radość serca

Ja się już w 9 tyg. ciąży dowiedziałam na usg, że na 90% będzie chłopczyk, potem w 12 i 20 tyg. lekarz potwierdził już to na 100% i tak też jest :) Gratuluję córeczki :)

Sara_Szmam problem. od piatku moj jasiu bardzo czesto marudzi ( na szczescie tylko w dzien), domaga sie jedzonka co 2 godziny, i zjada od 60 do 110m. Je czesto ale mniej niz zwykle, jak dotad jadł równo co trzy ( czasami nawet co 4) godziny i zjadał 120ml. Nie wiem czy cos z nim nie tak, czy to moze tylko przejsciowe? Rozumiem, że karmisz piersią... Bo z karmieniem piersią jest różnie, dzieciaczki różnie jedzą, raz więcej, raz mniej, raz częściej, a nie raz przerwa jest dłuższa. A może Maluszek ma kolki??? Albo się nie najada??? Mnie się czasem zdarza dokarmić dziecko 30-60 ml...

Sara_Szja znalazlam idealny sposób na czkawke mojego malucha. karmie go lyzeczką wodą przegotowana. dwie trzy lyzeczki i jak ręką odjąl Spróbujemy :) Każda metoda jest dobra, która prowadzi do celu :)

A ja się zdrzemnęłam troszkę Co do dzieci to na razie moja uwaga jest skupiona na Juniorku, ale gdzieś z tyłu głowy jest myśl, że chciałabym tak za 3-4 lata mieć jeszcze jedno dziecko...

Ja na razie uciekam... Miłego dnia :)

Sweethopepewnie zajeta ...odezwie sie wieczorkeim...mam nadzieje Wczoraj wieczorkiem nie pisała, dziś też nie :(

Słuchajcie, co z Izą, nie pisze coś :(

Pogadaj ze swoim ginkiem najlepiej :) No i sama wiesz co Ci najbardziej odpowiada...

Monia jeszcze 1 dziecię... ale teraz czy za jakiś czas? No bo może antykoncepcja na razie niepotrzebna ;)

Hej Kasiu :) Serial "Uwaga! Faceci!" taka komedia obyczajowa o relacjach damsko-męskich, taka wojna płci na wesoło :) Super, że Filipek już po szczepieniu, ile waży i mierzy? I bardzo się cieszę, ze problemy skórne to tylko skórne, nie skaza, dojdziecie na spokojnie do ładu i z Jego skórką na pewno :) Ja łykam już 3 opakowanie Cezaretek i nic, żadnych krwawień, bólów miesiączkowych A Ciebie tak długo trzyma okres... i gdzie tu logika, takie skrajności?

Ja podszykowałam już obiadek i może się wezmę wreszcie za porządki w szafach... ale to się jeszcze zastanowię

Monia no to sobie wyobrażam jak się wkurzyłaś, trzymaj się tam i życzę, by dzionek dalej minął spokojnie i miło :)

Anulka to Wam Miki zrobił pobudkę nasi znajomi ostatnio mają co noc pobudkę ok. 3, bo ich córeczka (ma rok i 4. miesiące) chce się bawić i tak co noc :duren::duren::duren: Normalnie na rzęsach do pracy chodzą I jak można to również byłabym chętna na tą muzyczkę dla Maluszków

marikhihihihi dobrejak juz o straszeniu mowia kiedys probowalismy kosie spacyfikowac wieczorem a ze zasnela popoludniu nie bylo to latwe byla juz wykapana i malzon sie z nia polozyl za chwile kosia mnie wola ze mam tez przyjsc ok poszlam a kosia i tak nie ma zamiaru spac malo tego robi sie coraz bardziej niegzeczna mazl sie wkurzyl i zaczal dyskretnie pukac w sciane i mowic ze to pan policjant czy cos takiego kosia na poczatki troszke sie zdziwila ale nie przestraszyla sie nastepnego dnia idzie sie z malzonem polozyc i pierwsze co robi puka w sciane i mowi do malzona : tata badz grzeczny bo pan policjant idzie po ciebie tyle wyszlo z malzonowego strasznia Rozkoszna jest Kosia

Kochani, jestem z Wami i będę trzymała kciuki za Waszą Córeczkę...

A ja wieczorem zasiadam do karmienia Juniorka, naszykowana na mój serial, a tu dupa!!! Pomerdały mi się dni :( Pośmiałam się za to z "Teraz my", a mój serial dziś :) Chyba jeszcze wszystkie śpią... taka tu cisza ;) Miłego dnia :)

Hej Kochane Mamulki :) Nocka dobra, Młody pojadł o 22:30 i zasnął, spaliśmy do 6:30 :) Ja właśnie skończyłam śniadanie

DziubalaRadość serca - fajna dedykacja stronki I niech się spełni :Uśmiech:

Ja będę się zmywać powolutku, jeszcze łazienka city i tv, a potem spać (mam nadzieję) ;) Dobrej Nocy

Mam nadzieję, że uda mi się wygospodarować w pracy chwilkę na nasze forum :) Choć, jak sądzę, to będzie właśnie chwilka, a nie dłuższe pisanie, szczególnie na początku jak będę się wdrażać we wszystko...

A tu Piotruś podczas wczorajszej zabawy :)

Anulkaja jakbym miała miesiąc do pracy wrócić to załamka normalnie...:duren::duren::duren: Łatwo, szczególnie emocjonalnie, nie będzie... Ale nie chcę się dodatkowo dołować, bo ani mnie, ani Piotrusiowi się to nie przysłuży...

marikAsiu to zegar konczacy siedzenie w domku nieublagalnie tyka co nei :( ale bedzie dobrze zobaczysz :) Oj tyka, tyka Ale też jestem dobrej myśli, w pracy sporo nowych wyzwań, więc czas (mam nadzieje) będzie płynął szybko i pracowicie, no i myk do domku, do Synka... Muszę sobie jakąś ramkę zakupić, co by na biurku zdjęcie Piotrusia postawić :)

Anulka zdjęcia Majeczki i Mikusia super :) Masz fajne, kochane i radosne dzieciaczki, gratki :) Sweetka na temat Matiego też nieraz pisałam, cudaśny jest, i te oczy, będą Ci się kobity lać o Niego ;) Cieszę się, że w pracy ok, i że ze wszystkim się zorganizowałaś, mnie to też niebawem czeka, za niewiele ponad miesiąc wracam do pracy

Ogarnęłam z grubsza domek, jutro ta pielęgniarka środowiskowa przychodzi to akurat podpytam ją o te szczepienia, w jakim innym punkcie szczepią... Juniorek po kąpieli, pojadł, pobawił się, pośmiał i śpi... Jak mi odwali taki numer jak wczoraj (ja sie kładę, a tu wake up) to nie wiem :duren::duren::duren: W sumie to mogłabym iść już teraz spać, ale looknę na TVN "Uwaga! Faceci!" bardzo lubię ten serial :)