-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez rorita
-
agula7777Zapomniałam wam napisać,że wczoraj była babka oglądać mieszkanie i tak mnie wk....,że szok. Chciała,zeby jej sprzedać za 70tys-chora!!! Zwłaszcza,że zostaja meble kuchenne-robione na wymiar,lodówka,kuchenka,w łazience pralka-to wszystko nowe. W pokoju łóżko pietrowe,wszędzie panele,w łazience płytki... Za same meble do kuchni wywaliłam ponad 4 tys,nie mówiąc o reszcie,a ta do mnie,ze po sąsiedzku to powinnam jej spuścić-no idiotka porypana jakaś agula7777pare fotek no śliczne mieszkanko , takie przytulne Ja mam rozjasniane i stosuję jedwab z biosilka i obowiązkowo przed czesaniem odżywkę z Gliss Kur'a taka albo taką
-
NaJlEpSzEgO
-
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
rorita odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
A co z Klaudią się dzieję? Ja też muszę ogarnąć ,a mam lenia -
agula7777Co sądzicie o tych meblach? NAJTAĹ�SZE MEBLE MĹ�ODZIEĹťOWE! +STĂ�Ĺ� +STOLIK TV (902802033) - Aukcje internetowe Allegro Ładne, ale dla mnie na młodzieżowe to raczej nie wygladają
-
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
rorita odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
miśka no właśnie i taka dla mnie jest najlepsza ,ale koniecznie earl grey :) -
aneta1808roritaanetka a ile balonów ... Super wystroiliście pokój :) agula no tak właśnie zawsze jest, że jak już coś się spodoba to cena zabija Obyś szybko znalazła coś odpowiedniego :) balonow bylo 40 moze nie widac bo dlugi a waski pokoj anetka no widać było że sporo ich , super :) A torcik boski zamawiałaś gdzieś?
-
Gratuluję
-
-
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
rorita odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
martusiarorita ja tez za zielona nie przepadam. ale pije bo zdrowa... he he. ja doslownie zanuzam worek herbaty na kilka sekund i wyjmuje i takim sposobem przez caly dzien z jednego worka pije . nie czuc wtedy takiego gorzkiego smaku A Ty skubańcu Dobry sposób Tylko ja mam w liściach kurna... Najlepiej to mi z liptona smakuje mięta-zielona -
I ja życzę udanego dzionka
-
anetka a ile balonów ... Super wystroiliście pokój :) agula no tak właśnie zawsze jest, że jak już coś się spodoba to cena zabija Obyś szybko znalazła coś odpowiedniego :)
-
Witam blondyneczki I z Wami kawki się napiję :) aneta1808Witam wklejam kilka fotek Jej jaki śliczny torcik :) A niunia przepiękna
-
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
rorita odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
Martek73U mnie w pracy teraz gorący okres, ale postaram się zaglądać. A to w pracy jesteś :) I tak dobrze, że chociaż chwilkę znajdujesz na odwiedzinki Nas -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
rorita odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
misia współczuję nocki :( roniadziewuszki brykam na szczepienie z Olką powodzenia na szczepieniu... Tylko nie zemdlej Martek73Witam się i ja Witaj kochana :) Już w pracy? martusiai ja witam z zielona herbatka bylam wczoraj u lekarza i zrobila mi test z moczu i wyszla tylko bardzo slaba druga kreseczka ale powiedziala ze dlatego ze to jeszcze wczesna ciaza. co do plamienia to powiedziala ze do 7tyg. ciazy nie moze nic zrobic. nawet w szpitalu mnie nie przyjma. do 7tc nie ma ciazy... tzn. moze sie pojawic okres i to jest normalne. (przynajmniej w irlandi). dopiero po 7 moga zrobic w szpitalu skan i dac zastrzyk z hormonow... ja wrzucilam na luz i sie nie przejmuje. co ma byc to bedzie. plamienia juz nie mam. na wszelki wzielam wczoraj nospe. w ciazy nadal jestem. zobaczymy tylko jak dlugo. w sobote ide prywatnie do polskiej kliniki na USG i wtedy dowiem sie wiecej.. milego dnia Oj jak ja bym chciała polubić z.herbatkę Dla mnie skarpetami jedzie jak nic Ale mam w domu kilka odmian ,bo goście lubią i ja czasem przy kimś też się skuszę... A no w Irlandii mają swoje zasady, niestety... Także nie przemęczaj się i byle do soboty :) -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
rorita odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
Cześć kochanieńkie muaaaa Kawusi? Czy wy już po? agnieszkab31cześć babulce, Ronia & Rorita wam to tylko butla winka,chipsy i całą nocke byście na kanapie przegadały hyhyhy a ja znów się nie wyspałam.śniły mi się dzieci i "płaczące" domy.gosh,taka popierdówka,że pół nocy przeryczałam. robię kawusię,wstawajcie. aguś buuuu co to za sny .... Też byś się dołączyła do Nas na ploty przed tv z chipsami ,a nie AgaiLilaCzesc dziewczyny!U nas nadal nic nowego. No chyba ze pochwale sie iz Lila dzis rano pierwszy raz zalatwila sie na kibelek:) Od tej chwili jej ulubione slowo to "kupa" Brawa dla Lilianki Nataszaagnieszkab31hehehe to 'kupa' to bardzo fajne słowo tak jak 'penis' i 'pochwa' w ustach mojego 3 letniego Mateuszaja pierdykam ... ja zawsze się peszę jak takie dziecię powie coś tego typu, normalnie burak na pysku od razu i tylko - e , y ... Jak byłam mała, pojechałam z rodzicami do Niemiec nad morze i wszystkie śzwabskie dzieci uczyłam mówić dupa dupa dupa i biedna mama musiała się przed niemkami tłumaczyć co to znaczy :) Witam!! Ja pamiętam , że gdzieś na wakacjach na plaży murzyn sprzedawał takie praliny czy coś takiego i jak spytał skąd jesteśmy ,my że z Polski to ten do nas - dobre kupy, dobre kupy .... -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
