Skocz do zawartości
Forum

kaska1714

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kaska1714

  1. Iva co to za bryka? Gdzieś juz ja ogladalam . Monmonka daj info. Maag znowu zamilkla hmm Sevenka co u Olki? Keleman ? Mądzik i mind pisaly . To kto jeszcze hmm aaa szczesciara? Zapraszamy ,bo znow jest tu cisza i nie ma co czytać ! I mamusie ktore czytaja a nie pisza,dajcie znac o sobie co forum troche ozyje. Tesknie za czasami ciążowymi co za każdym wejściem na parenting bylo cos do nadrabiania ... Ehh Milunia miala pobudkę z placzem , glowa ciepla,czopek w ruch i dziecko spi aż chrapie. Niestety skończymy sie przyjaciolki i drufa szansa, jedyne seriale ktore ogladalam... No nic zostaje powrocic do na wspólnej i oglądać stare nagrane sezony co jakiś czas. A może jakaś ciekawa książkę polecicie? Tylko nie fantastik ewentualnie romantik he Ok Laura sue wtula w mami ramie. M w pracy od 17 do rana. Zrobil sobie az 4dni wolnego od nadgodzin i stwierdzil ze mosi jeździć bo trzeba zarobić na wakacje i dokończyć plot. A ja myślę,ze po prostu od nas ucieka he ciągle mowi ,ze mu za glosno jak się bawię z dziewczynami czy ze nie chce isc na spacer bo woli odpocząć . Odzwyczail sie od nas. Moze mu to minie. Oby bo byl cudownym tata i mężem i chce zeby wrocil a nie tylko praca ... Posmecilam. Dobranoc moje mile
  2. Lusia to faktycznie nie daleko !
  3. Lusia a skąd jesteś dokladniej ? Qarolina i monikae moze ktoś jeszcze z Gd?
  4. Sluchajcie dawałam malej obiadek bobovity warzywa z delikatna wolowinka i mieliśmy dlugasnego jasnego wlosa ... Zdarzylo sie wam cos podobnego? Sloiczek oczywiście wyladowal w śmieciach.
  5. Mądzik a wy jeszcze w gondoli? Cudnie wyglądacie. Ja czekam aż niunia wstanie i tez pójdziemy na spacerek. Monikae ja mobilna, ale po Gd mam strach jeździć bo jeżdżą tam jak wariaty, z reszta zawsze mam stracha ,ze przeoczę zjazd gdziekolwiek autostrada nie jadę, jestem bardzo zestresowana mimo gps. No i z malutka jeszcze sama nie podróżowałam dalej niż 50km normalna droga . Laurunie zostaeilsbym z tata i przyjechałabym pociągiem jeśli juz . Taka ot jestem mobilna he mimo prawka wole kolej .
  6. Dziewczyny jest Was kilka z Trójmiasta i z Bydgoszczy z tego co widzę. Moze jakieś spotkanko? Ja do Gd mam jakieś 80-90km do Bydgoszczy troche więcej . Moze ktoś jeszcze jest z okolicy ?
