Skocz do zawartości
Forum

magalena3

Użytkownik
  • Postów

    2,594
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez magalena3

  1. Ja się właśnie dzisiaj witalam z Kwietniowkami. Też się właśnie zdziwiłan że już Kwietniowki ale na wątku poprzednim o staraniach już kilka kobietek maja pozytywne testy. Ja dzisiaj już lepiej. Mogę zjeść i nie mdli. Nie mam zachcianek ale w sklepie nie mogłam na nic patrzeć. Tylko jabłka sobie kupiłam. No i nie chce mi się jeść. Ale jem bo trzeba. A no w pierwszej i drugiej ciąży też się dobrze czułam. I córki były więc tak jak pena teraz liczę na chłopca. Ale z moją położna rozmawiała. To ona ma dwóch chłopaków i z jednym wymiotować z drugim nie. I z jednym jadła ogórki kiszone a z drugim słodkości.
  2. Mnie to szczerze obojętnie czy chłopiec czy dziewczynka bo i tak mam ubranka dla jednego i drugiego. Fajnie byłoby mieć parke ale druga cora też będzie fajnie. A córką wiadomo wolałabym siostrzyczke ale mówi że brata też będzie kochała.
  3. Kropka2020 Dzień dobry Dwupaczki :) dzieki za wszystkie posty- nie pozostaje nic innego jak czekać i cieszyć sie z rosnacego brzuszka :) ostatnio na wizycie pytalam gina o cis (bo raz mialam 80/50) ale to niby normalne, kazal pić kawę (w granicach normy) lub zacząć ćwiczyć jakies delikatne ćwiczenia lub chodzic na długie spacery :) No właśnie mnie też się zdarza niskie ciśnienie. Przeważnie po nocy. Ale najniższe miałam 89/53 czy jakoś tak. Po kawie przechodziło tzn podnosił się. Na ćwiczenia nie mam chęci ale spacery rokie takie kilometrów w jedna stronę. Ale dobrze wiedzieć co podnosi ciśnienie dziękuję za info ewelinka a masz może nazwę allegrowicza od którego kupiłaś poduche? Warto kupić od sprawdzonego. A czemu bardziej polecasz 7 niż C?
  4. Właśnie się zmierzylam w brzuszku. 22 maja miałam 92cm i teraz też tak mam a więc chyba to wzdecie mi się tylko wydaje że mi brzuch urósł. Zmierze jeszcze wieczorem.
  5. My w pierwszej i drugiej ciąży odrazu powiedzieliśmy tylko rodzicom a reszta dopiero jak było pewne 12 tygodni. No i mojego brat w drugiej ciąży mnie odwiedzał z żoną w szpitalu w 8tygodniu jak miałam plamienia więc już też powiedzieliśmy. A teraz powiedzieliśmy odrazu. Stwierdziłam że i tak wszyscy wiedzieli że się tak długo staramy i to ciężki temat więc najbliższym odrazu powiedzieliśmy.
  6. Mika to trzymam kciuki aby nie przylazla ta @ a test wyszedł pozytywny za kilka dni. Nie wasze przed terminem wychodzą pozytywne. Mamy tutaj dziewczyny które kilka dni po terminie dopiero miały pozytywne. A więc czekamy razem z tobą.
  7. agula ja też zupełnie inaczej czuje się niż w poprzednich ciążach. Też na początku miałam taki ból piersi i ciągnięcia brzucha. Teraz też czasem brzuch zakluje ale w końcu tam się wszystko rozrasta. Piersi już mniej tylko sutki bola. Ciężko spać i częściej sousiam w nocy. Ale będzie dobrze. Ja od wczoraj jeszcze mam mdłości. Już bym wolała wymiotować. A więc obstawiam że będzie chłopiec bo przy poprzednich ciążach tak nie miałam a były dziewczynki.
  8. Ooo to może ja w poniedziałek zadzwonię i się zapytam.
  9. No no Teska już coraz bardziej ciemniejsze te kreski :) Już dziewczyny założyły Kwietniowki 2020 Mika ja też czekam na twój test. Kto jeszcze testuje?
  10. A powiedzcie mi ile czeka się na wyniki cytologi? Bo tydzień temu tamten mi pobierał i nie wiem ile czekać. Oczywiście nawet nie powiedział tylko widziałam ta kartkę co pisało skierowanie do cytologia i numerek wklejal do jakiego zeszytu jak zwykle robią cytologie. Patrzyłam na kartę ciąży poprzednia i ciśnienie miałam trochę większe niż teraz. Nie wiem czy się martwić czy nie. Ale już mi się podniosło i czuje się lepiej więc mogę wziąść się za robotę.
