Melly

My szczepimy 6w1. Namawiali nas na skojarzone bo wiele plusow plus to ze dwa uklucia, jako wczesniak ma pneumokoki, a te na nfz to razem z pneumokokami bylyby 4 uklucia, czyli skojarzonych samych jest 1 uklucie a tamte nfz 3 tak nam gadali, a ze wczesniak drobny to kupilismy 6w1, mama jest pielegniarka w innej przychodni i tez radzila 6w1. Ah mowie Wam te swieta przygotowania a naszej corce ida zabki, ma 4miesiące. Myslalam ze goscie przy stole traktujacy ja jak malpke w zoo to będzie jedyny problem a tu jeszcze zęby. Popoludniami marudzi, ale dzisiaj wieczor masakra, popoludniu cycus mamusi i ukoilam bol, po kapieli wrzask gorzej jak na szczepieniu, dajemy paracetamol, jak nigdy nie chciala smoczka tak teraz wtulona we mnie ze smoczkiem padla, narazie spi ale tak mi jej zal, niby mialam juz to u siostr mlodszych ale wlasne dziecko to dopiero przezycia. :( biedna

Moja corka rok konczy w sierpniu i juz wiemy ze z jedna z babc skladamy sie na konia na biegunach a druga zapewne lale da, chrzestna rowerek i reszta kto co da. Moja bratanica dostala wozek z lala taka radosc byla.

Jak moja corka spala sama cala noc w lozeczku to ja nie spalam normalnir tylko ciagle wstawalam by sprawdzic czy oddycha.a teraz spie jakos odkad jest z nami w lozku, przebudza kazdy szmer i uwazam ze to dobre rozwiazanie, my rece schowane i jest ok. Tak jak pisalam,kiedy corka przy scianie to my rodzicie spimy przytuleni. A seks to chwila dziecka w lozeczku. Partner musi byc wyrozumialy bo to tez jego dziecko, tak samo duzo jest rozpadow zwiazkow bo facet nie wytrzymuje pologu. Zalezy od rodziny

Mimo ze kapuste jem to jednak kawe sobie odpuscilam jedynie z kaw to inka i tez raz kiedys, bo nie mam ochoty. Pije normalna herbate z cytryna i miodem. Nie powiem czasami mam ochote na winko jak jest okazja, piwo i drinki moga nie istniec juz, ale oczywiscie nie pije. I chyba poki dziecko male to dlugo nawet lampki bo ze wsi to jak cos to trzeba autem czy lekarz czy co. A ile miesiecy zamierzasz karmic?

Moja corka za tydzien 4 mies i wazy 5900g ale to wczesniak i dluga. A ja karmie piersia, nie jem smazonego, czekolad , cytrusow, owocow tj truskawki.... ale jadlam juz pieczarki pizze pomidora ale te sa juz niedobrw, jadlam kapuste w golabkach bez zawijania. Ja obserwuje corke, nie jem cebuli i czosnku bo niby zmieniaja smak mleka.

Moja corcia tak ma. Je odchyla sie i juz widze ze sie dusi, tak samo ze slina. Kiedys w lozeczku tak sie dusila az wypluwala mleko bo jeszcze sie cofnelo, matko ze ja wtedy nie zasnelam. Az mam ciarki. A przez to wszytko spi z nami bo slysze oddech i jak co odrazu podnosze i klepie. Niestety mam takie schizy ze teraz ja karmie w lozku i juz moj dzien sie konczy bo juz czuwam przy niej. Tel i intenet musza wystarczyc. Tez sie uczylam pierwszej pomocy mam nadzieje ze sie nie przyda. Stresuje sie jak tesciowa ja ma bo boje sie ze nie zauwazy ze spi i nie moze zlapac oddechu a jak sie krztusi to ta panikuje.

Mam ponad trzymiesięczną corke, nie jem smazonego chyba ze np usmaze pieczarki a potem je dodaje do zapiekanki makaronowej i do piekarnika. Na poczatku balam sie cokolwiek ale probowalam po miesiacu pomidora itp. Przyznam sie dwa razy jadlam pizze. Kazde dziecko. jest inne albo brzuch rozboli albo wysypka. Niby nie mozna jesc kapusty a ja jadlam golabki bez zawijania. Przy drugim tez bede sie bala z poczatku. Teraz mam wczesniaczka a jakos nic ani kolek i bolow brzucha. Musisz wprowadzic pojedynczo poczekac dwa trzy dni i kolejny produkt.