  7. Mind ale super prezent z tym koncertem ! Mamo Joasi to wszystko minie, uwierz. Nie będę sie rozpisywać w tym temacie ,ale wiem z doświadczenia i wiem tez ,ze rozmowa nawet z dobra koleżanka przy kawie (osoba postronna) dużo daje. W ciszy,spokoju,bez mysli z tylu glowy ze zaraz trzeba szykować obiad bo mala wstanie i bd krzyk. Tak ot zwyczajnie, bez stresu i zbędnych nerwów , kawa ciacho i ty . Lub zwykla kąpiel np 2h z winem i korkami w uszach . Zwyczajnie sie odstresować bo inaczej wpadniesz w depresje. My dzis mieliśmy dajny dzien . Rano M w pracy standardowo. Ale potem poszliśmy na spacer, na lody, do knajpy, na zamki dmuchane i wesole miasteczko ,gdzie Laura miala ubaw , kupiliśmy jej dużego konia dmuchanego i pisk radości byl ogromny . Milunia strasznie grzeczna jak nie ona, ale może to zasluga czopka i dwugodzinnej drzemki po nim przed wyjazdem. Jejku uwielbiam patrzeć na ten blask w oczach Laury gdy jest szczęśliwa. Jej tak nie wiele do tego potrzeba. Milenka mnie dzis znow uraczyla jednokrotnym magicznym slowem mama ,ahh mogę cudo. Byliśmy tez prędzej na zawodach jeździeckich. I chyba Laura tak jak mamusia będzie chciala i lubila jeździć konno,bo nie mogliśmy jej oderwać od koni. Dobrze,ze stadninę mamy za miastem wuec żaden problem aby ja wozić gdy podrośnie. Siostra chyba sie na mnie obrazila, bo powiedziała,ze nie przyjedzie bo jest ZIMNO , 22' w cieniu. Troche sie wkurzyliśmy,bo wstep na koncert mial być free a co sie okazalo trzeba bylo kupić bilet za 1zl bez którego się nie dalo wejść i oczywiście biletów zabraklo dla polowy ludzi. Co jeszcze mialam pisać... Aaa nasza strzala sprawdza sie w każdych warunkach , przetestowane bylo dzis w stadninie i w parku . Mala wg nie trzęśli mimo braku amortyzatorów. Teraz niunia juz spi. Laura siedzi obok i pyta co pisze he Jak tam chrzciny? Przyjeciny? Imprezy na pewno sie udane , a jak z nerwami podczas sakramentów? Jak dzieciaczki? Co jeszcze mialam pisać hmmm Cicho tu ,bo pogoda piekna i szkoda czasu na pisanie he
  8. Dziewczyny czy to forum tutaj jest nadal prywatne? Bo mozna na nie wejść normalnie przez google . Jeśli nie to mówcie szybko , to ogranicze trochę zdj.
  9. Laura przesyla buziaczki he he Ona mnie czsami rozwala na lopatki. Mila cwiczy czworaczki w kojcu,przydaliby sie zeby ruszyla w plener a nue tylko się buja he
  10. Milutka a wiec pięknie Ci s nowej fryzurce ! Paznokcie tez super. Moglabym Wam tak z kilka akcji tyg opisywać a ich rozmow,tzn Laury do Mileny to kilkanaście dziennie . Czasami mam niezly ubaw z nich. Ale aż sie boje co to będzie jak Milena będzie w wieku Laury albo tak 2lata uuuuu co one razem będą odwalaly ... Sluchajcie wczoraj bylam u siostry(tzn w domu rodzicie bo oba tam urzeduje dopuki nue wrócą z zza granicy ) i zamarlam. Laura i Filip chcieli bajkę na tablecie,a ze oni sue nie lubua to i zgodzić sud nigdy nue mogą no i standardowk byla wojna. Jedno drugue popchnęli,rozryczeli się . A ze,Laura jest uparta to na niego nakrzyczala. Filip w ryk, nie chcial sie uspokoić. Sis wziela to za nyki, dala mu lanie na goly tylek, trzachala nim i wrzeszczala prosto w buzke. Laura wystraszona wtulala się we mnie ,Milena sie rozpłakała bo też sie wystraszyla. A ja zamarlam. Kazalam jej wyjść, uspokoilsm dziewczynki, wzielam malego i przytulilam. On rozżalony coraz bardziej plakal ,probowal cos powiedzieć ,sis przyszla , wziela go i zamknela go w sypialni rodziców. Probowalam z nia pogadać, wyjaśnić ze nue moze tak go traktować,ze to jest dziecko itd ale ona srwierdzila ,ze ona jest