Skocz do zawartości
Forum

pasia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez pasia

  1. flaflusiowa moja to czasami az ma odruch wymiotny bo pcha te lapska do buzi ciagle i czasami tez przy tym kaszlnie. Troszke sie uspokoilam:) majka no wlasnie u niej tak to wyglada, ze jak np sie bawimy a ja sie popatrze przez chwile gdzies indziej to ona kaszle, wiec ja zaraz sie na nia patze a ta ma usmiech od ucha do ucha:)w nocy nie kaszle w ogole. Co do przekrecania na boczek to powiem Ci, ze Zuzia niedlugo po tym jak sie tak przekrecala zaczela probowac sie przekrecac na brzuszek i przez to by mezowi z lozka spadla bo nie mial pojecia ze moze sie tak bujnac:P teraz nie zostawiam jej ani na chwile samej, chyba ze na naszym duzym lozku ale wtedy i tak co chwile zerkam co robi. Smiesznie to wyglada jak sie przekreca na brzuch i lapie koldre jakby miala jej pomoc:)Nie umie jeszcze poradzic sobie z raczka ktora zostaje jej pod brzuszkiem ale to pewnie kwestia czasu i opracowania lepszego sposobu na przekrecanie sie;)
  2. flaflusiowa pisalas ze Maly krztusi sie slina czasami- moja tak samo i do tego kaszle sobie czasami. Gdzies czytalam ze kaszel tez moze byc spowodowany ta slina bo jak sie zakrztusi to kaszel moze byc na to reakcja. Twoj tez tak ma czasami? Nie wiem czy isc z nia do lekarza, bo wydaje mi sie, ze kaszel ja bawi i chyba zaczyna robic to specjalnie...co kaszlnie to sie smieje i zazwyczaj robi to przy zabawie. W sumie tez kicha ale to od zawsze wiec sie nie przejmuje szczegolnie bo to normalnie u niemowlakow- tak mowil mi pediatra (no chyba ze kicha co chwile to wiadomo ze normalne to nie musi byc).
  3. flaflusiowa masz swieta racje z tym zabkowaniem i slinieniem sie! Zanim jakis zabek zacznie wychodzic to dziecko moze sie slinic ohohoho kilka miesiecy,a wpychanie raczek to zazwyczaj tak jak napisalas kwestia tej sliny i po prostu ciekawosc! Mama mi mowila ze ja zaczelam sie baaaaardzo slinic jak mialam 2 miesiac i slinilam sie przez 4 miesiace az zabek wyszedl:)
  4. Zuziaczek zasmial sie dzisiaj w glos Jejku jakie to cudowne!!! Zaczela sie chichrac bo wlozylam jej stopke do buzi:P je swoje paluszki i bardzo jej smakuja A do tego lezac na brzuszku zaczela naprzemiennie odpychac sie nogami jak do pelzania, tylko musi jeszcze zalpac ze trzeba przy tym przesuwac raczki- bo narazie dupka idzie do gory, nogi wedruja, a raczki zostaja w tyle, ale mamunia pomaga i pewnie niedlugo zalapie jak bedziemy cwiczyly:) Przyszla dzis ksiazka prof Marty Bogdanowicz Przytulanki czyli wierszyki na dzieciece masazyki- polecam goraco- jest to ksiazka z masazykami dla dzieci- typu sroczka kaszke wazyla itp- fajnie jest opisane co w czasie masazyku ma robic dorosly i jak ulozyc dziecko- ksiazka dobra od teraz do przedszkola:) Ja od jutra bede z niej korzystala bo dotyk to najwazniejsza rzecz:) Ja uwielbiam takie ksiazki i z Zuzia juz czytamy sobie codziennie ksiazke z krotkimi wierszykami a jakie ma piekne ilustracje! Wiem ze jeszcze nic nie kuma (wiadomo:P) ale uwielbiam jak przewraca sobie te kartonowe strony tymi malymi lapkami:*
