JSmolarek

Gratulacje

Fajna minka, gratulacje

Ale wyników jeszcze nie było, to może jednak tak bardzo się nie spóźniłam

Sorry dziewczyny, że za późno zagłosowałam, ale ostatnio, w weekend choroba żołądkowa zagościła w naszym domu i miałam dwie noce z głowy. Odsypiałam trochę w dzień, dzięki mężowi, który zajął się dziećmi.

Gratulacje dla wszystkich, na pewno fajna nagroda

Pomyślałam sobie, że, jeśli można oddać dwa głosy, drugi będzie dla dariolki195: cenne rady dotyczące małych dzieci są bardzo potrzebne, wiele osób może z nich skorzystać.

Ja jestem tu od niedawna, ale miło mi było, gdy odezwał się do mnie ktoś, kto jest tu już dobrze zadomowiony, zagadał, zapytał. Swój głosik też oddam na Natkę, bo wydaje mi się, że jest czynną osobą na tym forum.

Mambach, ja rzeczywiście mam bardzo dobrego męża, naprawdę, ale szkoda mi bardzo osób, które nie mają wsparcia w mężu albo jest to pijak, czy po prostu ktoś, kogo nie obchodzi rodzina. Współczuję im, bo znam z otoczenia kilka takich osób i wiem, że jest im bardzo ciężko, kiedyś nawet chciałam jakoś pomóc, ale tak średnio mi się udało, bo nie każdy chce otwarcie pomocy. Mogę tylko powiedzieć coś na pocieszenie.

A mnie niestety nic, a już na pewno nie kolejna choroba

Rzeczywiście, poprawa humoru gwarantowana

Współczuję wam, mnie też denerwują takie nieodpowiedzialne zachowania facetów. Wiem, że słowa nic nie zmienią, nie poprawią sytuacji, ale może chociaż pocieszą. Czasami się to przydaje. Ja na szczęście tak nie mam.

Dodam, że drugie dziecko miało pięć lat....w wieku moich dziewczynek.....brrrrr

Ja podobnie: wczoraj w nocy przeczytałam o kobiecie, która jechała autem z dwójką dzieci. Jedno, ośmioletnie z przodu, bez fotelika, drugie w .....bagażniku przykryte kartonem. Policjanci, którzy ją zatrzymali byli w szoku, a ja po prostu..przerażona zachowaniem tej pani, która nic sobie nie robiła uwag policji. Samochód był przeznaczony do jazdy tylko dwóch osób.

Z naszego okienka spogląda z uśmiechem halloweenowa dynia, zrobiona przez Darusię pod kierunkiem pani w przedszkolu. Tylko nie wiem, czy to naprawdę uśmiech. Za to jest to dziewczynka, bo ma długie, zalotnie wykręcone rzęsy.

Atrakcją i radością dla moich dzieci dzisiejszego dnia była halloweenowa dynia zrobiona w przedszkolu. Wygląda wieczorem naprawdę fajnie. Nie wiem, czy inne dzieci też robią, ale nam się spodobała taka lampeczka ze świeczuszką. Polecam

Dzięki, też tak myślę, ona cieszy się z każdego prezentu, a chyba najbardziej z lizaków i czekoladek

W porządku, teraz chodzi do przedszkola, ale bardzo, bardzo martwiłam się tym, że jest znacznie młodsza od dzieci, jak sobie da radę i w ogóle, ale bardzo mnie podbudowała pochwała pani, dziś też zrobiła naprawdę bardzo ładną pracę, najładniejszą ze wszystkich, nie chcę, żeby to wyszło na przechwałki, ale po prostu szczerze się z tego cieszę, uwielbia klocki lego friends, myślę, że to będzie jeden z pomysłów, teraz ogląda namiętnie bajkę o Mii na pulsie i chciała taką laleczkę, ale jeszcze nie widziałam, więc tak do końca nie wiem

Oczywiście, z 2008, to o niej pisałam, dopytuje się już o piąte urodzinki

właśnie, a tak jest z 12 grudnia, cieszę się, że nie 13

Łatwa do zapamiętania 22, najważniejsze, że zdrowa się urodziła, gdyby moja niunia się nie śpieszyła, to by była prawie przed Wigilią, a ja w Wigilię w szpitalu....uuuu, tak bym nie chciała

Nie ma za co, mi się naprawdę podoba

Fajna data, u mnie to było prawie dwa tygodnie

Ale fajna i pomysłowa

Cieszy mnie to, że już mam wolne

Mambach, mam pytanie, jeśli można wiedzieć, ile wcześniej urodziła się twoja córeczka, moja też wcześniej