sama( jej maz za granica) i ona nie może sobie pozwolić zeby maly weszedl jej na glowe. Ze ja mam łatwiej w wychowywaniu dziewczyn bo M jest na miejscu. Ale czy to serio jest argument żeby tak sue zachowywać? Jej maz wcale nie musi pracować za granica, maja dom jak z żurnala , on ma dobry fach ,ona tez. Mi rez puszczają nerwy ,ale z czystym sumieniem mogę przyrzec ze nigdy tak nue potraktowalam żadnej z dziewczynek! Oczywiście się poklicilysmy, spakowalam dziewczynki i wrocilsm do domu. Filip zasnal w sypialni. Powiecie ,ze nie powinnam sie wtrącać , ale nie umialam inaczej. Musialam ja wywalić z tego pokoju bo chyba bym jej przywalila. Mamy zupelnie inny sposób wychowywania dzieci , jesteśmy w każdej kwestii zupelnie inne . Ale chyba dziecko jest dzieckiem i nie jest niczemu winne. Nie mowie zeby poblazac ale kurde nie deptać ich godności i poczucia bezpieczeństwa. Ehh juz wiem czemu maly woli zostawać z moimi rodzicami niz jechać z nia do domu. Czy myślicie ,ze wypada mi pogadać z jej mężem o tej sytuacji? On nie wie,ze ona sie tak zachowuje. On kocha malego bardzo. Zmienil się ostatnio i widać ze maly jest ważny dla niego i chcialby zjechać do Pl ale moja sis to materialistka i ciągle wymysla jakieś remonty mega drogie sprzęty i meble. Moi rodzice tez próbowali z nią pogadać jyz kiedyś , moze poszukać jej jakiegoś psychologa? Myslalysmy o tym z mama jakiś czas temu ale sis sie uspokoila. Jutro jest u nas w mieście zenek martyniuk i ona tez przyjeżdża a ja nie wiem czy chce mi sie z nia gadać. Ehh to wylalam co mi lezalo na wątrobie. Misiula spi na pierwsza drzemkę jeszcze. Dalam jej dzis kawalek kruchutkiej szynki i wcinala az pisk byl . Od jakiego jogurta zacząć?
  11. Czesc kochane ciocie. Maaag sto latek! Radości z macierzyństwa i spelnienia nawet najmniejszych marzeń ! Monmonka historyjka: Wczoraj,pozny wieczor. Myje zeby s lazience. Milene zostawilam w salonie na podlodze z biszkoptem, Laura pila kubusia . Laura przybiega i mowi: Mama chodz niunia ma bibi ( u nas to kupa). Ja: Za sekundę, juz kończę. L: No szybko,szybko,juz nie masz robaczka pruchniaczka,chodź mama. No wiec ide z cieknaca pasta po brodzie i co widzę? Milena sobie siedzi utetlana w soku z rozmemlanymi biszkoptami , cala happy i od glowy po malutki palec u stopy w soku marchewkowym. Pytam kto tu taki balagan narobil ? L: Mama niunia wylala siociek. Ja: A kto dal niuni ten soczek? L: Yyy ja Ja: No to chyba to tez troche twoja wina ten balagan co? Laura: Yyu mysli mysli, noo tak Ja: To kto będzie sprzątam teraz ? L: Hmmm niunia niee,mala jest. pytającym wzrokiem na mnie :ti mama? Ja: Niee,ja nie. L: To ja?? Ja: Przynieś szmatke to ci pomogę . L: Okeej I przyniosla . Bialy ręcznik. Milena miala nowe biale body. Tak wiec,ma ktoś sposób na plamy z soku marchewkowego?? Mila mi trudna sytuacja . Dziewczyny w technikum,to juz nie takie dzieci moze byście we 4usiefli i pogadsli? Iva ty masz piękne wlosy , zawsze chcialam mieć takie loki. Wspolczuje problemów z zębami, ja jezdzilam 11lat do ortodontki, wyrywala mi stale zeby , mialam potrojna szczękę. Zdarla z nas mnóstwo kasy. Piekna platynka! ( nie kojarzę po nazwisku z fb ,przepraszam) Green dziewczynki na fb poprawimy mi humor po ciężkim poranku. Wcale nie wyglądają na rota, syn siostry mial rota i lezal w szpitalu ,40' gorączki,mocne odwodnienie,ledwo przytomny. U nas dzis w nocy troche chlodniej ale i tak częste pobudki i wiercenie non stop. Hmm co jeszcze... Mądzik szybkiego powrotu do formy ! Wiec nie jestem dziwna ,ze nie pozwalam calowac malej. Uff
