marik

witam Asiu ciesze sie ze noga lepiej!!! my tez nei mamy planow na dzisiaj bo i tak musimy siedziec w domku :( ja juz sie czeuje zdecydowanie lepiej kaszel jeszcze troche meczy ale juz jest o niebo lepiej niz bylo tylko zoladek cos po tych lekach mi nawala :( zawsze jak wezme leki po jakims czasie zaczyna mi byc niedobrze jak nie jedno to drugie

dzieki Monia

ja pierwsze dziecko rodzilam na Polnej a drugie na Jarochowskiego zupelnie rozne szpitale ale ja bylam zadowolona i z jednego i drugiego.jesli sluchac opowiesci o szpitalach to wszystkich.... i o kazdym jednym mozna uslyszec super opinie i skrajnie zle wiec moim zdaniem nie mozna sie az tak tym sugerowac....

witam Kochane WIKTORKU BUZIACZEK sorry ze sie nie odzywalam ale jakos po wizycie wczoraj u pediatry sie zalamalam no wiec kosia ma zapalenie gardla ale nie dala antybiotyku(bo dopiero skonczyla przeciez jeden) tylko dala inne leki ale niko :( wczoraj od rana mial stan podgoraczkowy wiec jego pierwszego lekarka wziela w obrotu i okazalo sie ze maly ma zapalenie oskrzeli :Smutny::Smutny: malo nie padlam jak to uslyszalam ale lekarka powiedziala ze skoro karmie piersia i ja biore antybiotyk jemu juz nie bedzie dawala tylko inne leki ale dala mi w razie czego recepte na antybiotyk i kazala sie kontaktowac telefonicznie co i jak:( ogolnie zdolowalam sie na maxa :( maly pokasluje dzisiaj rano mial 37 wiec tempki nie ma troche marudzi ale nie jest zle ...mam nadzieje ze jednak nie bedzie antybiotyk potrzebny

Monia Gratulki dla Pietruszki!!! Sweeciku jak sie tak rozpedzilas z tymi oknami to zapraszam do mnie do tej lekarki bede musiala wyjechac sporo wczesniej bo nigdy u niej nie bylam a ona mieszka w dzielnicy poznania ktora srednio znam choc mieszkalam tam przez rok ale to dzielnica osiedlowa same wille i szeregowce malo tego pozmieniali tam nazwy ulic wiec wogole juz nie kumam co i jak a nei bylam w tamtej czesci ladnych pare lat

Joasiah fajnie ze sie odezwalas :) szkoda tylko ze tak zadko :Smutny:

Kasiu dzieki! ja czuje sie troche lepiej kaszel troche mniejszy ale katar nadal i tempka tez na wizyte jade na 18.30 niko marudzi strasznie ja juz nie daje rady

ZA ZDROWIE WSZYSTKICH DZIECIACZKOW ja jeszcze 367 postw i bede sprinterem

Sweeciku malzon dzwonil ze sa juz w trasie moze nawet kolo 19 beda na miejscu

Asiu zdroweczka zycze!!!

witanko Sweecik filmik extra a Mati sam juz tak ladnie siedzi?? u nas po ostatniej super nocce nastapila nocka mega kiepska czego sie mozna bylo zreszta spodziewac :( kosia obudzila sie z katarem pokasluje od czasu do czasu po 9 bede dzwonic do takiej lekarki i pojade z dzieciakami niech mi je obejrzy bo ja juz mam tego szpitala w chacie dosc

kobitki spadam sie wymoczyc i lulku zezarlam tabletki i znowu mi niedobrze bleeeeeeeeeee DOBRANOC MILYM PANIOM I PANOM

czesc MAGDA

oj tez by mi sie taki sprzecior przydal...

czesc Monia :) fajnie ze mialas lepszy dzien :) co do cerazette to ja tez mialam apetyt ale narazie udalo mi sie go poskromic co do wagi to ja juz lepiej nic nie powiem jak tam cwiczenia na orbitreku??

ZA KRZYSIA I IGORKA no pewnie ze tak

wlasnie dzwonil moj malzon ze juz sie powoli pakuja zeby jutro miedzy 6 a 7 wyjechac jak znam zycie wyjada po 8

Sweeciku ja tam bym sie obrazila

moje dzieci wykapane kosia juz od prawie godziny spi teraz kapalam malego teraz cyca :)

no piknie ostatni wpis o 14.52 i na dodatek moj wlasny widze ze bojkot forum na calego KASIENKO DZIEKUJE ZA DEDYKACJE muffinki upieczone chyba byly dobre bo znikaly w zastraszajacym tempie reszte spakowalam dla pozostalych dzieciaczkow mojej siostry sobie zostawilam jedna na sprobowanie ale jakos mi dzisiaj niedobrze i zupelnie nie mam ochoty :( mam wrazenie ze to po tym antybiotyku :( teraz zjadlam troche goracej zupki moze mi bedzie lepiej poza tym niedlugo musze lyknac znowu garstke lekow

ODCINEK13 - POTRAWY NA POCIESZENIE - MUFFINKI Z CZEKOLADĄ 1 ¾ szklanki mąki 2 łyżeczki proszku do pieczenia ½ łyżeczki sody 2 łyżki stołowe dobrej jakości kakao ¾ szklanki cukru pudru ¾ szklanki czekoladowych groszków, plus ¼ szklanki do posypania 1 szklanka mleka ⅓ szklanki plus 2 łyżeczki oleju 1 jajko 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii Potrzebny sprzęt: papierowe foremki do muffinek Ustaw piekarnik na ok. 205°C Mąkę, proszek do pieczenia, sodę, kakao i ¾ szklanki czekoladowych guziczków włóż do dużej miski. Wszystkie leiste składniki włóż do dzbanuszka. Zmieszaj mokre i suche składniki razem, pamiętając, że im więcej grudek,tym lepsze muffinki. Wypełnij masą foremki i posyp pozostałymi guziczkami. Piecz przez 20 min. lub do czasu, aż, muffinki urosną i ściemnieją.

nie ;) tym razem z przepisu nigelli lawson ;) dla odmiany choc te z przepisu Madzi sa pycha :)

Kasiu wczesniej mialam paint shop pro i na nim sie troche znam ale na photo shopie niestety nie :( poodkurzalam tylko i wstawilam pranie wiecej nie chce mi sie robic ;) przyszedl teraz kuzyn do kosi i bedziemy zaraz piec muffinki ;)

niestety Kasiu ja nie mam :( tzn prawdodpodobnie niedlugo bede miala ale jeszcze nie mam :(

ja wrocilam od kolezanki z cwiczen teraz musialabym sie zabrac za odkurzanie mieszkania pranie prasowanie itd.... nie wiem na ile mi sil starczy bo jakos ta choroba mnie sil pozbawila choc i tak dzisiaj juz jest o niebo lepiej