-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez rorita
-
Ale wredoty z Was Jak pokaże zdjęcie to każda będzie chciała zęby zamoczyć w moim torciku No ,ale jeszcze nie waidomo jak w smaku wyjdzie,chociaż kremu to chyba zrypać się nie da Chociaż....
-
Hehe a ja tak chciałam się popisać mężusiowi ,że tak pięknie mu upiekę Nie no teraz muszę te dwa jakoś połączyć ze sobą żeby wyższy wyszedł czyli ten spalony wierzch odkroje i wypad do kosza :)
-
roniaroritahehe to od tej szufli i odśnieżania tak ? tak od odśnieżania ale wiecie co chamstwowzieli i dzisiaj przejechali spychaczem posprzątali łopatami a ja się wczoraj męczyłam czyli wiedzieli kiedy wjechać KATARZYNKA78roritaA ja upiekłam 2 biszkopt w tym poje..... piekarniku i wzięłam tym razem na fula ,żeby nie zgasło i się przyjarał Aż w całej chałupie śmierdzi ... dlatego ja nie piekę
-
A ja upiekłam 2 biszkopt w tym poje..... piekarniku i wzięłam tym razem na fula ,żeby nie zgasło i się przyjarał Aż w całej chałupie śmierdzi ...
-
hehe to od tej szufli i odśnieżania tak ?
-
mammaroritaEwciaazaraz lece do pracy wyżalić - no nie wiem bo takiej przyjaciółki od serca to nie mam staram się nie myśleć o tym wszytskimJa takiej od serducha też nie mam buuuu Koleżanki - psiapsióły to są ,ale taka co to największe tajemnice można powierzyć to niestety niet Z jednej strony dopisuje sie do Was dziewczynki bo ja tu nikogo nie mam a Alan za maly na moje smuty ale z drugiej strony mam Was i wiem ze mnie wysluchacie !!! No raczej AnnDWitam i ja po caaaluśkim dniu pracy. 6 rano pobudka, powrót do domu po 20-tej. Wrr.... :/ Ciężki okres u mnie w pracy, tak aż do końca lutego :/ A w marcu już urlopik :) Nie mogę się doczekać :] Jestem zbyt zmęczona, że choć troszkę z Wami popisać. Do szybkiego poklikania, pewnie najprędzej w weekend ;( Pozdrowionka :) Oj to współczuję takiego zapieprzu :( No ,ale już niedługo sobie odbijesz :) agula7777Dobry wieczorek:) Ja tylko na momencik,bo zaraz uciekam się pluskać i w końcu lulu. Dopiero co skończyłam sprzątać i jestem wykończona:( Zamieściliśmy oferte sprzedaży mieszkania w necie i jutro już od rana będą się plątać po domu:) Super ,że już wszystko porobione no to teraz kciukasy za szybkie sprzedanie :) KATARZYNKA78witam wlaśnie oglądam film WOJNY ŚLUBNE i tak doglądam tutaj Oooo fajne to :) A ja wczoraj poryczałam sobie na "Szkole uczuć" :) Suuuper ten filmik mogłabym miliony razy oglądać :)
-
jak rzucic palenie w ciazy i przy staraniu u dziecko?
rorita odpowiedział(a) na madlene temat w 9 miesięcy, ciąża
patrycja ja Cię uwielbiam za Twoją bezpośredniość Normalnie sikałam jak Ciebie czytałam KATARZYNKA78roritatysia ja baardzo dobrze dbałam o siebie w czasie ciąży, nawet nad wyrost jak nie raz słyszałam... A mimo tego mój maluszek urodził się tak a nie inaczej i nikt nie wie dlaczego no widzisz a ja palilam i urodzilam prawie 4000 córkę :) nie ma reguly znam dużo dziewczym ,ktore dbały a mają dzieci z chorobami serca, astmą i innymi gorszymi chorubskami ja się przyznalam ,że palilam a tu jakieś przekamażania się brrrryyyyy drażni mnie to No właśnie o tym mówię... Że nie każda kobieta w ciąży "musi" urodzić chore dziecko... Są tego przykłady na każdym kroku dlatego to każdego indywidualna sprawa. -
Ja mroziłam i to nie raz :) Normalnie z sosem ,przeważnie w plastikowym pojemniku na żywność ,albo raz w woreczku śniadaniowym.