  5. dotka u mnie tak bylo z mlekiem, ze Mala zawsze musiala cos zjesc po piersi. Jak sciagalam laktatorem to nie zalezenie od tego, czy bylo to tydzien po porodzie czy dwa miesiace po to zawsze mleko bylo prawie przezroczyste- polozna powiedziala ze mleko mam malo tresciwe czyli malo tluste i doszlo w koncu do tego, ze pokarm mi wlasciwie sam zaniknal mimo przystawiania i pobudzania laktatorem. Ocziwiscie nie mowie, ze u Ciebie tak jest;) Cos te nasze dzieci malo przybieraja w tym trzecim miesiacu...co chwile ktoras z nas pisze, ze dziecko malo przybralo. Moze to taki okres
  6. Co do mleka to ja daje Nan pro, bo polecala je polozna. Na poczatku mialam gerbera bo maz nie wiedzial co kupic ale Mala miala zaparcia i po dwoch tygodniach przeszlam na Nan
  7. majka czyli w pierwszym miesiacu przybrala 1200 a w drugim 280g tak? Dopiero teraz zobaczylam, ze Twoja Natalka ma 2 miesiace a myslalam ze juz trzy, dlatego napisalam, ze dzieci to nie roboty, bo pozniej waga juz tak szybko nie rosnie. Trzymam kciuki za badania i postaraj sie nie matrwic az tak, chociaz wiem, ze to trudne bo sama sie martwie wszystkim...
  8. Ja robie sama herbatke koperkowa- rozrywam saszetke, wysypuje koperek i gotuje- tak jak robila to moja mam ze mna:) Halborg u nas Mala lubila prawa strone, ale przelozylam ja w lozeczku zeby spala na lewej, jak sie bawilysmy to tez uparcie bylam po jej lewej stronie itp itp, denerwowala sie strasznie z ta zmiana pozycji na lewa ale w koncu wszystko sie wyprostowalo i po trzech tygodniach "walki" bylo juz jej obojetnie:) teraz nie ma sladu po jej preferencjach;)A w lozeczku teraz ukladam ja raz na lewy raz na prawy boczek. Takze nie martw sie!!! Wszystko mozna wyprostowac- u nas glowka byla nawet juz splaszczona troche ale jest juz o niebo lepiej. Ale oczywiscie jak sie martwisz to idz do lekarza- u nas nie stwierdzil napiecia na kontroli, tylko kazal zwracac na to uwage i duzo klasc na brzuszku. majka u nas teraz Mala w 3 miesiacu przybrala tylko 410g i mamy za miesiac zglosic sie na wazenie, u nas jednak zwalam to na zapalenie oskrzeli bo jadla wtedy znikome ilosci, ale tak czy siak uwazam ze lekarze troszke przesadzaja...jezeli dziecko jest szczesliwe, nie choruje, nie wymiotuje, nadmiernie nie ulewa to czym sie az tak martwic? Ja rozumiem siatki centylowe itp, ale przeciez dziecko to nie robot
  9. nanette ale numer! Jeden dzien roznicy jest miedzy naszymi Zuziami
  10. U mnie jest to samo do tygodnia...Mala w ciagu dnia bardzo malo je- max na raz 100ml a nadrabia w nocy. Problem w tym, ze wlasnie no po zjedzeniu 50ml wypycha butelke jezykiem i sie nia bawi- chwyta butle iwklada sobie dobuzi i wyciaga...az w koncu sie wkurza bo zapomina jesc. Nie pozwalam sie jej tak bawic bo potem bedzie problem. Czasami bardzo sie denerwuje jak je w ciagu dnia a wiem ze jest glodna...mam wrazenie ze czasami jak ssie butle to zahacza jakos smoczkiem o dziaselka i jakby ja bolaly i juz dalej nie chce jesc.
