martusia

mosia a dlaczego musicie wszystkich utrzymywac?

asiorek wlasnie patrze na twoje suwaczki i ty juz masz dwojke dzieci.. i to rok po roku. podziwiam cie kobito .... i jeszcze trzecie chcesz. jak ty dajesz rade? ja przy moim jednym urwisie wymiekam

mosia kurcze, nie wiem co doradzic. a mieszkasz z mezem i jego rodzicami? ja generalnie jestem za mieszkaniem osobno ale wiadomo jak to jest gdy kasy brakuje....

mosia co sie dzieje? dlaczego dolina??

asiorek lekarz powiedzial mi ze powinnam miec przeciwciala ale jesli sie martwie to dla mojego spokoju pobral mi krew i zobaczymy u nas paskudna pogoda

asiorek nie mamy konfiktu. ja tylko na wlasne zyczenie chcialam zrobic badanie krwi bo nie przypominam sobie bym miala rozyczke. moja mama tez nie pamieta. przy pierwszej ciazy o tym nie myslalam.

dziendoberek i ja witam poniedzialkowo. ja nadal czekam na wyniki badan krwi. prawdopodobnie beda dopiero za tydzien. zastanawiam sie czy czekac czy juz zaczac "robic" dzidzie. wydaje mi sie ze powinnam miec przeciwciala na rozyczke. gdybym nie miala to przy pierwszej ciazy by mi ktos o tym powiedzial... co myslicie?

witam poniedzialkowo z herbatka milego dzionka dla wszystkich u nas pogoda o dziwo ladna. sloneczko swieci moniq poprosze o przepis na muffinki. moje wyszly ok ale mogly by byc lepsze. zrobilam dwa rodzaje, jedne z czekolada a drugie z malinami. czekam na twoj przepis. nia ma jak francuskie muffinki. ja uwielbiam te z cusine de france.

joasia bedziesz, bedziesz... a ja tez ide do domku milego weekednu zycze

ja w domu nie mam totalnie czasu na neta. moj maly lobuz mi na to nie pozwala a poza tym to maz non stop przed kompem siedzi. no oczywiscie tez cos tam poklikam ale generalnie jak jestem w pracy to smigam po necie

joanna ja jeszcze 50 minut w pracy i tez zmykam do domku. poki co sciemniam w pracy...;

a ja po lanczu. bylam na zakupach i kupilam foremke na mafinki. dzis bede piekla po raz pierwszy. mam nadzieje ze wyjda. jeszcze godzinka w pracy i do domku....

ja jestem. wrocilam z zakupow. foremka na mafinki kupiona wiec wieczorkiem pieczenie... na razie jeszcze w pracy siedze.. mosia ja skonczylam tabletki tydzien temu. moj lekarz powiedzial mi ze od razu mozna zajsc w ciaze i plodnosc moze byc w zasadzie kazdego dnia... ostatnio zaszlam w ciaze rowno miesiac po skonczeniu brania tabletek. ostatni moj @ byl po tabletkach i pozniej juz nie dostalam . teraz licze na to samo....

gosiak fajnie ze tez z dublina jestes . trzymam kciuki by w tym cyklu sie udalo... a ja mam wlasnie przerwe na lancz wiec mykam na male zakupy. dzis bede piekla mafinki na deser..

co tu tak pustawo??? hop hop

ewcia wspolczuje upalow. moze oddasz mi troche sloneczka? u nas szaro, wietrznie i pochmurnie....

gosiak ja rodzilam w dublinie w rotundzie niecale dwa lata temu. jak zaszlam w ciaze to najpierw poszlam do GP i on skierowal mnie do szpitala. w szpitalu robia tobie wszystkie niezbedne badania. nie badaja ginekologicznie aczkolwiek ja poszlam sobie dodatkowo do polskiego ginekologa tak dla pewnosci. generalnie jestem zadowolona z opieki lekarskiej. porod super. traktuja cie tu jak czlowieka, polozne i lekarze sa bardzo mili. chcesz znieczulenie to dostajesz i tyle! nie masz sie czego obawiac

oto kwadrat a ja poprosze pyszny obiadek :-) umieram z glodu

uuu, a co to za zabawa???

a czy komus juz sie udalo w tym watku?

mosia ja zaszlam w pierwsza ciaze trzy miesiace po slubie. wtedy bralam cywilny. w tym roku 20 czerwca bralam koscielny i mam nadzieje ze bedzie powtorka z rozrywki

a mieszkam sobie w dublinie od ponad 4 lat. niecale 2 lata temu urodzil sie tu moj synek Bartus. Bartus jak mial 6 miesiecy poszedl do zlobka bo musialam wrocic do pracy. na szczescie zlobki w irlandii sa super a dodatkowo zlobek miesci sie w tym samym budynku gdzie ja pracuje wiec mam synka na oku co do staran to w zasadzie moglabym juz zaczac bo powinnam miec przeciwciala na rozyczke bo jakbym niemiala to w pierwszej ciazy by mi ktos o tym powiedzial (w koncu mialam badana krew wtedy). no ale robie dla pewnosci... juz nie moge doczekac sie ciazy. bardzo chcialabym dziewczynke tym razem... a wy jak dlugo juz sie staracie??

czesc dziewczyny tak od jakiegos czasu podczytuje wasz watek no i w koncu zdecydowalam sie napisac. tez zaczynam starania o dzidziusia. czekam wlasnie na wyniki badan krwi i jesli bede miec przeciwciala na rozyczke to zaczynamy.... mam nadzieje ze dlugo nie bede musiala czekac

dziendoberek ann super filmiki. ale masz malych aktorow. patusia fajnie ze wypoczynek sie udal. fotki super moniq ja niestety nie bede na spotkanku a chetnie zjadlabym cos francuskiego. jak ostatnio (3 lata temu) bylam w paryzu to jadlam pyszne slimaki. pycha... z ziolami i czosnkiem. no i to pyszne winko . nigdzie mi tak nie smakowalo tak jak tam. piatek piatek weekendu poczatek... hurra

malgorzataale chodzi o tremperature po odjeciu 0,5 st? tak, po odjeciu jak mierzysz w pupie. w uchu nie odejmuje sie.