 
        asi_ek
Użytkownik- 
                Postów0
- 
                Dołączył
- 
                Ostatnia wizytanigdy
Treść opublikowana przez asi_ek
- 
	ja się zgodzę, że 5-6 miesięczne dziecko jest za małe żeby je z kimś zostawiać dlatego drugi raz nie popełnię tego błędu, wtedy musiałam wrócić do pracy, teraz nie muszę i nie wrócę tak szybko. Czy któraś z was używała żelu do mycia ciała dla niemowląt firmy MUSTELA ? Mojego chrzesniaka w tym kapali w szpitalu i podobno jest super, cena około 45 zł za 750 ml http://allegro.pl/mustela-bebe-zel-d-mycia-dla-noworodkow-750ml-i3772452580.html
- 
	fasolka współczuję, ja wczoraj zrobiłam salatke jarzynową i kroiłam na siedząco jakies 40 min i też mnie plecy zaczęły boleć ale polożyłam się i przeszło bez śladu. Jestem na zwolnieniu od lipca i nie wyobrażam sobie pracy do 7-8 miesiąca, masakra. dziewczyny a która idzie na roczny macierzyński ?? Ja na pewno, pójdę też na cały wychowawczy, z pierwszym dzieckiem wróciłam do pracy zaraz po macierzyńskim (5 miesięcy?), podrzucałam go do jednej babci, drugiej, w weekendy studiowalam i tak mi tęskno bylo za nim, nie raz ryczalam, że tracę czas na durnoty zamiast cieszyć się chwilami z maleństwem a jak mu pępek odpadł u niedoszłej dzięki Bogu teściowej a ta go wywaliła to myślałam że wyjdę z siebie....
- 
	Anitaa to na pewno maleństwo daje znać, ja też czuję najbardziej po lewej stronie na dole, teraz w 26 tyg. czasami czuje nawet pod pępkiem ale najczęściej jest to lewa strona. Gratuluję, poczułaś swoje dziecko. Teraz już z górki, będziesz czuć coraz częściej, mocniej i dłużej :)
- 
	Anu o tym samym pomyślałyśmy :P
- 
	Siunia u mnie ze spaniem ok, padam koło 22 jeśli nie śpię w dzień i budzę się czasem do wc, ja mam inną dolegliwość- jak mała ułozy się główką w dół to uciska na szyjkę i boli jak chodzę, mówiłam o tym lekarzowi i pokazał mi na usg jak główka styka się z szyjką, na szczęście mała się jeszcze obraca i czasem w dole ma nóżki i wtedy nie boli mnie nic. A masz rogala do spania? Słyszałam i czytałam, że podobno pomaga.
- 
	hej, jestem marcówka 2014, czasem Was podczytuję i już kiedyś któraś z Was pisała o łożysku na przedniej ścianie i ruchach dziecka- potwierdzam, że ruchy czuć rzadko i lekko, to moja 2 ciąża, pierwsza była z łożyskiem na ścianie tylnej i czuć ruchy wcześniej i wyraźniej, teraz mając łożysko na ścianie przedniej o grubości 5 cm mój partner dopiero tydzień temu poczuł kopniaka a ja ruchy zaczęłam odczuwać w 22 tyg, więc spokojnie, taki już minus tego łożyska
- 
	Malek obejrzałam w necie scenica ale to renault a mój ich nie lubi :-\ dzięki za wskazówkę
- 
	Klaudusia, trzymaj się, wiem jak się tęskni za domem i dziećmi w szpitalu, wiem, że to straszne uczucie ale musisz myśleć o Filipku a jak tylko będziesz go miala przy sobie to wynagrodzi Ci wszystkie te katusze.
- 
	jejku ruda, ciesze sie że wszystko dobrze się skończyło mimo tak wczesnego cc, bałam się trochę zapytać co z dzieckiem bo różnie bywa, wiesz czytałam i nawet tu pisałam o dziewczynie z lutóweczek, która też urodziła w 27 tyg ale dziecko żyło kilka godzin i niestety :( pisałam o tym jakis miesiąc temu. Myślę, że jeśli jesteś zdrowa, nie masz cukrzycy a dziecko ułozy się główką to będziesz mogła rodzić naturalnie. A jak byś chciała ;-) ? Bo jeśli chodzi o mnie to czuję ulgę że będę miała cc, nie ze względu na ból porodowy bo to można znieść ale na komplikacje przy porodzie, strasznie bym się bała niedotlenienia dziecka itd itp.....