  11. Przepraszam za powtórkę postów. Już zgłosiłam do usunięcia. Jakiś błąd na stronie i się potroilo.
  12. goska trzymam kciuki za wizytę. Wsio będzie dobrze. Może przez tą wizytę miałaś taki ciezki sen. Ja zawsze się stresuję i też budzę się częściej albo wcale nie śpię. A co do kawy to wypiłam. Z obrzydzenien. Od pozytywnego testu czyli ponad miesiąc to może że 3 kawy wypiłam. W tym teraz cała. Wogole smaku nie czułam ale jak poczułam to mnie obrzydzilo. Takto to lapalam po 2-3 łyki i już nie mogłam. A dodam że mała filiżankę robiłam zawsze i to z mlekiem. No i zmierzylam ciśnienie 98/56 puls 78. Muszę popatrzeć jakie miałam ciśnienie w poprzednich ciążach na początku i ten puls mnie martwi bo coś mi się kojarzy że koło 90 nawet miałam w ciąży. A tu tylko czasem mam ten 90. :/ możliwe że szukam dziury w całym ale taki już mój urok że zawsze się dziwię jak coś jest wszystko w porządku Ja juz po drugim śniadaniu. Pierwsze przed 6. Oczywiście już mnie mdli ale mniej niż wczoraj.
  13. goska trzymam kciuki za wizytę. Wsio będzie dobrze. Może przez tą wizytę miałaś taki ciezki sen. Ja zawsze się stresuję i też budzę się częściej albo wcale nie śpię. A co do kawy to wypiłam. Z obrzydzenien. Od pozytywnego testu czyli ponad miesiąc to może że 3 kawy wypiłam. W tym teraz cała. Wogole smaku nie czułam ale jak poczułam to mnie obrzydzilo. Takto to lapalam po 2-3 łyki i już nie mogłam. A dodam że mała filiżankę robiłam zawsze i to z mlekiem. No i zmierzylam ciśnienie 98/56 puls 78. Muszę popatrzeć jakie miałam ciśnienie w poprzednich ciążach na początku i ten puls mnie martwi bo coś mi się kojarzy że koło 90 nawet miałam w ciąży. A tu tylko czasem mam ten 90. :/ możliwe że szukam dziury w całym ale taki już mój urok że zawsze się dziwię jak coś jest wszystko w porządku Ja juz po drugim śniadaniu. Pierwsze przed 6. Oczywiście już mnie mdli ale mniej niż wczoraj.
  14. goska trzymam kciuki za wizytę. Wsio będzie dobrze. Może przez tą wizytę miałaś taki ciezki sen. Ja zawsze się stresuję i też budzę się częściej albo wcale nie śpię. A co do kawy to wypiłam. Z obrzydzenien. Od pozytywnego testu czyli ponad miesiąc to może że 3 kawy wypiłam. W tym teraz cała. Wogole smaku nie czułam ale jak poczułam to mnie obrzydzilo. Takto to lapalam po 2-3 łyki i już nie mogłam. A dodam że mała filiżankę robiłam zawsze i to z mlekiem. No i zmierzylam ciśnienie 98/56 puls 78. Muszę popatrzeć jakie miałam ciśnienie w poprzednich ciążach na początku i ten puls mnie martwi bo coś mi się kojarzy że koło 90 nawet miałam w ciąży. A tu tylko czasem mam ten 90. :/ możliwe że szukam dziury w całym ale taki już mój urok że zawsze się dziwię jak coś jest wszystko w porządku Ja juz po drugim śniadaniu. Pierwsze przed 6. Oczywiście już mnie mdli ale mniej niż wczoraj.
  15. olcik te torty super. Naprawdę masz do tego smykalke. KajaM ja nic nie planuje. Właśnie idę zalać sobie kawę bo ciągle mi się kręci w głowie. A nie planuje bo już czuję mdłości. Więc wolę je przeżywać w domu. Jeszcze wczoraj na noc jak szłam do łazienki to zawalilam biodrem o klamkę od drzwi. Nie wiem jakim cudem w sama kość na biodrze ale co się strach najadlam że maluszkowi mogłam zaszkodzić ale na szczęście mój mnie zaczął uspokajac i tłumaczył że maluszek dalej że to w kość itp. Dzisiaj już jest siniak. W nocy mi się jeszcze jakieś głupoty snily na koniec pamiętam że mój jechał pijany za kierownicą i jakieś auto z naprzeciwka wyjechało na nasz pas i w nas uderzyło. Niby lekko bo jeszcze zdążyliśmy się przesiąść miejscami. ale auto zwialo.. No szok i to jeszcze z takim spokojem się obudziłam jak nigdy. Tylko głowa po "wypadku" bolała. czy wy też macie takie realistyczne sny? Ja to czuję w nich nawet smak i zapach.
