Skocz do zawartości
Forum

Carolineee

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Carolineee

  1. Vanessa- u mnie z jednego kalendarza wychodzi to z drugiego to, ale ta moja intuicja mi podpowiada, że będzie dziewczynka :) okaże sie w przyszłą srodę.. juz sie nie moge doczekać! :) KariKari to nie pierwsza dziewczynka :) Może wpisujmy do tabelki Grudnióweczek płeć już poznaną - bo skleroza w ciązy zaawansowana i w koncu sie pogubimy :)
  2. Szkoda, że nie ma tu opcji koło postu w stylu : Lubię To! :) A więc dziewczynki uszy do góry, a my trzymamy mocno kciuki i przesyłamy drogą internetową ciążowe fluidki! UDA SIĘ! :)
  3. Halo Halo! Co tu się wyrabia? Co to za smutne miny? U mnie od razu się nie udało, ale to trochę inna bajka, więc to ominiemy :) Ważne jest to, że nie możecie się poddawać. Tak, tak mówienie, że trzeba wyluzować nic nie daję, bo trzeba zacząć działać ! mówienie nic nie daje! zadbać o to, żeby zapomniec o staraniach, a poddać się przyjemności! wyjedźcie gdzieś na weekend, albo zróbcie sobie romantyczną kolację we dwoje... trochę wina i od razu inaczej wszystko się toczy... ! Zaraz dostane pewnie kopa w tyłek bo według was piszę bzdury, ale wiem po sobie i tak samo KariKari może to potwierdzić, że odstresowanie i zajęcie się innymi rzeczami pomaga bo my kobietki robimy sobie barierę psychiczną! Kochacie swoich partnerów, chcecie mieć z nimi dziecko - to oczywiste i taka jest kolej rzeczy, ale pamiętajmy też o tym, że teraz jesteśmy `MY DWOJE`, kochamy się, seks jest dla nas wyrazem miłości, pożądania drugiej osoby, więc dążmy do tego, żeby było nam miło, a nie myślmy non stop o dzidzi - jak przyszli rodzice będą się super bawić to i dzidzia się pojawi z czasem :) Pamiętajcie, żeby się nie poddawać ani nie nakręcać, że to może już itd... wiem, że łatwo się mówi, ale musicie znaleźć na to swój sposób, żeby oderwać się od tego największego pragnienia i iść przed siebie, a to pragnienie się spełni u jednych wcześniej u drugich troszkę później :) Znowu się rozpisałam, ale nie mogę dać wam tu tak smęcić! Jutro jest nowy dzień, więc zajmijmy się czymś pożytecznym, może kolacja i romantyczny wieczór we dwoje? Co z tego, że nie ma owulki - jesteście we dwoje, kochacie się... zafundujcie sobie trochę przyjemności! :)
  4. Vanessa- Gratulacje córeczki upragnionej! :) Nadasz swojemu małemu szczęściu imię, które Ci się bardzo podoba i to jest super! My nie mozemy sie jeszcze zdecydować na imiona. Dbaj o siebie, a z dzidzią będzie cały czas ok, przecież nie ma innej opcji! 9lipca o 10.20 mam USG i mam nadzieję, że dostane super zdjęcia i filmik ( zapisałam się na lepszy sprzęt do prywatnej kliniki oby lepszy... ) no i poznam płeć, to będzie w równym ukończonym 19tygodniu, więc musi być coś widać, wezmę ze sobą zimną wodę żeby w razie czego mały uparciuch zechciał się obrócić Nie mogę spać jakoś, już północ, a ja taka jakaś mało śpiąca jestem... a rano trzeba wstać i pozałatwiać sprawy na mieście :) Deszcz leje... ciekawe jaka jutro będzie pogoda oby w dzień nie padało! Dobranoc :*
  5. Nuria- staram się, czasami jem jakiś pieczony schabik, kanapkę z kurczakiem albo coś w tym stylu, ale to raz w tygodniu mi się zdarzy... oby przeszło! Za to mam meeeega ochotę na owoce morza... krewetki... ojej! :) Marta89- ja sama od razu kupiłam kompleks witamin dla kobiet w ciąż i lekarze potwierdzili ze mam brać codziennie. Co do bóli pleców to mam jak się schylam troszkę albo jak za długo siedzę. Jak leżę na boku to mnie brzuszek czasami tak ciągnie/ pobolewa, ale tylko jak przekręcę się na prawy bo na lewym już nie mogę. :) Marysia1002- to wielki dzień już niebawem :) Ja miałam mało zaproszeń do rozwiezienia, ale w marcu czeka mnie ponad 100 zaproszeń, więc poznam ten ból i bieganie... jeszcze będę musiała jeździć z Lublina do Poznania, Warszawy i prawdopodobnie Gdańska - więc trzeba zacząć trochę wcześniej :)
  6. Hehe, to znaczy, że to normalne Już myślałam, że tylko ja mam taki wilczy apetyt, że jeść mi się ciągle chce Madlenka, smacznego! :)
