonania religijne nie mogą być ważniejsze niż prawo. Nie jestem w stanie stwierdzić czy bardziej mi szkoda tego biednego dziecka, które się musiało tyle nacierpieć czy Matki, która przez całą ciążę żyła ze świadomością, że straci dziecko i była zmuszona przeżyć poród i powolne umieranie swojego Malucha... Ogólnie bardzo przykra sprawa...

Dzień dobry bardzo! :) U mnie dzisiaj przyjemny chłodek, aż się chce żyć Wczorajsze zajęcia w szkole rodzenia- całkiem, całkiem ale już bez kabaretowego podejścia - temat poważny- poród, to i nie było jak ;) Iwa witaj :) Odpoczęłaś? :) Aśka fantastycznie wyglądasz a dzieciaczki jakie fajne blond-urwisy Za wszystkie Mamusie, które mają dziś badania/wizyty trzymam kciuki :) Dołączam się też do Aduli w kwestii Milki- wiadomo czy wróciła? To jak Aśka się tak przedstawiła, to ja może też się przełamię ;) Zdjęcie z poprzedniego tygodnia :)

Hej kochane :) U mnie dzisiaj pogoda nie powala, dalej duszno choc bez słońca. Kiniar śliczna Kornelka :) dziewczyna cud malina Esska to ja się nieskromnie chwaliłam- w ciągu miesiąca 5 cm w obwodzie in + :) ale wcześniej miałam baaardzo mały brzuszek i dopiero niedawno zaczął rosnąć :) U każdego jest inaczej, tak więc nie przejmuj się, jeśli Twój nie rośnie - grunt, żebyś czuła swoje maleństwo :) Karolina daj znać jak tam z Wami. Mam nadzieję, że to tylko jakiś fałszywy alarm... Wowo super filmik Czeka mnie dziś kolejna wizyta w naszej szkole rodzenia - nie mogę się doczekać

Hej dziewczyny :) Milka kochana wszystkie o Tobie pamiętamy, tylko czekamy aż napiszesz, że jesteś już z nami bo pisałaś, że będzie ciężko z kontaktem. Mam nadzieję, że wszystko ok i już niebawem się do nas odezwiesz :) Iwa miło, że jesteś i tak to wszystko ogarniasz :) Małyszok gratuluję córuni :) Karolina spokojnie :) nie stresuj się na zapas, może zadzwoń do swojego gina i zapytaj? :) Ja padam... Byłam dziś u mamy ale ten upał mnie wykończył... :( Głowa mi pęka ale widzę czarne chmury na horyzoncie, więc jest szansa na poprawę :) Musze się pochwalić, w ciągu miesiąca w brzuszku przybyło 5 cm mamy już całe 89 cm obwodu Chyba nigdy tak się nie cieszyłam z przyrostu wagi i cm

Hej dziewczyny :) Pysiaczek wszystkiego najlepsiejszego :* W załączniku prezencik ;) Karolina jak dobrze, że wróciłaś do domu :) Korzystaj i wysypiaj się porządnie :) Sweet Mąż wspaniały ;) Cieszę się, że też tak prędko wróciłaś :) Tyszanka nie przejmuj się, faceci są jacyś dziwni ;) Ja cały weekend w biegu ale udało nam się wybrać tapety do pokoju Hani :) Jestem przeszczęśliwa bo ostatnio mam problem z podejmowaniem jakichkolwiek decyzji Buziaki Kochane i udanej reszty weekendu :)

Tyszanka, zajęcia są bezpłatne jak się wypełni u nich deklarację do położnej :) Spodnie na Nowym Bytomiu kupiłam :) W razie czego mężem postraszę bo go zgarnę spod pracy

Tyszanka pytasz o wrażenia ze szkoły czy z filmików? Ze szkoły, to tak jak już pisałam dla mnie rewelacja - położna mówi tak, że czujesz się jak na występie kabaretowym trochę ( brzuch boli od śmiechu) ale wszystko opowiada w taki przystępny sposób i spokojnie bym ją poleciła każdemu :) A filmiki, owszem, też mi się podobały szcególnie ten kotek, któremu języczek wystawał Dziękuję za poprawienie humoru :) Swoją drogą jadę niedługo na Rudę bo kupiłam w zeszłym tygodniu spodnie ciążowe i zrobiła mi się dziurka na pasie elastycznym a miałam je raz założone - zareklamuję, ciekawe co powiedzą...

