radość serca

Słonko Kochana siłek!!! Ja wiem, że masz urwanie głowy z tym wszystkim, ale jeszcze troszkę... Dziubala ja też miałam w planie wczoraj seriale, ale po położeniu Piotrusia spać sama padłam jak kawka (i jeszcze rano zaspałam )

Hej Kochane Październiczki :)) Widzę, że hurtowo-dzidziusiowo się Wam zaczął październik :) Moim imienniczkom Asiom gratuluję serdecznie Niech się Bobaski zdrowo chowają Pozostałym przyszłym Mamusiom spokojnego finiszu i lekkiego plum :) Październikowa Mama 2007

Starletka Koniecznie do lekarza, a potem do łóżka się kurować. Będzie miał kto Ci pomóc przy dzieciach, byś mogła odpocząć?

P już odebrał Juniorka ze żłobka. Ogólnie było dziś ok, tylko jedna histeria była przy jakiś zabawach muzycznych, coś Mu nie pasiło i tak sie Bidulka popłakał, że aż zwymiotował. Panie Go przebrały, potem juz było ok, trochę gorzej z jedzeniem jedynie, ale coś tam pojadł. Jest dzielniutki, choć widać, że sporo Go to kosztuje stresu i emocji, a i tak trzyma fason mój dzielny Bąk... I naprawdę nieźle reaguje na żłobek. Są gorsze (na szczęście krótkotrwałe) momenty, ale co tu wymagać od takiego Malucha w nowym miejscu. I tak jesteśmy z Niego ogromnie dumni :))))))))))) Teraz weekend to będzie w domku :) Mam nadzieję, że przyzwyczaimy się do tego i będzie ok. Ja to strasznie przeżywam i Wam tu wciąż jęczę Patusia spokojnej pracy!

DevachanRadość z rotawirusem to nie jest tak! mozna go podac pozniej, tylko wtedy wystarcza jedna dawka.Pytalam w stacji zdrowia. Ja miałam takie informacje. I od mojej przychodni, i tu na forum wypowiadał się niejednokrotnie ekspert i inne dziewczyny. Chyba że coś nowego wprowadzili.

Starletka chyba jakis wredny wirus Cię dopadł, masz typowe objawy niestety, na to nie ma lekarstwa (jedynie Nurofen na gorączkę), musisz to wyleżeć, zdrowiej pręciutko Super Dominik z kasztanami :))

Chłodny dzień, ale świeci słońce i nie pada.

spagetti

U nas dobrze. Dziś drugi dzień w żłobku Piotruś pomachał tacie na do widzenia i pobiegł do dzieci :))) Wiem od dyrektora (dzwoniłam właśnie do niego), że potem coś Maluch popłakiwał, ale szybko przestał. Jestem z Niego mega dumna

Efkax witaj :) Masz rację, sama bym nazwała ten wątek z jakimś 8 biegiem conajmniej A propos, fajnie, że juz weekend zaraz i wolne :) Ferinka brawa dla dzielnego Oliwierka Super zniósł szczepioenia. Ja szczepiłam skojarzonymi, więc tam były te na odpowiednie choroby (adekwatnie do danego czasu szczepienia) + za zapalenie opon rdzeniowo-mózgowych. Poza tym doustnie 2x na rotawirusy (warto!!!!!!!!!!!! Ale te szczepienia trzeba zakończyć do 24 tż. dziecka). A tak to wszystko zgodnie z kalendarzem szczepień.w październiku / listopadzie chcę Go zaszczpić na pneumokoki (po 2 rż. juz tylko 1 dawka jest), poszedłdo tego żłobka, więc powinnam. Co do antykoncepcji. podczas karmienia były pigułki Cezaretki, teraz Microgynon, niedrogie i dobre. Używałam ich jeszcze hen hen dawno temu. Nie mam problemu, by pamiętać o ich wzięciu

Gabi siłek!! Monika oby Kuba szybko jednak przekonał się do homeopatii. Rena zdrówka i powodzenia u lekarza. Słonko to już finałowe odliczanie u Was, szybko minie ten tydzień i będziecie już w komplecie razem :) U nas dobrze. Dziś drugi dzień w żłobku Piotruś pomachał tacie na do widzenia i pobiegł do dzieci :))) Wiem od dyrektora (dzwoniłam właśnie do niego), że potem coś Maluch popłakiwał, ale szybko przestał. Jestem z Niego mega dumna

Monia zdrówka dla Piotrusia!