- 
	popieram, ul. Agatowa u pani prof. Dangel, najlepszy specjalista w kraju, jechałam do niej 300 km i nie żałuję :)
- 
	pytanie z innej beczki do rodzin wielodzietnych- czym jeździcie? Nas będzie niedługo 5 sztuk, ja i mój M + 2 dzieci jeżdżących w fotelikach i maleństwo. Mamy auto normalnie 5 osobowe ale nie ma bata żeby z tyłu 2 foteliki i jeszcze nosidełko zmieścić i mój M. wynalazł auto 6 osobowe chrysler pacifica. I jeszcze jedno pytanie. Podzielcie się pomysłami na prezent dla swojej 2 połowy, bo ja już nie wiem :( dostał już ode mnie kiedyś bluze, płyty cd, jakieś grawerowane breloczki i inne pierdoły, nie ma jakichś szczególnych zainteresowań oprocz piłki nożnej i ma już szalik, kubek i inne dziwne rzeczy z logiem swojej ulubionej drużyny więc nie mam pomysłu :-[
- 
	fasolka to nie tak, ja muszę mieć cesarkę ze względu na przebytą kieeeeeedys (miałam 4 lata) operację, urodziłam się z wadą wrodzoną serca a poród naturalny jest niemożliwy bo nadal mam trochę węższą tętnicę płucną niż przeciętny człowiek
- 
	ruda moje cc było w 34 tc, odeszły mi wody i nie można było dłużej czekać. Mały na szczęście był już na tyle rozwinięty, że tylko dobę pod tlenem spędził i dziś jest zdrowym prawie 4-latkiem. A co z Twoim maleństwem? 27 tydz. to kurcze bardzo wcześnie. Ruchy czuję w zasadzie wszędzie ale najczęściej po lewej stronie podbrzusza
- 
	fasolka super, że mała zdrowa. To najważniejsze. Co do usg 3/4d to byłam przy okazji połówkowego i nie żałuję. Wybieram się jeszcze raz w okolicach 32 tyg.
- 
	ruda, a bierzesz jakieś leki? Ja biorę magnez, nospe i luteine odkąd szyjka się skraca, teraz nawet z krążkiem muszę to wszystko brać. Dużo też czytałam na temat magnezu i luteiny i to naprawde może pomóc
- 
	prawidłowa to jakieś 3 cm na naszym etapie. Mi się wyraźnie skraca, pierwszy poród przedwczesny więc mimo ze niby jeszcze w dolej granicy moja szyjka była, to i tak mam krążek. szczerze to lepiej się z nim czuje psychicznie. Ruda nie martw sie na zapas, krążek można założyć w każdym momencie, wystarczy, że szyjka ma pół cm, Twoja jest jeszcze długa
- 
	Maugosia to dziwne że od razu na 75g, może zrób sobie prywatnie na 50g?
- 
	ruda a skróciła Ci się już wcześniej? Jesli tak to w jakim czasie i o ile mm? Ja mam kontrole szyjki równo co tydzień, oczywiscie przez usg dopochwowe bo inaczej nie da rady. Wcześniej jak się oszczędzałam i prawie cały czas leżałam to też mi się skróciła
- 
	basia88 u mnie prywatnie badanie kosztowało 10 zł + jakieś 5 zł za glukozę bo trzeba było mieć swoją. Ja w 1 ciąży miałam podwyższony wynik ale nie kazali mi byc na diecie (nie wiem dlaczego bo teraz wiem ze powinnam). Maugosiu miałas robione badanie na 75g glukozy?? Mi lekarz powiedział, że najpierw robimy badanie na 50 g, pobranie krwi przed wypiciem i po godzinie i do domu. Jeśli wynik jest ok to nie ma cukrzycy ale jeśli jest podwyższony to wtedy badanie na 75g glukozy i pobranie przed, po godzinie i potem po dwóch.
- 
	ruda, moja szyjka miała 27 mm, w tydzien skróciła się (oczywiście bezobjawowo) do 22 mm i lekarz dał mi recepte na pessar (170 zł bo nie refund). Samo założenie miało być w poradni do której chodzę ale moja lekarka poszła na urlop więc założył mi go mój gin prywatny (200 zł). Samo założenie nie boli i trwa chwilę. Faktycznie mogę funkcjonować w miarę normalnie ale staram się nie przemęczać, odpuszczam sobie większe zakupy i spacery. A jak jest u Ciebie??