rorita odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
roniaroritaronia gadulcu do spania Olka ni woła ? Oj uszy by ci opadły jakbyś posłuchała Wyobraź sobie co musi się śnić jak zawsze z ręką w majtach się budzę a ja wiem co Ty tam robisz może to zwykłe trzymanie moczu jest Ufff to mnie uspokoiłaś ,bo ja już do seksuologa się zapisywałam, że coś nie halo No si przecież Ty stara d... już to tylko potopy i krzyżaków pamiętasz -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
rorita odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
Nie mów ,że sagi nie znasz ?? Ku rna i znowu wychodzi ,że tylko ja z towarzystwa taki napaleniec -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
rorita odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
ronia gadulcu do spania Olka ni woła ? Oj uszy by ci opadły jakbyś posłuchała Wyobraź sobie co musi się śnić jak zawsze z ręką w majtach się budzę -
roniaroritaRedberry hihi, ja w piątek idę do gina, będę mieć USG, jestem ciekawa czy mały ułożył się już prawidłowo..Kurde, spiekła mi się babka za bardzo no.... A jak do tej pory był ułożony? Martek do usłyszenia :) wygodnie taaaa ,ale prostopadle, prostolinijnie ,na wspak, czy opak
-
roniaror musze Cię zasmucić nie jestem rybą tylko baranem Bo mój A z 28 marca i baranek :) JA to ku źwa nie wiem jak to się oblicza
-
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
rorita odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
Dobrych i przespanych nocek babuszki -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
rorita odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
Aduś a hugo ich tam wie... czy stara czy młoda... ostatnio jakoś u Drzyzgi leciało o nianiach jak to lafiryndy jedne wyginały się do kamer, a wcale młode nie były -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
rorita odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
roniaja to na głodzie jestem napadłabym kogoś w ciemnym zaułku ku źwa a ja jakie mam swędziawki Oj poczochrałabym się z mężusiem, poczochrała Był tylko na weekend teraz już 3 tydzień mija buuu... Dobrze, że mam swój "zmierch" i potem całą noc o Edwardzie śnię dbozutawitam i ja po długiej nieobecności, jakaś taka deprecha mnie dopadła wstawałam bo musiałam szłam do pracy i do łóżka, dzięki Bogu niedługo ( a zarazem długo) wyjeżdzamy może tam odpocznę liczę już dni do wyjazdu Witaj kochana... Jejku ... Tulę Cię mocno i nie smutkaj Kochana może tak ma być chwilowo, macie czas dla siebie i zobaczysz ,że nawet się nie obejrzysz a będziesz tuliła swoje maleństwo wyczekane, wystarane Zobaczysz na pewno będziesz miała po sto kroć wynagrodzone czekanie ... -
Nie koniecznie... U mnie nie było ani żadnych powikłań, ani zaburzeń... Lekarze rozkładali ręce ,że wszystko ok i faktycznie samo odeszło...
-
Która babcia bardziej angażuje się w opiekę nad wnukiem/wnuczką?
rorita odpowiedział(a) na Dusiula temat w Ankiety, sondy
Zaznaczyłam ,że żadna ponieważ ani moja mama, ani teściowa nie angażowały się praktycznie w ogóle Żadna z nich nie kupiła mu ani skarpetek... Na chrzciny teściowa dała pieniądze , mały miał 3 m-ce wtedy. Moja mama pod choinkę dopiero coś dała. A tak całą ciąże nic... Teściowa zawsze sprowadzała mnie na ziemię jak coś dostawałam, albo kupowałam... Że po co tyle wszystkiego , nie zdąży ponosić itd Moja mama nigdy nie była ze mną na zakupach... Widziałyśmy się rzadko i to tylko wtedy jak ja do niej przyjechałam... To samo jest teraz... Jak nie pojadę z małym to nawet nie widziałaby jak rośnie... I tylko - jejku jak Ty urosłeś Za to mojemu tacie i jego babeczce zawdzięczam baaardzo dużo Tata już od samego początku zapowiedział, że wózek kupi... Kupił :) Co chwile coś dokupował, a to prześcieradełko, a to przewijak, wanienkę... Nawet na dzień dziecka synio jeszcze w brzuszku dostał od dziadka prezent Jego babka za to zastępuje mi trochę moją mamę... Jeździmy razem na zakupy i jest taką samą wariatką na punkcie obdarowywania małego jak ja Ile razy wyrywałyśmy sobie przy kasie ubranka, bo każda chciała za to zapłacić... Oczywiście za większość płacą oni ... Nawet lekarstwa w czasie ciąży jak i teraz dla Alana tata mi kupuję... Dla wnusia Wszystko - mówi