martusia

patusia naprawde wspolczuje tej ospy... ann ja tez WSB w poznaniu konczylam (dziennie licencjat) - fajna uczelnia. oczywiscie jak tylko wrocimy na stale do PL (czyli za jakies dwa latka) to tez zapraszam :Uśmiech:

mkarasowska ja tez jeszcze bym poczekala. to pewnie jakis wirusik. bartek ma je czesto ... po kilku dniach powinno przejsc. poki nie ma wysokiej goraczki to ok. olimpijka dobrze ze juz w PL. a jakimi liniami lecialas? aniolku daj znac jak u lekarza. nie lekcewarz boli. sil na audit !! a tak w ogole to dziendoberek

ide sie troszku pouczyc i pozniej spanko.. dobranoc

KAJECIKU KOCHANY WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO OD ZAPOMINALSKIEJ CIOTKI Z FORUM. DUZO SZCZSCIA, RADOSCI I BY JAK NAJSZYBCIEJ RODZINKA BYLA W KOMPLECIE justyna fajnie ze gajka zaczyna pic mleko sztuczne. dzis bartek w zlobku podobno wypil ok 100ml z kubka.. ale jakos nie chce mi sie w to wierzyc bo w domu nie chce..:Smutny: a co do karmienia to tez mam uczucie ze wraz jego koncem cos sie skonczy.. jakas taka wiez... no ale taka kolej rzeczy. dzis dostalam zdjecia bartusia ze zlobka i na jednym tak jakby dawal sobie buzi z dziewczynka.. wszyscy mowia ze to jego dziewczyna... a ja normalnie zazdrosna sie zrobilam.. moj maly bartus.. on jest moj i tylko moj..

ide na lanczyk

patusia wspolczuje ospy. biedna zuzka

monikouetteno pieknie, justyna fiestuje, mada kase wydaje, oli walizke rozpakowuje martus, z tym wekowaniem to pozakrecane sloiczki wkladam do gara, zalewam woda do 1/2 wysokosci sloiczkow i gotuje przez 20min,na spod garnka daje kawalek jakiegos materuialu, bawelnianego zeby nie popekaly dna sloikow (od goraca) jak sie sloik dobrze zawekuje to zakretka sie wsysa do srodka (jak sloiczki kupne), jak jest niezassana to sie nie zawekowal i wtedy wkladam do zamrazalnika no to popisalam, ide do mlodego bo mruczy cos, wrzuce go na hustawke :) moniq a jakie sloiczki uzywasz? kupujesz specjalne, czy moga byc takie po zupkach gotowych? spodobal mi sie ten pomysl z wekowaniem i tez chce tak zrobic. powiedz mi ile potem takie sloiczki moga stac i czy trzeba je trzymac w lodowce ?

dziendoberek

a jak wekujesz te sloiczki? jak to sie robi ?

moniq ale fajny dzionek :Uśmiech: dobrze ze noas lepiej.. moze to nie rota tylko jakas grypa zoladkowa?? a jak robisz sloiczki? mrozisz je?

w przerwie na lancz odwiedziala nas w pracy kolezanka ktora jest na macierzynskim. ma coreczke 4 mc. nie moglam sie nadziwic jak zaczela opowiadac ze mala je czekolade, czipsy, lizaki, pije kawe - cztero miesieczne dziecko.... jak jej powiedzialam ze jak tak moze to ona mi na to ze chce dac jej co najlepsze... tu nikt sie temu nie dziwi. tu dzieciom do butelki 7up daja... co za ludzie!! a do tego ta biedna dziewczynka ma pelno wypryskow na twarzy i wymiotuje po jedzeniu...

i ja kawke wypije (zbozowke) :Uśmiech:

dziendoberek

bartek juz spi i mam chwilke czasu na nauke. ide zakuwac... do jutra. dobranoc..

olimpijka fajne foty. bede w czwartek wypatrywac cie.. bartek jadl wczoraj rybe - tak mu smakowala ze az mu sie uszy trzesly... he he justyna ale super ze gajka taka rezolutna i tak juz ladnie sie przytula i biega.. my jeszcze nie raczkujemy :-( mada bartkowi teletubisie tez jakos nie podchodza... moze jeszcze jest na to za maly. buziakow tez nie posyla no.. czas na mnie. 5 minut i zmykam do domu.

madalenka no to super. staraj sie o wize. trzymam kciuki by sie udalo.. ale mysle ze z wiza turystyczna nie powinno byc problemu..

madalenkamartusiamadalenka zamierzasz wyjechac do USA?W przyszłym roku, w ramach podrozy poslubnej jak B. bedzie jechal do pracy. Mam sobie wize zalatwic czy to wypali czy nie. suuuuper. mnie tez sie marzy wyjazd do stanow.. .. moze kiedys

madalenka zamierzasz wyjechac do USA?

patusia fajne zdjecia

katia super fotki. ale z ciebie lasencja... mineralka fajny torcik... mniam. ladne zdjecia inka ales miala przygode wczoraj. trzymaj sie i nie daj sie mdlosciom i zatruciom olimpijka wysokich lotow. kiedy lecisz? patusia milej pracy

dziendoberek

ide do domku.. pa pa

Moj kochany synek w zlobku bawi sie w piaskownicy.

mada ja dalam ostatnio bartkowi ciasteczko "digestive" ktore zawiera mleko i mial po tym tylko pare kropek na ramionkach.. moze sprobuje z jogurtem tez niedlugo... co do tych alergii to one jak widac z czasem znikaja.

mada a kajecik ma skaze? nic mu nie bylo po jogurcie - super. moze tez dam bartkowi i zobacze jak zareaguje....