Skocz do zawartości
Forum

mamaali

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mamaali

  1. beata j mnie też kurwica bierze że nie mogę nic robić.Lubię ruch, lubię dobrą organizację czasu, a tu leżę jak ta kłoda i tylko myślę co zrobie jak wróce do domu ... umyję przed porodem jeszcze okna to tamto sramto ... dla mnie leżenie i patrzenie w sufit to marnowanie czasu. magalena3 , weź ale masz z tym USG masakra , jakby w XXI USG to było coś nadzwyczajnego tak się zachowują chyba ci lekarze.Daj znać jak jednak ci zrobią. maidin jak wyniki mam dobre USG gra, szyjka gra nie rodzę, teraz tylko sprawdzić czy przeciwciała w normie i szczerze mnie w tym szpitalu nic nie trzyma, a przez 2 dni jak mnie wypuszczą to raczej nic się nie zmieni, no jedno może się zmienić, jak poszaleje na weselu to może szybciej mi wody pójdą, bo na skrócenie szyjki nie liczę, cała ciąża z wkurwem i stresem, nosze ciężkie zakupy, śmieci wywalam, sprzatam nie oszczędzam się a szyjka ani ruszy.Więc może te wody chociaż pomogą;) Marenka dzięki ;) ide jakiś film obejrzeć na ipli , bo się zanudzę a tak czas szybciej minie
  2. mamaali

    Konkurs z Tuli

    Gratuluję !! u nas się nie udało, a szkoda, trzeba będzie córci kupić jakiegoś pluszowego przyjaciela:)
  3. Zuza to dobrze, że macie szpital specjalistyczny pod tym kierunkiem nie daleko.Ja w swoim szpitalu też rodzić nie będę tylko w specjalistycznej klinice która monitoruje moją małą i gdyby nie wesele to bym tu leżała do końca.Z jednej strony to bardzo dobrze, bo monitorują dziecko ciągle, a minus tęsknota za córeczką... ale damy radę!!!! kobiety są silne!!
  4. jana dzieci dają wielką moc!! one nigdy nie zdradzą! Ja straciłam 8kg w szpitalu, ale miałam dużo wód... dopiero 11;00 godzina i cały dzień się tu tak ciągnie;/
  5. Witam dziewczyny .... Napiszę tak, ten kto w życiu nic nie przeszedł to będzie takim mamlasem, a jak coś wydarzy się w dorosłym życiu to nie potrafią się takie osoby odnaleźć .A jak ktoś dostał od życia jednego kopa, drugiego trzeciego to za czwartym wie, że i to przeżyje.U mnie jak coś się dzieje złego to zawsze myślę, że mam dwie ręce dwie nogi , zdrową córkę , dach nad głową i to jest najważniejsze!!!!A reszta się ułoży - to tylko chwilowe i zaraz los się odmieni. Dziewczyny dzięki za wsparcie.Dziś pobrali mi tą krew , wysyłają do Katowic i jutro rano mam nadzieję, że będą dobre wyniki i lekarz na obchodzie powie, że mogę iść na wesele!!!! A tak w ogóle za 2 dni ślub brata a ja dalej w szpitalu, bez sukienki, butów itp - boska sytuacja!! maidin ten czas powienien być dla ciebie wspaniały i powinnaś cieszyć się każdym zakupem dla maluszka!!:) ten czas nie wróci , więc ciesz się , że u ciebie wszystko jest super oby tak dalej!!!!! W pierwszej ciązy też wszystko u mnie szło jak z płatka a okres zakupowy dla małej był cudowny:) , niestety druga ciąża daje mi w kość ... ale jeszcze max 3 tygodnie i koniec!!!!!!!!!:) beata j - zacznijcie przy nich temat wyprowadzki - ściema, że kumpel wyjeżdża i zaproponował wam zamieszkanie na kilka lat... może się wystraszą, że sami zostaną.Współczuję ci tej sytuacji chyba bym łazienke na klucz zamykała i na dworze im wychodek wykopała;/ jana - jest jeszcze jeden typ ludzi, którzy nie chca popełniać błędów rodziców a je powielają choć czasem nieświadomie -jak mój mąż zuzia głowa do góry , jakby to była bardzo groźna wada serca to leczyli by ją jeszcze kiedy jest u ciebie w brzuszku, po narodzinach na pewno ją pod tym kontem przebadają, a twój gin co na tą wadę mówił?? wysyłają cię do jakieś kliniki na badania?? magalena daj znać jak wyniki Zaraz mam obchód ... później badanie USG , badanie szyjki , ktg ... masakra.Dzień w dzień to samo, oby do jutra.Trzymajcie kciuki abym jutro dostałą wypis!!!!
  6. mamaali