Pysiak na Szombierkach na Orzegowskiej :) Prowadzi połóżna w trakcie doktoratu Ja też o smaku pizzy ;) właśnie wyjadam drugą połowę...

Karolina, współczuję takiej współlokatorki :/ Informuj na bieżąco co u Ciebie. Pysiak, jak dobrze, że jest dobrze :) SweetBobo - wszystkiego najlepszego :* Ja dzisiaj mimo pięknej pogody nie mam nastroju... Tak sobie siedzę i chce mi się płakać... Ot, tak bez powodu. Z tego wszystkiego zjadłam pół paczki Cheetosów :(

Witam Mamitas :) Ja też po zajęciach w szkole rodzenia - super sprawa :) Położna fantastyczna, atmosfera super! Temat: Medialne sensacje wokół porodu ( nacięcie, lewatywka itp) oraz co zabrać ze sobą do szpitala plus plan porodu :) Dużo fajnych informacji :) Z Michałem płakaliśmy ze śmiechu momemtami Pysiak daj jak najprędzej znać co z tymi skurczami? Byłaś na IP? Wszystko ok? P.S Brzuszek piękny, taki jaki sama bym chciała mieć :) Martucha zgadzam się z Tobą mamy najfajniejsze Mamy na forum :) Karolina bardzo bym chciała pomóc. Trzymaj się Słońce. Jesteś bardzo dzielna!

Dzień dobry kochane Mamusie :) Iwa bardzo Ci współczuję takiej mordęgi z tą cukrzycą. Jestem z Ciebie dumna, że jesteś taka dzielna. Dobrze, że masz córkę przy sobie - to duża pomoc w wazie wu. Sweet Słońce przykro mi, że jesteś w szpitalu ale to dla Waszego dobra. Liczę, że szybciutko wszystko będzie ok i wrócicie do domu. Karolina Ty to już stała bywalczyni na salonach szpitalnych ;) Też Ci kochana życzę, żeby wszystko się unormowało i oby do października :) Pysiak o ile dobrze ze zdjęć kojarzę, to Ty sexi-mama jesteś więc nie czuj się grubo :* Pysiak, Tyszanka, Kalijka nie żebym marudziła ale może warto by się było na te lody spotkać póki jeszcze chodzimy ;) U mnie ostatnio bywa różnie. Raz mam dni, kiedy rozpiera mnie energia i jestem wulkanem optymizmu a raz, tak jak wczoraj, wyjdę po ziemniaki i po mnie... Znowu wczoraj przy chodzeniu czułam takie kłucie nieprzyjemne w pachwinach... Sama już nie wiem od czego to zależy... No ale poza tym żadnych innych uciążliwych dolegliwości, w dodatku świeci słonko więc akumulatory nijako same z siebie są naładowane :) Wczoraj dostałam pierwszą partię ciuszków dla Hani od mojej bratowej Jakie to malutkie i śliczniutkie Składałam, rozkładałam i płakałam ;) Taka historia ;) Dzisiaj zaczynam zajęcia w szkole rodzenia :) Idziemy razem z Michałem więc wieczorem postaram się skrobnąć jak wrażenia. Wszystkim forumowym Słoneczkom życzę dzisiaj duzzzżo energii i optymizmu w ciągu dnia :) Jesteście Super-Mamami! Pamiętajcie! :)

Hej Mamusie :) Karolina spóźnione ale szczere Wszystkiego najlepszego kobietko, dużo uśmiechu i zdrowia dla Ciebie i Szymusia :* Pysiak nabiegasz się, biedactwo ale ja też bym wolała przesunąć termin niż nie mieć rodziców / teściów na ślubie. Co do płci, to nieśmiało sugeruję, że jeśli takie wstydliwe dzieciątko, to może rzeczywiście dziewczynka :) Moja na usg pierwsze co pokazuje to swoje "klejnotki" Taka ekshibicjonistka mała Wagą się też nie przejmuj, ginka powiedziała, że teraz różnie dzieci rosną- Hania jest z kolei za ciężka jak na swój wiek ciążowy :) Sweet po przeczytaniu komentarzy do tego filmu postanowiłam go nie oglądać. Płaczę na reklamie z dziećmi a co dopiero gdybym miała takie dramatyczne sceny oglądać - chyba by mi serce pękło... Trzymam kciuki za wizytę :) Twinsowa piękny brzuszek :) Super, że chłopaki zdrowo rosną :) Ja wczoraj miałam nieprzyjemną sytuację - wieczorem zwlekłam się do toalety na ostatnie siku i złapał mnie taki skurcz brzucha, że aż mnie zgięło. Cały czas mam problem, żeby się przewrócić z prawego boku na lewy albo wstać czy chodzić bo czuję ból tam, gdzie wczoraj, na szczęście nie taki mocny... Plus jest taki, że dzisiaj zaczynamy kolejny tydzień :)

