Skocz do zawartości
Forum

Benedykta

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Benedykta

  1. W szpitalu na razie wiele się nie dzieje. Zrobione mam badania krwi i moczu wyszło ok no i co dziennie 4 godziny ktg no mam zapowiedziany test oksytynoowy na 36 tydzień. Niestety nic się nie wyjaśniło nie wiem czy dziecko rozwija się dobrze czy nie.
  2. Hej piszę z telefonu ze szpitala. Leżę już 4 dzień na patologii ciąży i niestety wygląda na to że zostanę tu już do końca. Trochę mnie to załamało. Spróbuję nadrobić wpisy.
  3. mblusia cieszę się bardzo, że butelka się sprawdza. Sama czekam aż będę mogła użyć.
  4. Jestem absolutnie wykończona fizycznie i psychicznie Dziś miałam usg i wizytę od 10 byłam w szpitalu a wróciłam dopiero teraz i nic już nie rozumiem lekarz przeprowadzający usg powiedział mi, że brzuszek się wyrównuje. Moja lekarka powiedziała, że jest hipotrofia i problemy z ciśnieniem i dała mi skierowanie do szpitala. Na izbie przyjęć zrobili mi ktg i nanieśli wyniki ba siatkę centylową i mnie nie przyjęli bo hipotrofii nie ma. kazali wrócić do lekarza prowadzącego i wziąć skierowanie na usg za dwa tygodnie. wróciłam skierowania na usg nie dostałam za to dostałam ponowne skierowanie do szpitala i mam próbować za dwa dni. Dziewczyny zachowała któraś linka do norm usg bo z wrażenia nie mogę znaleźć.
  5. Wszystkim gorąco a ja mam gęsią skórkę. Zastanowiło mnie to i zmierzyłam temperaturę i wyszło 37,52 to chyba nie ma nic wspólnego z ciążą? Nie wiem czy coś z tym robić. Odkryłam, że niski brzuch ma też wady. Po paru minutach przed kompem zaczął mnie uciskać dół brzucha i musiałam się położyć z laptopem aby poczytać forum
  6. mblusia serdeczne gratulacje i czekamy na wieści od Was.
  7. Właśnie a propos pogody. Straszyli afrykańskim upałem a u mnie 22 stopnie i zaczął padać lekki deszczyk. Potwierdza się, że ile razy zrobię pranie tyle razy pada. A tak liczyłam na te 30 stopni do suszenia kurtek.
  8. Kamaa Ty się po prostu przemęczasz od 16 do 24! W moim obecnym stanie na pewno nie dałabym rady.
  9. Mimo, ze brzuch niżej to pępek mam ciągle wklęsły. Jakiś taki naciągnięty ale chyba wypukły to już się nie zrobi. A co do obniżenie brzucha to do toalety chodzę jeszcze częściej.
  10. Tak apetyt ostatnio też mi dopisuje. Mimo, że wszystko bez soli niesłodzone takie dietetyczne. Mój mąż wrócił przed chwilą i powiedział, ze pępek mi się przesunął, i tak spojrzałam na siebie i chyba brzuch mi się obniża a ja nic nie poczułam tylko ruchy małego dziś mniej odczuwalne. Może to przez to. Jak tam wasze brzuchy wysoko czy nisko odczułyście jakoś zmianę?
  11. kamaaaaaa teraz to już bywa trudno, ale pomyśl to już tylko chwila. Zaraz się skończy będziesz się cieszyć dzieckiem.
  12. Martula trzymajcie się z Wojtusiem. Jak piszą dziewczyny ważne, że masz dobrą opiekę. Odpoczywaj ile możesz.
  13. Benia absolutnie śliczny. Widzę, ze karmisz piersią. świetnie. To jest mój lęk jak będzie z karmieniem piersią po cc. Mój instynkt wicia gniazda włączył się już dawno, ale dziś na wieść o narodzinach pierwszego dziecka wśród lipcóweczek i mój mąż rzucił się sprzątać. Chyba uświadomił sobie, że to może być tuż tuż.
  14. Benia serdeczne GRATULACJE. Jak będziesz miała możliwość napisz coś więcej.Jak się czujecie, ile waży itd. Dziewczyny świetnie, że zrobiłyście listę urodzonych.