Mojemu facetowi niczego nie brakuje jak ma cos byc to na chwile corka w lozeczku. A tak to lezy albo w srodku a jak spi od sciany to wtedy ja z moim facetem spie przytulona. Tez mam swiadomosc ze to niby niebezpiecznie ale ja tak czujnie spie jak jest z nami bo jak w lozeczku to mocno spalam i cud ze uslyszalam ze sie dlawi cofnietym mlekiem. A z nami slysze kazde mrukniecie, ja mam lekki sen slysze jak ktos do wc idzie, chodzi po domu, a my mamy rece schowane takze wole spac ja skulona niz sie schizowac ze przestanie oddychac w lozeczku.

mamaMagda tam na ich stronie sa materialy do pobrania jakis poradnik, ja jakas ksiazeczke bobovita dostalam od pielegniarki. Co do prasowania ja musze bo sa wygniecione, ja mam ciuszkow tyle ze mi starcza na tydzien i robie dwa prania bialy kolory i nieraz czekaja na prasowanie. Ja ubieram w body na dlugi i polspiochy wiec w kilka sie zaopatrzylam. Jak ulewa wycieram pieluszka buzie ale juz zapinam sliniaczek.

Ja corke nosze pionowo od poczatku choc miala 2,5kg i tez silnie zadzierala glowke, a pionowo niezalecane czy jak bo zglupialam teraz. My tak i tak. Zabawy od poczatku gadanie spiewanie, ma naklejki na scianie ti lezy i cos tam sie cieszy do nich to chwila dla niej, 10min ok karuzela bo potem sie nudzi, troche w lezaczku, a tak to ciagle chodzimy i jej opowiadamy a to co za oknem, a to co kto cos tam robi. Teraz jest fajnie sie smieje krzyczy ej! Hehe

A co z seksem? My nie mieszkamy sami wiec pozostaje nam lozko, mimo to nasza corka spi z nami. Na poczatku spala sama ale tak nastraszyli mnie smiercia lozeczkowa ze wsluchiwalam sie w jej oddech i wstawalam co chwila teraz czuje jej oddech raz sie budzi i dam jesc i pampers i tak mi spokojnie. Mam nadzieje ze sie pozniej odzwyczai

Ja tez 6miesiecy a w 7wprowadzam nowe rzeczy i piers a w 8 chcialabym bez piersi. Niestety ja musze po roku dac do żłobka bo babcie pracuja, wiec nie na moje serce i emocje z zostawianiem dziecka i odstawianie jej od piersi. Sama nie wiem czego sie spodziewac, czy bedzie pkakac za cycem bo zawsze to w ramionach mamy ukojenie. Pewnie zasypianie tez rewolucja bo teraz je i je i zasypia a tak to butla i niewiadomo jak ze spaniem ale to jeszcze kilka miesiecy

Ja karmie piersia i wg tabeli od poloznej moge sama piersia 6miesiecy a w 7wprowadzac. Nie spieszy mi sie bo mi wygodniej tym bardziej ze duzo jezdzimy, a co do sloiczkow to w przychodni sugerowali zeby tylko w zime a w wiosne juz samemu gotować

Ciaza byla zagrozona od 26tyg rozwarcie w 30 urodzilam 35tydz 5dzien. Rowny miesiac przed terminem. Po prostu oprocz nerwow i placzu nad inkubatorem to dala nam prezent a raczej mi lzejszy porod bo bylaby duza a tak to drobnoejsza a nic jej nie jest poza delikatna skorka.

Ja sie tak martwilam o ciaze ze kazdego dnia dziękuję ze malutka niby wczesniak a taka zdrowa.w przychodni powiedzieli ze juz nie widac wczesniactwa. Teraz ma ponad 3mies i wazy 5500. A teraz pytanie zblizaja sie swieta, dzieciaczki nic nie rozumieja wiec wkladacie im cos pos choinke? Co prawda ciagle cos sie kupuje i z obowiazkowych i z zachcianek ale my chyba krzeslo do karmienia bo drozsza rzecz wiec akurat gwiazdka tyle ze postoi z 3 mies bo ja karmie piersia do 7 i wtedy wprowadzam dodatkowe posilki. No i mamy tylko nie szalejcie ze swietami, bo dziecko nie ma nic z nakrytego stolu chce miec radosna mame. Ja robie ze 3 rzeczy i nie dam sie wkopac sa ciotki wujki i kuzyni.

Co do zmęczenia staram sie nad tym nie skupiać, juz mialam zawroty glowy, bóle pleców ale przeszło.najgorzej rano wstac z cieplej kolderki itp.a potem juz leci. Teraz malutka wynagradza glosbym smiechem. Tak uroczo reaguje na nasze gadanie, mi pomaga partner a i tak padam.

Ja karmie piersia i gadalam z pielęgniarką kiedy cos dodawac i dala tabele i ze w 7mies piers i tam jarzynka deser a ile ja juz od tesciowej i mamy zebym juz wprowadzila bo 3mies albo nie cxekala do 7mies. A po co wprowadzac jak wygodnie piersia a skoro mleko matki wystarcza. Co do tego czy dziecko spi cala noc? A jak pupy Waszych dzieci, bo ja raz tak sobie pozwolilam ze przespala cala noc i pupa odparzona teraz raz w nocy ja przebieram tylko uslysze mrukniecie ze jesc to najpierw pielucha.

