-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez nataliab
-
witaj w naszym gronie jaga30 :-) no tak dużo o ruchach ostatnio. To mój mąż dziś w końcu się doczekał i pierwszy raz zobaczył jak mi brzuch podskoczył :-)) ale dalej jak położy rękę to dzidzia zamiera. A w ogóle to mam swoją teze ne temat ruchów :-) że jak mamusia była przed ciąża bardzo szczupła to szybciej i mocniej czuje ruchy bo nie ma dużo tłuszczyku na brzuchu i wyraźniej widać i czuć. a te mamusię co do chuderlaków nie należały i oponka była ( czyli ja :-) )czują w mniejszym stopniu bo malucha walą w poduche z tłuszczyku i mniej widać na zewnątrz :-))))
-
wanilia- ja też tak mam że mala czasem sie wierci a czasami nie czuje jej przez 2 dni( i też wtedy różne mysli chodzą po glowie) a potem raptownie Bach i już mnie smyra :-) ale myśle że tak jak piszą dziewczyny to normalne, choć milej jak je czuć :-) dzidzie są jeszcze bardzo malutkie i pewnie wszystko zależy od tego jak się ulożą. ja mam czasem też takie wrażenie jak mnie coś kluje, pulsuje tak na samym dole jakby mala nogę między moje nogi wsadzala :-) i wtedy też się czasem zastanawiam czy to może nie jakieś dziwne skurcze i coś jest nie tak z szyjką albo lożyskiem :-/no ale w między czsie na badaniu nie wyszlo nic zlego także to chyba też kuksańce .
-
także się nie przywitałam z Malutką :-/ gravitacja- kurcze mam nadzieje że wygrasz z tymi kamieniami :-)
-
no i ja po wizycie u doktorka. liczyłam na usg ale niestety przez NFZ się nie robi usg co wizyte :-(((( i nie miałam . tylko spr. wyników, na szczeście b. dobre , wypisanie skierowania na następne i wypisanie zwolnionka. no i tak trwało to może z 5 min.:-(
-
daisy- witamy serdecznie manamana= gratuluje córci, niech się grono dziewczynek lipcóweczek powiększa. a te bóle to na pewno nic strasznego :-) tylko wszystko w nas wariuje jak maluchy rosną :-)) A ja dziś zadowolona. mąż miał egzamin, na przyczepe do ciężarówki izdał za pierwszym podejście. także zapaleniecma już wszystkie możliwe kategorie prawa jazdy. no tylko teraz jazda do pracy :-)))) I Mała się chyba cieszyła razem ze mną bo wierciła się jak nigdy :-) A jutro z rana do doktorka na kontrolę , zobaczymy mam nadzieje co tam u malucha słychać
-
no u mnie też pogoda nie za bardzo zimno pochmurno. co do imienia to ja zawsze mówilam że jak bedzie siusiak to Szymon ( a jak zaciążylam to mąż się upieral na chlopca Adama juniora :-) ) jak buleczka to Nadia. No i chyba ta Nadia zostanie. tylko wcześniej w ogóle mi się to imie nie obijalo o uszy a teraz jakoś slychać że temu i tamtemu się Nadia urodzila :-(( benia- kurcze ja tez zaczynam mieć problemy ze spaniem :-( budze się i potem już problem z zaśnięciem a co znów przysne to na siusiu trzeba wstać :-( manamana- a co do żelaza to ja gdzieś czytalam i lekarz potem potwierdzil że w warzywach (burakach czy wlaśnie szpinaku) jest sporo żelaza ale bardzo malo przyswajalnego. i lepiej wszamać mięsko albo jak lekarz zaleci to w tabletkach
-
kawazmlekiem- tak toMusieć coś zjeść jest wspaniałe i jeszcze jak pojedziesz do kogoś w odwiedziny to ci każdy dogadza... może owoca, może soczek , oj zjedz coś ....:-) i jak się o 23.00 albo o 5.00 rano zachce jeść to też można :-)tylko najgożej że jak mam jakąś zachcianke to na coś mało zdrowego i ostrego:-) jakoś na sałatki albo warzywa mnie nie bierze:-)
-
a tak w ogóle to wam te suwaczki dobrze pokazują ? bo mi wg moich obliczeń wychodzi 25 tydzień a suwak pokazuje 24 ????
-
Ale paskudna pogoda, nic się nie chce :-( kawa z mlekiem- no i masz z głowy ten stres związany z pracą:-) mówiłysmy że nie bedzie tak strasznie :-)))) i bardzo się ciesze że z rączkami lepiej. a moja mała jakoś przez od wczoraj nie chce się za bardzo wiercić i jakoś tak dziwnie jak nie daje o sobie znać :-(((((nie chce panikować i mam tylko nadzieję że wszystko jest ok i tylko sobie odpoczywa!! W środe wyniki i wizyta na NFZ to zobaczymy co tam u niej, o ile gin zrobi usg, bo to jakoś pasuje połówkowe.
