
A n n
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Personal Information
-
Płeć
Kobieta
-
Miasto
Wakefield
Osiągnięcia A n n
0
Reputacja
-
Rotawirusy i pneumokoki - szczepicie?
A n n odpowiedział(a) na Margeritka temat w Noworodki i niemowlaki
Po 1. Nie biorę żadnych gripexów, bo to syf, który nie pomaga. Radzę się doedukować. Po 2 ostatnio, ok 3 tyg temu miałam 39 stopni gorączki, co zeszło samo. Bez wspomagania. Żeby nie być gołosłowną, mam wykształcenie medyczne i kilkuletnie doświadczenie we wciskaniu fervwexo - gripexów ludziom. Tak jak cześć lekarzy nie szczepi swoich dzieci i wnuków tak ja nie biorę tego co sprzedawałam. O bawi mnie wiara w szczepionki Ale to już wasza sprawa w co wierzycie. -
Po co walczycie ze swoimi dziećmi?!
-
Dziecko potrzebuje bliskości. Przeczytajcie sobie "mądrzy rodzice" i dzieci nie są cwane.. Ciekawo co by niektóre Panie powiedziały jakby mąż im kazał iść do własnego łóżka zamiast się do siebie przytulić. Jeśli czujesz się z tym dobrze ze dziecko ci zasypia przy piersi to tylko tym się ciesz a nie rozkminiaj, bo to się niedługo skończy..
-
Rotawirusy i pneumokoki - szczepicie?
A n n odpowiedział(a) na Margeritka temat w Noworodki i niemowlaki
Ciekawe co będzie jak po szczepieniu na polio dziecko dostanie polio albo po szczepieniu na krztusiec - krztuśca. Czy któraś z mam przeczytała w ogóle ulotke szczepionki? -
pomocy dieta 7 miesiecznego dziecka karmionego piersia....
A n n odpowiedział(a) na nianka78 temat w Noworodki i niemowlaki
Boże, co za głupoty! Dziecko do roku uczy się smaków, poznaje nowe rzeczy. Do roku albo i dłużej jeśli tego chce pierś to 70-80 procent jedzenia. Jak zje kilka kęsów czegoś na początek to super. Dziecko wie ile potrzebuje jedzenia! -
Nie zbijamy gorączki do 39,5 stopni jeśli dziecko się nie męczy. Podajemy dużo pić i nie stosujemy naprzemiennie paracetamolu i ibuprofenu, gdyż grozi to alergią krzyżową i uszkodzeniem wątroby.
-
A to ty Mogu ją polecalas. No właśnie nie pamiętałam kto więc dziękuję. A co do Tracy to dopiero zaczęłam czytać i fajnie się ją po prostu czyta. Nie umiem nic więcej powiedzieć jak to u mnie z tym ale narazie się cieszę Aleksem i nie mam siły ani organizacji na próbę wprowadzania czegokolwiek. Stosuje tylko ciemna lampkę w nocy i jak najmniej rozbudzania. Jak Mały nie ma gazów to spokojnie śpię kilka razy po 1-2,5 godz. Nie jest źle. a dzisiejsza noc po wczorajszym spacerku to był miodzio. Mogę powiedzieć nawet nieśmiało, że się wyspalam :-D
-
No z tym 'szczepilismy i żyjemy' mogą powiedzieć tylko ci którzy żyją. Była głośna sprawa Tomka w sprawie dla reportera, który umarł na drugi dzień po szczepionce. Sama mam też jedną znajomą na fb, której dziecko umarło po podaniu. To niestety nie jest moda, tylko świadomość. To niestety nie szczepionki powstrzymał choroby :-) Ale to temat rzeka, więc go kończę. zainteresowane dziewczyny zapraszam na grupę fb -'szczepienia.org.pl' tam ludzie piszą co ich dzieci przeszły po szczepieniu lub jak szczepione dziecko zaraza inne szczepione, tym na co było zaszczepione. :-) paradoks? :-P