SweetBobo- fantastyczne te filmiki :) Uśmiałam się :) Dobrze, że jesteś :* W fiolecie Ci do twarzy :) October mam nadzieję, że z Mężem już dobrze... Może to przez hormony za bardzo się przejęłaś? Ja często mam tak, że potrafię zrobić piekło np. o to, że w kawiarni Michał nie ma ochoty na nic słodkiego ;) Martucha świetny ten tekst Twojego Męża Tyszanka jak będzie tak jak Sweet pisała czyli rolady kluski i modro kapusta to jo choćby piechty na ta Ruda dojda ;) Śliczny, maleńki brzusio :) Malyna gratuluję chłopczyka! :) Zosia piękny brzusio! Kinga brzusio cud malina! :) Cieszę się, że okazało się, że wszystko ok :) To ja się dzisiaj pochwalę :) Wyniki glukozy: na czczo 76, po 1 h - 91, po 2 h- 92 czyli jest ok :) Bardzo mi ulżyło :) Dzisiaj miałyśmy też drugie prenatalne :) Potwierdzona dziewczynka- będzie Hania :) wszystkie parametry w normie, jedynie zastanowiło mnie czy to normalne, że łożysko jest już 2 stopnia dojrzałości? A poniżej moja Księżniczka :*

Witajcie moje kochane mamusie :) Ja już po krzywej, wyniki będą jutro. Glukoza okropna, strasznie mnie po niej głowa rozbolała. Jak wróciłam do domu musiałam zjeśc porządne śniadanie i siup do łóżka odespać bo od 6.30 byłam w drodze. Milka przykro mi, że też Cię dopadła cukrzyca. Mnie jakoś ostatnio dobry nastrój opuścił - chyba przez te wahania pogody :/

Cześć dziewczyny :) Ja już po wizycie :) Klaudia co za buc Ci się trafił! No by go gęś... Odnośnie cukru w moczu -moja gin mówi, żeby póki co nie panikować, powtórzyć badanie i w tym tygodniu mam zrobić krzywą cukrową. Jak wynik będzie zły, wtedy będziemy działać. Mówiła też, że czasem się zdarza, że nerki przepuszczą trochę cukru w czasie ciąży i nie jest to powód do niepokoju. Mała waży 540 g czyli troszkę więcej niż powinna :) Poza tym szyjka ok, łożysko ok :) Dzisiaj odzyskałam wiarę w ludzi - dwa razy ustąpiono mi miejsca w autobusie (dodam, ze do lekarza jadę 2 autobusami około 1 godz w każdą stronę) więc humor mi się poprawił Marzą mi się naleśniki dzisiaj ;) U nas finansowo tragedii nie ma -mąż prowadzi wymuszoną przez pracodawcę dzialalność, ja mam etat z pensją nieco wyższą niż najniższa krajowa ale kredyt na mieszkanie nad nami wisi. i tak przez kolejne 28 lat ;)

Widzę, że blok czekoladowy się przyjął :) Zosia robilaś z rodzynkami i orzechami? Ja uwielbiam jak się je jeszcze dorzuci :) Całość meeega kaloryczna ale mniam, nie da się oprzeć. Co do pólpaśca- nie miałam i niestety nic nie wiem w temacie. Wowo śliczna gwiazdka. Karolina, Klaudia trzymam z calej siły kciuki za Was. Strasznie mi źle jak czytam, że u którejś z nas pojawiają się jakieś nieprzyjemne dolegliwości - chciałoby sie pomóc a nie ma jak... Odebrałam dzisiaj wyniki morfologii i moczu i się zmartwiłam... :( Podwyższone krwinki białe, w moczu glukoza i moczany :( Dobrze, że w poniedziałek mam wizytę bo niepokoi mnie ten spadek formy - do tej pory wyniki były wzorcowe...