Skocz do zawartości
Forum

mambach

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez mambach

  1. fajnie, dzieki takim forum jakie są na parenting można znaleźć bratnie dusze.
    Dzieki arytkułom i radom zamieszczonym na tej cudownej stronie można dużo sie dowiedzieć, podzielić swoimi doswiadczeniami...
    Jednym słowem cudownie że jest miejsce gdzie mamy sie mogą spotykać (mimo że wirtualnie).
    Oby PARENTING przetrwał drugie 6 i jszcze dłużej:)

  2. Witajcie
    Zastanawia mnie ostatnio jak powinnam wychowywać małą by nie byłą rozpieszczona tzn, zeby umiała sie dzielić, bawić z innymi itp.
    Kuzynka pierwsze dziecko ma tak rozpieszczone ze masakra, nikt małej nie lubi ja osobiście też nie przepadam za nią, nie umie sie dzielić i z tego wynika ze nie umie sie bawić z innymi dziećmi, nie miała kontaktu z dziecmi jak była malutka i może to jest przyczyną... poniekąd mi jej żal bo nikt jej nawet w szkole nie lubi, a w dodatku ciąge chce by być w centrum uwagi.

    Jakie wy mieliście sposoby żeby wasze pociechy były lubiane i nie rozpieszczone?

  3. Margeritka
    tu trzeba rozróżnić dwie sprawy: czasem ktoś już planuje ślub i zachodzi w ciążę w czasie narzeczeństwa, a czasem ktoś nie planuje niczego poważniejszego, a ciąża to własnie zmienia...mnie szczerze powiem drażni, jak rodzice nastoletnich dzieci, które spodziewają się dziecka, nakłaniają do ślubu, żeby dziecko miało rodzinę itd...a potem często okazuje się, że jest dramat, czasem ktoś nie potrafi dorosnąć do roli męża czy żony

    w 100% sie zgadzam z Marg... rodzice tez mają duży wpływ na małżeństwa... nie tylko tych nastoletnich ale i pełnoletnich(co niektórych) a to tylko dlatego żeby ludzie nie gadali...
    a ludzie głupie to gadają... jak nie o jednym to o drugim, zawsze znajdą kogoś kogo bedzie można obgadać, wyśmiać, skrytykować, itp

  4. Małżeństwo przez ciąże jest bardzo poważną decyzją, bo pobierając się mając świadomość że pojawiło się dziecko zawsze będzie się kierować jego dobrem. Jednak jak wiadomo nie zawsze dobro dziecka=małżeństwo i bycie obojga rodziców ze sobą. Ale trzeba liczyć się z tym że takie małżeństwo nie zawsze kończy się szczęśliwie. wtedy najczęściej wychodzi "kto kim jest" defakto jedno z małżonków może być nie szczęśliwe z powodu popełnionego błędu życiowego. W najgorszym wypadku okazuje sie że mąż jest katem, lecz jako chłopak czy narzeczony taki nie był. Ale powaga sytuacji zmienia ludzi. Mężczyźni jak i kobiety często nie mogą się odnaleźć jako ojciec czy matka, do tego dochodzi stres związany z podjęciem decyzji o ślubie, która bez świadomości o dziecku jest trudna a co dopiero jego byt...
    Niepewność najlepiej pozostawić i odczekać. Bo w rozwiązaniu takim ze rodzice sie pobierają nie wnikając czy jest miłość czy nie, może okazać sie ze dziecko patrzy na awantury itd.
    Ja osobiście jestem PRZECIW takim ślubom...

  5. czasem mam ochotę zrobić jak ona odizolować tatusia od dziecka itd...
    nie wiedziałam jak jest puki nie spotkała mnie taka sama, może podobna sytuacja... od początku jej współczułam i żal mi jej było jako 19 urodziła do tego taki facet na niedomiar tego bała sie powiedzieć matce o ciąży by jej nie wyrzuciła.Teraz dowiaduje sie non stop że koleś zmienia dziewczyny.

  6. ~Kosmetyczkaa
    Z doswiadczenia:
    - mama musi chciec przebic uszy - najgorsze sa te, co sie boja bardziej od dziecka, bo przez to i one panikuja!
    - od 3miesiaca to za wczesnie! Platki uszu sa na tyle malutkie, ze przebicie ich idealnie na srodku jest prawie niemozliwe!
    - ok 6m-ca mozna juz przebijac - i szczepienia porobione i dziecko dosc duze. Ale probujac przebic rocznemu lub wiekszemu dziecku robi sie problem - jedna osoba nie utrzyma wyrywania.
    - co do zostawiania na pozniej jak dziecko bedzie samo chcialo... 8latki chca, ale tylko w domu, a jak przyjdzie co do czego, to uciekaja jak szalone!!! Takze jesli nie przebijemy ich do roczku (no ewentualnie 2lat) to na 90% nastapi to dopiero nascie lat pozniej.

    - przebite prawidlowo i sterylnie uszy pistoletem (z jednorazowymi koncowkami, sterylnymi kolczykami studexa) nie ropieja, nic sie z nimi nie dzieje, nawet nie trzeba ich niczym przemywac, czy nawet dotykac - goja sie same. Wiem z doswiadczenia sama mam duzo kolczykow i robilam w salonie je takiej liczbie dzieci, ze ciezko zliczyc.

    dziekuje za wyjaśnienie:)
    zawsze to inaczej jak wypowie se fachowiec:)

  7. Dziewczyny również gratuluje waszym dzieciom, Natki córce angielskiego, co ja uważam za trudny bo nie znam (poza kilkoma podstawowymi słowami)
    dla Wiktorka Ulli że siedzi
    oczywiście dla Magda EF również, teraz bedzie guz a a nim następny, ale jak to mówią po trupach do celu:)

    Ja skorzystam z okazji i pochwale się moją wiktorką która na swój wiek próbuje za 1 rękę chodzić i powiem wam ze nie źle jej idzie:)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...