  12. Nieeee ! Napisalam takiego dlugiego posta i mi wcieli ! Fuck ! Juz nie pisze ....
  13. Minionej to bitubin, Milena w ryk a nie w ryj , padiak/ pasiam to przepraszam w wykonaniu Laury. Z góry sorry za resztę bledow. Laura mowi ,ze mam zrobić ogień bo jej zimno ! 23,5' w domu ! A zima spi na podkoszulce i gatkach bez przykrycia a w domu 18' wtedy! Oszaleje z nia . Ok ide, co ja sie tak produkuje dzis hmm
  14. Iva u nas w nocy 24'. Mat Laurze wydrukowal bitunina( czyli minionka) i msla jak zeszla i zobsczyla ze leży na stole to taki posk radości , zaraz leciala po kredki do gory i kolorowala. Milena dopelzala do niej i pozyczyls sobie kredkę, Laura ja pacnela reka w dlon i powiedziala no no no nie wolno,moje to sa kredki takim podniesionym tonem. Milena w ryj, a Laura : Pasiak niunia,nie plącz juz,masz kredkę, chcesz kredkę, no juz ti babo ti, juz nie plącz, dzielna bądź. Po czym ja przytulika ,ucalowala rączkę w ktora ja pacnela i ppwiedziala ,ze ja kocha . Dla takich chwil mogę żyć . Potem siadamy do śniadania, Laura chce platki,wiec robię. A ona lapie mnie za dlon i mowi : Kocham cię mama, pasiam ze zrobilam niuni ala. Tak mnie rozczulila. W końcu zalapala ,ze sie przeprasza za cos czego nie powinno sie robić, tyle rozmow ,tlumaczenia i pomogli ! Jestem z siebie dumna , tym bardziej ze czasem bylo ciężko trzymać nerwy na wodzy jak po raź 8w tyg specjalnie stlukla szklankę. Ach jednak cos mi wychodzi czasami he he Moze to będzie mily dzień z tak cudownym porankiem ! Mam te moc! Mam te moc ! Ha ha Ok ide ogarniać moje cudaki , ciekawe co Laura sobie dzis wybierze do ubrania. A propo czh to normalne,ze 3latka chce sama wybierać ubranie? Nie za szybko ? Dobrze ,ze mam Milene ,ona nie pritestuje przy kokardkach i falbankach he he
  15. Monmonka specjalnie dla ciebie , sytuacja z rana. Milenka lezy w lozeczku k cos tam marudzi, Laura przybiega z pokoju i mowi : No juz ciszko,mama robi hasiu, chcesz titisia? Nie? A co chcesz? No co ty chcesz? Niunia nie plącz , no juz nie plącz, a ide , i tak mnie nie sluchasz. I poszla. Ona to mowi tak po naszemu ale nie pelne sylaby literki i to jej tak śmiesznie wychodzi. U nas noc stednia, nie moglam spac . Milena 3pobudki na mleko. Spala na body z krótkim i sie w końcu nie wiercila cala noc . Dzis jadę do mamy mieszkania,zobaczyć jak siostra tam urzeduje i zrobić jej kolor. Wczoraj kupiliśmy lozeczko męża bratu az za 10zl w bdb stanie , bo oboje praktyki maja i nie maja za co. Jedno maja z glowy. Ok Milena marudzi, czas wstać z wyrka. A moja niunia tez umie dawać buziaczki! Czy to jest dziwne ,ze nie pozwalam calowac malej w usta teściom i ciotkam po siudmej wodzie czy jak to sue mówi? Wczoraj dostalam o to zjechana przez ciotkę męża, ze jestem taka siaka owaka. A oni wszyscy namietnie jaraja fajki. Moim rodzicom jakoś takie rzeczy nie przychodzą do glowy, wiedza ,ze Laury tez nie pozwalalam calowac w usta. Przecież mogą dac buzi w policzek czy rączkę prawda? Czy to moze jednak ja jestem dziwna?
