martusia
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez martusia
-
mnie tez sie nic nie chce. boli mnie glowa i brzuch... dostalam @
-
a mnie sie podobaja male dziewczynki z kolczykami. jak bede miala coreczke to bede chciala jej przebic uszy. ja mialam przebite uszy jako mala dziewczynka i do dzis uwielbiam kolczyki
-
kochana amelko. Wszystkiego najlepszego z okazji pierwszych urodzinek :-)
-
dziendoberek
-
dobrywieczor paula super foteczki olimpijka dzieki za fotki. obejrze jutro w pracy bo nie mam gg w domu justys ale fajniutka gajunia. slodziutka... i jak ladnie chodzi. nie to co moj maly raczek ide jeszcze ogarnac domek i spanko dobranoc wszystkim
-
podajecie dzieciom smazone potrawy? np. smazona piers z kurczaka, kotlecik itp?
-
pytano do tych ktore biora tabletki anty: czy spoznial sie wam okres czasami? bo ja powinnam dostac w sobote a nie ma....
-
a ja nie widze zdjec olimpijki...
-
mada bylismy na teneryfie.... (poszperam dzis po zdjeciach i wysle tobie na pierwsza stronke) justynka bartek tez jeszcze smoka uzywa. musze odstawic w koncu ale on chyba za bardzo go lubi i bedzie ciezko bartek wazy 9280
-
wiecie co, w czwartek wzielam ostatnia tabletke anty i normalnie w sobote okres powinien byc... a go nie ma do dzis.... mam nadzieje ze to nie ciaza
-
paula oj zlecialo.. za szybko. normalnie plakalam wczoraj ze musimy wracac. tam bylo jak w raju i bartus taki szczesliwy... mogl wszedzie biegac i rozrabiac tydzien to zdecydowanie za krotko
-
zrobilam ponad 400 zdjec. tutaj na szybko wrzucam kilka... trudno jest jednak wybrac z takiej ilosci w baseniku na naszym tarasie przed naszym tarasem basen hiszpanska potrawa - paella z owocami morza i miesem a dla bartusia fryteczki z kielbaska spacerek po okolicy zachod slonca a to ja :-) i nasza cala trojeczka
-
chyba nie dam rady nadrobic... duzo pracy w pracy... poprosze o krociutkie streszczenie minionego tygodnia
-
witam was po wakacjach bylo suuuuper.. niestety juz znow w pracy do nadrobienia mam 30 stronek.. zaraz zaczne buziaczki milego dzionka
-
dobranoc ide konczyc pakowanie. dziewczyny trzymajcie kciuki za spokojny lot. od 7 do 11.20 waszego czasu. boje sie jak cholera ale bedzie dobrze.... buziaki dla wszystkich i do zobaczonka za 9 dni...
-
bebak witaj a moj skubaniec tez nie chodzi i chyba mu sie nie spieszy. przy lawie i meblach, jak sie czegos trzyma, to chodzi ale sam - nie. chyba woli raczkowanie.
-
a dzis bartek w zlobku ma swoje przyjecie urodzinowe. dalam paniom moj aparat by porobily duuuuzo zdjec. pewnie zamieszcze je dopiero po powrocie ale moze wieczorkiem choc jedna wstawie
-
kurcze cos mnie chorobsko bierze... jakis kaszel nieladny mam nadzieje ze przejdzie do jutra. ide sie napic czegos cieplego..
-
dziendoberek OLIWIERKU WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZINEK
-
witam wieczorekiem ann zdrowka, dbaj o serduszko k8i masz racje, pakuje sie. pierwsze tura spakowana reszta jutro po pracy. wlasnie upieklam ciasto na jutrzejsze bartka przyjecie w przedszkolu. mada ja tez zawsze pilam wino w samolocie ... (i przed lotem ) ale nie bardzo chce pic jak lece z bartkiem. w prawdzie J bedzie obok wiec w zasadzie moge... bylam dzis u lekarza i powiedzialam mu o moich lekach w zwiazku z lotem i przepisal mi Xanax (4 tab). jeszcze zadecyduje czy wybiore tab czy picie czy moze nic... dobranoc
-
zmykam do domku. buzka
-
justyna@Rozmawiałam dziś z Panią kierownik żłobka i Gajka powoli na godzinkę dwie przechodzi do starszej grupy żeby powoli sie przyzwyczaić i co sie dowiedziałam na 2 i 3 grupie wycałowała wszystkich facetów ( ma to po mamusi) no ladanie....
-
mada no nie tak do konca za nami... mi sie na przyklad marzy pojechac do arfryki, Gambia, Zimbabwe, itp... cudowne widoki, roslinnosc itp. to takie jakby odkrywanie swiata na nowo... podroze... co do wkladania do wozka to u mnie podobnie - walka na calego, bartek sie w luk wygina i nie chce dac sie usadzic....
-
mada ale tobie zazdroszcze. wzruszyl mnie twoj opis biegajacego kajtusia i spacerku.... juz nie moge sie doczekac mojego biegajacego malenstwa a co do parowek to chyba sa jakies specjalne dla dzieci..??? cos mi sie wydaje ze widzialam w polsce paroweczki dzieciece...
-
bartek pije mleko z butli rano. nie zmienialam nigdy butelek... po co, jesli sa dobre? rowniez nie wyparzam tylko myje butle. w ciagu dnia soczki z niekapka. caly czas ten sam od kilku miesiecy? czy niekapki tez trzeba wymieniac? moim zdaniem to wymysl producentow by wiecej kupowac. to samo ze smoczkiem uspakajaczem. dopoki nie przegryziony czy zniszczony nie wymieniam...