  15. Mam dziś wszystko przygotowane do zrobienia chodnika i pranie powieszone na balkonie a tu ochłodziło się i pada deszcz. Justka cieszę się, ze wszystko w porządku. Igasia nie zamartwiaj się, zapytaj lekarz może po prostu nie zwlekaj do ostatniej chwili z przyjazdem do szpitala. Pewnie pierwszą dawkę podadzą Ci jak tylko się zacznie, albo jak będzie odpowiednie rozwarcie.
  16. Okinawa okropny ten wypadek, bardzo Ci współczuję, lecz poparzenie jak tylko możesz. pokazałaś je lekarzowi?
  17. mblusia usg daje duży błąd. Może jednak jest ciut mniej, a może urodzisz już za 10-14 dni. Wiek ciąży określasz z ostatniej miesiączki? Co do mierzenia ciśnienia od dawna już mierzę 4 razy w domu tak wysokiego nie miałam jeszcze nigdy ale ogólnie cały czas jest wysokie mimo brania leku co sześć godzin.
  18. Anecia gratuluję zakupu. Mam nadzieję, ze będzie dobrze służył. Wczoraj byłam na kolejnym KTG i wyszło porządku ale ciśnienie skoczyło mi do 156/89. Wystraszyłam się. Badanie opisywała młoda lekarka i nie kazała mi nic zrobić ale minę miała jakąś mocno niepewną. I kazała mi się zgłosić na izbę przyjęć jeśli nie spadnie mi ciśnienie. Większość dnia miałam w plecy i źle spałam od razu gnębią mnie jakieś przykre sny.
  19. Ja na razie kupiłam po paczce Pampersów i Dada w rozmiarze new born, no i czekają kieszonki one size wielorazówki, ale to pewnie nie tak całkiem od razu.
  20. Jak poczytałam o Waszych przygodach ze słodyczkami to wyobraziłam sobie co mnie czeka z teściami. Nie będzie lekko swojego pierwszego wnuka teść napychał jak prosiaka najgorszymi ciasteczkami takimi w stylu syrop glukozowo- fruktozowy plus tłuszcze trans plus chemia. Uprasowałam kilkanaście pieluszek i się zmęczyłam.
  21. mblusia może uda Ci się pospać dzień. Mam nadzieję, ze i humor Ci się poprawi. To już naprawdę niedługo- jutro już 36 tydzień. Trzymam kciuki.
  22. Jeżeli chodzi o spanie. dziś w nocy było niezłe. Wstałam o siódmej zjadłam śniadanie zrobiłam parę rzeczy w domu i koło dziewiątej położyłam się liczyć ruchy. O 12 obudził mnie przypominacz o mierzeniu ciśnienia. Tak więc u mnie też dziś sennie.
  23. Ja na razie w równiku mam 107 cm.A ciśnienie miałam około 140/90. Dziś rano 128/82 chyba zwiększona dawka leku zaczyna działać. W nocy śpi mi się kiepsko. Wieczorem jakoś nie mogę sie zebrać, żeby się położyć potem budzę się po trzy razy na siusiu a rano nie mogę pospać bo jestem głodna. Za to po obiedzie zasnęłam licząc ruchy dziecka.
  24. Podpis pod zdjęciem zniknął więc dodaje go ponownie. "Aktualnie czuję ogromną sympatię do, oraz solidarność z tym zwierzem. Mamy wiele wspólnego…"
  25. Weszłam dziś przypadkiem na bloga dziewczyny, która rodzi już lada dzień i znalazłam tam takie oto interesujące prawo ciążenia. "A w ramach wynagrodzenia za to, że chciało Wam się dziś do mnie zajrzeć, opiszę Wam prawo ciążenia wg mojego ginekologa: „ilość cierpliwości maleje wprost proporcjonalnie do wzrostu zaawansowania ciąży” Innymi słowy, na początku żadna nie chce jeszcze rodzić, pod koniec każda pyta tylko „kiedy wreszcie?!”.". Sama chyba zacznę pakować torbę. Planowane cc dopiero 15 lipca- czyli jeszcze półtora miesiąca ale gdyby przyszło mi udać sie do szpitala wcześniej wole być gotowa. Pewnie przy pakowaniu dojdę do wniosku, ze czegoś mi jeszcze brakuje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...