Skocz do zawartości
Forum

mambach

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez mambach

  1. Również się zgadzam... Gdyby nie mama to ciężko bym miała, 2 noc zawaliłam bo mała nie może spać najprawdopodobniej ząbkowanie a ja już wychodzę z siebie 2/24h snu. Dla mnie koszmar... więc pewnie juz nie kontaktowałabym normalnie... a tu przeciez obiad trzeba zrobić, pranie małej i tak że brakuje mi czasu , lecz mam nadzieje że ten okres szybko minie:/

  2. u nie mała również nie chce przejść z jedynki, ledwo leci ale z innego piś nie bedzie a mam 0-3 a podkreśle że ona ma ponad 7miesięcy.
    próbowałam kilka razy ale jakoś nie może albo nie chce, zaraz zaczyna się dławić i dochodzi do tego że musze zmienić na mały...
    kiedyś przez cały dzien trzymałam jej duży cumelek wieć mala włożyłą do buzi butelkę z herbatą i zaraz wyciągała to tyle co samo wypłynelo to bylo jej:)

  3. kurcze ale czas leci kuzynka też ma syna co ma 5l ale pamietam jak dopiero co uczył sie mówić chodzić itp a tu juz do szkoły chodzi...
    a Twoja mała już wkrótce, bliżej niż dalej...
    pamiętam ja tez tak wyczekiwałam swoich urodzin z utesknieniem a teraz chciałabym zeby zatrzymał sie czas...
    masz już jakiś prezent dla niej upatrzony??:)
    Jeżeli zadam jakies pytanie a nie chcesz odpowiadac o nie musisz:)

  4. Ale ja nic nie mówie dobrze że się pochwaliłaś nie uważam tego za nic złego, nie ma jak patrzeć na sukcesy swoich pociech i być szczęśliwym ze ktoś docenia ich sukcesy:)
    Fajnie, przynajmniej mogą wykazać się ja też małej pomagam bo jeśli chce coś to do tego dojdzie jak co zrobić czy coś, albo jak sie bawi niech sie bawi po swojemu a nie zebym jej mówiła może jak ma sie daną zabawką bawić:)

  5. każdy ma swoje zdania i to tak zostanie...
    Wiem że uszy dziecka to jego a nie moje.
    Jednak to troszkę przesada WYDRO określając ze dziecko wygląda tandetnie, to nie ubranie, które można tak określić. Skoro dziecko jest tandetą w kolczykach jako mała dziewczynka to dzieci w zerówce, trzecie ,czy piątej też...
    z tatuować nie zgodzę sie nigdy, ale kolczyki to nic złego wg mnie, mając w uchu a nie w nosie czy jezyku...
    Wiadomo nie za wcześnie, ale uważam ze jak dziecko skończy rok jest wiekiem gdzie można przebijać...

  6. ojj bardzo przewrażliwiona... wsparcie mam tylko w moich rodzicach a non stop nie chce im zawracac głowy moimi obawami... wiec dla swojego spokoju czasem wiem ze wyrzucam niepotrzebnie pieniądze na lekarzy...
    ale z tymi tikami sie bałam bo... mała ma naczyniaka jamistego koło oka i po prostu się obawim by od środka jej nic nie uciskało...
    Na jej punkcie mam w ogóle "fioła" nawet jak sie popisuje przed kimś naśladując jak ktoś kaszle, zastanawiam się czasem czy jej choroba nie bierze...:) hehe wiem że to głupota ale cóż tak mam

    A te obawy przypuszczam że są z tego że miałam problemy w ciązy i jej tatuś wcale mi nie pomagał tylko szkodził, co dzień modliłam sie by zdrowa się urodziła przez jego awantury, co czasem kilka dni w brzuchu jej nie czułam:(

  7. Do tego trzeba mięć
    po 1. "rękę i talent"
    po 2. "chęci"
    po 3. pomysły na ozdobienie

    ja jakiś czas temu tez bardzo lubiłam robić ciasta, torty.. Wręcz uwielbiałam i zawsze mi wychodziły. Jednak pewnego razu szlag trafił wszystko i raz wyjdzie cudo raz nie. mimo że mam wielkie chęci by zrobić.
    I takie cuda jak Bettyy mi na pewno nie wyjdą nigdy:/
    Wiec kochana gratuluję

×
×
  • Dodaj nową pozycję...