  16. Witajcie Kwietniowki. Miło że już kwiecień zawitał. Jestem mamą marcowa 2020 i oczekiwałam kiedy się pojawić ie. Gratuluję wam i mam nadzieję że wszystkie zdrowo donosi ie wszystkie ciąże. aneczka może Ci ucinac posty jak wstawiam emotikonki. Niestety na tym forum działa tylko ta Buzka robiąc ja : D albo ❤️ kilka innych jeszcze działa ale to by trzeba było sprawdzać. Pozdrawiam.
  17. mika powiem Ci ze te twoje są prawie takie same więc jest duże prawdopodobieństwo że i test ciążowy będzie pozytywny. Trzymam kciuki
  18. Ale duzo stron napisalyscie. Witam nowa mamę. Niestety nie pomogę i ja z tą cytologia bi u mnie też była zwykle prawidłowa. Obudziłam się z bólem głowy. Niestety ciśnieniomierz u rodziców więc ich budzić nie będę. Ale czuję się słaba wiec ciśnienie spadło... Wczoraj to tylko zjadłam jeszcze rybkę z grilla bo nic innego mi nie podchodziło. A i tak było mi nie dobrze. I teraz też jest. Już nie wiem co jest gorsze to że mdli czy to ze ssie w żołądku. A migdały to mi pomagają ale tylko na zgage. Tak jak mleko zimne z lodówki. A co do zimnej wody to ja nie mogę takiej z lodówki. Zaraz by mnie bolał brzuch i kichy i gardło. Może dzisiaj będzie dobrze. Miłego dzionka życzę
  19. ewelinka łączę się w bólu. Też mam gorszy dzień dzisiaj. Jakby się zwymiotowalo to by było git. A tu po wszystkim niedobrze. Nawet po wodzie. Masakra
  20. Zgadza się w kolejnych ciążach szybciej widać. Mnie wieczorem najbardziej widać a takto to jakbym się najadla. Ale ja już widzę różnice. Chodzę przeważnie w getrach i leginsavh więc to wsio rozciagliwa i nic nie cisnir. Ale poszukam sobie centymetra bo mierzylam brzuch na połowie maja to ciekawa jestem ile urósł. Wracając do tematu jedzenie właśnie mi się zachciało znowu rybę. Taka sama ze solą i sreberku pieczona ale z racji że nie mam piekarnika to na patelni. No i właśnie mi się gotują warzywa na sałatkę warzywna.
  21. Ja też mam ciąża + ale rzadko tam zaglądam. Corka jak chce zobaczyć jaka duża nasza dzidzia jest to jej włączam że jak rodzynek albo zelka A co do witamin ja biorę femibion. Przetestowalam kilka w poprzednich ciążach i tylko po tym dobrze się czuje. Tzn mdłości i wymioty swoją drogą ale jak brałam inne to 2 razy gorzej. Teraz też tak mam więc chyba ten skład tylko dla mnie
  22. dżejnRołs to świetnie. Ja też nigdy nie czekam na wypis tylko innego dnia odbieram. To wypoczywa w domu. mamanikodema też mi się wydaje że wczesna ciąża i dlatego nic nie widać. A kiedy na betę się wybierasz?
  23. A ja już się cieszyłam że mogę słodkości jeść. Rano mój nam przywiózł świeże bułki z jagodami. Zjadłam pół i popila mleczkiem. Że 30minut wytrzymały w brzuchu ale im się znudziło w brzuchu i się wróciły. Zwykle nie przepadam za bulka i słodkim i paczkami ale skoro świeże przywiózł to mówię chociaż pół zjem. No i o... najwidoczniej organizm potrzebował.
  24. teska to do niedzieli poprosimy o zdjęcie każdego testu
  25. olcik o ja cię. Ale super macie. Dwa szczęścia naraz. To nic innego nie zostaje tylko zdrówka życzyć. I rozwijaj ie się ale radość. dżejnRołs zatem czekamy na wieści o kolejnej ciąży. Mam nadzieję że nam się pochwalisz. Zdrówka życzę. A kiedy wychodzisz do domu?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...