  11. majka zazdroszcze zakupow!!!!!!!!! ja sie wybralam miesiac temu z mezem i czulam sie jak dziecko w sklepie z zabawkamia ale jakas nieporadna byla bo nic nie umialam wybrac, bo w sumie to dawno nie kupowalam nic sobie bo po co w ciazy skoro wystarczyly mi legginsy i cos luznego:P
  12. A co do pogody i ubierania na spacer to niekoniecznie sie zgodze, bo jak bardzo wieje to wystarczy na chwile wyjac dziecko z wozka i moze je szybko przewiac niezaleznie od tego jak jest ubrane- tak bynajmniej bylo u nas. Nam znowu polozna mowila,ze jak mocno wieje to zeby sobie odpuscic spacer i miala racje a ja nie posluchalam:/
  13. U nas znowu bylo tak ze od poczatku Mala spala w nocy po 3-4godziny a teraz jej sie poprzestawialo:/ dzisiaj lepiej juz jadla w dzien, ale przed spaniem godzine tak plakala ze nie wiedzialam co robic! Na szczescie sie uspokoila, zjadla i o 20 zasnela:) Dzisiaj pogoda sie poprawila i dwa razy bylysmy na spacerku a jutro ma u nas byc 21 stopni i jedziemy do moich rodzicow i Niunia caly dzien spedzi na dworze:)
  14. Tak etraz pomyslalam, ze moze powinnam ograniczyc jej wrazen w dzien? Jest bardzo aktywna, wlasciwie ma drzemki 20 minutowe i wstaje jak nowo nardzona i ma energie na nastpne 2 godziny zabawy- a to masazyki, a to czytamy ksiazke, a to mata, a to bujaczek, a to turlanie na wielkim lozku...Zauwazylam tez, ze jadla wiecej w ciagu dnia jak chodzilam z nia na dlugie spacery tak 2-3 razy dziennie i przesypiala nocki wstajac co 3-4 godziny a teraz jest brzydko i wieje sytrasznie to wychodze na chwile bo boje sie powrotu oskrzeli. Cale szczescie ze wstaje w nocy na jedzenie bez placzu, karmie ja i od razu odkladam bo nawet oczu nie otwiera. Inaczej bym sie pochlastala:P
  15. Gwiazdeczka od nas tez wszystkiego co najlepsze!!! Nie wiem co sie dzieje ze ta moja corcia:( w dzen wlasciwie nie chce jesc, jak daje jej butle z mlekiem to nie chce a jak z woda to ciagnie jak smok...mam juz dosyc wstawania w nocy a jest coraz gorzej...wstaje co 2 godziny a odliczajac zanim zrobie jej jesc, nakarmie, odloze to czasami wychodzi co 1,5 h...masakra jak oduczyc ja jedzenia w nocy i nauczyc zeby jadla w dzien?
  16. gwiazdeczka my juz mamy rotawirusy za soba- pierwsza seria byla w 8 tyg a druga wczoraj. Szczepilismy na rotawirusy bo mamy w rodzinie przypadek, ze syn kuzyna nie byl na to szczepiony i przytrafilo sie, ze zachorowal i od tamtej pory co chwile jest w szpitalu, a rodzice teraz bardzo zaluja, ze sie nie zdecydowali na ta szczepionke. Gdyby nie to to nie wiem czy bym szczepila, ale jak sie ma blisko taki przypadek to czlowiek zaczyna sie martwic bardziej. Na pneumokoki nie szczepimy
  17. stokrotka ja tez czekam na ten glosny smiech narazie udaje jej sie piszczec z radosci ale to jeszcze nie to:) Pani doktor powiedziala ze albo to choroba spowodowala, ze Mala tak slabo przybrala (wczesnej przybierala po 250g tygodniowo) albo bedzie kruszynka jak mama:) Zuzia ma teraz 64cm ale ciuchy na 68 pomalu robia sie za male. Dlugie te nasze dziewczyny bo gdzie nie patrze to tka dlugosc srednio przypada u dziewczynek na 5 miesiac zycia. O 20 Niunia zasnela a ja zaraz chipsy fromage (troche zaszaleje bo maz w pracy do 2 w nocy i siedze sama:P) i Eurowizja:) Zuzka zaczyna nadrabiac jedzonko, zjadla o 17:30 100ml i o 19:00 130ml, wiec sie ciesze:)
  18. loli spokojnej podrozy i milego pobytu w Polsce:) Natalka na pewno wzbudzi sensacje U nas bylo wazenie wczoraj na szczepirniu i Mala malo przybrala bo tylko 410g w miesiac:/ zwalam to jednak na chorobe bo przez prawie 2 tyg miala zapalenie oskrzeli i jadla baaaardzo malutko- musialam w nia wciskac, w nocy np potrafila zjesc dwa razy po 30ml i koniec...w sumie dorosly czlowiek tez nie ma apetytu jak jest chory. Mamy przyjsc za miesiac na wazenie- pewnie bede umierala ze strachu wczesniej.