    Sierpnióweczki 2014

    Madlen gratulacje:) - poród idealny!!
  7. Kuźwa do piątku musze czekać na badania i ch... wie czy zdążą mnie wypisać masakra!!!!!!!! Stelka nie martw się, zaraz na CC idzie dziewczyna ode mnie z sali która ma taki brzuch, że wygląda jakby miała zaparcia, przytyła chyba z 6 kg .Głowa do góry. W razie jakbyś miała wcześniej urodzić to dostaniesz tak jak ja sterydy na rozwinięcie płucek i nic złego się nie stanie
  8. kornelka to jest twój wybór i nikt nie może na ciebie nakrzyczeć ani cię zmuszać. U nas w szpitalu teraz rodziła moja kuzynka i się jej pytałam jak tam z naciskiem .Kiedyś jak ja rodziłam to się nie odezwałam, bo nie wiedziałam, że mogę się nie zgodzić na ściskanie cycków i w ogóle , że jest nakaz karmienia.Teraz podobno lokatorce mojej kuzynki dali coś do podpisania, że będzie karmić mm i tyle było gadki.Musisz się postawić i mówić zdecydowanie.Jak będą pytali czemu to powiedz, że masz takie prawo i to twój wybór i koniec - nie ma gadki.A jak któraś coś głupiego powie to na obchodzie zgłoś to ordynatorowi, on będzie wiedział jakie pacjentka ma prawa.Ja nie mam zamiaru nic podpisywać, bo z jakiej racji? Czemu nie podpisują swojego wyboru karmienia piersią?Mleko mm nie jest wcale gorsze więc niech się wypchają. czekam na te badania i chu .... poszedł se gdzieś lekarz ja pierdziele!!!
  9. Moja pierwsza córka miała mieć na imię Julia z nazwiskiem brzmi bardzo ładnie.Jest to imie może i popularne ale ponadczasowe - to moja opinia.Jednak kiedy zobaczyłam pierwszy raz moją córkę "po drugiej stronie" , wiedziałam, że to będzie Alicja :) .Wyglądała jak z bajki , była taka blada i była taka śliczna, biła od niej taka magia z serca prosto do mojego, że nie było mowy o Julce - wyglądała jak Alicja z Krainy Czarów. Skojarzenie było trafione w 100% , bo do dziś jest dla mnie taką Alicją z innego świata - i czasem do tego świata mnie wpuszcza - wyobraźnie i fantazje ma ogromną i dzięki niej mogę znów czasem poczuć się małą dziewczynka:) Za 2-3 tygodnie urodzę kolejną córeczkę i teraz ma być to Julia ... ale kto wie, może widząc to maleństwo znów nadam jej imię które od razu skojarzy mi się z nią :)
  10. mamaali