  7. No to kilka wizyt w tym tygodniu też mamy :) Vanessa- daj znać co i jak po wizycie! :) Burczy mi w brzuszku, ale warzywa na patelnie do mnie jadą, więc zaspokoję swój apetyt Zauważyłam, ze pomimo tego, że zjem... czasami dość sporo to i tak mam uczucie głodu jak np. wczoraj po kolacji, ale zjadłam 3 czekoladki i przeszło, chyba potrzebuję więcej wartości energetycznych... ale to pewnie przez ciągnące się braki mięska w jadłospisie... Trzeba się wziąć i przemóc dla dzidzi :)
  8. marysia - no tak, rozwożenie zaproszeń bywa męczące, a szczególnie jak każdy namawia na kawę, herbatę... Narobiłyście mi chęci na zakupy i jutro jak będę na mieście to zajadę do H&M i może coś fajnego upoluję :) Przydało by mi się kilka bluzek bo powoli zaczyna mi ich ubywać, albo źle w nich wyglądam... ;/ Kto ma wizyty w tym tygodniu? Przyznawać się :)
  9. kropka- pogodę mamy tę samą Kurczę, takie małe dzieciątka są cudowne! Moja siostra cioteczna rodzi na początku września córeczkę, więc będę mogła poszaleć na zakupach dla dziewczynki :) Czekam na 9lipca na usg i jak poznam płeć to lecę na zakupy A jak nie... to i tak coś kupię neutralnego, albo zacznę kompletować prezencik dla małej na wrzesień :) Już się nie mogę tego wszystkiego doczekać, a po moim mężu widzę to samo! :) soqlka- a takie plasterki na opryszczkę nie pomagają? compeed czy coś, wiem że ceną nie grzeszą, ale mi pomagały i po 2 dniach już był strupek, a po 3 już prawie nic :) Miłego dnia! Dajcie znać jak tam wizyty :)
  10. Olusia- ja też biorę tabsy na tarczycę i w sumie to łykam od razu jak sie obudze, albo nawet w trakcie spania jeszcze nawet więcej niz pół godzinki przed posiłkiem, potem cos tam się `ogarniam` ubieram + poranna toaleta i tak zleci czas do śniadanka :) A ważne, żeby brać te pół godziny przed posiłkiem bo wtedy się wchłania super a z posiłkiem juz nie za bardzo... jakos trzeba sie przemęczyc :)
  11. Aaa, a ja znów poczułam wczoraj wieczorem kopniaczki Nie jestem szczupła ale już udało mi się poczuć tak coraz wyraźniej :) Jeszcze jakieś 2 -3 tygodnie i może codziennie będą troszke mocniejsze :) Doczekacie się na pewno! Jedne szybciej drugie wolniej, ale ważne że te kopniaczki będą bo są cudowne! :)
  12. Witam nową mamusię! Gratuluję bliźniąt :) No tak myślałam z tymi czekoladkami, że nie można ale wolałam się upewnić :) Spaghetti fajna sprawa, więc jak wam narobiłam smaku to pałaszujcie :) Dzidziuś będzie wam wdzięczny! U mnie pogoda dziś słoneczna, ma być 28*C ... no zobaczymy :) Pewnie i u was się jeszcze rozpogodzi! Ja mam ciśnienie u lekarza zawsze ok. 130/70 , a w domu niższe :) Stresuje się przed wizytą i tak mi skacze :P Póki nie ma 140/90 to jest ok, ale jak takie ciśnienie sie zdarzy, albo bardzo blisko to trzeba interweniowac bo jest niebezpieczne! Coś miałam jeszcze napisać, ale już nie wiem co... więc pozostaje mi zyczyć wam Miłego Dnia! :)
  13. Oj słodkie to i ja mogę wcinać.... a dziś zjadłam prawie kilogram czereśni Ale takie dobre, słodkie i duże były... normalnie nie mogłam się powstrzymać :) Warzywa mogę jeść po każdą postacią, więc tutaj problemów osobiście nie mam , ale za to z mięsem już nie bardzo... chociaż dziś zjadłam spaghetti i jadłam dwa razy na obiad i przed chwilką na kolację- pychhooota! :) Zaraz idę poprawić merci :P Jak się czujecie? Jakie plany na niedzielę? :) Kto ma wizyty w tym tygodniu? PS. Czy jak czekoladki są alkoholizowane to my możemy je jeść?? Wiem, że głupie pytanie bo pewnie nie, ale tak wolę się upewnić :)
  14. Ania92 - nic się nie wgrało :( spróbuj ponownie :) No dziewczynki chwalcie się swoimi brzuszkami! :) Ja wstawię po wizycie 10 lipca :)
  15. Jeśli chodzi o warzywa to mi najbardziej smakują warzywa na patelnie :) Doprawione jak kto lubi, można zamaskować super smak np. curry. Ja te warzywka kupuję w biedronce bo jest ich najwięcej w opakowaniu i są najtańsze :) A tak to np marchewka, seler naciowy, ogórek z dipami różnymi... sałatki przeróżne.. U mnie ostatnio królują dwie :) Sałata ( lodowa, rukola - co kto lubi), papryka, ogórek, pomidor, czerwona cebula lub szczypiorek (albo bez), oliwki, ser feta. A druga to chyba wszystkim znany Gyros :) Życzę wam dziewczynki miłego, leniwego weekendu! :)
