martusia
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez martusia
-
patusia ale super ze sobie pospalas.. kiedy w koncu ja sobie pospie???
-
no i po przerwie na lancz. nawet nie zdarzylam nic zjesc. bylam w banku i zaplacilam depozyt za wakacje... paula trzymam kciuki obys dostala prace ann super ze prad masz... he he he olimpijka tesknisz za IR?? zdrowka dla A.
-
hej paula.. no w koncu ktos sie pojawil.. pustawo tu dzis .. musze leciec do banku.. brr, nie chce mi sie w taka pogode wychodzic na zewnatrz
-
dziendoberek aniolku wspolczuje wczorajszej sytuacji. a ty jestes super mamusia i twoje dziecie na pewno zawsze bedzie cie kochac mada pajak na tym zdjeciu ktore wczoraj wkleilas zupelnie do siebie nie podobny... albo po prostu dawno go nie widzialam. zmienil sie bardzo. sliczny blondasek z niego a u nas pogoda paskudna, leje, wieje.. ja siedze w pracy i nic mi sie nie chce. milego dnia wszystkim zycze
-
mada z nauka u mnie nie teges.... jakos nie mam czasu na nic.. ide kapac bartusia i jak zasnie to usiade do ksiazek.. dobranoc :Uśmiech:
-
na mnie juz czas kochane. moze jeszcze zajrze pozniej.. buzka
-
mada ale z ciebie laska. super wygladasz w tej sukience... i ty nazekalas na kilogramy pociazowe ??? nie ma na co. laska pierwsza klasa :Uśmiech:
-
mada super ze sie dobrze bawilas i wytanczylas. czekam na foty. chyba masz? jestem ciekawa tej rozowej sukienki i panien mlodych
-
ann ale z szymi zdobywca :Uśmiech:
-
agnieszka czytalam wlasnie o tej diecie South Beach i moze tez ja wyprobuje ale za jakis czas. szkoda ze nie mozna jesc jablek i marchewek - uwielbiam!!
-
no i po lanczu. agnieszka / justyna ja tez na diecie mimo ze karmie piersia. zero chleba, slodyczy i tluszczu. jem owsianke na sniadanie, na lancz salate z pomidorem, ogorkiem, tunczykiem a na obiad gotowana piers z kurczaka z warzywami. na przekaski jablka i marchewki. wydaje mi sie ze dieta ok przy karmieniu piersia.
-
ale tu cisza dzis..... lunch time !!:Uśmiech:
-
dziewczyny a gdzie podziewa sie KEWA i MILA z noworodka?? czy one tu w ogole byly?
-
gda sliczne zdjecia. mala wyglada uroczo
-
dziendoberek justyna / veann super foteczki :Uśmiech: ann ale sie ciesze ze szymonek ladnie wypil mleczko. mam nadzieje ze i u nas to niedlugo nastapi justyna wspolczuje kryzysu.. mam nadzieje ze ta wredna baba wysle w koncu te pieniazki agnieszka sil. na pocieszenie powiem ci ze i u nas ostatnio nieciekawie.. bartus jakis marudny i tez za obiadkami nie przepada.. patusia / olimpijka milego dzionka
-
dobranoc
-
nie chce mi sie uczyc
-
no to lece do domku. milego weekendu zycze... ale pewnie jeszcze tu zajrze wieczorkiem :Uśmiech: paaaa
-
gosiu trzymaj sie i nie przejmuj.. wiem ze jest ci ciezko ale dobrze ze chociaz na codzien sa w irlandii a nie w PL. a ja zaraz do domku. koncze wczesniej prace...
-
oj gosiu gosiu - na badania koniecznie. a jak tam sprawy z mezem i tesciami? lepiej cos?
-
u nas o 12 jest obiadek a o 15 deserek.. to nie wiem gdzie wcisnac to drugie danie obiadowe. moze jak wrocimy do domu po zlobku ok 18... no ale o 19 to on juz je kolacje.. hmmmmm
-
u nas piers rano, wieczoram i raz w nocy. a powiedzcie mi czy te dwa dania to jedno po drugim czy z jakims odstepem czasowym sie podaje...
-
AnnJustyna cierpliwosci zycze, pogoda tez pewnie meczy. A moze dzis miala smak na cos innego? Czy wiele z Was daje juz obiad z dwoch dan? ja daje obiadek jednodaniowy.. taka papka miesno warzywna z ziemniaczkiem
-
tiramisu... mniam a ja robie sobie maly "detoksik" i przez trzy dni zamierzam zyc na warzywach i jablkach i wodzie.. musze zrzucic pare kg :Uśmiech:
-
AnnMartusia ja mam super wspomnienia z uczelni, robiłam zaocznie, miałam super grupę, z niektórymi kontakt do dziś. Że nie wspomnę o tym że w każdą sobotę chodziliśmy na tańce w ramach integracji grupy tance.. super! a gdzie sie bawiliscie?