-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Naina
-
Aniu nie musiałaś tego kasować skoro tak myślisz to po co kasujesz
-
proszę o wykreślenie mnie z pierwszej strony
-
odechciewa mi się pisać... już któryś raz najazd na mnie... żegnajcie...
-
stworzyli radio dla Milusińskich... BabyRadio.pl Pierwsze Radio Dzieci - Strona gĹĂłwna
-
a mój to jest kurna Anioł chyba.. właśnie pojechał na to szkolenie, w nocy tzn od 21 miała być biba a on mi mówi, że wtedy wróci do domu nie będzie tam balować... kurna już drugi raz... kiedy ja bym właśnie chciała, żeby on sobie balował... ehhh
-
Witanko nocka piękna :) nie wiem czy dziś dużo będę bo R jedzie na to szkolenie, więc sama jestem z Lencią... Ja kupiłam Lence te pampki 3 ale są za wielkie no i muszę te 2 dawać, a huggisy są większe?? bo może jak kupię huggisy 2 to będą lepsze? też mam happy, Lenka dostała od prababci na mikołaja, no ale są jeszcze też za duże, jednak wydaje mi sie, że tam w nich nic "nie oddycha" niom... Miłego dzionka
-
niom dość wrażeń... w wanience spytałam Lenkę "chcesz się jeszcze moczyć" a ona mi mówi NIE mama i Rafał byli przy tym... ale się uśmialiśmy na koniec dnia... to tak powiedziała pewnie nieświadomie i taki miala głosik śliczny mniaaam :) spokojnej nocki Kochane...
-
Madziu priv Madziu Myszko "miałam" se w 300i
-
Madziu poprzednio był w Bytomiu teraz był w Raszynie dali mi adres strony i tam do obejrzenia zdjecie nie miałabym szans tam nic zalać chcesz to podam Ci imei i se to zobaczysz
-
wiecie co... :( pojechałam do salonu oddali mi telefon i napisali, że nie naprawią, bo jest ingerencja cieczy... :( i jak ja teraz dowiodę prawdy?? dziwne, że poprzednio się tak samo zepsuł i jakoś go naprawili a teraz wymyślili zalanie!! w zyciu kropka wody mi na niego nie kapła... nigdy!! robiłam zdjęcia Lence zawiesił się, wyjęłam baterię... włączam i widzę biały ekran!! a teraz jak mi go oddali to go nawet się włączyć nie da wogóle nawet nie ma białego ekranu... a po za tym... potrzebowali aż miesiąca na stwierdzenie ZALANIA?? masakra... 3 razy byłw naprawie, za każdym razem to samo się działo... ciekawe, że poprzednio nie stwierdzili zalania... a co jak go ktoś w salonie albo kurier zalał, albo ktoś kto go naprawiał?? przecież jeżeli zalane jest w środku... to jak ja to mogłam uszkodzić?? musiałabym plomby zerwać... boooze...
-
masakra przepisy... ale jak trzeba... słuchajcie jak dziecko zrobi jedną kupę na dzień, i to taką samą wodę... brąz połączony z zielenią... dziecko 3 miesięczne... też takie coś się komuś z was zdarzyło? czy to raczej jakaś choroba?
-
no nie wiem ja bym uważała za bardziej ryzykowne chodzenie do przychodni, wiadomo, nie każdy jest tam zdrowy... no ale nie wiem...
-
biedna Nadusia... a Madziu nie masz w pobliżu siebie jakiejś pielęgniarki, choćby jej kasę dać a żeby zrobiła w domku te zastrzyki...
-
... ehh nic tu po mnie... pa pa
-
IzabelinJa się już boję, bo czuję, że czeka mnie powtórka z rozrywki :duren: kiedyś mi powiedziałaś, że mam nie krakać bo wykrakam a dziecko czuje itd... masz myśleć, że będzie fajnie spać zaraz po kąpaniu
-
heh Izuniu... a mi w sumie dziś też koleżanka z pracy powiedziała, że mi da ciuszki po córce no szok co za dzień :)
-
ja do przedszkola nie chodziłam to może dlatego nie mam urazu ;) wogóle to lubię wszystko z mlekiem, kawę jak robię to też pół szklanki mleka w niej jest :)
-
hehe w jednym momencie dwie dobre wiadomości... że telefon do odbioru i bratowej "załatwiłam" klientkę na tipsy :) w tej samej sekundzie dobre dwie wiadomości SZOK :) miły szok :)
-
telefon do odbioru :)
-
eh widocznie ja jestem jakaś inna
-
a co wam w niej nie smakuje?
-
jakoś mi zwykła herbata nie smakuje i zawsze robię sobie z mleczkiem, no ale bez cukru
-
ja juz wróciłam od babcinki fajnie było Lenka pogodna była wesoło... MadziuMiki co jak to możliwe, że nie ma śladu... musi być... jak nie będzie to chyba powtórzą to szczepienie... Asiu dobra randeczka fajniście :) no i jednak mój mąż musi jechać na to szkolenie.. ale se jakoś z Lenką poradzimy, gorzej z nim hehe no bo co się tam będzie działo to każdy wie... jedna wielka biba... Mi po tej szczepionce Lenki w udo nic nie zostało... podobno następna w drugie udo będzie ale to dopiero w lutym, to jeszcze spokój... Lenka w foteliku dochodzi do siebie przy otwartym oknie, bo na spacer na razie za zimno... idę zrobić sobie bawarkę...
-
dokładnie ;) chyba mnie czeka droga... jadę do BABCI hehe a dziś moja zmarłą babcia miałaby urodzinki buuuu ehh znikam pa
-
cziiiiiiiiiiiiiiizes ja już nie wyrabiam z tymi cerazetkami... jak nie okres to plamienie... kurna porąbane to...