Skocz do zawartości
Forum

magalena3

Użytkownik
  • Postów

    2,594
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez magalena3

  1. Kasie tak masz prawo do wglądu swoich wyników. Tylko niektóre przychodnie pobierają opłatę za ksero. I najlepiej idź wcześniej aby nie było że będziesz musiała czekać na ksero.
  2. patka i ja cię tule kochana. A z tym ginem dobry pomysł bo rzeczywiście coś na rzeczy było. Może zwykły progesteron trzeba zbadać. U nas znowu zapowiada się upalny dzień. Ale już basen odkryłam więc teraz do południa woda powinna się nagrać i można się pluskać. Ja od dzisiaj znowu zaczynam walkę ze słodyczami. A więc zaczynam od słodyczy a później dojdą ćwiczenia jak już będę miała głowę spokojna od nich. A tymczasem mam tyle roboty w domu ze szok. Udało mi się już conieco poprac ale za to mam teraz dużo prasowania ale to na jakiś chłodniejsze dzień. Albo wieczór. Miłego dzionka życzę.
  3. Samozycie ja też popieram:) Patka daj znać jak u ciebie?
  4. Domary mama ma rację. Trzeba żyć dalej normalnie. U mnie zawsze powtarzają że nie wiadomo komu z brzegu. Teraz koleżanki mama zmarła na serce. Przed wielkanoca miała zawał. A wogole miała jeszcze raka wątroby i mimo raka zmarła na cos innego. Z dnia na dzień. Więc nie zna się dnia i godziny. Trzeba się cieszyć tym co się ma. Tylko czasem ciężko bo normalni ludzie mają uczucia, sumienie itp. A widoków tylko pozazdrościć.
  5. pena mnie akurat składało się że byłam na początku cyklu ale chyba raz byłam dzień przed @. A apka u mnie też pokazuje tyle że od tego dnia co sobie wyliczyła bo ja wpisuje kiedy zaczynają mnie boleć i dlatego przypomina. A no i mi po s3xiki zwykle nie chce się spać A z tą krzywda dziecku bo jedynak to straszne. Co komu do tego. Ale ja tam twierdzę że każdy powinien mieć tyle dzieci ile chce i nikomu do tego. Znam też kilka osób które dzieci lubią ale swoich mieć nie chcą. Wszystko muszą zaplanować a dziecko im wprowadzi chaos. A więc ich wybór. Ja właśnie znioslam córce basen i namiot(zamek). Śniadanie zjada i lecimy pompowac basen na dzisiaj nadają tylko 27 stopni ale jutro i następne dni nawet do 29.
  6. teska zgadza się. Taki kilkudniowy wyjazd rozluźnia. Chociaż następny raz jak będę jechać to jedziemy sami. Bo takto to trzeba organizować wyjść ze wszystkimi itp. Co innego jakby może inni też mieli małe dziecko. A niestety moja czasem ma swoje humorki i raz się zbiera szybciej raz nie. Sniadania długo je. Zanim się umyje itp to tamci już niby nie poganiaja ale 5 razy przypominają że oni już gotowi. A więc sami sobie organizujemy następny wyjazd. patka skarbie jestem z tobą i co ma być to będzie. Chociaż trzymam kciuki aby jednak to było zagnieżdżane. Czasem to może trwać i 3 dni. A więc póki się nie rozkręci to jest nadzieja. pena a czemu usg powinno się robić na początku cyklu? Ja miałam kilkukrotnie robione bez różnicy który dzień. I to u onkologa. Zawsze pytał jako dzień cyklu i kiedy następna @ ale nigdy nie kazał się zapisywać w konkretnym dniu cyklu. Domary współczuję diagnozy mamy. Niestety niedawno też mieliśmy taka sytuacje. Trzymam jednak kciuki że ta diagnoza została szybko wykryta i uda się zastosować rozwój choroby. A twój mąż ma rację też rób badania. Masz predyspozycje bo to przecież dziedziczne. U mnie dzisiaj urwanie głowy. Najpierw zakupy. Plac zabaw. Bo przecież jak można dziecku odmówić w taką pogodę i taki dzień. Potem jeszcze pomagałam mamie w mega obiedzie i opiece nad bratanica. No i na koniec pożegnanie gości i szykowanje do następnych gości. Bo dzień dziecka, a to grill no to do chrzestnego itd itp. Wróciliśmy o 23 więc cora tylko pizamke założyła i nawet nie zdążyliśmy światła zgasic a ona już spała. Właśnie nadrobilam wasze kilka stron i padam też a więc życzę dobrej nocki... Jutro mam nadzieję na spokojniejszy dzień. Ale jeszcze może chrzestny przyjechać tylko ona w ciąży więc nie wiadomo jak się będzie czuła.
