Asiula79

Moja Wiktorka brzuszek całuje codziennie,ale ona ma ponad 5 lat więc już rozumie,że jest w brzuszku dzidziuś itd.Już zaplanowała jak będzie wyglądała pokój dziecinny w Łodzi - piętrowe łózko,ona będzie spała na górze,a Jej braciszek na dole,bo oczywiście zażyczyła sobie braciszka

aldonka23Asiula79Ja wracam z córką w maju a mój mąż dołączy do nas w sierpniu.Już zostajemy na stałe w kraju.Mamy dosyć emigracji,wolimy u siebie.Może trochę mniej pieniędzy,ale na swoich śmieciach i w naszym mieszkankumy narazie nie wracamy...nie ma po co....mieszkanie mamy w polsce i kredyt wzięty także za marne grosze się nie wyżyje......ale wiecznie tu siedzieć nie będę.... My mamy własnościowe mieszkanie,nie mamy w Polsce długów,kredytów ani tym podobnych więc najwyższy czas wracać

Ja wracam z córką w maju a mój mąż dołączy do nas w sierpniu.Już zostajemy na stałe w kraju.Mamy dosyć emigracji,wolimy u siebie.Może trochę mniej pieniędzy,ale na swoich śmieciach i w naszym mieszkanku

aldonka23Asiula79Od razu jak przyjadę dam znać.to czekamy a ty asiula przebywasz w anglii? Tak w tej chwili jestem w Anglii i chodzę prywatnie do polskiej przychodni,tam jest polski ginekolog.Do angielskiego lekarza nie pojdę,nie ma mowy.W maju wracam do Polski więc przejmie ,mnie juz mój lekarz w Łodzi

Od razu jak przyjadę dam znać.

ja już chyba jestem skazana na to żyganko - mówi się trudno. Ja mam wizyte u gina w niedzielę razem z usg.Juz nie mogę się doczekać żeby zobaczyć maleństwo.|Mam nadzieję,że rośnie szybko i jest zdrowo

Witam z samego rana.Widzę,że pierwsza jestem.\ Czuję się tak sobie,bo zaczęłam wymiotować od rana i taka jestem ociężała,troche mnie głowa boli. Mam nadzieję,że u Was bezproblemowo

Hejka dziewczyny. Niestety u mnie na nudnościach się nie skończyło - zaczęłam rano wymiotować.Ciąża,ciążą,ciążą.W sumie to i to się zniesie.\tylko mam nadzieję,że nie będzie tak jak poprzednio 9 miesięcy

OleńkaChyba muszę iść trochę poleżeć,o już 2 godz. siedzę przed komputerem,a brzuch zaczyna mnie ciągnąć jak nie wiem...dozoaczenia później październiczanki Odpoczywaj do zobaczenia

Na pewno znajdziesz dobrego lekarza - życzę powodzenia

wiecie co ja mam naprawdę szczęście jeśli chodzi o ginekologa.W Łodzi chodzę normalnie do państwowej przychodni i mam lekarza po prostu cudownego.Prowadził mi pierwszą ciążę i przeszla bez problemów,wysłał mnie na poród do szpitala Madurowicza gdzie pracował,bo teraz już tylko w przychodni i kazał tylko powiedzieć że jestem od Niego i opiekę miałam fantastyczną,poród wspominam cudownie.Liczę,że teraz będzie podobnie.Tylko poprosił o butelkę wiskee jak juz urodzę i dostał prosto z wózka od Wiktorii bo zastrzegł że musi poznać pacjentkę z brzucha.