  19. stokrotka nasza Mala tez od dwoch dni jest niespokojna...najgorzej jest ok 18-20, marudzi wtedy strasznie, spac nie moze, czasami zanosi sie nagle ale to nie brzuch i tez podejrzewam zabki:/ troche za wczesnie, lepiej zeby teraz nie zabkowaly bo potem zabki sie psuja szybko... widze ze dziaselka sie zmieniaja, staja sie takie hmmm pagorkowate:P
  20. halborg ok:) bo wlasnie cos mi tak nie pasowalo. Bo ja tylko odpowiedzialam na pytanie stokrotki a tu odpowiedzi szly do mnie. flaflusiowa dziekuje za wypowiedz:) juz wszystko jasne:) A my dzisiaj mykamy z rodzina i znajomymi na paintballa- jezeli nie bedzie padalo...a pogoda dzis zmienna bardzo. Malutka do tesciowej i rodzice ida strzelac Udanej majowki dziewczyny!!!!
  21. Nie rozumiem wypowiedzi dotyczacych mojego karmienia.. nie karmie piersia od miesiaca, nie czuje sie z tym zle i nie uwazam ze piers to tylko karmienie...
  22. Rozumiem, ze dziecko ma inna sile ssania ale jezeli po kazdym karmieniu piersia trzeba je dokarmiac to oznacza ze sie nie najada,a nie jestem zwolenniczka karmienia piersia na sile nawet jak dziecko sie zanosi...kazdy ma inne doswiadczenia.
  23. stokrotka po prostu juz nie mam pokarmu. Ktoregos dnia dotykam piersi a one tak ciezkie jakby litr mleka zawieraly:P zeby sprawdzic ile tam jest to odciagnelam laktatorem a tam... 30ml!!! Stwierdzilam ze to bez sensu...jak przestalam ja przystawiac to tylko przez dwa dni czulam pelne piersi i cisza...nawet nie mialam potrzeby odciagac resztek.
  24. flaflusiowa mam do Ciebie pytanko- synek dostawal Cebion tak? A cos poza tym? Bo ja dostalam Cebion jak Zuzia byla teraz chora ale to jest witamina C- myslalam ze mam ja podawac tylko w czasie jak jest chora. Czyli teraz tez moge? Nie pamietam ile tam bylo kropel do podania..chyba od 6-8
  25. Jejku jak to smiesznie wyglada, ile dziecko musi sie nagimnastykowac zeby sie przewrocic! Najfajniej wyglada jak przekrecajac sie na lewa strone lapie sie za prawy rekaw jakby chciala sobie pomoc:) stokrotka90 Zuzia bawi sie zabawkami ale to chyba tak jak wczesniej pisalam- duzo wkladalam jej do raczek i zalapala. Najbardziej lubi swojego balona z helem bo wisi kolo przewijaka a ona lapie go na sznurek i nim wali na kazda strone:)a jak go odwiazujemy to go puszcza i sie smieje jak jej ucieka pod sufit, dajemy jej go w lapke i tak potrafi 20min puszczac balona z tata:P Smieszne te nasze dzieciaczki juz sie robia:) ZAKOCHALAM SIE w tej malej Gnidzie i jak sobie przypomne poczatki jak plakalam co chwile i nie czulam tej milosci to sama sie dziwie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...