-
Mogu a jakbyś sprobowała mojego sposobu? W sensie rano przez kilka dni płatki owsiane z owocami. Banan + jabłko + jeszcze jakiś owoc. Jak na razie poleciłam sposób kilku osobom, co prawda nie w ciąży czy po ciąży ale pomagało. To tylko sugestia ale kto wie.. :)
-
hej, po 1. chciałam podziękować za polecenie książki 'niemowle tydzień po tygodniu' Dużo rzeczy jest tu fajnie opisanych. Właśnie dziś przyszły do mnie zamówione książki a Aleks nawet dał mi poczytać parę stron. Mam też tą pozycję Tracy Hogg 'Jezyk niemowlat' też fajna. Polecam. Asia - Dulcobis? to z grubej 'rury' ci polecił, że tak napisze ;p sorry, że piszę tak chaotycznie i czasem bez PL znaków ale jedną ręką czasem ciężko :p Jeszcze zapytam co do szczepień . Nie boicie się że Wasze dzieciaczki zachorują na np. Rota poszczepienne? Albo z refundowanych Polio poszczepienne? Co sądzicie na ten temat?
-
My też walczymy z tym tradzikiem. Jakoś wydaje mi się ze Aleks ma go ostatnio mniej. W sumie 'walczymy' to za duże słowo, bo przemywamy go tylko przegotowaną wodą. Co do pokarmu to ja nie jem dużo i tak jak napisałam większość to owoce, warzywa, płatki i ryby a cyce mam pełne ze ho, ho.. szczepienia?? Broń Panie Boże! Nie krytykujcie mnie ale nie chce się przyczynić do kalectwa lub śmierci mojego dziecka. I to jest jedna z niewielu rzeczy, kiedy cieszę się ze mieszkam za granicą. Tu mnie nie zmuszają karami, straszeniem, sanepidem.. Wybaczcie, to moje zdanie poparte godzinami spedzonymi nad tym tematem.
-
Hej dziewczyny! zacznę od końca ja nie mam zaparc a mój sposób to zawsze rano owsianka z bananem, jabłkiem i jeszcze jakimś owocem. Generalnie ciężko mi wchodzi cokolwiek prócz warzyw, owoców i ryb. Toaleta codziennie, czasem nawet 2razy i to taka, miękka, że aż miło się robi :p sorry za doslownosc, hehe co do ozdrawiania to też mam na kroczu rozpuszczalne szwy i ich nie czuje. Prócz malutkich niedogodności jest super. Nie boli, nie ciągnie. u nas dzisiejsza noc nie była zła choć mały miał problem z zaśnięciem chyba przez brzuszek, bo mój M namówił mnie na kotleta z indyka na obiad, ehh choć w sumie nie jestem pewna czy to to. Jakiś taki on nerwowy ostatnio. To chce cyc to go puszcza, macha łapkami i nóżkami tak nerwowo, za dużo zje przez to i potem ulewa i od nowa.. Masakra. Jedyny plus to że prawie nie płacze choć ostatnio i bez tego się nie obyło..
-
Wzmożone napięcie mięśniowe to może być też NOP po szczepieniu. Niestety, to g#!no wcale nie zabezpiecza a jeszcze rujnuje układ nerwowy maluszków czego przykładem może być wspomniany objaw. Ale oczywiście nie musi. Po prostu warto o tym wiedzieć..
-
A zapomniałam. Kiedy u Was pojawiły się kolki? I czy macie "baby blues"?
-
Hej Asiu! Super pomysł! O ile będę miała czas to będę się udzielać. Nie pomogę w sprawie kolek ale u mnie jak na razie pomaga masaż brzuszka. Tylko, że Aleks męczy się troszkę w zaleznosci od tego co zjem ale u nas nie jest tak źle.. W sumie sama się czegoś dowiem, jakby (odpukać) coś ten teges..