Skocz do zawartości
Forum

romdor

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez romdor

  1. jak siadam do karmienia to jestem spokojna ale po gdzies 20 minutach juz mam dosyc i puszczaja mi nerwy
  2. juz teraz wybudzam ja troche wczesniej ale ona po chwili i tak traci cierpliwosc. zreszta nie dziwie sie jak chce pic a tu ciagle ktos paluch wciska i cyca zabiera
  3. ale czekam na dalsze porady moze jeszcze czegos nie próbowłam. Nie wiecie jak pobudzic to rzeby sie umila dobrze przyssac bo ona przy piersi ma usteczka luzno nawet ostatnio tak tez luzno chwyta butelke ze jej bokami wylatuje
  4. przy pomocy kapturków karmiłam podczas weekendu ale ona nie potrafi sie ostatnio przyssac i przy karmieniu w kapturku to wygladalo to tak ze mala " ssała" nawet 40 minut poczym zasypiala ale chyba ze zmeczenia i po chwili budziła sie głodna i tak bez przerwy az wkoncu podawalam jej moj sciagniety pokarm i zasypiala
  5. Miło posłuchać ze nie tylko mnie to spotkalo tez smaruje sie tym kremem. dzisiaj wlasnie zaczelam jej tak dobitnie dostawiac ta głowke do piersi i raz sie udalo a tak to ona jest zla i placze albo po chwili czesc wypusci zeby muc zatrzymac sie na brodawce
  6. Przez te problemy z karmieniem trace cierpliwośc do mojego maleństwa, a mąz to juz ze mną wytrzymac nie może i stwierdził ze nie moze juz patrzec jak ja płacze przy kazdym karmieniu i mam dac za wygrana. Tylko że ja niechce uparłam sie jak osioł ale juz jestem naprwde na skraju wyczerpania nerwowego
  7. o no to tak wyglada mój problem Mam też problem z karmieniem. Mam 4 tyg. córeczkę która od paru dni źle ssie pierś a dokładnie mam wrażenie, że nie potrafi jej zassać. Gdy wcześniej piła było słychać miarowe rytmiczne "zaciąganie" i połykanie. Teraz jej usta są po prostu lekko przyklejone do mojej piersi a ona dziąsełkami uciska brodawkę. Ogólnie od początku mała miał problemy z dobrym zachwyceniem ale chociaż ssała i po gdzieś 15 minutach była najedzona a pierś pusta. Ja byłam niedoinformowana i myślałam, że jak trochę boli to nic takiego. No ale teraz gdy źle ssie to straszliwie podrażniła mi brodawki i są teraz bardzo bolesne. Położna dziś pokazała mi jak ją dobrze przystawić. Ale teraz nie wiem jak spowodować żeby ona zaczęła prawidłowo ssać, bo narazie to lekko zaciągnie trochę jej wyleci i wysysa mleko naciskając na brodawkę dziąsełkami. Ja mam dużo pokarmu i to co ona robi wystarcza by mleko leciało tylko, że ja już z bólu nie mogę. Dzisiaj raz udało się jej dobrze zassać ale zrobiło to przez 5 minut poczym zasnęła. Myślałam, że "zaskoczyła" o co w tym chodzi ale przy następnym karmieniu było znowu problem. Przez próby prawidłowego przystawienie piersi karmiłam ją prawie godzinę i na końcu musiałam podać jej wcześniej ściągnięty pokarm z butelki. Jak pobudzić ja do prawidłowego ssania i chwytani. Pomocy!!! Moja cierpliwość i wytrzymałość na ból juz się kończy a bardzo zależy mi na karmieniu
  8. ok to teraz nie zwracajcie na mnie uwagi bede wysyłal posty az dobije do tej felernej 50 :)
  9. Niż napisze tyle postów to predzej z bólu zakoncze karmienie
  10. To jak to zrobić bo ciągle mi to wyskakuje. Niech mnie ktoś oświeci!
  11. Hej mam pytanie ? pilnie potrzebna jest mi porada doradcy laktacyjnego a ciagle wyskakuje mi ze mam za mala ilosc postów wymagane 50 czy idzie to jakos obejsc lub przyspieszyć. Prosze o pomoc
  12. mam pytanie potrzebuje szybkiej pomocy od doradcy laktacyjnego a ciagle wyskakuje mi ze musze miec 50 postów jak to ominąc lub przyspieszyć. Niedoświadczona prosi o radę
  13. Widzę ze panuje tu miła atmosfera, aż miło poczytać. Ja urodziłam 09.12.2008 Sandrunie i ostatnio mam problemy z karmieniem szukając pomocy znalazłam się tutaj.
  14. romdor

    hej

    Witam trafiłam na te forum bo 09.12.2008 urodziła nam się córeczka a teraz wystąpiły problemy z karmieniem. mam nadzieje ze wszystko się jakoś ułoży.Pozrdawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...