Moze i skok rozwojowy. Moim jednak zdaniem to juz sie rzuca bo sie przejada i z bolu brzuszka szuka ukojenia w piersi takie bledne kolo. A nie wiem czy Twoj facet bedzie zadowolony ale ja robilam tak ze pol nocy w lozeczku a jak pobudka w srodku nocy to podkarmilam na siedzaca przebralam pieluche i polozylam do nas, karmilam na lezaco zasnela a potem ja. Tylko trzeba uwazac na dzidzie. A teraz to juz wogole spi z nami zachlysnela sie mlekiem i ledwo uslyszalam wiec wole ja miec blisko. O 6mies odzwyczajac bede. Oczywiscie jesli mamy ochote na seks to na chwile do lozeczka

Nie wiem czy normalne bo mi sie takie dzidziusie kojarzyły zawsze tylko z pampersem spaniem i jedzeniem a odkad skonczyla moze miesiac to tez juz nie spi w dzien, az do teraz, spi na spacerzerze a po nim w kombinezonie wkladam do lozeczka i otwieram okno i spi ok pol h a tak to juz nie dopiero po kapieli.

To olej go jak zauwazy ze juz sobie odpuscilas to sam przyjdzie, bo faceci nie lubia narzekajacych kobiet. Tylko tez mu nie usluguj, zajmij sie soba i dzieckiem tak jak on. Mam nadzieje ze spedza czas z dzieckiem. Moj spedza codziennie ale dzis jest mecz w tv i zagadal do niej piec minut. Bo popołudniu spala mu na rekach a ja do niego ze ja to mam z nia super kontakt bo caly czas sie bawimy a zaraz po mnie to dzis Twoja mama z nia tez dlugo ale to Twoja sprawa ze przez mecz corka nie gada z tatą, odrazu ja wzial tesciowej. Spedza z nia czas codziennie to zal mi bylo zeby zaburzyl te zwyczaje hehe.

Pisalas ze siedzi przy kompie a co tam robi tak waznego? Ja bie chce Cie straszyc ale moj wujek jak został ojcem to znudzony znalazl pocieszenie na czacie, ciotka przylapala i nie doszlo do spotkania. A sa tez tacy jak moj i oglada tylko sport i nowiny technologiczne a potem mnie zaczepia a jak dostane smsa to pyta kto to? Nie sprawdza ale mam wrazenie ze tak jakby dba o to zeby sie nam nie popsulo a zanim zaszlam w ciaze to ja taka bylam ze pytalam. Heh. Tez kazdy ma swoje obowiazki

Ja juz trzy lata temu stracilam znajomych bo jak jade di mamy to do niej a nie do kolezanek, a tutaj znajomi partnera to nie moja bajka wiec teraz jak mam dziecko to mam do kogo jape otworzyc, fajnie mi i wesolo, a od 15 juz tesciowa i moj partner.jak corka zacznie do przedszkola to pewnie sie zgram z rodzicami jej kolegow.

Jak sie pojawia dziecko to albo zmienia sie na plus albo minus, fakt zmienia sie. U mnie na plus codziennie slyszw kocham Was. A u Was o co chodzi? Klocicie sie, czy wcalr nie rozmawiacie? Cala uwaga idzie na dziecko, ale o sobie tez trzeba pamietac, pomalowac sie, ladnie ubrac, przytulic do partnera, u ns jest dobrze tylko ten seks raz na tydzien hehe ale wtedy to zasluga tego zeby sie sprezyc i nie pasc na twarz. Ja tak sie czulam byle jak po porodzie, kupilam botki na obcasie i odrazu poczulsm sie jak laska hehe. Tyle ze moj facet tez to widzi jak mi zle albo lepiej. Moze pogadaj z partnerem . Ja po powrocie rozmawialam czy czuje sie zepchniety na bok, ze musimy dac rade, a ja bylam dwa mies w szpitalu seksu zro od 25 tyg ciazy plus polog, ale przetrwalismy, tylko trzeba inicjatywy z dwoch stron.

Ja nawet jak gin powiedziala ze mogę juz seks to mialam wrazenie ze nadal sie goje. Juz kilka tyg to robimy a tez boli co prawda juz bez zelu. Ja tam polecam do gin sie wybrac.

Hehe ale nerwy. Ja ubieram w kombinezony, ale jeden misiowy a drugi zimowy cienki sliski. Moze jednak oba sa jesienne bo mam trzeci gruby ktory czeka na zime. Ja zakladam czapke kaptur i odslaniam bude i dziecko oddycha fajnie. Moja tesciowa tez miala zlote rady a mieszka z nami ale dostala ochrzan jak sie corka przegrzala i latalismy po lekarzach. Tak samo jak corka plakals przy zmianie pieluchy to zartowala.: co ta mama krzywde robi? W koncu kiedys nie wytrzymalam i jej wygarnelam, teraz tylko sie bawi i my jak cos to jej zwracamy uwage. Beata a to jakies slowa z jej dziecinstwa czy tak sobie wymysla okreslenia? Bo jak takie okreslenia wiesz regionu jakiegos to nic zlego, gorzej jak sobie wymysla.