-
wanilia- ja też chodze na fundusz i prywtnie( dzieki Bogu) i u mnie też różnica jest chorendalna. tak jak piszesz sprzet podejście lekarza i pielęgniarki- masakra. Wizyta trwa kilka minutek i wynocha bo przecież inni czekają.Nawet mój mąż jest zadziwiony różnicą, twierdzi że z następnym to w życiu nie bede chodzić tylko na fundusz. No ale chociaż tyle z nich wydoje że skierowania na podstawowe badania za darmo, zwolnienie bez problemu. A za całą resztę przyjemności niestety trzeba zapłacić u prywatnego
-
No to ja siebie jeszcze dorzucam :-) Olala1724 - 01.07 - dziewczynka Mblusia - 01.07 nataliab - 03.07. - dziewczynka Wanilia- 05.07 - dziewczynka Viletka - 05.07 - dziewczynka Benia -9,07 - chłopiec anna_1989-11.07 izaaa-13.07 - chłopiec Kamaa-18.07 - chłopiec Fiadusia - 21.07 Fete_551 - 21.07 Kawazmlekiem - 22.07 Benedyktynka - 22.07 - chłopiec Sylwunia26 - 23.07 Manamana - 24.07 ONA89 -28.07 - dziewczynka Gravitacia - 29.07 Selena - 30.07
-
wanilia- no z miją małą jest tak samo , czuje że się wierci a jak ja albo mąż przyłoży rekę to się chyba od razu do kręgosłupa przykleja :-) i cisza. a z glukozą nie było tak źle,fakt tak słodkie że paskudne ale tylko przez moment a potem tylko poczekalania książka i wciskanie się w kolejke co godzine :-) a wiecie może dziewczyny czy toxo się robi tylko raz czy się powtarza???? ja miałam na samym początku i teraz nic mi lekarz nie mówi a gdzieś przeczytałam że to co trymestr
-
manamana- pozazdrościć takich ruchów maluszka. też czekam z niecierpliwością na mocne kuksańce a moj mąż chyba jeszcze bardziej. raz mi się zdarzylo że brzuch podskoczyl, mala chyba byla rozzloszczona po wizycie u gin :-) a teraz wierci sie ale tak niezauważalnie :-( ja dziś stanęlam na wage i mi od początku przybylo 9 :-( i brzuch mam duuuży. nie wyobrażam sobie co to bedzie do końca. no ale moja mala podobno też jest duża 3ego bylam na wizycie (22 tydz) a ona ważyla już 630 g i lekarz powiedzial że "przerasta" rówieśników. mam nadzieje że nie bedzie caly czas tak szybko rosnąc.bo bede musiala wypchać z siebie jakiegoś olbrzyma :-))
-
kamaa- ja już jakiś czas mam chyba kolki i to niezależnie od tego czy siedze czy leże,chodze tak mnie kluje po lewej stronie nad brzuchem, czasem aż ciężko odddychać. lekarz mówil że to normalne bo narządy mają coraz mniej miejsca. A tak ogólnie to dziś rano w drodze do pracy mialam malą kolizje drogową. facet nie zauważyl mojego kierunku i postanowil mnie wyprzedzic i przywalil w moje lewe drzwi. Na szczescie nic sie nie stalo :-)uczierpial tylko samochód :-(. A ja kurcze nawet sie nie zdenerwowalam. moj mąż sie śmieje że w ciąży jestem chodzącą oazą spokoju i nic mnie jakoś nie denerwuje :-)
-
Ale cudna pogoda :-)))) aż się chce wstać z łóża :-) mam nadzieję że u was dziewczynki też wiosna !!!kawazmlekiem- życzę odwagi w uświadomieniu w ludzi pracy- powodzenia.Im szybciej tym mniej stresu :-) a z masażem to najlepiej na całą serię pochodzić, wtedy widać jakieś rezultaty. Także oby było lepiej po kilku razach :-) Co do grona pedagogicznego też sie mogę dopisać, choć nie pracuje w zawodzie :-) Benia30 - wiatmy nową mamusię . i gratuluję że się w końcu udało
-
Dzień dobry dziewuszki :-)))) Ale fajny weekend!!!!!! Słońce słońce i jeszcze raz słońce:-)))) aż miło z łóżka wstać. Wczoraj cały dzionek na świeżym powietrzu i pierwsza kiełbasa z ogniska zaliczona :) no i teraz pora na spacerek.
-
viletka no w końcu jakaś córcia, nie bede sama :-)Bo jakoś przewaga chłopaczków wśród nas. Kurcze ja jeszcze nie robie zakupów, mam jedynie ze 3 kaftaniki. Ale wkońcu znaleźliśmy większe mieszkanko do wynajęcia także do 1 kwietnia czeka nas przeprowadzka. i myśle że wtedy już zaczne gromadzić wszystko na owych śmieciach :-))) A co do ciuszków to wszyscy naokoło chcą oddawac po swoich pociechach także za dużo kupowac nie ma sensu. Tylko że to tak korci, aż żal przejść i nic fajnego nie kupić :-) A co do zwolnienia to ja mam jakoś od połowy grudnia . żadnej kontroli nie miałam. Lekarz już mi chciał dawać zaraz przy stwierdzeniu ciąży :-) zależy też jaką prace się wykonuje.