  16. Szczesciara my jesteśmy bezzębni. Niby kreseczki sa juz od dluzszego czasu na dole ani nic narazie. Za to u gory jedynki i dwójki na maca wypuklone, ciekawe kiedy sie przebija wszystkie. Ja po wysprzątaniu gory. Robilam aegregacje u Laury zabawek żeby na spokojnie mogly sie bawić razem bez stracha,ze mala wezmue do ust jakas mini zabawkę. I tak to dwóch worów zabawek sie pozbylsm a i czyściej od razu he chociaż to pokoj dziecięcy wiec zaraz i tak będzie bajzel. Teraz jeszczeparter, a jutro okna. Ktoś z Was myl okna przy dzieciaczkach? Jak Laura byla mala to mylam gdy spala,teraz nie ma takiej opcji bo sa dwie , a Mata nie ma wudcej niz jest wiec dupa. Ehh cos musze pokombinować. Czekam ze spacerem do 14:30 to pójdziemy po Męża mego i chyba nas zabiera na obiad cos wczoraj wspiminal. Tak to, pogoda piekna tylko zawiewa, cos zalozyc malej cuenki sweterek/ bluzę? Juz sama nie wiem Rodzice dolecieli,brat ich odebral. Niestety tara znow ciężko znuosl podroz, moei ze brak mu bylo tchu i caly siny sie robil. Mowi ,ze ostatni raz leci (na przyjeciny bo by nie lecial ) i będziemy same z mama latać he. Ja tam mogę , uwielbiam latać . Choc turbulencje mnie przerażają i często mnie boli glowa ale co tam. Ok ide robić dalej, moze zdążę zmywarkę wstawić zanim malej znudzą się klocki. Maaag! Wzywam Cię!!
  17. A tak do picia dajemy czysta wodę i to sporo , na śniadanie dalam jej ostatnio chlebek z maselkiem ale tylko go wygniotla. Usmialam sie z tej sytuacji z kradnaca babka. Co za ludzie. Co do pepko mam w galerii ale w mieście obok otworzyli meeega duże, tak wiec czekam na 500+ i lecę na shoping choc ubranek mam co nie miara a to z lumpkow a to od znajomych i po Laurze. Teraz wlasnie musze Laurunie obkupić ,bo powyrastala z wszystkiego prawie. Ma 104cm !niespelna 3latka. Szok. Teraz sie bawią w kojcu razem a ja hmm nie napisze co robię he he Jejku dziewczyny nie ważne ile bym nie sprzatala to ciągle balagan. A to zabawki,a to sok rozlany,a to ciacho pokruszone. Ile mozna sie spicac i latać na ścierce? Ehh Niezly psikus z ta operacja, dalej trzymam kciukasy! Monmonka ja tez czekam na twoje posty ,bo tak jak ktoś pisal zawsze jakaś ciekawostka. Hmm co jeszcze... Chcialam wam wstawić filmik jak Laura ribi Misitaka duza i idzie robaczek i puc w nosek po czym ja tuli i mowi ze ja kocha ale oczywiście nie mogę. Tak sie do nidj zwraca z miłością,daje ciasteczko i picie czy titis. A ostatnio siedzą i mala marudzi a,Laura do niej no co ty chcesz ,no co,no powiedz co chcesz, no co ty chcesz ,no nie powiesz? itd he he usmialam sie . Ok kończę , jak mi sie cos przypomni to nagrezdam.