  7. pena89 Też czekałam na dobre wieści A tu taki zonk. Ale do poniedziałku szybko zleci szkoda tylko tej drogi i czasu do laboratorium. U mnie 31dc i @ ani widu ani slychu ale z racji mozliwej poznej owulacji licze sie z tym ze cykl się wydłuży mimo że apka wyznaczyła mi na dziś @. Jak się wie że owulka była później to jakoś lepiej się czeka na tą @ niż jakby się nie wiedziało o przesunięciu to się ten cykl dluzylby i dluzyl.
  8. Melduję, że szczęśliwie wróciliśmy do domu. Trochę korków bo ciągle gdzieś naprawiają drogi. Ale bez przygód. Corka też spokojnie. Nie wymiotowala to najwazniejsze a nawet się 1.5 godzinki zdrzemnela. Ja sobie też wzięłam ten lokomtiv to lepiej się czułam. Oprócz że ospala ale nie musiałam ciągle rzuć gumy mietowej albo mentosow. Patka szkoda że tak wyszło ale szybko zleci. Dzisiaj już sobota. @ nie ma a więc wszystko jest wporzadku. :) Moja @ za to łaskawa. Nic mnie nie boli i nie zalewa. Ale ciągle jest i nie ma tak jak kiedyś że znika na 2 dni a potem znowu jest więc może już tych plamienia nie będę miała. :) A co do siemienia lnianego to ja zalewamy wrzątkiem ziarna. Bo te mielone robi kluche w brzuchu. U mnie akurat chodzi o brzuch a tamto ładnie wszystko ochrania. Miłego dzionka życzę. Pora wrócić do rzeczywistości i zjeść śniadanie i wybrać się na zakupy bi w lodówce tyle co na śniadanie kupiliśmy wczoraj tutaj pogoda cudna. Ale podobnie już w górach też
  9. gosia ja odkąd brałam wczesniej ta luteine od gina to po niej mam cykle od 28 do teraz41 dni. Ale sądzę że jak ja mam owu w 18-20 dniach to jak on mi kazał brać od 14 to jest powód rozregukowania. I nie wiem czy dobrze pamiętam ale ja też nie miałam śluzu płodne go jak brałam luteine. A napewno było go mało. Zobaczymy co będzie. Madziak ja to mam chęci na mojego od okolo 4dc czasem bardziej czasem mniej. Ten ostatni tydzień przed @ to mnie wszystko denerwuje. Po 13 latach już się też nauczył mnie i wie że lepiej nie drażnić. ale jak jest chęć to też. I tak przeważnie co drugi dzień. Czasem częściej. A co do łóżeczka to nie wiem czy będziecie chcieli kupować młodsze u. Ale jak nie to może kupcie starszemu nowe i niech sobie tam wszystko układa. Wstaw ie mu do pokoju. A małego nie wystawiajcie. Tak żeby się sam do niego przekonał. Moja też nie lubi zmian. Nawet farby w pudełku jak są poukładane kolorami to muszą być odstawiine na swoje miejsce. Ale ja też tak mam. Jak kładzie się spać to układa sama sobie poduszki już. Bo tak muszą być. A tylko przełoży się to zaraz poprawia. Dziecko musi mieć spokój a nie harmider i dlatego a tym bardziej przed snem. :) My już kończymy śniadanie i wyruszamy po oscypki i w drogę do domu. Miało się tu rozpogodzic to mieliśmy jeszcze zaliczyć Kasprowy Wierch kolejka ale pada i pochmurno to gór nie będzie widać. Miłego dzionka.