-
Dzień dobry:-) jak miło wstać z dobrym humorem, taka spokojna po wczorajszym usg i Mała jak się wczoraj wieczorem wierciła, pierwszy raz zobaczyłam jak mi brzuch podskakuje ;))))) No i po wizycie oczywiście odwiedziłam sklep i kupiłam malutkiej co nieco :-) noc w miare przespana obudziło mnie tylko tradycyjnie siusianie no i głód :-))) kawazmlekiem- myśle że kamaa ma rację. fakt nie znam twojej sytuacji z pracą od początku ale i tak cię to nie minie a będziesz się coraz bardziej stresować.Ja pamiętam jak sama się denerwowałam bo przepracowałam niespełna 3 mce jak sie dowiedziałam o ciąży, ale wszystko dobrze się skończyło, przedłużyli mi umowe a aj sobie jakiś czas już na zwolnieniu siedze :-) A jak powiesz to zobaczysz że nie będzie tak źle i na pewno ci ulży. no i jakieś zwolnienie mogłabyś wziąć, odpoczełabyś biedaku po tych nieprzespanych nocach
-
no i ja chyba bym chciała czerwiec. dziś pani pielegniarka w poczekalni twierdziła że teraz jakoś prawie wszystkie panie przenoszą ciąże i rzadko która z ich pacjentek rodzi przed albo w terminie. Piszecie o plusowych kilogramach. ja już się boje sumy końcowej do tej pory, praktycznie w ciągu 2 tyg mi przybrało jakieś 6. Wcześniej stałam w miejscu , nie miałam żadnych mdłości ani wymiotów więc nie miałam jak stracić :-) moja kuzynka rodziła w grudniu pierwsze i przybrała 20. myśle że to nie zależy od tego czy się bedziemy pilnowały czy sobie folgowały ; to tak samo jak z rostępami mamy na to mały wpływ.
-
olala1724- tylko pozazdrościć takiego lekarza :-))) mój ten z NFZ to masakra. ale właśnie jestem po wizycie u prywatnego. Malutka przebadana i ja też, skierowanie na dodatkowe badania jest. Mała waży 630 g, ogólnie większa niż przeciętnie maluszki w tym tygodniu:-) tylko buźki nie chciała pokazać mimo wielu starań i turbulencji :-) ale na jakiś czas znowu bede spokojniejsza :-))))
-
basieńka2 - ja chodze na fundusz( do lekarza o różnych opiniach ale innego nie mam w mieście, a moja opinia raczej pozytywna też nie wychodzi. ale mam za darmo wyniki, a najlepiej to mu chyba wychodzi wypisywanie zwolnień) i prywatnie( niekoniecznie co miesiąc) dla mojego spokoju i prawdziwego przebadania, spokojnego porozmawiania no i też jest to gin ze szpitala w którym chce rodzić. Różnica jest nie do opisania!!!!!! a właśnie sprawdziłam link z płcią , dziewczynka się sprawdziła:-) A co do listy to może przeoczyłam ale dodałabym jeszcze coś na pępek maluszka ( spirytus czy octanisept)
-
a listy dziewczyny super. jeszcze jak każda dopisze co jej wpadnie do głowy to na pewno będziemy miały komplet :-)))
-
zuzia91- odnośnie czekania na wuzyty jestem tak samo nicierpliwa jak ty :-). jak pisałaś najfajniej by było mieć takie przenośne. a ruchy ja też czuje różnie . ze 2 razy to dostałam tak że aż się zdziwiłam a teraz jakoś spokojniej czasami tylko coś tam czuje w brzuchu i się zastanawiam czy to mała.Już bym chciała poczuć tak porządnie.Ogólnie to mam wrażenie że maleństwo jest jakoś tak bardzo nisko i też nie wiem czy to normalne. Ale za to dziś mi pani "rejestratorka" od lekarza zrobiła mi miłą niespodzianke i zadzwoniła czy nie mogę przyjść jutro na wizyte a nie dziś ? Oczywiście że mogę :-)))!!!także już jutro się przekonam jak się mała miewa i jak bedzie dobrze to się na jakiś czas uspokoje.
-
kawazmlekiem- odnośnie połówkowego to dokładnie powiem 10ego. ale lekarz do którego chodze czasem prywatnie mówił że przez całą ciąże się powinno robić i przez brzuszek i dowciapnie( spr. szyjke, łożysko itp) Ale oczywiście już ten do którego chodze na fundusz nie widzi takiej potrzeby, najchętniej to by żadnego nie robił :-( także mam go tylko po to żeby wyniki mieć darmowe no i zwolnienia wypisuje namiętnie :-) a żeby się coś od niego dowiedzieć to masakra miłej nocki życze dziewczynki, maluszki niech dadzą pospać Dobranoc
-
iza898989 - ja mam tak samo przed każdą wizytą, że już się doczekać nie moge. teraz mam 10ego. oczywiście sie zastanawiam czy wszystko ok , czy mała rośnie czy rozwija się prawidłowo ...... a jak się na usg zobaczy że wszystko gra to od razu lżej na sercu :-)także zobaczymy co lekarz powie