sylwia21 Naprawdę Ci wspołczuję tych wszystkich problemów,niełatwe masz to życie.Życzę Ci z całego serca,żeby w końcu całej twojej rodzinie się ułożyło i była szczęśliwa.Będę trzymała za Ciebie kciuki,trzymaj się ciepło i nie zamartwiaj się

edyta85Właśnie zadzwoniłam do mojej gin i mi powiedziała że mam leżeć ponieważ zauważyłam dzisiaj malutkie skrzepy jak brałam prysznic. Trochę się przestraszyłam mam nadzieje że ta Luteina szybko dojdzie... To kładź się natychmiast i niczym nie martw na zapas.Dużo odpoczywaj i myśl pozytywnie.Trzymam kciuki,będzie dobrze

edyta85Czasami mnie pobolewa ale to chyba rozciąganie macicy. Nie jest to silny ból ale czasami mocniej zakłuje. Powinny Cię zaniepokoić bóle takie jak są przy miesiączce te mocniejsze.Ale ogólnie brzuch ma prawo trochę pobolewać na początku ze względu na zagnieżdżanie się zarodka to nieraz pierwsze objawy ciąży,ale po 10,12 tygodniu nie powinien już brzuch boleć.

edyta85nic nie biore niestety bo tu w angli nie przepisują No cześć,a powiedz czy przy tych plamieniach boli Cię brzuch,jak się czujesz?

Ha same dzieci zagraniczne.Moja córa w Polsce poczęta i urodzona,a drugi maluch poczęty w Anglii,ale urodzi sie na ojczystej ziemi Aldonka pierwsze dzieciątko gdzie rodziłaś???

Jak sie organizm domaga to trzeba iść lulu.

Jem ile wlezie hi hi hi

A ja brzuch miałam ogromny,choć przytyłam tylko 10 kilo pewnie przez wymioty,ale jadłam za troje.Ale tylko miałam brzuchol duży ,a ręce i nogi chude jak patyki.A w 3 miesiące po porodzie schudłam 17 kilo.Od karmienia piersią,mała ciągnęła ze mnie jak ze studni,musiałam przy karmieniu pic wodę mineralną,bo inaczej bym zemdlała.Ważyłam 43 kilo,mama nie mogła na mnie patrzeć.I tak przez półtora roku,a potem dojechałam do 47 kilo i wyglądałam jak człowiek.Zobaczymy jak będzie teraz

Z tym różnie bywa. Przy Wiktorii do 8 tygodnia czułam sie jak skowronek i nic mi nie było,a potem jak zaczęłam żygać (mdłości nie było tylko od razu łup) to tak miałam prze 9 miesięcy.W końcu brałam tabletki przeciwwymiotne,ale też nie mogłam cały czas i jak odstawiłam to znowu było łup.Życzę Ci z całego serca żeby Cię ominęły takie dolegliwości

Oj na dym z papierosa też źle reaguję. A teraz na deser drożdżówka - tylko nie śmiać się ze mnie. W pierwszej ciąży też jadłam jak smok.Już tak mam.Może nie wszystko,ale apetyt mi dopisuje przeogromny. Tłumaczę sobie,że tak potrzebuje dzidzia w brzuszku - hi hi

Witam wszystkie mamusie. U mnie humorek w marę dopisuje i apetyt też.Na śniadanie pochłąnęłam łazanki z kapustą i boczkiem -mniam,mniam.Tłumaczę sobie,że widocznie tak dzidzia w brzuszku sobie życzy.A na deser drożdżówka - żyć nie umierać.Mała w przedszkolu więc mam trochę wolnego i jest sloneczko na dworze - pieknie.Zobaczymy na jak długo

Cześć dziewczyny Ja od rana w miarę dobry humor.Mdłości przeszły po kromce suchego chleba.a teraz wcinam łazanki z kapustą i boczkiem

Trzeba czasami zacisnąć zęby i najlepiej nic się nie odzywać,bo szkoda zdrowia ten "rodzaj ludzi"i tak myśli po swojemu hi hi hi:36_8_7:

edyta85Witam Cię Oleńka Dlaczego mi piersi nie rosną w takim tempie?? Mnie ledwo lewa pierś boli no i minimalnie spuchnięte są. U każdej dziewczyny z tymi cycuchami jest inaczejW pierwszej ciąży w ogóle mnie nie bolały,ale urosły mi o 1,5 numeru.A teraz bolą mnie niesamowicie i troszkę się tylko powiększyły.Ale najwięcej to się powiększą pod koniec ciąży szykując się na karmienie mleczkiem,więc wszystko przed nami