-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Wadera28
-
Ja bym nie tyle co poprosiła co się przypomniała. I tylko raz. Jak nie do donosik
-
Gratulacje i czekamy na kolejne majóweczki
-
mamax2 <3 cudowny robaczek :) gratuluję!
-
Jakiś czas temu przeglądałam sklepy i allegro z dziecięcym asortymentem ale na razie mi przeszło. Na pewno nic nie kupię i nie przyjmę do końca drugiego trymestru albo i dalej.
-
Duphaston jeszcze biorę do przyszłego tyg, później odstawiam. Pare dni na pewno nie zaszkodzi, a nie bede ryzykować. Na szczęscie bóle minęły i teraz nic się nie dzieje, więc tak liczę że jak już ok to może nic się fasoli nie stało. Gratuluję 11 tygodnia :)
-
No właśnie skończyłam już wizyty i następna planowana za ok 6 tyg! Dziś nie czuję najmniejszych dolegliwości fizycznych (oprócz szoku :/ ) I teraz nie wiem czy się martwić czy nie. Naprawdę przeżyłam koszmar w nocy. Wplątaliśmy się z mężem w cudze kłopoty i skończyło się bójką z pijanym agresorem :(, jego pchnięto na mnie, krzyczał że w ciąży jestem ... ehhh nie chcę o tym myśleć bo mnie trzęsie
-
dzięki dziewczyny za odpowiedzi- uspokoiłyście mnie :)
-
Dziewczyny w nocy stało się coś co wywołało u mnie mega stres plus szok. W skali 0-10 oceniam na 9,5 Dostałam bóli brzucha i nie moge się uspokoić do tej pory. Piję melise, staram się o tym nie myśleć ale nie potrafię się opanować! Bardzo się boję czy ten stres nie zrobił krzywdy fasoli.
-
wieczorem weź paracetamol. Temperatura jest dużo groźniejsza niż jedna pastylka.
-
Czy po odstawieniu miałyście jakieś zmiany w objawach ciążowych?
-
Jako histeryk oraz hipochondryk wiem dużo na temat przeziębień, zapalenia układu moczowego, torbieli i nowotworów :P Nie wiem czy to powód do dumy czy raczej świadczy o moich paranojach
-
Cześć dziewczyny. Wczoraj na wizycie kontrolnej moja gin zaleciła mi zmniejszyć dawkę Duphastonu do 1 tab na dobę i po 5 dniach zupełnie odstawić. Bardzo się tego obawiam czy nic się nie stanie. Zaczęłam 13 tydzień a jest to moja 5 ciąża- 4 stracone. Chciałam się dowiedzieć jakie były Wasze doświadczenia z odstawianiem duphastonu lub luteiny, kiedy odstawiałyście i czy po tym nie było niechcianych cyrków. A może można brać go jeszcze kilka tyg dłużej tak dla pewności? Ciąża póki co rozwija się książkowo. W 7 tyg były plamienia po luteinie i wtedy zamieniono mi na duphaston- wszystko minęło. Proszę poradźcie.
-
sznuroffka Hej dziewczyny,poradźcie co na przeziębienie? Bo mnie dopadło dziś ehhhh... sok z czarnego bzu, woda ciepława z miodem i cytryną- najlepiej żeby odstała trochę- 4- 5 razy dziennie czosnek na chlebek z masłem i konkretnie zasolony- sól potęguje moc czosnku- 3 razy dziennie Pastylki Prenatal Grip Care- do 2 razy dziennie do ssania Prenalen lub propolki ciepłe skarpety i zakryty dekolt- najlepiej golf syrop z cebuli- 2 razy dziennie Herbatka z rumianku
-
brakiii Wadera potwierdz mi prosze mozliwosc stosowania kwasu glikolowego w stezeniu 12procent :)) To zależy jakie ma pH i w jakiej postaci - płynna, krem, żel itp. Nie potwierdzę dopóki nie dowiem się więcej Na co chcesz użyć tego kwasu? Napisz coś więcej to może podpowiem
-
Nospa i melisa + leżenie na boku. Mnie to zawsze pomaga. Być może to tylko stres i fasolek się buntuje po prostu. Jeśli czujesz że jest coraz gorzej- nie czekaj!!! Do lekarza!!!!