- 
	hej wszystkim nie odzywałam się jakiś czas ale czytam codziennie. U mnie w miarę ok jeśli można tak to nazwać. W ciągu tygodnia szyjka skróciła się o pół cm, mam założony pessar, który ma wytrzymać do minimum 36 tygodnia czyli jeszcze troche. Oprocz tego umierałam 4 dni, kaszel, goraczka powyżej 38st, nie byłam w stanie wstać z łóżka, dopiero od wczoraj jakoś sie poruszam po domu. I tak jakoś leci dzień za dniem. Mała rusza się dość często ale z racji łożyska na przedniej ścianie ręką rzadko czuć. Jestem na etapie szukania łóżeczka, zrobiłam się jakaś wybredna, już myślałam że wybrałam a kilka dni później mi sie już nie podobało. Szukam dalej i w styczniu chcę zamówić. Widzę, że napatoczył się temat L4, ja jestem od lipca jakoś i nie żaluję ;-) Glukozę też robiłam, wynik ok, w ogóle krew i mocz mam zawsze ok, tylko ta nieszczęsna szyjka ;-/ Siary nie mam a przez gorączke i brak apetytu schudłam i to najbardziej w cyckach ;-(
- 
	My też kupimy łóżeczko ze szczebelkami, chcę, żeby miało też płozy aby czasem Małą pobujać, będzie w naszej sypialni a że większość dnia spędze raczej w kuchni czy salonie to oprócz elektronicznej niani chcę kołyskę albo może jakiś kojec, sama jeszcze nie wiem. Wszystko ma być kupione do końca stycznia, ciuszki juz mam prawie gotowe, ostatnia partia prasowania została. Oto moja kołyska http://allegro.pl/kolyska-posciel-haft-moskitiera-materac-darland-i3737498531.html Anu ja biorę nospę codziennie od około 2 miesięcy w dawce 2 tabletki 3 razy dziennie i nic dzidziulkowi nie jest więc jedna nospa na bank nie zaszkodziła, nie ma takiej opcji. Od dawna mam uczucie jakby bólu w pochwie, jakby naapieranie/ uciskanie, nie mogę normalnie chodzic tylko jak kaczka się ruszam, kiedys przechodził ból po nocy ale dziś nie przeszedł i dopiero jak położę się z poduszką pod tyłkiem to czuję ulgę. O 17 mam wizytę, mam nadzieję, ze to nic poważnego
- 
	hej dziewczyny 900 gram! Imponujacy wynik. Moja córcia ważyła 600 gram w 22,5 tc i to waga na 24 tydzien i lekarz mowił, że "dobrze odżywiona". Brzuszek rzeczywiście ma okrąglutki. Wczoraj byłam w Warszawie na szczegółowym badaniu serduszka i wszystko ok :) mała zdrowa od stóp do głów, teraz mam pewność. Wczoraj ważyła 610 gram :P Ale naoglądałam się smutnych scen. Dziecko jednej z dziewczyn z terminem na początek marca ma siniaka czy guza na serduszku, ktory przesuwa serce na prawo i na dodatek serce jest za małe i nie wiadomo tak naprawdę co będzie dalej :( inna babka koło 30stki z jednym juz około 2 letnim dzieckiem i mężem wyszli z gabinetów i ona w ryk, pobiegła gdzieś w kąt ale słychac było że płacze, aż żal serce ściska na takie widoki. Mało tego- przeglądałam z nudów (8 godzin w pociagu w 2 strony) forum lutóweczek i dziewczyna w 27 tyg urodzila, dziecko żyła kilka godzin, pępowina była poplątana i mały nie był prawidłowo odżywiany a lekarz nic nie zauważył w pore. Aż się poryczałam jak to czytałam, jeszcze położyli dziewczyne niedaleko sali poporodowej i słyszy tam płacz maluchów. Dla mnie koszmar, może to głupie ale modliłam się w tym pociągu za nasze wszystkie dzieci, żeby taka tragedia nas nie dotknęła. Obyśmy wszystkie urodziły w odpowiednim, bezpiecznym dla dzieci czasie. Trzymajcie się mamuśki :*
- 
	hej dziewczyny jak zwykle w weekend za dużo się nie działo na forum. W czwartek jestem umówiona na usg połówkowe 4d. W Bydgoszczy 250 zł kosztuje. A za tydzień w poniedziałek do Warszawy na Agatową na usg serduszka basia88 wózek fajny fajny, też powoli się rozglądam, dla mnie musi przede wszystkim łatwo się składać i pakować do bagażnika, na szczęście mieszkam w domu więc na piętra nie będę dźwigać. Podczytuję lutóweczki 2014 i tam jest temat wózków na topie, można fajne modele podpatrzeć Co do imion- Milena, Filip, Wiktoria, Tymoteusz, Lena, Juliusz, Michalina, Oliwia to według mnie bardzo ładne imiona natomiast nie dalabym dziecku na imię Antonina, Łucja czy Emil, bo poprostu nie podobają mi się i jakbym ja miała mieć któreś z tych imion to chyba miałabym żal do rodziców :P pamiętam w liceum mieliśmy w klasie Zdzicha, każdy się z niego śmiał więc każdy na niego mówił Maciej (tak miał na 2 imię). To moje osobiste zdanie więc mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam Kasyi też mam skurcze przepowiadające, do 5 na dzień, nieregularnie i nieboleśnie, mniej więcej Tak jak Ty to opisujesz. Myślę, że to nic groźnego, biorę magnez i nospę ale i tak je mam. Co do tycia też mam jakieś 7 kg na plusie, jutro jadę na mierzenie szyjki, ostatnio miała 27mm, czytałam o krążku i o szwie, wolałabym krązek bo można w miarę normalnie funkcjonować a mając już dziecko to ważne,poza tym szew zakłada się pod narkozą a krążek nie, narazie poleguję w ciągu dnia ile mogę ale to nie za wiele. Czy któraś z was miała w poprzednich ciążach problemy ze skracaniem się szyjki ??? zastanawiam się co z malinową się dzieje, bo się nie odzywa juz chyba kilka tyg. Halo halo malinowaaaaa
- 
	bombek wskazania lekarskie po przebytej operacji lata temu, nie ma opcji na poród naturalny xewcia na mój pęcherz mała nieźle napiera, chodze co około 2 godziny do wc, w nocy też się budzę z 3 razy na siusiu