
Mała25
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Mała25
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 14
-
WielkiZnakZapytania powiem Ci na wlasnym przykladzie w pierwszej ciazy pani doktor zatrzymala mnie w wielki czwartek w szpitalu na obserwacji,mowila ze jak sie nie bedzie nic dzialo to mnie na swieta wypusci,a wiec nic sie nie dzialo w sobote mi robili 2 razy ktg nie wyszlo kompletnie nic wypuscili po poludniu w sobote,a wieczorem i cala noc dostalam boli,pojechalismy rano w wielkanoc nawet ten sam lekarz mnie wypisywal i przyjmowal i stwierdzil ze sie chyba nie oplacalo do domu wracac i wzieli mnie na porodowke urodzilam o 23.wiec tez nie mam jakiegos przekonania co do ktg:) Coraa pisz co po obchodzie Ci powiedzieli:)
-
WielkiZnakZapytania to mamy kochana podobne daty ja 25 tez ide do szpitala,ale ciagle zyje nadzieja ze cos samo ruszy chociaz sama nie wiem z czego bo kompletnie nie ma objaw;(jeszcze praktycznie caly tydzien przed nami:)a Ty juz dlugo po terminie?
-
Coraa widzisz ja sama ide 25 to jest poniedzialek do szpitala ale nawet sie nie nastawiam ze cos beda dzialac,jedynie bede czekac na swojego lekarza ktory bedzie w srode na noc bo ja z nim poprostu wprost porozmawiam,a ze ja jestem bezposrednia osoba to on o tym dobrze wie ze ze mna nie bedzie mial latwo:)i wiesz tez moze mi wlaczy kroplowke ale jak nie podziala to co ja biedna moge zrobic.jedynie codziennie sie modle zeby mnie zlapalo w nocy i byl by spokoj,ale niestety nic na to nie wskazuje;(
-
no dokladnie poprostu trzeba pytac i tyle moze cos wkoncu rusza,wiesz jak chodzisz do lekarza prywatnie to potem w szpitalu wiesz jak to jest ze lekarz lekarzowi nie chce wchodzic w kompetencje i kazdy ma tzw swoja pacjentke.ja mialam w rodzinie dziewczyne ktora trafila do innego szpitala niz miala rodzic bo odeszly jej wody wiec szybko szybko i powiem Ci ze po paru dniach wypisala sie na wlasne zadanie bo byla totalna znieczulica tych lekarzy zaden kompletnie sie nie interesowal:( a to jest przykre ze lezysz a oni maja Cie w dupie.wydaje mi sie ze w Twoim przypadku bedzie cos sie dzialo jutro bedzie Twoj lekarz,poza tym weekend sie skonczy i zaczna dzialac:)takze dzisiejszej nocy uzbroji sie w cierpliwosc a jutro zobaczysz sama napiszesz dobre wiesci:)
-
coraa u mnie trzaba by 1000zl rzucic to by zesarke zrobili z tego co mi wiadomo,ale na ta chwile zdecydowanie mowie Nie,sorry ale 1000zl mozna naprawde zainwestowac w dziecko np na to konto masz szczepionki na pneumokoki,takze wiesz,zgadzam sie z Toba ale sama nie wiem co bede mowic jak bede lezec w szpitalu i bede czekac i czekac a nic sie nie bedzie dzialo,moze wtedy zmiekne i sama meza wysle:( Madlen nam na pewno rodzi na 100%bo taka cisza jest niemozliwa:) Mogu widzisz superosko masz juz po wszystkim,niedlugo bedziesz w domku i troszke odespisz:) Wy to chociaz macie jakies skurcze a ja to nic zaczynam sie zastanawiac czy dobrze doktorek wyliczyl:))
-
coraa a przypomnij mi Ty jestes po terminie??bo ciagle sie gubie:)
-
tak Madlen musi nam rodzic bo by cos napisala,chyba ze ogarnia temat gosci bo miala dzisiaj miec ;) moze sie odezwie a jak nie to znaczy jedno-RODZI:)) guernica nie mam pojecia jak jest z tym placeniem czy daje sie lekarzowi czy nie,chyba zalezy od sytuacji. wszystko okaze sie w trakcie;) ej wiecie co ja tam sie nie boje mimo ciezkiego pierwszego porodu 13 godzinnego,stwierdzilam, ze i tak bedzie bolec i tak a nikt za mnie nie urodzi:)trzeba byc twarda:)) coraa glowa do gory,pomysl o czyms fajnym i przyjemnym zaraz Ci sie poprawi:) ale mnie cos dzisiaj dziewczyny nosi normalnie energia jakas:)heh zaraz do mamusi na obiadek,wreszcie nie musze stac w garach;)
-
coraa ja Ci naprawde wspolczuje,ale doskonale wiem jak jest z lekarzami im to kolo dupy lata kiedy urodzisz dla nich to codziennosc;( moze wyslij meza do lekarza niech pogada w 4 oczy;) Madlen,Madlen zyjesz???hmm jestes czy rodzisz???? Flower wielkie gratulacje!!trzymajcie sie:)
-
Madlen ja mam na 20 sierpnia,a ide do szpitala 25 z tym ze moj lekarz jest na urlopie i wraca 27 wiec moze dopiero on cos przyspieszy 28,takze jeszcze sporo czasu az mozna bedzie sie psychicznie wykonczyc:( noo trasa 1,5godz:)
-
cos coraa nie pisze moze ja ruszylo:)
-