-
mamax2 waderka az ci zazdroszcze ;))) ja usg w piatek i zaczyna mi serce szybciej bic ;PP prenatalne dopiero 20.09 jeszcze 3 tyg czekania ;) trzymam kciuki :) na pewno wszystko będzie dobrze. Jeśli u mnie jest ok to u każdej z was tym bardziej :)
-
Wg wielkości ostatniego USG będę lutówką :) termin 28.02. Bo wg OM 4.03. Ciekawe na co padnie :P
-
też mam torbiel w jajniku i gin kazał na razie zostawić. To może być spowodowane burzą hormonów i nie powinno stanowić zagrożenia dla fasolki
-
Dziewczyny dzięki za rady, bo coś w tą kastrację nie wierzę. Na pewno do schroniska bym go nie oddała, tylko jakiejś rodzinie. Mieszkam w bloku w małym mieszkaniu, więc nawet na dwór nie mogę go wypuścić. Chętnie poczytam ten artykuł od S84. Raisin na pewno będę potrzebowała Twoich rad, skoro miałaś styczność z taką sytuacją. znalazłam psiego psychologa- myślicie, że to będzie miało sens? http://www.zoopsychologia.com.pl/behawiorysta-zoopsycholog-psi-koci-psycholog-lekarz-weterynarii-jolanta-lapinska/ PS. Dziś na suwaczku 13 tydz. mi strzelił ale ten czas leci, zaraz będę w 2 trymestrze
-
Raisin trauma dla psa- owszem, ale trauma dla mnie- masakra!! Kocham mojego pieska nad życie i nie chcę go stracić. Zrobię wszystko żeby został. Ale jak byś zobaczyła go w akcji jak się zachowuje przy dzieciach to byś sama uciekła od niego. Nie wiem o co chodzi mu chodz, no bo poza ta kwestia jest posluszny i uległy. Może ma jakąś traume zanim trafił do schroniska? Dzięki za podpowiedzi poszukam psich psychologów
-
No gratulacje :) Postaraj się wstawić fotki :)
-
Dziewczyny szukajcie jeśli chodzi o nawilżanie- kosmetyków zawierających mocznik. W składzie drobnymi literkami występuje pod nazwą Urea Do mycia polecam wam żel do ciała Atoperal- bardzo delikatny i wspaniale nawilża, za to cena przystępna. Ja nim myję nawet twarz i "podwozie" ;) Ale mam ochotę na bigos teraz.... ślinotok! Poza tym od rana faza na chrzan i nutellę- na zmianę :) I nie przejmuj się kwasem salicylowym w kosmetykach- bzdury :)
-
Sylwia, choć mało skromnie to zabrzmi ale jestem ekspertem od chemii kosmetycznej. Napisz skąd ten szał na zakupy i jak rozumiem jakieś dziwne ograniczenia? Masz kłopoty ze skórą? alergiami? Może będę mogła pomóc? Przy okazji. Latami obalałam kosmetyczne mity w okresie ciąży i karmienia, więc jeśli któraś ma jakieś wątpliwości to służę radą :)
-
Ale super się rozpakowujecie Zazdroszczę, że macie ten najwspanialszy etap w życiu, dużo zdrowia dla was i maluszków! niech rosną zdrowo i dają wam się choć odrobinę wyspać :P Nierozpakowanym życzę szybkich bezproblemowych rozwiązań :)
-
MadziaKKK Dziekuje dziewczyny za dobre rady,tak mało piłam ostatnio i jeszcze wymiotowałam więc pewnie dlatego:(,od dziś zaczynam żurawinke jeść i idę do ginekologa zobacze co mi powie:(,czytałam że te bakterie sa groźne dla dziecka i może dojśc do poronienia Madziu jeśli nie masz gorączki i bóli pęcherza a zapach siuśków nie powala na kolana to się tak nie zadręczaj kochana. DUŻO PIJ!