-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Kathrin
-
Jasne, ze rozmawiam po polsku - w domu np. Mam tez paru znajomych Polakow
-
marikKasiu bedziemy mocno trzymaly kciuki zeby wyniczki byly ok :) Dziekuje!
-
Dziekuje, przyda sie powodzenie!!! Nie chce znowu jesc tabletek
-
radość sercaKasieńko jeśli dobrze kojarzę to Anulka wrzucała niedawno na forum takie fajne info jak przechowywać mleczko, gdzie i ile dni... Pamietam, ale tam nie bylo nic o podgrzewaniu - jesli o to Ci chodzi?
-
radość sercaKathrinradość sercaNie trzymam w ogóle w zamrażarce, tylko w lodówce bo to tylko kilka godzin (mogłoby to nawet stać w temperaturze pokojowej), ja to jak gdzieś wychodziłam to ściągałam przed wyjściem po prostu... Aha, no ja potrzebuje na poniedzialek, wiec musze mrozic... Dziekuje za odpowiedz! To do zamrażarki i po prostu dłużej trzeba będzie podgrzać, tak mi się wydaje Kasiu w poniedziałek idziesz z tą tarczycą? Tak
-
radość sercaKathrinradość sercaKasiu sorki, nie doczytałam... W mikrofali (wcześniej jest kilka godzin w lodówce) ;) Ale wyjmujesz z zamrazalki i wstawiasz do lodowki? Ja nie mam mikrofali, ale jak to jedyna mozliwosc na podgrzanie mleczka, to do poniedzialku musze kupic Nie trzymam w ogóle w zamrażarce, tylko w lodówce bo to tylko kilka godzin (mogłoby to nawet stać w temperaturze pokojowej), ja to jak gdzieś wychodziłam to ściągałam przed wyjściem po prostu... Aha, no ja potrzebuje na poniedzialek, wiec musze mrozic... Dziekuje za odpowiedz!
-
marikKasiu nie pomoge Ci z tym mleczkiem bo nie robilam tego nigdy Nie szkodzi Marysiu
-
radość sercaKathrinPonawiam moje pytanie - czy ktoras z Was podgrzewala swoje mleko? Jak to robilyscie?Kasiu sorki, nie doczytałam... W mikrofali (wcześniej jest kilka godzin w lodówce) ;) Ale wyjmujesz z zamrazalki i wstawiasz do lodowki? Ja nie mam mikrofali, ale jak to jedyna mozliwosc na podgrzanie mleczka, to do poniedzialku musze kupic
-
Super Malgosiu, ze tak dobrze Wam poszlo u dentystki!!! Niestety nie mam zadnego polskiego programu:Smutny: Pozdrawiam
-
U nas w gondoli jest jeszcze troche miejsca na dlugosc, gorzej z szerokoscia, ale jeszcze idzie... Ponawiam moje pytanie - czy ktoras z Was podgrzewala swoje mleko? Jak to robilyscie? Aniu, zostawie wlaczony komputerek...jakbys byla przypadkiem, to prosze przeslij mi muzyczke na skype Pozdrawiam
-
Uciekam Kochane...do pozniej!
-
-
Czesc!!! Iza, synka masz slicznego i te jego blekitne oczka Aniu, Miki jest bardzo do Ciebie podobny i robi swietne minki, a Majeczka - cudna Dzis odciagnalam tylko 120 ml, ale to pewnie dlatego, ze wczoraj wieczorem wyssalam wszystko do ostatniej kropelki Mam pytanko...jak podgrzewac pozniej to mleczko...zwlaszcza jak jest zamarzniete??? Milego dnia
-
Probowalam, to wysuszyc suszarka, ale nie bardzo to idzie...chyba zaczne sciagac...chce tylko jakies 60ml. Teraz juz naprawde zmykam... Pa pa
-
No nic, uciekam juz...bedziemy ogladac filmek Kolorowych snow!
-
W instrukcji jest napisane, ze nie powinno byc wody, ale ja sie zastanawiam, co te troche mogloby zrobic? Gryzaki daje pod bierzaca wode i nic Phillipkowi nie jest, a te krople sa z przegotowanej wody
-
marikKasiu co do laktatora to nie pomoge bo ja mam reczny ... a gdzie ta woda?? W tej czesci do ktorej jest przytwierdziony lejek ( to co przytykasz do piersi - nie wiem jak ta czesc sie dokladnie nazywa ).
-
Masz racje Spodziewalam sie wiecej po ciazy...
-
Marysiu, trzymam kciuki za dobra nocke!
-
Asiu, to ze bylo o.k. u dentysty - mialam na mysli dzieci, bo byly grzeczne Mam jeden ubytek, wiec wiercenie nieuniknione:Smutny: Sluchajcie, w czesci laktatora jest pare malych kropelek wody - czy mimo tego moge go juz uzyc?
-
To masz troche roboty i pewnie brak czasu na odpoczynek?
-
Dziewczyny, bylyscie juz z Waszymi pociechami u dentysty? Ja bylam dzis i Viki nie chciala usiasc na fotel:Smutny: Moze macie jakies pomysly na przekonanie przedszkolaka do stomatologa?
-
Aniu i Marysiu, moj mezus nie odbiera tak przytulen...on sam do mnie przychodzi sie przytulac i to mu wystarczy - u nas tak bylo od poczatku...bardzo lubimy sie tulic Asiu, ale masz zapal!!! Bylam u dentysty i bylo o.k. Tylko Viki nie chciala usiasc na fotel:Smutny: Moze nastepnym razem sie uda... Pozdrawiam
-
Phillipek spi, to ja sie tez poloze...o 15:00 idziemy do dentysty - ciekawe jak to bedzie z dwojka dzieci i ja sama Milego dnia
-
Marysiu, dziekuje za odpowiedz. Ja wypozyczylam z apteki elektryczny laktator i wlasnie tez umylam czesci z plynem ( nie wszystko rozkrecilam, ale nie widze, zeby gdzies woda zostawala, wiec mysle ze jest o.k. ), a pozniej zalalam wrzatkiem. W sumie w ulotce jest napisane, ze do dezynfekcji najlepiej jest gotowac przez 10 min., ale mysle, ze tylko wypazenie tez jest o.k. Dlatego pytalam