  10. gosia to dobrze że już przylazla. To jesteśmy prawie na tym samym etapie. U mnie 3dc i teraz owu już mi pokazuje w 18dc a nie w 14 mimo że już kilka Msc wpisywałam w 18 pena a jak u ciebie? Idziesz jeszcze na progesteron.? Bo to jakoś po weekendzie chyba?
  11. MadziaK no miałam na myśli że masz więcej pewności kiedy dokładnie jest owu. A nie zawsze chce się co 2 dni. Jeśli chodzi o spanie w łóżeczku to u nas nie było różnica czy dyze czy małe. Moja ciągle śpi z misia i, kocykami i mnóstwem poduszek. Teraz na wyjeździe też mamy pokój 3 osobowy. Ma oddzielne swoje. Tylko odstawilam jej krzesełka i koce położyłam na nie bo ona się bardzo kręci. W domu dostawism jej pufe. Ale o tak potrafi się sturlać. Póki się mieści to może niech śpi. Albo jak już macie drugiego w drodze to powoli mkzes go przestawić na inne. Aby łóżeczko bratu oddał. Są takie normalne i barierę się dokupuje albo w zestawie jest.
  12. Samozycie też tak teraz zrobię. Ale znowu mojej kuzyn e się przydały bo kupiła po 6msc starań i wstrzelili się. Ja 7 czerwca będę miała wizytę jak mi będzie kazała robić to kupię w rossmanie albo aptece i zrobię.
  13. kasie jeszcze możesz zrobić sobie testy owu. Jak wyjdą dwie kreski to 8-10 dni po możesz iść zrobić progesteron koszt okolo30zl. Wtedy będziesz miała pewność czy owulacja była. patka to dla spokoju jedz jutro tam i w sobotę też. Zrób ta betę. Dla siebie dla spokoju i dla nas Samożycie jest trochę różnicy. Nawet kreska kontrolna ma inny odcień. Ale w takim razie ten z allegro powinien też mieć już trochę ciemniejsza nawet nie pomyślałam żeby zrobić dwa naraz. Ja tam testów nie mam już i nie kupuje. Na progesteron też nie idę a powinnam aby sprawdzić miesiąc po miesiącu. ale zobaczę tego 7 co mi ginka powie.
  14. patka Ty coś na uspokojenie weź. Jutro powinnaś zrobić test z rana albo jeszcze lepiej w sobotę. A co do bety to może lepiej w jednym zrobić. Daleko masz do tych Siemianowic? Może jutro zrób tam i w sobotę też aby jedne normy były. kasie. My również staramy się około lat z przerwami. Jak nie lepiej. Też po robiłam kilka badań i 7 mam wizytę. Może warto byłoby zmienić lekarza? Ja chodziłam do mojego starego ale on stwierdził żebym poszła do innego. Druga zleciala mi dużo badań ale jeszcze nie byłam z wynikami. Nie poddawaj sie
  15. Oj tak pogody nie zaplanujesz. Jakby chociaż trochę lżej padało to bysmy poszli ale leje. Nawet na miasto nie wyjdziesz. Ale coś wymyślimy. A co to ilości przytulanek to chyba Karolcia miała raz i też zaszła. a więc zdarza się.
  16. patka racja dziecku lepiej pozbiej powiedzieć ważne że teraz dużo szczęścia znowu i zdrowia. gosia a jak sytuacja u ciebie? Przylazla @? My mieliśmy dzisiaj iść na morskie oko ale od 5 nie śpię i leje deszcz... Nie mam pomysłu na nic. Dzisiaj u mnie 2dc i dziś już więcej że mnie leci więc rozumiecie... Jeszcze chodzić mogę ale jakieś baseny mi się nie widzą. Jak towarzystwo powstaje to się dogadamy co robimy. Jutro napewni w drodze powrotnej jedziemy na kremowki. Miłego dzionka życzę.
