Anulka

Nefre i Aguś i ja i ja! Nie moge sie doczekać

Monia sił zatem na resztę dnia. Na kawke zapraszam bo do 2 w nocy porządki robiłam i obiad gotowałam

najgorsze co możesz teraz robic to zadawać pytania: dlaczego? nie ma na nie odpowiedzi a zadawanie ich będzie sprawiać ból i będziesz jeszcze bardziej cierpiała

Gabi Zubelek

kayadziekuje , ale ja nie umiem jeszcze o tym mowic pisac, czytam narazje wasze odpowiedzi, wasze pytania i zalewam sie lzami, moze czas zagoi te rany zagoi, zobaczysz...mi i mężowi zawalił sie świat...za 7 miesięcy zobaczyłam na teście dwie kreseczki i wtedy moje serducho wypełniła miłość do małej fasolki, nie było już bólu i żalu ( co nie znaczy, że zapomniałam)

Justys zatem lepszego nastroju i zdrówka. Aguś daj klapsa Nefre i ode mnie Mam nadzieję, że w końcu i nam uda się spotkać

Uleńko uśmiechniętej i szczęśliwej buźki życzę :36_4_11:

Zubelek zdania tego egzaminu zatem i optymizmu zazdroszczę. Ja chyba zbyt niewyspana jestem by cieszyc się życiem. Lecę po kawkę. Ktoś chce?

Kronkiś

Po pierwsze witam Cie serdecznie i ciepło Po drugie cieszę się że trafiłaś do nas. Nie brakuje tu dziewczyn, które spotkało podobne nieszczęście, więc możesz liczyć na wsparcie Po trzecie wiem co czujesz, bo sama przeżyłam ten koszmar, ale wiem jedno. Choć teraz wydaje się to niemożliwe trzeba dźwignąć ten ciężar i iść dalej. Po czwarte próbować można już po 3 miesiącach od zabiegu Po piąte życzę powodzenia. Jestem dowodem na to, że poronienie to nie koniec świata i można cieszyć się jeszcze macierzyństwem czego i Tobie z całego serca życzę.

Przypominamy, że zdjęcia można zgłaszać do 27.02. Zapraszamy do zabawy

Przypominam, że cały czas trwa konkurs na recenzenta tygodnia i miesiąca. Jeśli nie ma jakiegoś produktu w bazie, zgłaszajcie go przez funkcję na lewej belce "zgłoś nowy produkt" lub wysyłajcie propozycje do nas na pw. Zapraszam na Mama na Zakupach

Proszę o propozycje pytań. Dzisiaj musimy przygotować wywiad. Szczepienia zawsze budziły kontrowersje i wątpliwości. Pytajcie zatem.

siedziałam do drugiej w nocy i kończyłam porządki a dodatkowo gotowałam obiad na dzisiaj i prasowałam rzeczy, które dosychały :36_2_42:

dzień dobry wpadam nieprzytomna z kawką Słonko trzymam kciuki

Katia buziaki dla Wiktorka, dzielny facet a i waga słuszna :36_2_46:

natka2503 a co do ubioru to niedługo lato...ciuszki nie będa Ci potrzebne co racja, to racja

Manenka współczuję

Manenka smutna sprawa z mamą...a oponiaka się nie operuje?

monikouetteja mam wrazenie ze dzis jest piatek i mam ochote zyczyc wszystkim udanego week endu a możesz zyczyć do woli dobrych zyczeń nigdy za wiele

Monia te ciuchy ujdą w tłumie, niech tam sie miziają do woli, ale moje dzieci tak niegrzeczne dzisiaj że z sił opadłam

witam wieczornie Mada dobrze, że humor dobry, to lek na całe zło Gosia gratuluję 4,5 Patusiu Zuzanka śliczności :36_3_16: Asiu dobrze się pośmiać na koniec wrednego dnia :36_2_42: Agnieszko a co tak wylewnie. Jak Ala? Justyś, Oli spokojnej nocki :36_3_16: Pomponiasta dawaj dawaj :36_3_16::36_3_16:

Anula dobrze, ze zdrowo u Was i niech tak zostanie. Monika trzymam kciuki za koniec tygodnia, oby się babci udało załatwić to hospicjum. Bo to i dla Waszego i jej dobra. Monia sił i cierpliwości, choc po dzisiejszym dniu wierzę, że można mieć dość :36_2_42:

monika4anula_73Rena bez komentarza na temat terminu badania. Życzę Ci, żeby 20.03 nie było Ci już potrzebne. sorki ale odebrałam to w zupełnie inny sposób nie powiem jaki, mam ostatnio humor wisielczy odebrałam to w podobny sposób ale z dzisiejszym humorem wszystko mozliwe

dzień beznadziejny, humor wisielczy, sprzątania w szafie ciąg dalszy co przy dwójce dzieci, dodam złosliwych było nie lada wyczynem :36_2_42: jak na złośc to co wyprasowane podbierały mi cichaczem i roznosiły po całym domu...uwierzcie, że mnie cholera do tej pory tłucze :36_2_42: na szczęście skończyłam, w szafach lśni, ciuchy w bezpiecznej odległości tak co by się miziac nie chciały za to miziają się te w koszu na bieliznę...zdjęłam jedno pranie, drugie się suszy i tak do usr... ej śmierci