My już po 1 dniu w żłobku. Wszystko dobrze :)))) Piotruś nie płakał, jedynie tylko troszkę z rana, ale szybko przestał. Ładnie się bawił, ukłądał sobie klocki, był grzeczny i spokojny, Zjadł śniadanie i przed wyjściem 2-daniowy obiad. Nie bardzo chciał siedzieć na nocniku, pani pytała P czy w domku siedzi (a przecież siedzi i sika równo ), tam widocznie sie wstydzi i musi się przyzwyczaić. Piotruś był zadbany, pieluszka zmieniona trzy razy, był czysty, panie pomagają przy jedzeniu. I Go chwaliły :)) Dziś kolejny w żłobku się zaczął. Piotruś pomachał tacie na do widzenia i pobiegł do dzieci :))) Rozmawiałam właśnie z dyrektorem, coś tam popłakał troszkę, ale już jest ok. Jestem z Niego mega dumna

Hej Monia współczuję zalania :( Wszystkim zdrówka i siłek. Zaraz weekend :)

U nas dobrze. Dziś w żłobku Piotruś pomachał tacie na do widzenia i pobiegł do dzieci :))) Jestem z Niego mega dumna

Cześć Moniq goń Kochana smutki i dołki. Choć ja wiem, że jak nieraz dopadną to iść sobie nie chcą :( A teraz jeszcze taka pora się zrobiła jesienno-nostalgiczna... Trzymaj się Kochana cieplutko i życzę poprawy nastroju Spóźnione najlepsze życzenia urodzinowe dla Ciebie oraz gratki dla koleżanki :) Starletko zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia. I siłek Kronkiś siłek i lepszego samopoczucia Kochana Patusia też się cieszę na weekend, zawsze wolne to wolne :)))

Ann brawa dla Uleńki Ja też zmokłam jak wracałam z pracy, najgorzej spodnie i buty

Zmykam do domku, wyściskać mojego dzielnego Zucha :) Miłego dnia

Ale pyszne kawki zapodajecie :) A mnie takie ziewanie dopadło Chyba emocje ze mnie wychodzą... Monia38 mam nadzieję, że będziesz zadowolona z inhalatorów i że dzieciaczki wyzdrowieją na dobre. (MY też nigdy nie używaliśmy inhalatorów i tub, jednym słowem terapii wziewowej, muszę się tym zainteresować)

Ann smaczna ta kawa jest, fakt. Aczkolwiek jak pijam z mleczkiem U nas pierwszy dzień w żłobku minął spokojnie, bez większego płakania (tego było bardzo niewiele ), Piotruś ładnie się bawił, jadł, zadbany, spokojny i wesoły. Panie też z Niego zadowolone :) Także jestem dumna z Synka Teraz juz sobie lula w domku :)

Wpadam sie pochwalić Kochane My już po 1 dniu w żłobku. Wszystko dobrze :)))) Piotruś nie płakał, jedynie tylko troszkę z rana, ale szybko przestał. Ładnie się bawił, ukłądał sobie klocki, był grzeczny i spokojny, Zjadł śniadanie i przed wyjściem 2-daniowy obiad. Nie bardzo chciał siedzieć na nocniku, pani pytała P czy w domku siedzi (a przecież siedzi i sika równo ), tam widocznie sie wstydzi i musi się przyzwyczaić. Piotruś był zadbany, pieluszka zmieniona trzy razy, był czysty, panie pomagają przy jedzeniu. I Go chwaliły :)) Dziewczyny jestem z Niego taka dumna, mój mądry kochany dzielny Synek :)))))) Wiem, że jeszcze może być różnie, ale dobrze zaczął i myślę, że będzie zadowolony z chodzenia do żłobka :)

Kochane My już po 1 dniu w żłobku. Wszystko dobrze :)))) Piotruś nie płakał, jedynie tylko troszkę z rana, ale szybko przestał. Ładnie się bawił, układał sobie klocki, był grzeczny i spokojny, Zjadł śniadanie i przed wyjściem 2-daniowy obiad. Nie bardzo chciał siedzieć na nocniku, pani pytała P czy w domku siedzi (a przecież siedzi i sika równo ), tam widocznie sie wstydzi i musi się przyzwyczaić. Piotruś był zadbany, pieluszka zmieniona trzy razy, był czysty, panie pomagają przy jedzeniu. I Go chwaliły :)) Dziewczyny jestem z Niego taka dumna, mój mądry kochany dzielny Synek :)))))) Wiem, że jeszcze może być różnie, ale dobrze zaczął i myślę, że będzie zadowolony z chodzenia do żłobka :) Wam niezmiennie dziękuję za wszystko

aneczka.rradość sercaTo super :)Nasz Piotruś dzis debiutuje w żłobku :) A do którego żłobka chodzi Twój Synek? Bo widzę, że też jesteś z Łodzi :) Żłobek na teofilowie , al.Harcerzy zatorowców My na Sienkiewicza.

Hej Zdróweczka dla Majusi, Sabci i Jędrka! I wszystkim dobrego samopoczucia w ten paskudny, deszczowy dzień... Monika4, Rena dzięki za kciukaski. Pierwszy dzuień w żłobku nieźle, sam Piotruś pobiegł do dzieci zabawek, potem zakumał co i jak i się popłakał, teraz jest ok. W południe Go P odbiera. Jutro może być ciężej, ale DR!

To super :) Nasz Piotruś dzis debiutuje w żłobku :) A do którego żłobka chodzi Twój Synek? Bo widzę, że też jesteś z Łodzi :)