-
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
rorita odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
mamma super kolejny etap w Waszym życiu się zbliża :) -
jak rzucic palenie w ciazy i przy staraniu u dziecko?
rorita odpowiedział(a) na madlene temat w 9 miesięcy, ciąża
tysia ja baardzo dobrze dbałam o siebie w czasie ciąży, nawet nad wyrost jak nie raz słyszałam... A mimo tego mój maluszek urodził się tak a nie inaczej i nikt nie wie dlaczego -
lutkaMój Smyk od 4 miesiąca zycia mocno się slini, wszystko pcha do buzi, ale dziąsła nadal nie rozpulchnione. Alan też od 4 właśnie a teraz o jakiegoś miesiąca już nie tak bardzo... pl_aishaRoritko super... moje nadzieję na ząbka legły w gruzach kochana jeszcze nic nie jest stracone :) Może u Was to akurat to to i za niedługo będzie ząbek? :) Trzymam kciuki. Ja muszę swojej mamy zapytać kiedy miałam 1 ...
-
jak rzucic palenie w ciazy i przy staraniu u dziecko?
rorita odpowiedział(a) na madlene temat w 9 miesięcy, ciąża
Ja nie palę i NIGDY nie paliłam. Urodziłam synka 2480 i co usłyszałam? "Ile pani paliła w czasie ciąży?" , "czy używała Pani jakiś innych używek? jakich?"... Noszzz szlak może trafić. Dbałam całą ciąże o siebie ,unikałam zadymionych pomieszczeń, wyniki robione prywatnie... I moje dziecko miesiąc czasu spędziło w szpitalu po porodzie w inkubatorach ,pod kroplówkami i co za tym szło nie mogłam karmić piersią A moja kuzynka rodziła miesiąc po mnie , popalała w czasie ciąży, ba nawet narkotyzowała się ale przed... I co? Jej córcia jest mega zdrowa od samego początku , do tego teraz waży dużo więcej od mojeg synia. Oczywiście cieszę się z tego ,ale podaję przykład że nie zawsze ta paląca może mieć chorego maluszka. To czy palę ,czy nie to każdego indywidualna sprawa. Oczywiście zawsze znajdzie się więcej krytyków niż sprzymierzeńców ,ale co tam.... Ich życie ,ich wybór... Nie jestem po to by potępiać . Także Dziewczyny trzymam paluchy żeby Wam się udało -
-
pl aisha jeny no u Nas te 2 kreseczki to w sumie się pokazały jak Alan skończył 2 m-ce Teraz są jakby bardziej widoczne, ale nadal nic - czekamy I marudek straszny , ślinić to już aż tak się nie ślini, do buzi też za bardzo nie wpycha tak jak jakiś czas temu, także nie wiem o co kaman
-
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
rorita odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
martusiaronia bartek wie. pokazuje na moj brzuszek i mowi ze tam jest bejbi Ale kochaniutki Lasencje a torciaka robię na jutro dla A takiego Walentynkowego ... No ,ale dupa bo niski jest buuuuu.... Podziele się z Wami, podzielę -
nestlerorita- to widze,że nie mam na co nażekać ja mam tylko dziecko na głowie a ty jeszcze psa i budowe,Podziwiam cię:)...Moja córunia też mi marudzi za psem ale raczej go nie dostanie bo strasznie sie boi sama zostawać w domu wienc jak by sie obudziła to masakra.Ale zastanawiam sie nad kotem:) nestle oj ja bym się na psa nie decydowała... Tego w spadku dostaliśmy ,bo teście umarli a to bym ich psiunek. Kłaki mnie do szału doprowadzają No zdecydowanie obstawała bym za kotkiem :)
-
roniaja musiałam wczoraj zainwestować w łopate całe 21,50 i machałam żeby sobie miejsce do parkowania koło bloku zrobić a dzisiaj wszystko mnie boli Ja tak w niedziele machałam szuflą :) Tylko za miejsce płace 115zl / m-c i tak i tak muszę swoje odśnieżyć ,bo inaczej bym nie wyjechała
-
Zarządca Dróg i Zieleni" Musi odejść!!!!!!!!!!!!!!!!!! Co za banda, że przez nich nawet z dzieckiem na spacer nie mogę wyjść , bo chodniki tak zasypane ,że wózek na plecach trzeba nieść Do d... z tą zimą ! Ja zawsze bardziej słoneczko kochałam
-
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
