Moja córka ma azs od 8 lat, jak ciężkie i wredne potrafią być zmiany nie muszę tu nikomu tłumaczyć. Na wiosnę brała udział w programie strallergium u prof. Kaszuby w Łodzi w Szpitalu Biegańskiego i dostawała strallergium do ssania 2 razy dziennie, wreszcie coś spowodowało, że nie ma świądu skóry, szybko zadziałało, bierze strallergium do dziś, i polecam stronę strallergium.pl i testerzyproduktow.pl jeśli ktoś z azs chce dostawać tabletki za darmo, a kosztują koło 80 zł. Pozdrawiam.