  18. Hej ciotunie. U nas skwar 24h . Mala na dwor ubrana w bidy z krótkim i cieniusieńkie przewiewne spodnie albo spodenki . I czapa z daszkiem. Oczyweco sue nie nasluchsm ze za cienko ,ze nogi gole bla bla bla. Zawsze mowie ,ze to mogę dziecko i nic nikomu do niego. Laura tez byla lekko ubierana i zyje. Ja cala zimę chodze bez skarpetek nawet na dwor k tez zyje. Nie cierpię być przegrzana i spocona to czemu dziecko mialo by to lubic ? U nas pobufka 5:54 i juz po drzemce. Zaraz ogarniamy dom i lecimy na dwor gdzieś w cień. Mila dzis w rampersie a Laura mini i bluzka z krótkim plus kapelusiki. Co do jedzenia mleka to u nas dużo ale juz o tym pisalam. Stwierdziłam,ze będę pisać na forum częściej niz na fb. Chociaż tam szybciej a tu ciągle blad grrr Moi rodzice sa wlasnie w samolocie do brata do Anglii. Boje sie o tatę bo ma problemy z ciśnieniem i ostatnio bardzo ciężko znosi loty. Czekam jak na iglach na wiadomość od niego ze przezyl. Ehh glowy do niczego przez to nie mam. Naskrobie potem A vo do spacerówki to juz pisalam na fb ze kupiliśmy quinny moodd ale cena 3razy drozsza niz chcecie wiec pisać o niej nie będę. Milego dzionka kochane ciocie
  19. Mila mi my byliśmy w sierpniu w zeszlym roku wewladku. Pogoda nie dopisala,ale mala tzn Laura sie wyszalala i nie dali się jej wyciągnąć z morza. Bylo mimo to super. Tak jak piszesz jedzenie świeże i porcje mega i nie drogie. Dzieki ,ze pytacie . Mamę wypuścili po badaniach do domu. Zespól jelita drażliwego. Mama bierze strasznie dużo leków .Niestety każdy lek na cos pomaga a na inne szkodzi. Ma tydz zwolnienia i zrobić kolejne wyniki. A w środę lecą do brata do Anglii na tydz i na przyjeciny kuzyna. Także ciekawie . Milena wlasnie wypiła mleczko i idziemy spać .
  20. Hej ciotki , u nas pogoda super a my bez wózka, ale już jest u kuriera. Laura meczy Milene a ta sue denerwuje. Ahh rodzeństwo .. Laura coraz bardziej krzykiem próbuje wymusić wszystko co chce dostać, nawet noga tupie. Gdy jej nie pozwalam na cos lub czegoś nue dam ti idzue do lazienki ,siada na podloge mowi ze placze i mnie nie lubi. Oszaleć mozna. A to ja i moje brojki. Milena wstala po godz drzemki a to u nas record. Ze zlych wieści moja mama jest w szpitalu. Zabrali ja pogotowie z pracy, podobno zrobila sue sina i miala dulbe nole brzucha. Czekamy na wieści. Zawsze cos...
  21. Qarolina co to za kubek ? Monmonka to Ty masz camarelo? Milena nie siegala nóżkami nawet do palaka gdy wiedziala a glowka do końca górnej czesci wkladki tez nie. Ale dzis sie sprzedal, fotelik i quinny moodd zamówiony mmm Dzieciaczki cudne. Milenka dzis wstala o 7, o 8:30 zrobilysmy sobie wypad we dwie po lumpach ,bylo tak cudownie, 23' . Malutka grzeczna. A Laura spala z tatusiem do 10 i jeszcze ich obudzilam dzwoniąc czy jada z nami do biedry. Obkupilam dziewczynki w przepiękne oryginalne ciuszki i zamiast 257zl zaplavilam uwaga 31zl ha . Dodatkowo byliśmy w Gdańsku po ogrodzenie nowe , dziewczynki grzeczne , o dziwo Layra bardziej fisiowala id Mileni. Teraz szwagier na noc przyjechal, Muska od 20spi, Laureni zaraz ide czytać nowa bajkę i hasiu a Matka musi miec reset . Ah tak to O jeszcze moj tato zrobil dzis niespodziankę i wpadli ze swoim bratem motocyklami do nas . Sąsiadom koparki opadly he he Co jeszcze... A my mamy szczepienie 23? Chyba. Tez polecali nam altacet zawsze . Mala namiętnie pcha wszystko do buźki , dwojka dolna czubusiem na wierzchu, czekamy na resztę . Oho chyba ja slysze, idę luknac. Milego weekendu kochani
×
×
  • Dodaj nową pozycję...