Anulka

Witam Margaret. Widzę, dwójkę dzieci w awatarku ;) Gratuluję i serdecznie zapraszam do pogaduch!!!!

Zabiegi - Invimed .: MEDICUS Warszawa :. Zadzwoń i zapisz się na wizytę!

a ja wysyłam pozytywne fluidy...mam nadzieję, że dolecą ;)

no proszę jakie encyklopedyczne wyjaśnienia ;)

YokO

upał lody czy szarlotka?

Gratuluję pierwszej lutówce. Szczęśliwego rozwiązania!!!!

atenajesttem jestem melduję się wyrwana do odpowiedzi :)wczoraj miałam urwanie gwizdka, byłam z dziewczynami na szczepieniu, były baaardzo dzielne, do dzisiaj jestem w szoku, obie, cud miód maliny, ani nie pisnęły a w ogóle jakoś leci...do przodu, tylko pogoda w sam raz do spania ;) a co to za szczepienie moje ulubienice miały?

slonko2208hej laski powiem tak wieczor szok! Moja mama wrociłą szybiej i pojechalam z Jula na bal, choc Zosie juz chcialam wziac. siadłam z astolem zaczelo sie a tu tel ze Zosia placze( slyszalam) ze ma temp i rozwo;nienie. no to ja w auto i do domu, Zosia nie miala temp, tylko chyba zeby dalam nurofen ,pobawilam sie z nia a poza tym byla glodna, bo moja mama zamiast dac jej jesc gdy ta zaczela marudzic zaczela panikowac wrrrrrrr zasnela ok 20 i pojechalam do julki, i wiecie co/ siwtny didzeja dzieciaki sie swietnie bawiły, a jak n-le zatanczyli makarene( w tym ja) to im galy na wierzch wyszły. hihih teraz zgrywam fotki. A dodam tylko ze oczywiscie rozwolnienie Zosia miała dlatego,ze ja o nia nie dbam i zle ja odzywiam, bez komentarza Monia38Kurka posta mi wcięło. Pokaże wam jak moja mała pięknie się kąpie i co po kąpieli wyprawia: zdjęcia robią:) i znowu... to ja sobie pochlapię... dlaczego mnie wyjęli???????? buuuuuuuuuuuu przesłodka :) monikouetteto ja tez :) maluchy Natanek, zamiast taty, on prowadzi piknik przyjaciele czlowiek za burta!!! przedstawienie Pinokio super zdjęcia!!!!! monika4a u nas dzisiaj zero drzemki i cały dzień na obrotach, m. w pracy, mama reprezentowała rodzinę na pogrzebie ciotki a ja walczyłam z buntem dwulatka, chwilami to aż mnie ręka świerzbiła żeby dać klapsa ale jakoś udało się bez, Kuba, oprócz tego, że jak coś nie po jego myśli to swoje racje chce płaczem załatwić to jeszcze jest strasznie wygadany i zasypywał mnie argumentami żeby na swoim postawić, np. kiedy mówię mu, że idziemy do domu bo muszę siku zrobić, to słyszę: jób tu, na słoneczku, jak mnie kazesz, do nocnika - on swoją drogą na dworze się nie wysika, musimy iść do domu albo, ja mówię, Kubuś muszę coś zjeść, to słyszę: nie musisz, juz jesteś dużadobrze, że padł mi przed ósmą bo już nie dałabym chyba rady, do tego @ przyszła, brzuch mnie boli i w ogóle wszystko jest wrrrrrrrrr acha co się dzieje z tą wstrętną mszycą?????? pryskałam już drzewka i warzywa trzy raza a tu znów inwazja, jedyne pocieszeni, że na jabłonkach to na wilkach na razie siedzi i dalej nie lezie i pierwszy raz w życiu widzę mszycę na marchewce i pietruszce!!! widzę że nie tylko ja intensywny dzień dzisiaj miałam ;) a a propos mszycy, właśnie zeżarła mi moje dalie na balkonie

IzabelinAnulkaA ja kolejny samotny wieczór. Ostatnio żegnał dyrektora a dzisiaj wita nowego Anulka nie bądź zła. Przecież Seba musi dobrze wypaść w oczach nowego dyrektora jedno mnie w tym wszystkim cieszy...że to Pan dyrektor a nie Pani dyrektor

fewadzieki anulka. w takim razie jak bedzie wszytko ok to zaczniemy od przyszlego miesiaca:):):)a lekarz powiedzial ze jak przez te 2 miesiace bedzie spokoj nic mnei bedzie bolalao to wlasnie moge zaczac. pozdrawiam:*:*:* trzymam kciuki!!!!

joasiahYouTube - "Raczkująca"Zuziawklejam jeszcze raz ubawiłam się do łez...nieźle sobie radzi ...jest przesłodka :) z brzucha na plecy z pleców na brzuch....moja Maja za to na parkiecie podciąga się rękami i ciągnie nogi za sobą...a na dywanie i łóżku probuje raczkować...pewnie dlatego,że jest mniej ślisko ;)

AnnU mnie Anulko tak jak pisalam powyzej podkladka pod mysz z fotka dzieci (dzis odebralam) - staram sie by to cos bylo z B w pracy :) i ksiazka, oraz laurka narysowana przez Ule mój podkładek nie używa, więc mu chyba jakąś koszulkę sprezentujemy ze zdjęciami dzieci :)

sylwiaj7dzieki wa bardzo za odpowiedzi,juz jestem troche spokojniejsza i stwierdzilam ze nie ma co myslec o zlych rzeczach bo to tylko moze zaszkodzic a na pewno nie pomoże :) życzę spokojnej i bezstresowej ciąży!!!

oj Aniu...kiedy my będziemy miały w końcu czas i siłę... ja przynajmniej mam dwie drzemki Majuli i jedną Mikołajka w ciągu dnia....

Aniu a Ty jaki masz pomysł?

MYSZKA_MIKIAniu na szczęście dyrektorzy nie zmieniają się zbyt często A ja ide na samotny spacerek, tak mnie jakos naszło... bez wózka, bez toreb bez telefonu SAMA miłego spacerku :)

ani jeden ani drugi obrona czy atak?

YasminE

ooo to widzę, że dokładnie jak u mnie...zaraz po łyżeczkowaniu zrobiła mi się 12 cm torbiel...na szczęście udało się ją rozgonić lekami... a Ty skoro 5 kwietnia zabieg to spokojnie od początku następnego miesiąca możesz zacząć starania...no chyba, że lekarz przykazał inaczej...

DorekDorekNo u nas juz lepiej, taka mam przynajmniej nadzieje Helcia juz miala apetyt w ciagu dnia, pila tez wiecej. Mysle ze z tego wyjdzie. Tymon na razie jest zdrowy. Moze sie uda i sie nie zarazi :) Dorek trzymam kciuki by wszystko szło ku lepszemu. Gosiaczek no trochę kupiłam, ale przecież fotek wklejać nie będę ;)

A ja kolejny samotny wieczór. Ostatnio żegnał dyrektora a dzisiaj wita nowego

Asiu wyswietla się komunikat, że filmik jest już niedostępny. Dawaj go jeszcze raz :)

MYSZKA_MIKIobiecane zdjęcia , zdążyłam tylko te zrobić, bo sie aparat rozładował BOSKA

ile dokładnie czekasz?