rorita odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
Witam kochane wtorkowo.... Buuuu biszkopt mi nie urósł Po 9 zaczęłam robić i teraz patrze i dupa, może z raz go przekroję tesciowa ma zrypany piekarnik ,bo jak na malym gazie jest to plomien gasnie -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
rorita odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
mammaChyba jakiegos dola zlapalam:( a z milych rzeczy to moj synio cos sie w koncu za raczkowanie bierze tylko do tylu heheh dla Alanka :) Mój skubaniec to już łazi jak nie wiem,nawet na sekunde na łóżku u mnie go zostawić nie mogę :) A Twój niunio powędruje do przodu zobaczysz :) I nie smutkać mi się proszę adriana8899Hej Kochane. :) Ja tak na chwilke-goscinnie. Odwalilam mieszkanie na wysoki polysk. Takiego syfu jak tam jeszcze nigdy w zyciu nien widzialam a bylam w roznych miejscach... Wszystko wymagalo uzycia domestosu. Podlogi sie doslownie kleily. No jedna wielka MASAKRA. W dodatku na odchodne rozwalili tam cengtralne wiec siedzielismy poltora dnia w zimnie. 9st. w domu. Ale juz dobrze. Wszystko super i mieszka sie genialnie. Wybaczcie ze nie doczytuje. Aduś super ,że już wydomestosowane masz na cacy po brudasach I gnoje nawet centralne rozwalili Dobrze, że już jest tak jak powinno no i w końcu SAMI joanna28Witajcie! Dziewczyny -gdzie sie podziewacie??? Ja dziś czuję się lepiej,ale katar mimo wszystko mam tak silny,że jak tylko nos mi sie zatyka to robi mi sie niedobrze :(( Sporo mi pomogła polopirynka s i czosnek :)) Nie wiem za bardzo co pisać bo choroba mnie nieco rozkojarza.....no chyba dodam jeszcze tyle ,że mój m na razie znowu w domku więc staram się o fasolinke co 2 dni :))))))))))))))) tyle dobrego ! :)) Całuski dla was i czekam aż się odezwiecie.Pozdrawiam! Ada-co tam u Ciebie? jak sprawy się mają?pisz na gg !!!!!!!!! joanna zdrówka Mi na katar Sudafed pomaga jak mam taki lejący udrażnia drogi itd na prawdę dobe te tabletki. roniaZapraszam na śniadanko: Mniam.... Ja to wszystko bym pochłonęła od razu Zacznę normalnie jeść od jutra jak A już wróci ,bo tak samej to nic się nie chce robić... -
zana teraz doczytałam o allegro... Bardzo prawdopodobne, że zostałaś oszukana... Oczywiście ta osoba mogła odebrać już przesyłkę, jeśli po drodze nie zginęła... Ewidentnie mógł ktoś specjalnie zażądać wysyłki tylko priorytetem wiedząc ,że nie będziesz miała dowodu nadania i w ten sposób zrobić Cię w balona. Na przyszłość takie wartościowe rzeczy tylko Poleconym , lub Polecony-Priorytet ... Tylko te dojdą na 100% ,a Ty masz dowód nadania. I w sumie to całą kwotę powinnaś zwrócić, przecież to Ty "nawalilaś" a nie kupujący... Niestety to taka nauczka na przyszłość.
-
Ja pracowałam na poczcie i jeśli nadałaś tylko listem priorytetowym to już tego nie odzyskasz Pewnie po drodze kogoś łapy swędziały Takie rzeczy wysyła się tylko i wyłącznie listem poleconym ,bo masz nr nadania lub paczką wartościową... Oczywiście możesz iść na poczte i napisać reklamację, ale Ci jej nie uwzględnią ,bo nie ma dowodów ,że w ogóle takowy list poszedł... Listy polecone są rejestrowane i muszą dojść.
-
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
rorita odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
mamma kochana współczuję tych złych wiadomości Ale z awansu męża to trzeba się cieszyć... Niestety takie życie, nic nie jest do końca idealne... a szkoda :( Buziaczki i tulaski -
Ewciaazaraz lece do pracy wyżalić - no nie wiem bo takiej przyjaciółki od serca to nie mam staram się nie myśleć o tym wszytskim Ja takiej od serducha też nie mam buuuu Koleżanki - psiapsióły to są ,ale taka co to największe tajemnice można powierzyć to niestety niet
-
Zazdroszczę I Gratuluję oczywiście