Madlen ja wojewodztwo lodzkie,blisko Piotrkowa Trybunalskiego;) ja juz musze sie pochwalic ogarnelam burdel po gosciach ale zadnych efektow ze zbliza sie porod nie widze:) mowia ze przyjada na ostatni weekend sierpnia obejrzec dzidzie,a ja wybuchlam smiechem bo czy wielmozna ksiezniczka raczy wyjsc do tego czasu:)
-
guernica moze sie ruszy cos wczesniej,trzeba byc dobrej mysli:)
-
Madlen dawaj adres to wpadne Ci pomoc:)) no wlasnie jak sie jest z pierwszym dzieckiem w ciazy to luz jakos nie ma tyle problemow a jak juz drugie to robi sie klopot,wiem cos o tym,bo tez to przezywam:(bierz sie z grubej rury za sprzatanie to w nocy wyjedziesz:) ja mialam dzis gosci meza brat z zona i dziecmi;( Madlen Ty jestes z Piaseczna?hmm widzisz moglam sie zabrac z nimi bo oni z Piaseczna;)i moze bysmy obie po tym sprzataniu wyjechaly:)
-
moze dziewczyny jestem w ciut lepszej sytuacji bo teoretycznie termin mi wypada na 20 wiec jeszcze 4 dni,tylko ze poprostu myslalam ze urodze wczesniej i bardzo sie stresuje tym ze bede dopiero 25 szla do szpitala na lezenie a nie na wywolywanie bo u mnie nie wywoluja za szybko a niechce synkowi robic dodatkowego stresu bo idzie do przedszkola i mialam ogromna nadzije ze do 1 wrzesnia bede w domku.hmm wiadomo jeszcze nic nie jest powiedziane ale jakos to czarno widze...!jeszcze ten GBs dodatni wiec tez nie ma gwarancji ze mala nie urodzi sie z zapaleniem pluc i nie przyjdzie nam zostac 10 dni a nie tylko3;(((
-
chociaz na forum mozna sie pozalic ze nic u nas sie nie dzieje.bo moj maz mowi ze juz ma dosyc sluchania i zebym wreszcie urodzila bo on tez zwariuje od mojego gadania:) Madlen nocka Cie jeszcze czeka wiec nie jest powiedziane ze nie urodzisz:) duzo nas juz nie zostalo ale dobre chodz troche:) BedzieHania Ty masz 27 cc? Cora dasz rade badz dzielna;)) guernica dokladnie wszystkie mam dosc ale sie wspieramy i jakos to przebrniemy:)
-
aha no to ciekawe co bedzie;) kurde fajna taka niespodzianka przy porodzie co bedzie:)chociaz ja bym nie wytrzymala chyba:)
-
zaczynam sie przyzwyczajac ze za szybko nie urodze,ze trzeba se jeszcze poczekac,nie bede sie wkur...i ciagle myslec bo to i tak nic nie przyspieszy:) moze jakos zleci w miare szybko do konca sierpnia:)
-
no no przeciez kurde kobita pod koniec to jest cala opchnieta wiec jak po ustach widac to nie mam pojecia:) Madlen mi tez mowia ze ladnie wygladam a ma byc dziewczyna:) albo tak pier..z grzecznosci:) Madlen a masz juz corcie w domu czy to pierwsze?
-
Madlen mozliwe ze sam sie organizm oczyszcza:)oj kochana dzisiaj pelna gotowosc u Ciebie:) a mi wczoraj taka kobitka na chrzcinach powiedziala ze niedlugo urodze bo mam spuchniete usta i wieksze dziurki czy cos w nosie;)smiac mi sie chcialo bo jak mozna poznac po kims ze sie niedlugo urodzi,wzielam to na zart a nie na powaznie:)
-
oj tak wszyscy dookola wiedza lepiej co robic niz my same,normalnie pierd...w leb i tyle:)) no wlasnie po MOgu widac ze wszystko moze sie zdarzyc:) ciekawa jestem czy taki stres ze nic sie nie dzieje a chcemy juz moze opozniac porod?wydaje mi sie ze chyba nie,ale ktoz to wie;(
-
coraa ja jestem jeszcze,i na 100%bede do konca ;)nie zamartwiaj sie wiemze to nie takie proste mowic ale chodz troszke sie postaraj.ja wiem jak to jest z tymi lekarzami,ze kazdy ma inny tok myslenia;(zrob jak cos w poniedzialek im zadyme i zaraz zaczna dzialac:)a jak z tetnem maluszka,unormowany???
-
Mogu wielkie gratulacje!! Madlen teraz kolej na Ciebie:)mi w pierwszej odpadl czop wieczorem a w nocy dostalam boli:)ale jest szansa kochana moze dzis sie juz wydarzy.oby,trzymam kciuki:) a ja komu moge ponarzekac?ktora jeszcze zostaje mi?najgorzej ze u mnie nic sie nie dzieje,kompletna klapa:(((((( a ja do szpitala dopiero 25 a moj lekarz bedzie 27 w nocy wiec dopiero w nim nadzieje ze cos on ruszy:(((
-
BedzieHania tak,tak ja sie melduje i chyba se za szybko nie urodze:)godzine temu wrocilam z chrzcin bylo super,myslalam ze zacznie sie cos ale narazie to jest pelen luzik,nic sie na to nie zapowiada:) no Mogu chyba nam rodzi,bo tak to by co napisala:)
-
MOgu a ja mialas byc do konca ze mna to nie fair:)zartuje szybciutko rodz i miej to za soba,trudno bede na koncu,sama,moze dam rade jakos wytrzymac;) ja sie wlasnie szykuje na chrzciny do kuzynki,wiec moze nie bede myslala:) Cora nie martw sie kochaniutka lekarze na pewno wiedza co robic,zaufaj im i sie nie denerwuj bo to jeszcze gorzej:(
-
ja jeszcze troche i przez to zamartwianie sie to wykorkuje psychicznie:(
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 14