  16. Szafirek- dziękuję! :) To jak na razie ślub cywilny z małym przyjęciem, a `Wielkie Wiejskie Wesele` zaplanowane już pół roku temu na 16 maja 2015 :) Życzę wam dziewczynki miłego, owocnego weekendu! :*
  17. Nuria- witamy na forum i zapraszamy do rozmów :) Kropka- to miałaś dużo do nadrobienia :) ale fajnie, że już jesteś z powrotem! Śniadanie było bardzo twórcze, na obiad jadłam bób, na kolacje kanapeczki, a teraz po kanapeczkach miałam dziwną zachciankę na piętkę od chleba... i tak sobie ją podgryzam i popijam sokiem z pomarańczy haha - ostatnio coraz bardziej zauważam zachcianki. Na jutro na obiad juz wymysliłam spaghetti bolońskie :) Megi- kurczę, ale fajnie!!Uwielbiam góry i mieliśmy jechać w połowie lipca na kilka dni w góry i na Słowacje... ale mężuś w szpitalu, więc chcąc nie chcąc będziemy w domu bo musi się oszczędzać - może jesienią, albo za rok nam się uda :)
  18. Poprawiłam pancake-sami :) Miałam mega ochotę :) A tak w ogóle to mam meeeega ochotę na orientalne smaki, owoce moża... mmmm! Ale niestety chyba w tym roku wakacje odpadną gdzieś w rejonach morza i oceanów, wiec na świeże nie mam co liczyć :(
  19. No to ja wam powiem, że libido to mi skoczyło, że hej! W nocy nie mam chyba snów erotycznych, a przynajmniej ich nie pamiętam, ale 2 razy udało mi się obudzić w środku nocy przez... orgazm. No... moja mina była bezcenna i nie wiedziałam w sumie o co chodzi, bo nie pamiętałam co mi się śniło... Więc potwierdzam, ze się da. Jak powiedziałam o tym mojemu mężusiowi to się śmiał ze mnie My w sumie zbyt delikatni nie jesteśmy, kochamy się normalnie jak mi coś tam niewygodnie, albo gdzieś coś zaboli to mówię i wtedy zwalniamy itd :)
  20. Kropka, super, że wróciłaś :) Ja mam wizytę 10 lipca czyli 2 dni wcześniej. Dziś nareszcie słoneczko! Już myślałam, że będzie taka pogoda do d... jak wczoraj :) Trochę mnie głowa pobolewa, nie ruszam się z łóżka od rana, na śniadanie zjadłam 4 merci haha Jak na racjonalne odżywianie przystało - ale miałam taką ochotę na czekoladę... ojoj! :) Miłego dnia! Czekam na wieści po wizytach :)
  21. Ale wam fajnie! Już niedługo będziecie miały swoje malutkie skarby w objęciach :) To tak jest, że jak wczesna ciąża to sie czeka na brzuszek i ruchy, a potem już się modli o zakończenie :) Powodzenia! :)
  22. Dawno nie zaglądałam z racji ślubnych zawirowań, ale już powracam Nic się u mnie nie zmieniło poza stanem cywilnym ;) Cały czas trzymam za was wszystkie kciuki! Sama tutaj pisałam, poznałam KariKari, was, które mnie wspierałyście no i czytałyście moje bzdury o objawach A teraz ładnie rosnę razem z moim małym szczęściem pod serduszkiem i czekam na nowe wiadomości, że się juz udało, że jesteście szczęśliwe z tego powodu! I pamiętajcie, że pomimo wszystkiego nie można rezygnować ze swojego największego pragnienia posiadania dziecka! :) Znów się rozpisałam... u was też ciągle leje?? U mnie cały wieczór, noc do teraz cały czas pada... a ja złapałam jakiś katar i ból głowy, ale mam nadzieje, że żadne choróbsko się nie przyplącze... :) Miłego Dnia! :*
  23. A ja wieczorem... no tak koło 24 miałam mega silny ból żołądka... aż się przestraszyłam bo promieniował mi na brzuch :( Ale wstałam pochodziłam i przeszło... położyłam się i znów nie do zniesienia... ale uznałam, że wezmę rennie bo z miętą i w ogóle to może pomoże no i pomogło, potem chwilę jeszcze znów pobolało, ale nie tak intensywnie i koło 1-2 usnełam... a dziś obudziłam się z mega bólem głowy i niechęcią do wszystkiego.. jest 11 a mi się nie chce wstać, całą noc padało i dalej pada, brzydko, pochmurno ... KariKari- czekam na wieści z wizyty! :)
  24. Larissa- super, że już takie duże dzieciątko - pochwal się usg! :) Mój Arek znów chyba by wolał dziewczynkę tak jak ja, a za to mój teść koniecznie chłopczyka, pierwsze wnuczę no i żeby kontynuacja rodu- ale dla mnie to głupoty, więc w sumie się tym nie przejmuję tylko przytakuję
  25. Ja też nie , choć u mnie się sprawdziła :) Ale warto się w to `pobawić` bo o zabawę tu chodzi!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...