    Sierpnióweczki 2014

    coraa gratulacje!!!!!!!:)
  11. kornelka racja - utrapienie, nie pośpi się w szpitalu;/ .Po urodzeniu dają na sale poporodowa 1 lub 2 osobową więc już luz... ale zaś dziecko trzeba karmić przewijać itd. Kornelka no ja liczę, że max do 2 tygodni zrobią mi cesarkę...
  12. beata j i magalena3 - na razie biorę to na spokojnie,nie robie awantury, bo chce w piątek legalnie wyjść i wrócić w poniedziałek.A nie chce na chama się wypisać, żeby zas odpowiadać na głupie pytania w poniedziałek.Miałam dziś USG jest wszystko w porządku dziecko nie ma nadal obrzęków, dziecko zdrowe nie ma choroby homeopatycznej więc ja jako chora nie widzę przeciwwskazań żebym wyszła na te 3 dni ;/ , ale lekarz powiedział, że zrobi mi jeszcze badanie i zobaczymy... Dziś przyjedzie mój mąż z córeczką - ale się stęsniłam za tą małą pyskulą!!!!!:)
  13. Niech mąż przejrzy historię chorób w rodzinie ze strony matki i ojca. Co do piwa, że niby się tyje to raczej mit. Mój mąż potrafi wypić 3 piwa dziennie i jest chudy jak szkapa
  14. Ja też witam po ciężkiej nocy ... beata.j współczuje bez kitu... Mnie o 23;30 przenieśli na salę obok 2 osobową , bo miała przyjechać dziewczyna ze skurczami i musiałam zejść z jednoosobowego pokoju...okej próbowałam zasnąć, ale wcisnęli mi tą dziewczynę do pokoju i dostała o 24;00 skurczy i dupa... wywalili mnie na patologie.Na sali uwaga!!!!!! - 7 dziewczyn leży załama - pospane .Jedna wstawała sikać zaś reszta za nią się obudziła i pielgrzymka do kibla;/. I tak całą noc... jeszcze trochę a załamie się w zombi!! ja chce do domu!!!!!!!!!!!
  15. szczerze mówiąc na allegro widziałam ładniejsze i tańsze , no ale każdy ma swój gust:)
  16. Kornelka - dają mi sterydy, bo gdyby wyszło, że moje przeciwciała zaczynają atakować młodą to od razu mam CC więc nas zabezpieczają.Zresztą uważam, że w 37tc już mnie pokroją i będę miała spokój. Jeśli chodzi o CC, to ja miałam tak.Kazali mi usiąść na łóżku wypiąć się aby w kręgosłup mogli dać zastrzyk, odczekali chwilę , sprawdzili czy nic nie czuję , anestezjolog dał mi maskę tlenową na twarz w razie czego. I zaczęli mnie kroić, chwila moment wyciągnęli córkę ... anestezjolog ciągle mnie zagadywał, żebym czasem nie odpłynęła, ale czułam się okej i zapytałam czy to moje dziecko płacze ( bo mnie zszywali a małą ważyli i ubierali) i przyniósł mi córę przytuliłam ją do policzka i oddał dziecko położnym.Po zszyciu posiedziałam z godzinkę i poszłam spać.Rano się obudziłam, odpięli worek na mocz i już sama się dzieckiem zajęłam. Cesarka może trwała 20min nawet nie, bo mnie tak anestezjolog zagadał, że nie wiem kiedy czas zleciał.Przy wyciąganiu dziecka czuje się szarpnięcie, ale to nie boli.
  17. magalena pobrali mi krew i chyba będą patrzeć czy przeciwciała spadają czy rosną, więc czekam, pewnie jutro będą wyniki
  18. Dziewczyny ja też tak myślałam, że badania spoko to po cholere tu będę leżeć;/ , ale lekarz się upiera, że codziennie mam być obserwowana;/ nie wiem po cholere ; 3 razy dziennie KTG , jakieś kroplówki itp. , mierzenie temperatury... To wszystko co mogli by mi zrobić w szpitalu u mnie w mieście w ciągu godziny i poszłabym do domu.Myślałam, że zrobią mi jakieś specjalistyczne badania, czy krew się nie miesza, że mam przyjechać za tydzień czy coś znów na 2-3 dni .... nie nawiedzę takiej bezczynności;/. Jakbym nie miała laptopa to chyba bym umarła z nudów. magalena zaraz sobie sciągne jakies gry i bede grać;) na KTG wyszły mi skurcze... wow ;/ na ten tydzien to chyba normalne;/
  19. spróbuje coś napisać , ale z welfronem w prawej ręce ciężko pisać;). No więc nie jest tak pięknie.Lekarz powiedział, że jaka mam skierowanie to będą mnie trzymać aż do porodu... chyba go posrało;/. Powiedziałam już zapłakana, że w piątek chcę wyjsc, bo brat ma wesele w sobote.... powiedział, że zobaczymy;/. 2 razy pobierali mi krew , welfron, i najgorszy zastrzyk domięśniowy na rozwinięcie płucek małej jak to boli!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja pierdole! jeszcze jutro jeden raz mam dostać;/ Przepływ jest dobry, lożysko dobre wody w normie, mała przybiera prawidłowo przez tydzień ponad 150gr i ma juz 2360gr. Ale nudyyyyyyy!!
  20. mamaali

    Sierpnióweczki 2014

    cora - współczuję kroplówki pewnie będą wymuszać skurcze i rozwarcie ała!!
  21. No i jestem.3 godziny w izbie przyjęć , bo nie ma miejsca na patologii, i leżę na porodówce.Super, sala jednoosobowa na sali mam prysznic , umywalkę i WC obok.Czekam na lekarza
  22. Za chwilkę jadę, ale mi szkoda mojej córeczki, tak patrzę jak śpi, a jak wstanie to mnie nie będzie już, buuuu poryczę się chyba!!!
  23. A ja mam skierowanie do Bytomia więc odezwę się ze szpitala ....biorę laptopa i internet więc będę na bieżąco.Jutro o 9;00 wyjeżdżam ale się stresuje
  24. Smile dzięki mam nadzieję, że tak będzie Niedługo jadę po skierowanie do mojej gin i dam znać na kiedy mam się stawić w klinice.Ale mam stresa. Robię pierogi żeby mi szybciej czas zleciał ;) magalena3 gratuluje kolejnego tygodnia:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...