  17. patka i ja widzę te słabe kreskę. Gratuluję po cichu. Koniecznie wrzuć zdjęcie kolejnego testu. A i napisz jak reakcja męża i córki ♥️
  18. U mnie niby wredota ale nie wredna. Brzuch nie boli. Nie zalewa mnie. A więc jest git. Na Gubałówka wjechała z córką kolejka bo padał mocno deszcz. Kupiłam córce lody na jabłka h ciepłych to dla mnie jabłka zostały a no i latte i czekalysmy na resztę aż wejdą. Potem spowrotem kolejka. Później jeszcze jakieś zakupy albo obiadokolacja imieninowe ze wszystkimi. Miłego reszty dzionka. Patka trzymam kciuki
  19. Monika a może być opcja ciąży? Sprobuj może test zrobić. Albo jak masz połowę cyklu to plamienia okolowulacyjne. Rzeczywiście dziwna sprawa u Ciebie. Ale też podejrzewam coś z hormonami jak to nie ciąża. Masz może wizytę jakoś? Albo kontakt do lekarza aby się dowiedzieć co to może być? MadziaK racja z tymi antybiotykami. Lepiej już tam leczyć globulkami. Trochę niezbyt miło i niekomfotrowo ale zawsze to zdrowsze i szybciej działają. Trzymam kciuki za wizytę i koniecznie daj znać. A o której masz wizyte?
  20. Monika to dobry znak. Moim zdaniem tak może zaczynać b się ta pierwsza @ z odstawienia. Ja kiesy brałam rze pół roku tabletki i pierwsza moja trwała @ okolo 10dni takie plamienia później i na początku. A więc może i u ciebie się rozwinie. Trzymam kciuji patka wróciłaś świetnie że się urlop udał. Ja dzisiaj dostałam @. Oczywiście po negatywnym teście tak mi poprzesuwalo wszystko że cykl miałam 41dni Miłego dzionka życzę. Dzisiaj trochę więcej pada ale napewno nam się uda Gubałówki zaliczyć.
  21. No ja jakbym do rana wytrzymała z testowaniem to bym nie testował. Właśnie dostałam @ nawet teraz czuję że mnie piersi mniej bolą. Gosia ja mam apke ovuView. Ale ona czasem też po swojemu wylicza. I np jak zaznaczę że mam test pozytywny owulacyjny to zapisuje że tego dnia mam owu. Chyba że jak w tym cyklu miałam dwa dni to ten drugi taki przyjęła. Ale już się do nie przyzwyczaiłam. Właśnie zjadam śniadanko i pijemy kawę. Później ruszamy na podbój Gubałówki chociaż nie wiem czy tamci dadzą radę.
  22. Właśnie się obudziłam. Wyspana na całego. Poszłam spać o 23. Ale chyba głowa i myśli robią swoje. No i u mnie czar prysl. Test zrobiłam. No i nic. Nawet nie ma bladziocha. A więc trzeba iść spać dalej. Oby tylko ta wredota przyszła wieczorem a nie podczas wędrówki.
  23. Teska Maszkaron Zaneta byłoby bardzo fajnie:) my do Zatoru jeszcze chyba nie w tym roku, bo synek jeszcze za mały, ale spotkanie bardzo chętnie:) Maszkaron, dokładnie, najważniejsze żeby sobie poukładać w głowie. Wierzę, że będzie dobrze u Ciebie:) Magalena 41, no nieźle!!:) Narobiłaś nadziei, pisz koniecznie rano!!:) Miłego wieczoru:) Apka mi wyliczyła że jutro @. A więc zrobię bo i tak już teraz o niczym innym nie myślę.
  24. Dodam że dziś mam 41dc. Mój rekord jak dotąd.
  25. monika ja przepraszam. Nie chciałam cię nastraszyc. Nie napisałam że druga koleżanka 13 lat brała anty i po pierwszej miesiączkę zaszła odrazu. Raz jeszcze przepraszam bo tutaj tyle się dzieje i jeszcze znajomi już dotarli. A co do testu to nie wiem czy pozytyw będzie. Pewnie jak zwykle rano zrobię a potem dostanę. Albo nie zdarze zrobić. Tak czy siak mam podejście jak goosia. Mam test to co ma się marnować a nóż widelec. Coreczke już wykapalam i śpi słodko. Zasypia tutaj w mig ale tyle co ona tutaj chodzi to się jej nie dziwię. Cała drogę na rusinowa polane szła. Spowrotem trochę ja mąż niósł troche ja. No i jeszcze dwa razy na miasto. Ale ona lubi chodzic, skakać itp. Więc nie narzeka. Kochane dziecko. Dobrej nocki życzę i idę na Leszka grejfrutowego 0% bo mi zasmakował
×
×
  • Dodaj nową pozycję...