marik

no wlasnie dzisiaj dalam mu reszte soczku i zobacze co sie bedzie dzialo

Magda to niezle wymagania ma Twoj malzon ;) mowilas ze bylas zalatwiac wychowawczy w MOPSie to powiedz bedziesz miala platny??(jesli te 400 mozna tak nazwac)

moj Niko wczoraj dostal pierwszy raz nektar bananowy i dzisiaj byla zielona kupa ;) a wieczorem przed snem daje mu mleczko nan HA no i kurcze dzisiaj ma czolo obsypane i nei wiem czy to po tym soczku bananowym czy po jakims moim jedzeniu hmmmm

kolo poludnia chcialam wyjsc z dziecmi na spacer no wiec mamy kolo poludnia i co za oknem?? wieje i leje super iscie spacerowa pogoda

ZNOWU MOJA TYM RAZEM ZA ZDROWKO IGUNIA I KRZYSIA no dokladnie z cycami problem ;)

nie no spoko ;) juz przyzwyczailam sie ;) ja na nartach nie umiem jezdzic ale moze kiedys mi bedzie dane sie nauczyc :)

Asiu super foty co do wyjazdu mojego meza po pierwsze to byl "meski" wyjazd jechalo 5 chlopa poza tym na taki wyjazd cala rodzina niestety nas nie stac :Smutny: tak jak Ania mowi odchorowuje ten wyjazd....ale co tam...

Kasiu moj malzon pojechal na narty do wloch...tylko prosze nie mow mi :i ty go puscilas.... bo strasznie mnie to doluje u nas teraz wieje jak za cara

Sweeciku sil zycze !!!

jak juz sie czlowiek do kupy pozbiera i chce wyjsc z dzieciarnia to pogode szlag trafi wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

kurcze ale u nas wieje uuuuuuuuuuu obserwuje brzozki za oknem i gna sie niemilosiernie

Aniu kiedys Ci opowiadalam o mojej Mamie.... no i niestety to temat rzeka.... no coz Myszka prasowac dzisiaj nie bede bo wczoraj wszystko poprasowalam a nowe jeszcze nie wyschlo kolejne sie pierze ;) a posprzatac troche trzeba by bylo ;) i juz nie przesadzaj ze jestem taka pracowita... wcale sie nie wychylam przed szereg ;) poprostu moge liczyc tylko na siebie a samo sie nie zrobi :)

MOJA ZA OZYWIENIE NASZEGO FORUM :) Ania to fakt :( smutno ze tak dziewczyny sie powykruszaly :(

widze ze akcja kupowanie aut na calego :) Asiu WSZYSTKIEGO NAJ DLA MAMY :) no i zycze jak najmniej bolu.... Magda milego spacerku :) Aniolek obys wszystko pomyslnie pozalatwiala :) Aniu co do spania cala niedziele ;) taki mam plan i jego sie bede trzymac u nas pogoda narazie nie najgorsza ale nadciagaja chmurzyska mam nadzieje ze kolo poludnia bedzie w miare i wyjde z dzieciaczkami troche na dwor.pozniej ja 15 jestem umowiona do kolezanki na rehabilitacje a pozniej chyba jednak pojade do lekarza niech mnie oslucha . acha i wieczorem moja mama zaprosila sobie kolezanki na imienowa kawe (imieniny ma jutro) i mam isc jej poszykowac desery i nie wiem co jeszcze

nie no nie padne.... kobieta to twarda sztuka :) ale jak malzon wroci spie cala niedziele ;)

witanko :) Aniu masz swieta racje z tym wymieraniem..... mam nadzieje ze jednak sie ruszy troche u nas nocka z tych lepszych choc o 3 jak maly sie obudzil to wielkie oko i wcale nie mial zamiaru spac dalej zaraz potem obudzila sie kosia wiec myslalam ze to koniec spania wogole ale jednak udalo mi sie obu uspic choc byla juz 4.15 chyba no i pospalismy jeszcze moze do 7 tzn kosia juz pokutowala wczesniej ale ja jeszcze chwile polezalam z niko ;)

Dobranoc

Asiu mam nadzieje ze paluszek nie bedzie specjalnie mocno dokuczal...

Asiu owszem imprezka smakowita ale jak mawiaja chwila w gebie cale zycie w biodrach

ja po imprezce u siostrzenca zjadlam kawalek torcika truskawkowego i kawalek placuszka wrocilismy i biegiem kapanie dzieci kosia padla od razu zanim zdazylam malego ogarnac a maly teraz jeszcze przy cycu w chacie kosia zrobila taka rozpierduche ze chyba do polnocy bede sprzatac

moze.....oby...

Aniu ale kusisz :)ja zaraz ide do siostrzenca na urodziny tez jakies ciacho wciagne pewnie

wiadomo nie ma co popadac w skrajnosci bo to nie dobre a dlugosc karmienia mysle kazda mama ustali sama ....i sama wie najlepiej co dla jej dziecka jest dobre....

co lekarz to inna opinia na temat karmienia.... tzn czasu do kiedy powinno sie karmic

ja poprasowalam wszystko zaraz wstawiam pranko troche posprzatam polece do kumpeli na rehabilitacje a pozniej sie rozsypie